Wielkanocne jajka ciężko pracują, w styczniu kołysanki podśpiewują. 🐣
-
WIADOMOŚĆ
-
Milka85 wrote:Infekcja ma się dobrze i nie widać końca. Dostałam od doktora receptę na macmiror complex, do tego tantum rosa i siedzę w wodzie z rumiankiem. Mam nadzieję, że do poniedziałku będzie ok. Niestety u mnie to przewlekły problem, a jak już się zacznie to pęcherze i ból co najmniej tydzień. Wielu lekarzy już rozłożyło nade mną ręce, bo badania nic nie wykazują.
Czasami takie nawracające problemy układu moczowego wynikają z zakażenia bakterią ureaplasma. Nie pamietam - sprawdzalaś to może? Wymaz metodą PCR? Dodatkowo tantum rosa mi w ogóle nie pomagała, ale Multi-Gyn ActiGel już bardzo. Polecam z całego serca, ulga prawie natychmiast
-
Bebetka93 wrote:Księgowa, po krótce w październiku 2020 wzięłam ślub (przełożony z czerwca, z wiadomych przyczyn) i po ślubie zaczelismy nasze starania.
Od drugiego cyklu starań zaczęłam korzystać z aplikacji ovu, ale raczej tylko do zapisywania temperatur- na forum raczej nie wchodziłam. Generalnie w pierwszych dwóch cyklach to byłam pewna, że się udało-miałam takie objawy, że ho ho! Zmęczenie, ból piersi, zgaga. A później przychodziła 🐒 i dochodziłam do wniosku, że to jednak nie były objawy ciąży 🙉 Po 4 cyklach udało się nam zajsc- testowałam 16.01-szczęście i euforia.
Nie trwało to jednak długo, ponieważ zarodek źle się rozwijał. Pierwsze badanie USG miałam 4.02 i tam ginka nie chciała mnie jeszcze denerwować i kazała przyjść za 2 tygodnie. Był pęcherzyk ale nic poza tym. Ja już czułam, że jest coś nie tak. Płakałam i denerwowałam się. Po dwóch tygodniach pojawiło się ciałko żółte na usg i malutki zarodek, ale nawet nie wiem ile miał cm. Pani doktor miała kwaśna minę i kazała przyjść za kolejny tydzień.. 23.02 dostałam już skierowanie do szpitala... Miałam poczekać ok tygodnia, a jak samo się nic nie zacznie to do szpitala. No i 4.03 miałam zabieg łyżeczkowania, po dwóch dniach prób farmakologicznego wywołania poronienia.
No i teraz w sumie jestem w 2 cyklu po zabiegu, pierwsza miesiączka przyszła po 26 dniach.
Od kolejnego cyklu chcemy wrócić do starań, choć w tym też nam się zdarzyły 💓 bez zabezpieczenia. Ale wyszłam z założenia, że jeżeli moje ciało nie jest gotowe to i tak w ciążę nie zajdzie.
Ale się rozpisałam przy śniadaniu 😉 Jeszcze raz witam wszystkie Forumowiczki 😘🙂
Współczuję straty. Nie ma słów, które Cię pociesza. Wiedz jedynie, że większość z nas też to przeszła bądź przechodzi i każda z nas w głębi serca Cię rozumie. Trzymam kciuki za udane starania !Bebetka93 lubi tę wiadomość
-
Martyna33 wrote:Noelle, ZieloneSłońce, macie dziś moje kciuki 🙌
A ja zrobiłam owulaka, tak mnie irytuje jak on powoli ciemnieje.. śluz już jest, szyjka otwarta, dawać ten pik LH 😾
Jak myślicie? Jest szansa na pozytyw wieczorem czy raczej jeszcze nie dziś?
EDIT: a co do interpretacji morfologii widziałam ze jest książka „masz to we krwi” właśnie o interpretacji badań. Przymierzam się do zakupu😺Martyna33 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję za podpowiedzi ale czego ja już nie próbowałam. Pranie, tak jak mówisz Zielone Słońce, w płynach dla dzieci i jeszcze prasuję majtki przed założeniem. Probiotyki ginekologiczne stosuje doustnie i dopochwowo, żel do higieny intymnej również probiotyczny z apteki. Podpaski, wkładki zmieniam co godzinę, nawet jeśli nie ma takiej potrzeby. Myślę, że dzięki temu infekcje z comiesięcznych zrobiły się co dwa, trzy miesiące. Tym razem było tak, że położyłam się spać zdrowa, a obudziłam się z ogniem między nogami i nic tego nie zapowiadało. Myślę, że mogło się przyczynić częste usg i plamienia po heparynie.Pierwsza procedura IVF Salve Medica
02.07.2021 - start stymulacji:
12.07.2021 - punkcja, hiperstymulacja
Uzyskaliśmy 4 ❄️ 2x4AA, 2x4BB
03.08, 24.08, 14.09.2021 - szczepienia limfocytami
06.10.2021 - allo mlr 58,9%
🍍 transfer 20.12 2021, blastka 4AA - ciąża poroniona 😢
17.01.2022 - doszczepienie w APC
07.04.2022 - histero- stan zapalny
🍍 transfer 16.05.2022, blastka 4AA - nieudany 😢
01.06.2022 - allo mlr 46,8%
🍍 transfer 18.06.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
🍍 transfer 07.12.2022, blastka 4BB - nieudany 😢
Druga procedura IVF
01.2022 💔 8 tc 😢
04.2021 💔 💔 5 tc, 8 tc 😢
09.2020 💔 9 tc 😢
01.2018 rozpoczęcie starań
Mutacja genu anxa 5 haplotyp M2, Kir bx - brak 5 implantacyjnych, cytokiny: wysokie il2, niskie il10 (odrzucanie zarodka), komórki NK 22%, nk maciczne wielokrotnie przekroczone normy, mutacja PAI-1, mthfr a1298c, wysoka homocysteina, PCOS - brak owulacji, zespół LUF, zapalenie endometrium, problemy ze wzrostem endometrium. -
Noelle kciuki za Ciebie i Klarę ! 🍀✊
Wiecie co mój mąż wymyślił ?
Nakładam sobie spodnie (nie obcisłe, na gumce) a on do mnie "Czyś ty do reszty zdurniala, ze tak brzuch uciskasz ? Przecież ty go teraz dziecku leasingujesz" 🤦♂️🤣🤣Salv, Noelle, Zielone.Slonce, Natka95, Jeżynka, Iseko lubią tę wiadomość
-
Melduję się po monitoringu. W lewym pęcherzyk 12,8mm, endo 8,9mm. Czyli owulacja się opóźni a liczyłam, że może jestem już po 🤷 wychodzi na to, że pewnie będę testować trochę później... Liczę, że może uda się jeszcze w kwietniu 🥺
-
Martyna33 wrote:Noelle, ZieloneSłońce, macie dziś moje kciuki 🙌
A ja zrobiłam owulaka, tak mnie irytuje jak on powoli ciemnieje.. śluz już jest, szyjka otwarta, dawać ten pik LH 😾
Jak myślicie? Jest szansa na pozytyw wieczorem czy raczej jeszcze nie dziś?
EDIT: a co do interpretacji morfologii widziałam ze jest książka „masz to we krwi” właśnie o interpretacji badań. Przymierzam się do zakupu😺
Ja kiedyś miałam taką kreskę rano a o 14 pozytyw. W ogóle myślę, że dość łatwo ten pik przeoczyć... Grunt, że jest śluz i szyjka otwarta 💪 -
Milka85 wrote:Dziękuję za podpowiedzi ale czego ja już nie próbowałam. Pranie, tak jak mówisz Zielone Słońce, w płynach dla dzieci i jeszcze prasuję majtki przed założeniem. Probiotyki ginekologiczne stosuje doustnie i dopochwowo, żel do higieny intymnej również probiotyczny z apteki. Podpaski, wkładki zmieniam co godzinę, nawet jeśli nie ma takiej potrzeby. Myślę, że dzięki temu infekcje z comiesięcznych zrobiły się co dwa, trzy miesiące. Tym razem było tak, że położyłam się spać zdrowa, a obudziłam się z ogniem między nogami i nic tego nie zapowiadało. Myślę, że mogło się przyczynić częste usg i plamienia po heparynie.
Uzupełniając to, co napisałam wyżej - bardzo często w takich infekcjach pomaga jak najczęstsze chodzenie po domu bez bielizny, kategoryczne spanie bez bielizny. Niestety wkładki, zmienione nawet bardzo często, nie pomagają
-
nick nieaktualnyMilka, popieram szonke. Wkładki częstą są wybielane, także one też mogą uczulać. A już kategorycznie wystrzegaj się tych perfumowanych.
Infekcje miałam miesiąc w miesiąc od ok 23dc do miesiączki, cokolwiek się zmieniło po zmianach o których Ci pisałam. Leki na receptę nie pomagaly.
A jeżeli moje rady nie są skuteczne to może tak jak pisze Szona. Warto jeszcze ta jedna rzecz zbadac.🤷
Aaa i suplementuj kwas mlekowy, po wyleczeniu infekcji profilaktycznie - nie musisz codziennie, wystarczy raz na jakiś czas- , to też jest ważne. 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2021, 10:46
-
Noelle powodzenia na Usg, ja mam jutro Połówkowe usg, mam nadzieję, że synek jest synkiem i się pięknie pokaże i że wszystko będzie okej..
Noelle, Natka95, Simons_cat, Jo_an, asiek96 lubią tę wiadomość
-
Bebetka cześć! 👋
Noelle, Zielone kciuki ✊Zielone.Slonce, Noelle lubią tę wiadomość
👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
nick nieaktualnyJej no, zapobiegawczo nie dziękuję ale moje wyniki nie są aż tak mocno ważne.
Tzn dla mnie są ważne ale może trzymajcie swoje kciuki dla bardziej potrzebujących, bo jakoś dziwnie mi z tym. 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2021, 11:32
agusia_246 lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o nawracające infekcje to moim zdaniem chodzenie bez bielizny, czy cudowanie z doborem wkładek jest tylko rozwiązaniem tymczasowym. Wydaje mi się, że nawracające infekcje co miesiąc/dwa nie są normalne i trzeba znaleźć ich przyczynę, żeby móc skutecznie się ich pozbyć.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
nick nieaktualny
-
Zielone.Slońce wrote:Jej no, zapobiegawczo nie dziękuję ale moje wyniki nie są aż tak mocno ważne.
Tzn dla mnie są ważne ale może trzymajcie swoje kciuki dla bardziej potrzebujących, bo jakoś dziwnie mi z tym. 😊
Zielone na szczęście wspólnie mamy duży kciuków 😁 a twoje wyniki to pierwszy krok do zobaczenia ⏸️Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2021, 11:59
Noelle lubi tę wiadomość
-
Trochę się wtrącę 😃
Polecam globulki na infekcje intymne Infectvagin
Spokojnego tygodnia...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2021, 12:05
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Dziewczyny, trzymam kciuki za wyniki i badania ❤️
Milka - mnie właśnie wyszła bakteria z wymazów, prawdopodobnie ona była przyczyną moich infekcji w okolicach owulacji. Dostałam antybiotyk, ale czy pomoże to się dopiero przekonałam, bo bralam go w tym cyklu. Przykro mi, że ciągle coś jest pod górkę 😔
Bebetka, rozgosc się u nas 😊Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
nick nieaktualnylawendowePole wrote:Jeśli chodzi o nawracające infekcje to moim zdaniem chodzenie bez bielizny, czy cudowanie z doborem wkładek jest tylko rozwiązaniem tymczasowym. Wydaje mi się, że nawracające infekcje co miesiąc/dwa nie są normalne i trzeba znaleźć ich przyczynę, żeby móc skutecznie się ich pozbyć.
Stąd moje wnioski. 😊
Czasem wystarczą proste zmiany a czasami przyczyna jest głębsza ale warto próbować też tych prostszych rozwiązań.🙂 -
Zielone.Slońce wrote:Jej no, zapobiegawczo nie dziękuję ale moje wyniki nie są aż tak mocno ważne.
Tzn dla mnie są ważne ale może trzymajcie swoje kciuki dla bardziej potrzebujących, bo jakoś dziwnie mi z tym. 😊
Kciuki ważne są zawsze. Ja w środę też będę chciała, żebyście za mnie trzymały 😅😅Zielone.Slonce, Cecylia, Litta, szona lubią tę wiadomość
Ona+On - wszystkie wyniki w normie
02.20 Lewy jajowód niedrożny
19.09.20 - I IUI ☹️🍷
12.11.20 - II IUI 🍷
31.01.20 - III IUI 🍺🍺🍺🍺
02.2021 Spadek jakości nasienia - ruchliwość 0%, morfologia 1%
04.2021 morfologia 11%, ruchliwość A+B 76% 💪💪💪✔️✔️
Oboje - suplementacja plus dieta i ruch✔️✔️
Gameta Gdynia:
04.21 AMH 1,31 ng/ml (duży spadek - 03.20 prawie 4 ng/mol)
TSH, FT3, FT4 ✔️
Plan:
Długi protokół:
Ovulastan ✔️
Gonapeptyl Daily ✔️
Bemfola ✔️
Menopur ✔️
Mensinorm ✔️
21.06.21 punkcja 🍀🍀
Mamy 4 komórki
26.06.21 transfer 4.1.1. 😭
27.07.21 transfer 3.1.1. 😭
30.08.21 transfer 4.2.2. 😭
Mamy ❄️ 2.1.2 ostatnia... Najważniejsza... ❤️
Plan - immunologia i... Znów zacząć wspólnie cieszyć się małymi rzeczami, uśmiechać się do siebie nawzajem...
ANA1 dodatnie
Następnie: ANA3, KIR, HLA-C, CBA, IMK -> Paśnik ? -
Natalia ja też ciągle boję się ustawić suwaczka...Może za tydzień po wizycie...Na razie boję się że coś zapeszę i serducho przestanie bić.
Jeśli chodzi o infekcje to potwierdzam to że wredna ureaplasma może potajemnie przez długi czas uprzykrzać życie. Wariacje z pęcherzem,plamieniami,bólem przy stosunkach. Dopiero badanie PCR odkryło prawdę i o dziwo za niedługo ujrzałam dwie kreski po wielu latach starań...🤔21.03 dwie kreski na teście
06.04 jest ❤