zagnieżdżenie a brak ciazy

Ida, Weronika - trzymak kciuki!
dajcie znac jak sie cos wyjasni

dELIA POSZLA DO GORY!!!!!!!

Tempka poleciała do góry Czekam na rozwój wypadków. I oczywiście trzymam kciukasy Weronika - Twój wykres bardzo obiecujący

Ida, Weronika jak moge zobaczyc Wasze wykresy?
tak sie ciesze, ze u Was tempka dalej u gory!!!
super!!!!

a nie widzisz?moze sprobuj zaprosic do znajmoych!

Tak jak pisałam - dziś czuję się źle - przeziębienie i stan podgorączkowy (mierzone przed chwilą), katar i ból gardła. Zastanawiam się czy coś brać.

Ida wykres i tempka dobrze rokuja...zobaczymy jak sie to rozwinie w nastepnych dniach;) oby do dwoch kresek
Na przeziebienie po prostu zadzialaj domowymi sposobami,,,nie bierz niczego chemicznego...sproboj pic duzo wody, herbatki z soczkiem malonowym, czonek z mleczkiem na zaziebienie no i duzo snu!!! gardziolko plucz czesto septosanem - ziola ktore super dzialaja na takie problemy.

Weronika ...dalej Cie nie widze ;(
nie masz udostepnionego wykresu...
jak sie czujesz?

pozdr.

no i co slychac? cisza tu jakas….

Cześć Delia:)) a mi tempke fiksuje jestem przeziębiona i nie wiem co o tym myślec....

tempki i wyznaczane przez system ovulki czasami tu sie zapisuja jak chca…zmieniajac sie takze nie wiadomo dlaczego…

pewnie sporo z Was tam ma… ?

ja mialam w tym cyklu…

hm…

pomożecie w interpretacji, pierwszy miesiąc mierzę tem, a staramy sie już rok

https://ovufriend.pl/graph/f6125dde9a5e546d1c8930d3e4d7b3af

Witam wszystkie użytkowniczki.
Prosze o interpretację te bardziej doświadczone, czy spadek temperatury u mnie na wykresie mógł oznaczać zagnieżdżenie czy jest oznaką czegoś innego. I kiedy najwcześniej mogę zrobić test aby był wiarygodny?

Cześć dziewczyny!

Jestem tu po raz pierwszy więc od razu wybaczcie jak coś się powtórzę, ale potrzebuję porady bo zwariuję

zaczynamy z mężem starać się o bobaska no i tak wyszło że miało byc w marcu,ale "załapaliśmy się " w lutym ale to dłuuuga historia. więc: cykle mam długie bo aż 42 dni ale regularne , w tym miesiącu owulacja miała być 2.02(niedziela) w czwartek przed zrobiłam test owulacyjny i wyszedł pozytywny. Nie przytulaliśmy się bo jakoś jeszcze nie planowaliśmy,od poniedziałku dopiero mnie zaczęły boleć jajniki, ale we wtorek (4.02)postanowiliśmy popróbować o tak no i przed wieczornym przytulaniem test znowu wyszedł pozytywny, maż skończył we mnie(wciąż jajniki bolały). Na następny dzień-środa,test negatywny , ból nadal był-przestał dopiero w czwartek boleć, przez dwa dni po stosunku czułam bulgotanie w brzuchu ale przeszło.

Powiedzcie mi proszę,czy to możliwe że mogę być w ciąży za 2 tyg. czy raczej plemniki "nie zdążyły na czas"? szukałam na wszystkich mozliwych forach,ale nic nie znalazłam..

Pozdrawiam i liczę na odpowiedź,
Aga

przedszkolanka udostępnij wykres...będzie łatwiej się połapac o co chodzi..

Hmm a jak to mozna zrobić?

Pod wykresem pisze. Udostepnij wykres

https://ovufriend.pl/graph/0da6acc954c048ecf45eda48cd3a5933

Nie wiem dlaczego owulacje mi pokazało 3 .02 a nie 2.02... chociaż to od 3.02 bolały mnie jajniki...a dzisiaj miałam 36.9 ale to podobno na @ też tak jest(niestety wcześniej nie mierzyłam).