Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Asha wrote:Bez sensu
ja wiedzialam ze robilam wszystko co do mnie nalezalo i bylam z siebie zadowolona. dziecko to poswiecenie weic marudzilam ale to ciagnelam. teraz troche inaczej bym to zrobila ale mam nauczke i wyciagne z tego konsekwencje przy drugim maluchu -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymarnut wrote:Moje obydwa na Nutramigenie właśnie z powodu kolek 20h/dobę. Masakra dla dzieci. Trzeciemu chyba od razu dam Nutramigen, żeby go nie męczyć
.
Red - konie się nie rumienią, ty nasz pyszczku różowy. To Twoje stworzonko domowe:)?
Gadacie o obcych dla mnie sprawach - dzieci jeszcze nie mam, więc se milczę i czytam co mnie czeka...Cwalinka, amelia04072006, marnut lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyamelia04072006 wrote:wcale nie
ja wiedzialam ze robilam wszystko co do mnie nalezalo i bylam z siebie zadowolona. dziecko to poswiecenie weic marudzilam ale to ciagnelam. teraz troche inaczej bym to zrobila ale mam nauczke i wyciagne z tego konsekwencje przy drugim maluchu
przez to kolki cholernie klocilam sie z mezem, malzenstwo wisialo na wloskuamelia04072006, marnut lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRedhotka wrote:Nie, nie mam swojego i już trochę nie jeżdżę, bo trochę schudnąć muszę, ale mam nadzieję, że mi się uda i na pewno wrócę do tego...
Gadacie o obcych dla mnie sprawach - dzieci jeszcze nie mam, więc se milczę i czytam co mnie czeka...Asha, marnut lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry witam się ze spóźniona kawka doczytałam ale nie wszystko bo mi uciekacie do przodu
Miki dużo zdrowia dla synusia!!!! oby szybko przeszło!!!
Asha kochana a mi się Twój wykres podoba nic nie mówię se czekam nie
Marnut to współczuję i ty i maluszek się męczycieco do orchidei to zazdroszczę uwielbiam te kwiaty ale nie chcą mi rosnąć ile bym nie kupiła wszystkie padły
Cwalinka piękny ten kwiatek . Co ty tak wcześnie w pracy robisz matko 4.45
Amelia nie skomentuje tego co napisałaś na temat usuwania ze znajomy chz każdym razie napisałam raz do gigsy co u niej odpisała mi pytając czy wszystko u Was w porządku . Chciałam wiedzieć czy w ogóle odeszła czy tutaj nie chce wchodzić . Ogólnie rozmowa skończyła się kłótnia i wytykaniem sobie nawzajem wszystkiego co było nie potrzebne ale jak widać to wszystko spadło nie na ten poziom . Szczerze myślałam że dacie sobie po razie i będzie lepiej jak bywa to u nie których . Bo i ja palne nie raz coś głupiego i wy i dobra pogadamy i jest okej a tutaj robi się grupa przeciwko grupie . Nie wiem co to miało oznaczać . Sylwia odezwała się tutaj ostatni raz w temacie szukania przeze mnie luty . Napisała że to karalne i przestępstwo i na tym koniec także sory . Kibicuje im mimo wszystko , jest mi przykro ale trudno zdarza się najwyraźniej
A teraz kończymy temat i ja tu nogami przebieram czekając na zdjęcie dzidzi Izuni
Jak coś przeoczyłam to piszcie i wybaczcie bo na jedno oko jeszcze patrze.Cwalinka, amelia04072006, Redhotka lubią tę wiadomość
-
amelia04072006 wrote:wcale nie
ja wiedzialam ze robilam wszystko co do mnie nalezalo i bylam z siebie zadowolona. dziecko to poswiecenie weic marudzilam ale to ciagnelam. teraz troche inaczej bym to zrobila ale mam nauczke i wyciagne z tego konsekwencje przy drugim maluchu
Ale tak jak napisalas wczesniej ...to zabrzmialo, ze ja karmilas bo lubilas ....dla siebie samej...nie wazne ze ona sie meczyla ...i teraz biorac pod uwage ze co wtedy bylo teraz tez bedziesz karmisz bo tobie to sprawia przyjemnoscamelia04072006 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny25staraczka25 wrote:Dzień dobry witam się ze spóźniona kawka doczytałam ale nie wszystko bo mi uciekacie do przodu
Miki dużo zdrowia dla synusia!!!! oby szybko przeszło!!!
Asha kochana a mi się Twój wykres podoba nic nie mówię se czekam nie
Marnut to współczuję i ty i maluszek się męczycieco do orchidei to zazdroszczę uwielbiam te kwiaty ale nie chcą mi rosnąć ile bym nie kupiła wszystkie padły
Cwalinka piękny ten kwiatek . Co ty tak wcześnie w pracy robisz matko 4.45
Amelia nie skomentuje tego co napisałaś na temat usuwania ze znajomy chz każdym razie napisałam raz do gigsy co u niej odpisała mi pytając czy wszystko u Was w porządku . Chciałam wiedzieć czy w ogóle odeszła czy tutaj nie chce wchodzić . Ogólnie rozmowa skończyła się kłótnia i wytykaniem sobie nawzajem wszystkiego co było nie potrzebne ale jak widać to wszystko spadło nie na ten poziom . Szczerze myślałam że dacie sobie po razie i będzie lepiej jak bywa to u nie których . Bo i ja palne nie raz coś głupiego i wy i dobra pogadamy i jest okej a tutaj robi się grupa przeciwko grupie . Nie wiem co to miało oznaczać . Sylwia odezwała się tutaj ostatni raz w temacie szukania przeze mnie luty . Napisała że to karalne i przestępstwo i na tym koniec także sory . Kibicuje im mimo wszystko , jest mi przykro ale trudno zdarza się najwyraźniej
A teraz kończymy temat i ja tu nogami przebieram czekając na zdjęcie dzidzi Izuni
Jak coś przeoczyłam to piszcie i wybaczcie bo na jedno oko jeszcze patrze.wstaje 5:30 wsadzam temrmomer w picze a potem zwlekam zwloki z lozka i sie szykuje do pracy
6 zwlekam zwloki Jowi do do przedszkola prace zaczynam o 7
Redhotka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCwalinka wrote:kochana jaka 4:45
wstaje 5:30 wsadzam temrmomer w picze a potem zwlekam zwloki z lozka i sie szykuje do pracy
6 zwlekam zwloki Jowi do do przedszkola prace zaczynam o 7
no bo tak zrozumiałam posta że już w pracy
Cwalinka lubi tę wiadomość
-
25staraczka25 wrote:Dzień dobry witam się ze spóźniona kawka doczytałam ale nie wszystko bo mi uciekacie do przodu
Miki dużo zdrowia dla synusia!!!! oby szybko przeszło!!!
Asha kochana a mi się Twój wykres podoba nic nie mówię se czekam nie
Marnut to współczuję i ty i maluszek się męczycieco do orchidei to zazdroszczę uwielbiam te kwiaty ale nie chcą mi rosnąć ile bym nie kupiła wszystkie padły
Cwalinka piękny ten kwiatek . Co ty tak wcześnie w pracy robisz matko 4.45
Amelia nie skomentuje tego co napisałaś na temat usuwania ze znajomy chz każdym razie napisałam raz do gigsy co u niej odpisała mi pytając czy wszystko u Was w porządku . Chciałam wiedzieć czy w ogóle odeszła czy tutaj nie chce wchodzić . Ogólnie rozmowa skończyła się kłótnia i wytykaniem sobie nawzajem wszystkiego co było nie potrzebne ale jak widać to wszystko spadło nie na ten poziom . Szczerze myślałam że dacie sobie po razie i będzie lepiej jak bywa to u nie których . Bo i ja palne nie raz coś głupiego i wy i dobra pogadamy i jest okej a tutaj robi się grupa przeciwko grupie . Nie wiem co to miało oznaczać . Sylwia odezwała się tutaj ostatni raz w temacie szukania przeze mnie luty . Napisała że to karalne i przestępstwo i na tym koniec także sory . Kibicuje im mimo wszystko , jest mi przykro ale trudno zdarza się najwyraźniej
A teraz kończymy temat i ja tu nogami przebieram czekając na zdjęcie dzidzi Izuni
Jak coś przeoczyłam to piszcie i wybaczcie bo na jedno oko jeszcze patrze.
Kochanie...orchidea potrzebuje specyficznego miejsca w domu..ja wystarczy ze przestawie i po pol godzinie mi kwiety wiedna....kup jeszcze jedna i postaw na slonecznym oknie..albo tam gdzie jeszcze noe stawialas.....one nie lubia duzo wody..raz na dwa tygodnie im starczy, ale sekret to miejsce
Cwalinka, Redhotka, marnut lubią tę wiadomość