Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo taaa, ale to nie sama szyja boli tylko pochwa, wejście "na dole"... Jakbym miała to narysować, to jak normalnie jest w przekroju koła, to teraz na dole tego koła jest wybrzuszenie... Nie wiem czy dobrze opisałam...Asha wrote:Wyglada na owu
chociaz stad niewiele widze hahahahah
Przepraszam, że nie dyskutuję w temacie, ale ból mi mózg przysłania...
-
nick nieaktualnytulamamelia04072006 wrote:jak dla mnie to on jest dorosla osoba i skoro mial kogos takiego w domu to powinien chciec czegos innego dla swoich dzieci.
om olal nas a kocha siostrzencow. czemu ich moze a nas wpedzil w psychiczny doł ??
i mimo sie wie jaki ten rodzic jest to to kurwesko wszystko boli
amelia04072006 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja kiedy moge to go olewam ale nie zawsze sie da.marnut wrote:Co za gość
.

na moj sluz nie przyszedl. my wyjezdalismy z domu wraz z goscmi a on siedzial rozpierdolony przed domem i patrzyl na nas. tylko on z moich dostal pisemne zaproszenie . inni nie chcieli bo nie bylo to konieczne. oni przyszli, on nie -
nick nieaktualnynie mam pojeciaRedhotka wrote:No taaa, ale to nie sama szyja boli tylko pochwa, wejście "na dole"... Jakbym miała to narysować, to jak normalnie jest w przekroju koła, to teraz na dole tego koła jest wybrzuszenie... Nie wiem czy dobrze opisałam...
Przepraszam, że nie dyskutuję w temacie, ale ból mi mózg przysłania...
-
nick nieaktualnyWspółczuję doświadczeń...amelia04072006 wrote:jak dla mnie to on jest dorosla osoba i skoro mial kogos takiego w domu to powinien chciec czegos innego dla swoich dzieci.
om olal nas a kocha siostrzencow. czemu ich moze a nas wpedzil w psychiczny doł ??
amelia04072006 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyno to pojecha po calosciamelia04072006 wrote:ja kiedy moge to go olewam ale nie zawsze sie da.
na moj sluz nie przyszedl. my wyjezdalismy z domu wraz z goscmi a on siedzial rozpierdolony przed domem i patrzyl na nas. tylko on z moich dostal pisemne zaproszenie . inni nie chcieli bo nie bylo to konieczne. oni przyszli, on nie
moj to byl i nawet oplacic wesele
amelia04072006 lubi tę wiadomość
-
to chyba nie jest typowe. albo masz jakies zapalenie albo faktycznie za ostro szliscieRedhotka wrote:No taaa, ale to nie sama szyja boli tylko pochwa, wejście "na dole"... Jakbym miała to narysować, to jak normalnie jest w przekroju koła, to teraz na dole tego koła jest wybrzuszenie... Nie wiem czy dobrze opisałam...
Przepraszam, że nie dyskutuję w temacie, ale ból mi mózg przysłania...
-
amelia04072006 wrote:jak dla mnie to on jest dorosla osoba i skoro mial kogos takiego w domu to powinien chciec czegos innego dla swoich dzieci.
om olal nas a kocha siostrzencow. czemu ich moze a nas wpedzil w psychiczny doł ??
Amelia...to nie do mnie te pytania...jego zapytaj....ja widze ze masz do niego zal...i to zrozumiale jest...ale to nie jest takie latwe i zazwyczaj hostoria niestety lubi sie powtarzac i najlepszym tego przykladem jest to jak nasi faceci sa podobni do naszych ojcow a nawet nasi tesciowie nawet do tesciow naszych rodzicow , do telacji chodzi mi .....to nie takie proste...czlowiek sie przyzwyczaja do pewnych rzeczy a tym samym zaczyna sie czuc niestety bezpiecznie w sytuacjach dla nas niebezpiecznych
amelia04072006, marnut lubią tę wiadomość
-
marnut wrote:Kiedy Ci do świadomości dochodzi, że cokolwiek zrobisz - ten człowiek nie zmieni podejścia do Twojej osoby (tak najogólniej)

Moim zdaniem to jest i najgorszy i najlepszy moment...bo sie czlowiek zegna z nadzieja ale wita z wolnoscia
marnut, Cwalinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ta, pewno - na pewnoAsha wrote:Amelia...to nie do mnie te pytania...jego zapytaj....ja widze ze masz do niego zal...i to zrozumiale jest...ale to nie jest takie latwe i zazwyczaj hostoria niestety lubi sie powtarzac i najlepszym tego przykladem jest to jak nasi faceci sa podobni do naszych ojcow a nawet nasi tesciowie nawet do tesciow naszych rodzicow , do telacji chodzi mi .....to nie takie proste...czlowiek sie przyzwyczaja do pewnych rzeczy a tym samym zaczyna sie czuc niestety bezpiecznie w sytuacjach dla nas niebezpiecznych
-
nick nieaktualnyZgodzę się po części. Mój Małż nie przypomina mojego ojca, ale to może dlatego, że wyszłam za mąż z rozsądkuAsha wrote:Amelia...to nie do mnie te pytania...jego zapytaj....ja widze ze masz do niego zal...i to zrozumiale jest...ale to nie jest takie latwe i zazwyczaj hostoria niestety lubi sie powtarzac i najlepszym tego przykladem jest to jak nasi faceci sa podobni do naszych ojcow a nawet nasi tesciowie nawet do tesciow naszych rodzicow , do telacji chodzi mi .....to nie takie proste...czlowiek sie przyzwyczaja do pewnych rzeczy a tym samym zaczyna sie czuc niestety bezpiecznie w sytuacjach dla nas niebezpiecznych
.
Asha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWyrzuć to z siebie, bo taka chęć "zemsty" do niczego dobrego nie prowadzi...amelia04072006 wrote:ja jakos nie moge sie przyzwyczaic do takiego zachowania

licze tylko na to ze kiedys bede mogla sie odwdzieczyc
amelia04072006, Asha lubią tę wiadomość






