Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
to jest jakaś masakra...wczoraj miałam taki błysk że się udało, potem tomek mi powiedział że śniło mu się że urodziłam drugiego chłopca, takiego dużego i mnie dobił bo ja w takie sny nie wierzę, ale dało mi do myslenia że nie tylko ja mam zryte ale on teżAsha wrote:Doskonale wiem co czujesz ...sciskam mocno...to chyba przez dlugie strania tak sie pierdoli w glowi bo ja tez tak mam...do owu jest zajebiscie, a po owu jest czekanie na wyrok i juz z zalozenia jest wiadomo ze i tak to bez sensu jest

... a dziś jak zmierzyłam temp to już w ogóle załamka i zastanawiam się czy w ogóle owu była...i tak całe życie kręci mi się wokól cyklu i jego faz...porażka
Jutro mam gina i rano progesteron i chyba robię sobie przerwę na grudzień bo nie mam ochoty wkurwiać się na wszystkich w święta a tak to się skończy z cyklem monitorowanym
Asha, 25staraczka25 lubią tę wiadomość
-
mik82 wrote:to jest jakaś masakra...wczoraj miałam taki błysk że się udało, potem tomek mi powiedział że śniło mu się że urodziłam drugiego chłopca, takiego dużego i mnie dobił bo ja w takie sny nie wierzę, ale dało mi do myslenia że nie tylko ja mam zryte ale on też
... a dziś jak zmierzyłam temp to już w ogóle załamka i zastanawiam się czy w ogóle owu była...i tak całe życie kręci mi się wokól cyklu i jego faz...porażka
Jutro mam gina i rano progesteron i chyba robię sobie przerwę na grudzień bo nie mam ochoty wkurwiać się na wszystkich w święta a tak to się skończy z cyklem monitorowanym
Jutro masz progesteron
jakos wczesnie czy nie 
No przejebane jest kurwa...tulam kochanie
caly humor i dzien tylko od temp i objawow zalezy...jakas pieprzona paranoja...ja tez juz sie zastanawiam zeby nie mierzyc w grudniu
bo jakimjest sens 
Przykro mi kochana, ale jestem przekonana ze to czas nam tak ryje beret
mik82, 25staraczka25 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyzgadzam sie czas to robi, ja tez myslalam czy grudnia nie odpuscic ale nie sprobuje, skoro do stycznia dalam czas mezusiowi na oswojenie sie z tym ze ma isc sie zbadac tro trzeba probowacAsha wrote:Jutro masz progesteron
jakos wczesnie czy nie 
No przejebane jest kurwa...tulam kochanie
caly humor i dzien tylko od temp i objawow zalezy...jakas pieprzona paranoja...ja tez juz sie zastanawiam zeby nie mierzyc w grudniu
bo jakimjest sens 
Przykro mi kochana, ale jestem przekonana ze to czas nam tak ryje beret
-
Cwalinka wrote:zgadzam sie czas to robi, ja tez myslalam czy grudnia nie odpuscic ale nie sprobuje, skoro do stycznia dalam czas mezusiowi na oswojenie sie z tym ze ma isc sie zbadac tro trzeba probowac
W tym miesiacu juz dna siegnelam, juz nawet bo bzykaniu ryczalam ...musze jakos temat ogarnac bo sie wykoncze
25staraczka25 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nie no to już jest masakra jakaś...przytulamAsha wrote:W tym miesiacu juz dna siegnelam, juz nawet bo bzykaniu ryczalam ...musze jakos temat ogarnac bo sie wykoncze
25staraczka25 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No wcześnie ten progesteron ale gin chciał żebym zrobiła na wizytę więc zrobię...i tak lutę dostanęAsha wrote:Jutro masz progesteron
jakos wczesnie czy nie 
No przejebane jest kurwa...tulam kochanie
caly humor i dzien tylko od temp i objawow zalezy...jakas pieprzona paranoja...ja tez juz sie zastanawiam zeby nie mierzyc w grudniu
bo jakimjest sens 
Przykro mi kochana, ale jestem przekonana ze to czas nam tak ryje beret
Asha, Cwalinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
niby dużo te 4 lata ale ten czas od cyklu do cyklu tak jakoś pochłania czas że to jakoś leci, ale to co z głową robią kolejne cykle to jest tragedia niestety...ja sama nie wiem ile jeszcze wytrzymam...Asha wrote:Owszem...jest maskra...i juz mam dosyc tego wszystkiego ...wszystko juz jest bez sensu i to bzykanie i czekanie i kurwa wszystko
4 lata to sa juz ja pierdole 
-
nick nieaktualnypierdziela w glowie, odkad sie staramy z moim czesciej sie kluce szczegolnie w okresie @powymmik82 wrote:niby dużo te 4 lata ale ten czas od cyklu do cyklu tak jakoś pochłania czas że to jakoś leci, ale to co z głową robią kolejne cykle to jest tragedia niestety...ja sama nie wiem ile jeszcze wytrzymam...
-
nick nieaktualny
-
no nie będzie ale w sumie jak jest dobry ten progesteron to już w 4-5 dniu to wyjdzie bo jak byłam teraz w ciązy to w 5 dpo miałam progesteron 20 więc i tak będzie coś wiadomoAsha wrote:Aha...no ale to wiarygodne nie bedzie, troche bez sensu
nie wiem -
U mnie może nie ma kłótni ale widzę że sex nie cieszy jak kiedyś...Cwalinka wrote:pierdziela w glowie, odkad sie staramy z moim czesciej sie kluce szczegolnie w okresie @powym
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH





