Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
amelia04072006 wrote:nie mowie o ciazy. zagniezdzenie to jeszcze nie ciaza. jak to sie nie uda to bedzie @. dlatego wspomnialam ze masz takie same szanse i na to i na to. chyba zajme sie ogorkami i wroce za tydzien
Dobra juz skonczmy to
Powiedz jak ty sie czujesz, masz juz jakies objawy na @? -
Witam kochane
pospałam dzis prawie do 8 - rewelacja a Wy widze spac nie możecie bo już tyle nadrukowałyście.
Rudzia nie dokopie sie do zdjęcia Twojej kruszynki, w pierwszej chwili chciałąm Cie prosić żebys jeszcze raz wstawiła...ale po namyśle stwierdziłąm, że skoro chce mi sie płakać po samych komentarzach dziewczyn, że taka słodka dzidzia, to jak zobacze fotke to sie rozkleje. Bo ja to generalnie płączek jestem tak czy siak kochana cieszez sie bardzo, że wszystko dobrze z córeczką i z Tobą też. Co do ojca dziecka to już sie nie wypowiadam, bo cisną mi sie same przekleństwa wiec nie bede nic o nim pisac - nim z małej litery!!!!!). Kiedys pewnie pożałuje ale Ty bedziesz juz szczesliwa w innym związku
Czarna ale napięcie! mam nadzieje, że finał będzie szcześliwy, czego życzę Ci z całego serca, bo najgorsze jest to czekanie, z cyklu na cykl...
Asha Tobie nic nie powiem
U mnie nic nowego, czasem zakłuje jajnik. W elżbiecie nie grzebie bo sie boje, że cos tam drasne (mus obciąć pazury) albo zakłóce ewentualnie..nie powiem tego.Asha, dotik lubią tę wiadomość
-
Iza75 wrote:Witam kochane
pospałam dzis prawie do 8 - rewelacja a Wy widze spac nie możecie bo już tyle nadrukowałyście.
Rudzia nie dokopie sie do zdjęcia Twojej kruszynki, w pierwszej chwili chciałąm Cie prosić żebys jeszcze raz wstawiła...ale po namyśle stwierdziłąm, że skoro chce mi sie płakać po samych komentarzach dziewczyn, że taka słodka dzidzia, to jak zobacze fotke to sie rozkleje. Bo ja to generalnie płączek jestem tak czy siak kochana cieszez sie bardzo, że wszystko dobrze z córeczką i z Tobą też. Co do ojca dziecka to już sie nie wypowiadam, bo cisną mi sie same przekleństwa wiec nie bede nic o nim pisac - nim z małej litery!!!!!). Kiedys pewnie pożałuje ale Ty bedziesz juz szczesliwa w innym związku
Czarna ale napięcie! mam nadzieje, że finał będzie szcześliwy, czego życzę Ci z całego serca, bo najgorsze jest to czekanie, z cyklu na cykl...
Asha Tobie nic nie powiem
U mnie nic nowego, czasem zakłuje jajnik. W elżbiecie nie grzebie bo sie boje, że cos tam drasne (mus obciąć pazury) albo zakłóce ewentualnie..nie powiem tego.
Witaj slonce.....ja czekam na ten test w niedziele ma byc tak? Dobrze pamietam?Iza75 lubi tę wiadomość
-
Iza75 wrote:Witam kochane
pospałam dzis prawie do 8 - rewelacja a Wy widze spac nie możecie bo już tyle nadrukowałyście.
Rudzia nie dokopie sie do zdjęcia Twojej kruszynki, w pierwszej chwili chciałąm Cie prosić żebys jeszcze raz wstawiła...ale po namyśle stwierdziłąm, że skoro chce mi sie płakać po samych komentarzach dziewczyn, że taka słodka dzidzia, to jak zobacze fotke to sie rozkleje. Bo ja to generalnie płączek jestem tak czy siak kochana cieszez sie bardzo, że wszystko dobrze z córeczką i z Tobą też. Co do ojca dziecka to już sie nie wypowiadam, bo cisną mi sie same przekleństwa wiec nie bede nic o nim pisac - nim z małej litery!!!!!). Kiedys pewnie pożałuje ale Ty bedziesz juz szczesliwa w innym związku
Czarna ale napięcie! mam nadzieje, że finał będzie szcześliwy, czego życzę Ci z całego serca, bo najgorsze jest to czekanie, z cyklu na cykl...
Asha Tobie nic nie powiem
U mnie nic nowego, czasem zakłuje jajnik. W elżbiecie nie grzebie bo sie boje, że cos tam drasne (mus obciąć pazury) albo zakłóce ewentualnie..nie powiem tego.Iza75 lubi tę wiadomość