Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Czarna bardzo ale to bardzo Ci współczuje wiem, że teraz pewnie i tak Cie to nie pocieszy ale uwierz mi, że lepiej teraz niz za kilka, kilkanaście albo więcej tygodni. Wiem, że zdążyłas juz pokochac swoje dziecko...to jest zajebiscie ciężkie przeżycie...
Mam nadzieje, że nie bedzie potrzebny zabieg,wtedy pewnie mogłąbys zacząć sie starac odrazu...chociaz to nie ma reguły...w każdym razie jestem myślami z Toba i przytulam. Trzymaj sie dzielnie... -
A Rudzia...kurwa tutaj to mi sie cisna w zasadzie same przeklenstwa...że tez musiałas sie zakochac w takim palancie Ty na pewno dsz sobie rade, skoro jak pisałas jestes samodzielna itd....wiesz nie każdy to potrafi, odnaleźć sie samemu w obcymkraju...wiec o to sie nie mrtwie, dasz rade. Przykre jest to, że Twój groszek będzie miał takiego "tate",który od poczatku w zasadzie go nie chce...zajebac o mało
Asha, Rudzia lubią tę wiadomość