Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
amelia04072006 wrote:na testy to ja z moimi hormonami to raczej nie powinnam polegac. zeszly mialam bezowulacyjny a testy wychodzily wiec trudno niech sie dzieje co chce. martwie sie tylko o checi mojego meza
Moim zdaniem juz masz dni plodne a owu bedzie za jakies 5/6 dni, jak nie mozesz polegac na testach to musisz sie bzykac bo temp ci nie pokarze, sluz mozesz przegapic bo moze byc rano, ja tak mam, i stary ci pojdzie do pracy, wiec bierz go do wyra teraz juz , co dwa dni i trafisz w owu akurat
-
amelia04072006 wrote:nie rozumiem ? szczyt sluzu to dzien po ostatnim dniu sluzu plodnego. jesli jest tak jak mowia a testy wskazuja ze bedzie owu 24-36 godzin to sluz jest jescze
Ten najplodniejszy sluz jest tak mniej wiecej trzy dni po pierwszym pozytywnym tescie -
amelia04072006 wrote:ale ja mam sluz teraz a test negatywny. wedlug twojej teori to powinnam byc juz po a temperatury na to nie wskazuja
Teraz ci sie zmieni w wodnisty a potem w rozciagliwy plodny dopiero
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2014, 20:56
-
amelia04072006 wrote:no a sluz ?
Napisalam ci wyzej...ze teraz ci sie zmieni w wodnisty i dopiero w plodny...ten plodny plodny nie jest rozciagliwy w cholere az tak...tzn jest ale troche mniejWiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2014, 20:59
-
amelia04072006 wrote:wodnisty to ja mam od trzech dni. tak rozciagliwy i baaardzo przezroczysty pojawil sie dzisiaj po poludniu
No to dobrze..to moze to ten , a testy wychodza juz prawie...ale zobaczysz....jak juz testy przestana wychodzic , tak po 3 dniach gdzies...szyjka sie delikatnie przymknie....to wtedy ci dojebie sluzem pieknym na jakas godzine moze nawet nie...i to jest TO
amelia04072006 lubi tę wiadomość
a moze powinnam jeszcze poczekac z moim idiotom. i poczekac do pozytywu ?
