Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie ZOSTAŃ MATKĄ NA DZIEŃ MATKI - MAJOWE TESTOWANIE '19
Odpowiedz

ZOSTAŃ MATKĄ NA DZIEŃ MATKI - MAJOWE TESTOWANIE '19

Oceń ten wątek:
  • Emmainthegarden Autorytet
    Postów: 499 563

    Wysłany: 19 maja 2019, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgonia, popieram :).

    Agge, a jak to wygląda przy 170 i 43 kilo.. To nie jest... Hm jak by to ładnie nazwać..

    Pytam serio. Ja teraz niestety przez mc przybrałam dużo, ale przy 63 czułam się fajnie. Jak miałam 57 to wszyscy patrzyli na mnie z niepokojem.. Może to zależy od budowy..
    A też mam 170..

    Ale wiesz.. Poprzednim razem w Mc przybrałam 5 kilo i wtedy zaszłam w ciąże.. Teraz przybrałam w Mc 4 i mam nadzieje, że to zmyli przeciwciała :p

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 19 maja 2019, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na studiach wazylam 47 kg, rez mam 170 cm.
    Bylam tak chuda, ze nie moglam kupic spodni :/ chyba najlepiej czulam sie i wygladalam przy 52, ale nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek mi sie uda to osiagnagnac :/ zwlaszcza ze jesc uwielbiam :)

    Magduullina lubi tę wiadomość


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • MamaStasia :) Autorytet
    Postów: 1339 2872

    Wysłany: 19 maja 2019, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak już mowa o wadze to i ja się wypowiem . W pierwszą ciążę zaszłam mając zaledwie 48 kg przy wzroście 162 ( sama skóra i kości normalnie ) w ciążę zaszłam i donosilam do końca .A synek miał duża wagę urodzeniowa bo 4 150 ważył i miał 59 cm. Przez całą ciążę przybralam 15 kg (każdy kg był dla mnie radością bo wcześniej nawet kg nie mogłam przybrać )

    A przy wadze 48 kg to normalnie jadłam . Nigdy nie byłam na diecie . Waga spadła jak zaczęłam pracę w gabinecie stomatologicznym i była później na tym samym poziomie

    Malgonia lubi tę wiadomość

    Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
    Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm)
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 19 maja 2019, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agge wrote:
    Ee, daj spokój. W pierwszą ciążę zaszłam z wagą 43kg przy 170 cm, to duża niedowaga. I ją utrzymałam. Teraz startowałam z wagą 50kg i nadal tyle mam.
    Pocieszyłaś mnie 😘😘 Ja obecnie mam 47kg przy 166cm wzrostu i tatuś mówi, że cienia nie rzucam 😂😂😂

    agge, Magduullina, Ochmanka lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 19 maja 2019, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiaa wrote:
    Witajcie w niedzielę :) ja od rana na balkonie popijam kawkę aby choć trochę poprawić sobie humor. Dzisiaj z kolei jest pierwsza rocznica śmierci drugiej córeczki..od rana patrzę na jej zdjęcia i wyobrażam sobie jaka śliczna i duża by już była...
    Dziewczyny mam pytanie: czy u Was badanie AMH też jest takie drogie ? Dzwoniłam wczoraj do LuxMedu i mi powiedzieli że koszt to 260zl! Jutro muszę porobić te badania i wstane o 6 żeby podjechać jeszcze w inne miejsca podpytać bo to jest chyba trochę za drogo...
    O rety! Ja płaciłam 110 zł w Certus ( nie wiem czy u Was też jest), w szpitalu robili za 140zł. Poszukaj w małych labach. Diagnostyka i Alab te mają drogo

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 19 maja 2019, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agge wrote:
    Pasożyty ma większość ludzi, a nawet o tym nie wie. Glistę ludzką wykryto nawet u rocznego synka mojej szwagierki i 3-latka koleżanki.
    Dużo ludzi to ma, a jedzenie cukru temu niestety bardzo sprzyja, bo one tym się żywią :P

    Tylko w zwykłym laboratorium rzadko to wychodzi. Jeśli ktoś chce zrobić badanie kału, to najlepiej wysłać do laboratoryjnego, tam dokładnie badają. Jest takie np w Warszawie.
    No cukru to ja jem dużo 😋😋 Pozdrowienia znad filiżanki kawy (kochany Emek zrobił!) i paczki ciastek Oreo Brownie 🤣

    agge, Magduullina lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 19 maja 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emmainthegarden wrote:
    Małgonia, popieram :).

    Agge, a jak to wygląda przy 170 i 43 kilo.. To nie jest... Hm jak by to ładnie nazwać..

    Pytam serio. Ja teraz niestety przez mc przybrałam dużo, ale przy 63 czułam się fajnie. Jak miałam 57 to wszyscy patrzyli na mnie z niepokojem.. Może to zależy od budowy..
    A też mam 170..

    Ale wiesz.. Poprzednim razem w Mc przybrałam 5 kilo i wtedy zaszłam w ciąże.. Teraz przybrałam w Mc 4 i mam nadzieje, że to zmyli przeciwciała :p
    No chuda byłam i źle się z tym czułam, ale jadłam i jadłam i nic. Nie mogłam przytyć przez wiele lat. Dzień przed porodem 59kg a zaraz po porodzie znów powrót do wagi 43kg i tyle ważyłam jeszcze przez ponad rok. Jak skończyłam karmić piersią to jakoś z czasem udało mi się przytyć do tych 50 kg i to mój sukces :) więcej nie dałam już rady, więc i z tego się cieszę. Na razie ciążowych kg nie ma, ale z każdego będę się cieszyć :D

    Emmainthegarden lubi tę wiadomość

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 19 maja 2019, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfia, udanego wypoczynku 😘😘

    Małgonia, bardzo ładnie to wszystko wyjaśniłaś :) Trochę mi to rozjaśniło obraz sytuacji. Włączyłam wujka googla, żeby zobaczyć zdjęcia i zamarłam.... biedne dzieciaczki 😢 Rozszczep podniebienia zawsze jest związany z mutacją genów?
    Bardzo się cieszę, że u Ciebie wszystko wskazuje na to, że gumiś będzie zdrowym brzdącem. Mocno trzymam za was kciuki!!!

    Malgonia, Tele...79 lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2019, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w piękną niedzielę :)

    Ciekawa dyskusja dotycząca genetyki, cieszę się że miałam okazję ją przeczytać!

    Malgonia krótkie pytanko, bo też się interesuję bardzo tymi tematami, a więc biorąc pod uwagę twoją translokacje nie występuje u was ryzyko trisomi 18 i 21? Tzn edwarsda i downa, bo jak rozumiem tutaj często pary o zdrowych kariotypach również mogą miec potomka z tymi wadami, czy jak to jest?

    Dzidzius napewno zdrowy, kciuki żeby nie odziedziczył tej wady!

    Wg mojej wiedzy pappa to może statystyka, ale badania nifty harmony czy sanco nie są statystyką! Badaja autentyczne dna płodu we krwi matki. Jeśli fundusze pozwalają to ja bym zrobiła.

    Co do pasożytów to się zgadzam, bardzo dużo ludzi ma i o tym nie wie, ja się odrobaczalam i moją rodzine bo tez psa co 3 mies sie odrobacza. Na necie czytałam że pewna profesor w latach 70 w polsce w domu dziecka odrobaczala dzieci, po czym większości minely objawy astmy, duszności i inne dolegliwości. Ogólnie to szeroki temat i taki tabu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2019, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Nie badałam. A koleżanka ma jakieś przypuszczenia jak mogła się nimi zarazić? Pasożyty kojarzą mi się z surowym mięsem, a ja takiego nie jadam :P
    Akurat jej syn przyniosl z przedszkola. Ona chuda zawsze bylam ,ale mimo, ze jadla na potege. To bardzo chudla. No i lekarz kazal jej zrobic te badania. I wlasnie wyszla glista . Teraz wrocila fo wagi 50kg i jest ok.

  • Karolina Ekspertka
    Postów: 183 698

    Wysłany: 19 maja 2019, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane powiedzcie mi proszę, czy prolaktynę trzeba badac w określonym momencie cyklu? Czy w dowolnym dniu? U mnie obecnie 6dc i wczoraj zauważyłam dziwną wydzielinę z piersi. Nie było tego dużo i nie wyglądała jak mleko, ale bardziej siara (pierwszy pokarm). No ale wolałabym to sprawdzić. Za dwa tygodnie mam wizytę u gina i fajnie jakbym poszła z wynikiem.

    ijnZp2.png

    08.2012 córcia ❤️
    06.2014 synek ❤️

    Czekamy na trzecie maleństwo TP 18.04.2020 ❤️
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 19 maja 2019, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlenka oczywiscie, ze wystepuje, ale jest ono talie samo jak u innych par, czyli stosunkowo male.

    A mamunia - sliczny brzusio :)

    Szczesliwa_mamusia, Magduullina lubią tę wiadomość


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • Emmainthegarden Autorytet
    Postów: 499 563

    Wysłany: 19 maja 2019, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena... Niestety, wiem, że kobiety by tak chciały..

    "Dzięki nieinwazyjnym przesiewowym badaniom genetycznym, takim jak test NIFTY, jesteśmy w stanie jeszcze bardziej zwiększyć czułość badań"

    To cytat że strony firmy kt robi nifty

    A to co to jest test przesiewowy
    Badanie przesiewowe na ogół nie jest badaniem diagnostycznym, co oznacza, że na jego podstawie nie można postawić rozpoznania (czyli jednoznacznie stwierdzić istnienia choroby).

    Na stronie nifty przeczytasz, że jak ci wyjda _źle wyniki to w sumie na 100 procent dziecko ma trisomie.
    Moje nie ma.
    Także proszę, nie dajcie się zwieść reklamie.
    A jak chcesz mieć pewność zrób amnio.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2019, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina- moj lekarz mowi,zeby badac miedzy 3-6dc. Ale kilka razy mialam badane pozniej.

    Karolina lubi tę wiadomość

  • ef36 Autorytet
    Postów: 1502 1654

    Wysłany: 19 maja 2019, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emmainthegarden wrote:
    Marlena... Niestety, wiem, że kobiety by tak chciały..

    "Dzięki nieinwazyjnym przesiewowym badaniom genetycznym, takim jak test NIFTY, jesteśmy w stanie jeszcze bardziej zwiększyć czułość badań"

    To cytat że strony firmy kt robi nifty

    A to co to jest test przesiewowy
    Badanie przesiewowe na ogół nie jest badaniem diagnostycznym, co oznacza, że na jego podstawie nie można postawić rozpoznania (czyli jednoznacznie stwierdzić istnienia choroby).

    Na stronie nifty przeczytasz, że jak ci wyjda _źle wyniki to w sumie na 100 procent dziecko ma trisomie.
    Moje nie ma.
    Także proszę, nie dajcie się zwieść reklamie.
    A jak chcesz mieć pewność zrób amnio.

    Rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale i tak najważniejsze w tym wszystkim jest to że Twoje dziecko jest zdrowe.
    Owszem tylko amnio da Ci te 100% pewności czy dziecko jest zdrowe, czy nie. Ale pamiętajmy że amnio jest badaniem inwazyjnym i że może też zakończyć zdrową ciąże. Dla mnie każde wsześniejsze nieinwazyjne badanie jest warte zrobienia dla potwierdzenia czy amnio jest konieczne. Znam dziewczyne która przez amnio straciła zdrową córkę.

    1 x CP
    3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
    ANA1 wątpliwe
    Mutacja PAI-1
    12.2020 IVF ostatnie podejście
  • Karolina Ekspertka
    Postów: 183 698

    Wysłany: 19 maja 2019, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa_mamusia wrote:
    Karolina- moj lekarz mowi,zeby badac miedzy 3-6dc. Ale kilka razy mialam badane pozniej.
    Dzięki za odpowiedź :) To chyba jutro podjadę do labu.

    ijnZp2.png

    08.2012 córcia ❤️
    06.2014 synek ❤️

    Czekamy na trzecie maleństwo TP 18.04.2020 ❤️
  • nuśka91 Autorytet
    Postów: 1043 2172

    Wysłany: 19 maja 2019, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! ☺️
    Podczytuje Was tyle na ile mam czas. Na razie ciągle praca praca praca ale od lipca się poprawie bo będę w końcu na l4 😃 Wtedy też zacznę kompletować wyprawkę, na razie praktycznie poziom 0 x)

    Poczytałam trochę do tyłu i Sasanko muszę Ci powiedzieć, że z Ciebie jest bardzo "rozrywkowa" dziewczyna 😁😁😁

    Poza tym co do dyskusji o genetyce... Malgonia u Ciebie będzie wszystko dobrze 😘 Dzidziuś ma już na tym etapie większe szanse że jest zdrowy, oprócz tego codziennie szanse mu rosną. A też wiem, że nie będzie tego patau, bo tak jak piszesz serce jak dzwon. Będzie zdrowy jak rybka 😘

    Co do wagi. Zawsze byłam drobna, przy wzroście 157 cm ważyłam zazwyczaj 46-50 kg. A ciągle mi się wydawało, że jestem gruba. Robiłam dużo ćwiczeń i odchudzałam się. Teraz wiem, że to był problem z głową 😉 Całe szczęście nie doszło do niczego poważnego... A po ślubie powoli zaczęłam tyć i doszłam do 60 kg. Przed zajściem w ciążę chciałam schudnąć tak 5 kg ale nie udało mi się. Ale też przestałam się oceniać i doszłam do tego, że nawet z tymi 60 kg wyglądam ok. A teraz to już i tak nie ma znaczenia, oby dzidziuś sobie rósł☺️

    A u mnie wszystko dobrze, poniżej wklejam Wam zdjęcie mnie i mojego Dzięciołka 😊

    Dzidziusia czuje codziennie i muszę przyznać że jest to dla mnie ogromna ulga i z całą pewnością mogę stwierdzić że pierwszy etap ciąży był DUŻO trudniejszy fizycznie (wymioty, nudności itp) jak i psychicznie (strach czy z dzieckiem wszystko ok). Teraz przy ruchach jestem już dużo spokojniejsza ☺️

    Martwię się jeszcze tylko tym jak przetrwam w czerwcu te 4 wesela na których robię zdjęcia. Chcę już ten lipieeeec 😉

    A we wtorek połówkowe, juhuu 🙋

    A dla Was wiruski: 🐍🐙🦀🐛🐌🐜🐲🦂🕸️🕷️🐞🐛🦀🐜

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dbc07a497395.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2019, 16:20

    Karolina, MonikA_89!, Emmainthegarden, Malgonia, moni05, MamaStasia :), Szczesliwa_mamusia, GrubAsia, Magduullina, Ewelina29, DzulkaJ, Angelika1313, OO83, buba123, APrzybylska, Pati96, agge, Salome, syllwia91, Nuch, okularnica91, Iwona28, Niecierpliwa..., Tele...79, Iseko, ef36, Sasanka55, Kittinka83, Ania_85_, Madziandzia, szona, Ochmanka, aeiouy, ElfiaKsiężniczka lubią tę wiadomość

  • Emmainthegarden Autorytet
    Postów: 499 563

    Wysłany: 19 maja 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ef36 wrote:
    Rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale i tak najważniejsze w tym wszystkim jest to że Twoje dziecko jest zdrowe.
    Owszem tylko amnio da Ci te 100% pewności czy dziecko jest zdrowe, czy nie. Ale pamiętajmy że amnio jest badaniem inwazyjnym i że może też zakończyć zdrową ciąże. Dla mnie każde wsześniejsze nieinwazyjne badanie jest warte zrobienia dla potwierdzenia czy amnio jest konieczne. Znam dziewczyne która przez amnio straciła zdrową córkę.

    Badanie którego wynik jest niepewny raczej nic nie daje?
    Czy tylko ja tak uważam?..

    Co do amnio. Może naprawdę trafiła na partacza. Może. Nie wiem, bo nie byłam. Ja poszłam do fachowca z doświadczeniem.
    I powtórzę, to co już pisałam. W każdej nawet wydawałoby się zdrowej ciąży zdarzają się poronienia. Na amnio idą kobiety zazwyczaj nie z widzimisię ale dlatego, że mają wskazania. I część tych kobiet by poronila i tak.
    Naprawdę nikt nie trafia igła w dziecko. I płynu pobiera się minimalna ilość.

    Nie będę się kłócić, jak już powiedziałam, ale nie wiem czy stwierdzenie, że ktos stracił dziecko przez amnio jest prawdziwe..
    Raczej szedł na amnio bo coś było nie tak, i niestety, to "nie tak" się spełniło...

  • Emmainthegarden Autorytet
    Postów: 499 563

    Wysłany: 19 maja 2019, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, ef, jestem rozgoryczoba swoją głupota.. Że na stronie przeczytałam test przesiewowy i nie doczytałam co to jest. Potem profesor kt mi dawał wyniki, i w jego gabinecie robi to pielrgniarka, sam mi powiedział, że biznes się kręci, ale on nie rozumie ludzi, bo to nic nie daje..
    Dlatego też o tym piszę.
    Ja byłam niedouczona i nabyłam wiedzę za 2 tys :))))

  • Emmainthegarden Autorytet
    Postów: 499 563

    Wysłany: 19 maja 2019, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuska, ale śliczna letnia kreacja..

    nuśka91, Magduullina lubią tę wiadomość

‹‹ 167 168 169 170 171 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ