X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Zrobię z uśmiechniętą minką swoje dziecię pod choinką! :D
Odpowiedz

Zrobię z uśmiechniętą minką swoje dziecię pod choinką! :D

Oceń ten wątek:
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4483 9436

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati, od rana wypatrywałam wieści od Ciebie. Bardzo się cieszę że wychodzisz i że wszystko w porządku. Dbaj o siebie i odpoczywaj ❤ a odnośnie leków to chyba najlepiej byłoby zadzwonić do lekarza.

    Pati96 lubi tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati96 wrote:
    Dziewczyny wyszłam już do domu. Wczoraj wieczorem taka fajna pani doktor zrobiła mi usg. Robiła je bardzo dokładnie, chyba z 20 min. Mówiła, że wszystko wygląda dobrze. Na plamienia powiedziała, że po prostu się czasem zdarzają. Dziś rano na obchodzie powiedzieli ,że wychodzę do domu i dali mi luteine 100 dopochwowo. Teraz mam pytanko do dziewczyn które używają? Macie jakieś rady ,lepiej tym aplikatorem czy normalnie. No i teraz nie wiem czy mam brać też dupka. Bo teraz już schodziłam z dawki i biorę po 1 dupku. Zostało mi może na 10 dni. A w szpitalu nie uznawali mi dupka i mówili, że daja luteine. Luteine dostałam 2x1 jak myślicie?

    A no i pani doktor powiedziała, że prawdopodobnie będzie chłopak.😁


    Swietna wiadomosc !! Wiedzialam ze bedzie dobrze. No i chlopak cudasnie 😍😍

    Kochana ja uzywalam aplikatora bylo mi latwiej wyparzalam za kazdym razem przed uzyciem, bylo bezpiecznie przynajmniej dla mnie i wygodniej.

    A dupka moze bierz nie zaszkodzi progesteron nie mozna przedawkowac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 10:54

    Pati96 lubi tę wiadomość

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inga28 wrote:
    Dziewczyny czy wy czułyście moment zagnieżdżenia? Ja jak zaszłam w ciąże to około 6 dni po owulacji miałam kilka razy takie sekundowe silne bóle których nigdy wcześniej nie miałam, a dwa dni później już zaczęły mnie bolec piersi i już wiedziałam, że się udało

    Tak. Zakłuło mnie w dole brzucha jak nigdy wcześniej. Jakby mnie ktoś w środku uszczypnął. Ale nie sadze, ze to był moment zagnieżdżania, prędzej macica oswajała się z lokatorem.

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati teoretycznie w ciazy nie powinno sie tego aplikatora uzywac bo mozna sibie podraznic to i owo. Ja mialam luteine do 35 tygodnia. Dzieki temu mialsm spokoj i nie meczyl mnie bol brzucha (mnie bolal nawet po 20 tygodniu jak tylko zapomnialam o tabletce-to tak a propos boli w ciazy). Dupkowi nie wierze.


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja dr uważa duphaston za świetny lek. Nie wiem czemu. W każdym razie posłusznie łykam od 4 dpo po 3 tabletki na dobę 🤷‍♀️

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inga28 wrote:
    Dziewczyny czy wy czułyście moment zagnieżdżenia? Ja jak zaszłam w ciąże to około 6 dni po owulacji miałam kilka razy takie sekundowe silne bóle których nigdy wcześniej nie miałam, a dwa dni później już zaczęły mnie bolec piersi i już wiedziałam, że się udało
    Ja nic nie czułam.

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati96 wrote:
    Dziewczyny wyszłam już do domu. Wczoraj wieczorem taka fajna pani doktor zrobiła mi usg. Robiła je bardzo dokładnie, chyba z 20 min. Mówiła, że wszystko wygląda dobrze. Na plamienia powiedziała, że po prostu się czasem zdarzają. Dziś rano na obchodzie powiedzieli ,że wychodzę do domu i dali mi luteine 100 dopochwowo. Teraz mam pytanko do dziewczyn które używają? Macie jakieś rady ,lepiej tym aplikatorem czy normalnie. No i teraz nie wiem czy mam brać też dupka. Bo teraz już schodziłam z dawki i biorę po 1 dupku. Zostało mi może na 10 dni. A w szpitalu nie uznawali mi dupka i mówili, że daja luteine. Luteine dostałam 2x1 jak myślicie?

    A no i pani doktor powiedziała, że prawdopodobnie będzie chłopak.😁
    Podobno w ciąży nie powinno używać się aplikatora, ręcznie bezpieczniej.
    Super, że wszystko dobrze!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 11:36

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle pierwszy raz w życiu ktoś na usg zobaczył u mnie płyn w Zatoce Douglasa. Ponoć jego obecność w takiej ilości jak u mnie oznacza, że owulacja właśnie się dzieje, lub jest chwilę po niej. Tak sobie gdybam (bo nie spytałam oczywiście), że skoro z prawej strony było już obkurczone ciałko żółte, a z lewej rozciągnięty pęcherzyk, wyglądający na owulacyjny, to może rzeczywiscie z lewej też walnęło. Tym bardziej, że miałam spory ból lewej strony wtedy, a teraz już nic nie boli 🤔

    Dobrze, że mam remont i zero czasu na rozkminianie objawów. Jeszcze mi się przypałętała jakaś infekcja, czuje ostry dyskomfort na swoim placu zabaw :/

    Magddullina2 lubi tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • MamaStasia :) Autorytet
    Postów: 1339 2872

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati super że już jesteś w domu . Odpoczywaj dużo . Do reszty nie doradcze bo nie używałam luteiny w ciąży .


    Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
    Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm)
  • moyeu Autorytet
    Postów: 1294 2149

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szona ten płyn może się utrzymywać jakiś czas, nie mówię że tydzień ale kilka dni może być. Z drugiej strony, z tego co wiem, to jeśli jest ciałko żółte które produkuje progesteron, nie dojdzie do kolejnej owulacji, a w każdym razie nie powinno, wiadomo że ludzki organizm jest specyficzny ;)

    Na infekcje najlepiej lekarz, chociaż ja zazwyczaj kuruję się sama globulkami z kwasem mlekowym, np lactovaginal albo miovella i clotrimazolem, jedno jest na bakterie a drugie na grzyby, zazwyczaj takie kombo pomaga.

    szona lubi tę wiadomość

    30 lat 🍍 starania od II 2018
    🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
    ❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
    ❌AMH
    IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻

    👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie

    💉IVF💊
    IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
    19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
    22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭

    💉IMMUNOLOGIA🦠
    IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
    ❌TEST IMK
    ❌TEST CBA
    ❓ANA 3
    ✅P/c przeciwplemnikowe
    ❓KIR
    ❓HLA-C

    Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    W ogóle pierwszy raz w życiu ktoś na usg zobaczył u mnie płyn w Zatoce Douglasa. Ponoć jego obecność w takiej ilości jak u mnie oznacza, że owulacja właśnie się dzieje, lub jest chwilę po niej. Tak sobie gdybam (bo nie spytałam oczywiście), że skoro z prawej strony było już obkurczone ciałko żółte, a z lewej rozciągnięty pęcherzyk, wyglądający na owulacyjny, to może rzeczywiscie z lewej też walnęło. Tym bardziej, że miałam spory ból lewej strony wtedy, a teraz już nic nie boli 🤔

    Dobrze, że mam remont i zero czasu na rozkminianie objawów. Jeszcze mi się przypałętała jakaś infekcja, czuje ostry dyskomfort na swoim placu zabaw :/

    Infekcje sa zle ale wiesz... jednym z moich objawow pierwszych byla wlasnie infekcja wiem ze to dziwne i malo prawdopodobne, ale w kazdej tak mialam. Szonka ty sie w sylwestra kobieto nie napijesz ;).

    Umowilam sie do prof polecanego w poznaniu Szymanowskiego. Jedne szczescie ze w ciazy jestem i udalo mi sie dostac do niego 27 bo normalne wizyty to na kwiecien 🙄.

    Czyli obejrze jelly bean przed swietami 23 i po swietach 😍 27 .

    szona, Inga28, i'm_back, MonikA_89!, Malgonia, Agape91, Suszarka, Angelika1313, Magddullina2, Gosiek1993, Iseko, Salome, Beti82, moyeu, Ochmanka, Madziandzia lubią tę wiadomość

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moyeu wrote:
    Szona ten płyn może się utrzymywać jakiś czas, nie mówię że tydzień ale kilka dni może być. Z drugiej strony, z tego co wiem, to jeśli jest ciałko żółte które produkuje progesteron, nie dojdzie do kolejnej owulacji, a w każdym razie nie powinno, wiadomo że ludzki organizm jest specyficzny ;)

    Na infekcje najlepiej lekarz, chociaż ja zazwyczaj kuruję się sama globulkami z kwasem mlekowym, np lactovaginal albo miovella i clotrimazolem, jedno jest na bakterie a drugie na grzyby, zazwyczaj takie kombo pomaga.

    Wydaje mi się, że między 1 a 2 owulacją był jakiś dzień - dwa różnicy 🤔 dr pod zdjęciem każdego z jajników napisała „stan po owulacji” 🤷‍♀️ Nie tyle zależy mi na podwójnej owulce, co na braku torbieli w drugim jajniku :/

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred wrote:
    Infekcje sa zle ale wiesz... jednym z moich objawow pierwszych byla wlasnie infekcja wiem ze to dziwne i malo prawdopodobne, ale w kazdej tak mialam. Szonka ty sie w sylwestra kobieto nie napijesz ;).

    Umowilam sie do prof polecanego w poznaniu Szymanowskiego. Jedne szczescie ze w ciazy jestem i udalo mi sie dostac do niego 27 bo normalne wizyty to na kwiecien 🙄.

    Czyli obejrze jelly bean przed swietami 23 i po swietach 😍 27 .

    Super, że udało się z lekarzem :) oj nie przewiduję sukcesu, ale porażki o dziwo tez nie. Czekam sobie cierpliwie :)

    Pati, super, że to był tylko straszak i super, że chłopczyk ❤️

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Inga28 Autorytet
    Postów: 2324 4495

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szona kiedy testujesz? 😊 chyba nawet się cieszę, że w święta jeszcze będę w błogiej nieświadomości. Nie będzie czasu na analizowanie 😂

    age.png

    age.png
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati96 wrote:
    Dziewczyny wyszłam już do domu. Wczoraj wieczorem taka fajna pani doktor zrobiła mi usg. Robiła je bardzo dokładnie, chyba z 20 min. Mówiła, że wszystko wygląda dobrze. Na plamienia powiedziała, że po prostu się czasem zdarzają. Dziś rano na obchodzie powiedzieli ,że wychodzę do domu i dali mi luteine 100 dopochwowo. Teraz mam pytanko do dziewczyn które używają? Macie jakieś rady ,lepiej tym aplikatorem czy normalnie. No i teraz nie wiem czy mam brać też dupka. Bo teraz już schodziłam z dawki i biorę po 1 dupku. Zostało mi może na 10 dni. A w szpitalu nie uznawali mi dupka i mówili, że daja luteine. Luteine dostałam 2x1 jak myślicie?

    A no i pani doktor powiedziała, że prawdopodobnie będzie chłopak.😁
    Dupek to syntetyczny progresteron, luteina jest lepsza :) Co do aplikatora, to ja się często dziabałam nim w szyjkę i potem miałam plamienia. Paluszek bezpieczniejszy 😬

    Magddullina2 lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inga28 wrote:
    Szona kiedy testujesz? 😊 chyba nawet się cieszę, że w święta jeszcze będę w błogiej nieświadomości. Nie będzie czasu na analizowanie 😂

    Jeśli 16.12 byłam już po owulacji/owulacjach to teoretycznie w drugi dzień świąt mogę zacząć przygodę z testami 😅 Dr mowila, żeby sprawdzić 28-29.12. Mam dwa testy. Chciałabym wyczekać do oporu, a najlepiej dostać okres i nie szukać znowu grzyb wie czego na tych testach 😒

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 12:25

    Salome, moyeu lubią tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Dupek to syntetyczny progresteron, luteina jest lepsza :) Co do aplikatora, to ja się często dziabałam nim w szyjkę i potem miałam plamienia. Paluszek bezpieczniejszy 😬

    Zdaniem mojej dr przez to, że jest syntetyczny - robi swoje, a nie ma takich skutków ubocznych jak np. luteina - co dla migrenowca (mnie) ma wielkie znaczenie

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Inga28 Autorytet
    Postów: 2324 4495

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Jeśli 16.12 byłam już po owulacji/owulacjach to teoretycznie w drugi dzień świąt mogę zacząć przygodę z testami 😅 Dr mowila, żeby sprawdzić 28-29.12. Mam dwa testy. Chciałabym wyczekać do oporu, a najlepiej dodać okres i nie szukać znowu grzyb wie czego na tych testach 😒

    To w sumie jesteśmy na podobnym etapie :) Ja dlatego na święta nawet nie biorę testów żeby nie kusiło. Wrócimy w piątek 27 do domu to wtedy mogę zatestowac jak nie będzie okresu 😊

    age.png

    age.png
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2691 3473

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do tego wszystkiego dalej nie wiem co mam robić z tym zębem, bo nadal boli. A wtedy mówili, że przejdzie i nie przeszło.. I jak będzie bolało nadal to co ja zrobię w święta? 😢

    preg.png

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Zdaniem mojej dr przez to, że jest syntetyczny - robi swoje, a nie ma takich skutków ubocznych jak np. luteina - co dla migrenowca (mnie) ma wielkie znaczenie
    Hmm może to też zależy od tego jak reagujesz na luteinę. Niektóre dziewczyny na wątku ivf pisały, że po luteinę miały nieprzyjemne dolegliwości, pieczenie itp. Wtedy lekarz przypisywał lutinus albo progesteron besins, który można aplikować doustnie albo dowcipnie 😜 Jeśli na ciebie dupek dobrze działa i nie masz po nim migren, to pewnie jest to lepszy wybór niż luteina :)

    szona lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
‹‹ 100 101 102 103 104 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ