Zrobię z uśmiechniętą minką swoje dziecię pod choinką! :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja biorę acard rano a heparyne wieczorem dlatego że gdy zaczęłam ja przyjmować nie miałam możliwości robić tego rano regularnie .. niestety muszę wieczorem.. chociaż też słyszałam że lepiej na odwrót ale cóż jak się zaczęło tak jak się mogło to teraz nie mogę zmienić..Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
Malgoniu, gratulacje ❤😍🥰 zazdroszczę 🥰
Sasanko, WIEDZIALAM! 😘
Mildred, u mnie oczywiście nic. Polazłam sobie na długi spacer do Pepco dziś, rozbolal mnie brzuch, skończyło się tym, że się zestresowalam, że urodzę w Pepco. 😂 po powrocie do domu wszystko ustalo.Malgonia, Mildred, Sasanka55. lubią tę wiadomość
-
szona wrote:Wiecie co ja właśnie przeczytałam? Że duphaston działa prozakrzepowo.
Ahaaa.
Małgoń aaaa GRATULACJE Kochana! Twoja Alicja ma urodziny razem z moim tatą i imienniczką mojej siostry❤❤❤
Sasanko wspaniałe wieści! Wiedziałam że tal będzie!😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2019, 23:42
Malgonia, Sasanka55. lubią tę wiadomość
30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
Malgonia gratulacje!!! Cudownie! Teraz tylko zdrowka i pieknych chwil z malusia! ❤
Sasanko bardzo sie ciesze ❤💪💪💪💪💪😘
Irvin dopiero jak Malgonia doda fote kawaler sie obudzi ❤😘💪😍
Irvine90, Malgonia, szona, Sasanka55. lubią tę wiadomość
👩👦👦
👣2014
👣2016
🤍😇24.01.21r zm 14.02.21😞 osobisty Anioł stróż 😢💔 -
Malgonia wrote:Starania lekkie nie sa, ale warte sa wszystkiego. Nie da sie opisac co poczulam gdy mala zaplakala. Serio ten pierwszy krzyk jest najpiekniejszym dzwiekiem swiata. To zupelni inny placz niz kazdy inny.
Mala jest sliczna, ma 52 cm i wazy 3250. Taki slodki maly aniolek.
Sam porod byl dosc przyjemny choc z wkuciem byl problem, ale w koncu sie udalo. Nie bylo juz dla mnie miejsca na poloznictwie wiec leze na ginekllogii i mam polozne na wylacznosc niemal. W sali tez jestem sama. Ogolnie wszyscy tu sa bardzo mili. Kontakt skora do skory mialysmy ponad 3h i tylko ze wzgledu na kupe przewinelismy i ubralismy mala.
Z karmieniem slabo. Cos tam siary mam ale mala nie umie zlapac piersi a mi przez to ze leze i jestem okablowana bo a to puls a to cisnieniomierz a ti welfrom i ciezko sie z tym ruszyc i wygodnie przystawic.
Malutka glownie spi z czego od porodu moze godzine w mydelniczce.
Brzuch mnie boli mimo morfiny, przy dotyku jest bardzo zle, no ale musze wytrzymac.
Pionizacja kolo polnocy, zobaczymy jak to bedzie.
Sciskam Was mocno i dziekuje za cale wsparcie i w ogole. Walczcie dziewczyny bo jest o co.
Porody są straszne - bolesne, upokarzające, okropne, przerażające. Ale nie ma wspomnienia, które niesie ze sobą więcej emocji, nie ma piękniejszej chwili w życiu. Dziś, pięć miesięcy po urodzeniu Toma pamiętam poród jak wczoraj, ale nie czuję złych emocji z nim związanych, wręcz przeciwnie, czuję jakie cudowne to były chwile, to oczekiwanie na maleństwo, moment pojawienia się na świecie, pierwsze chwile. Zwłaszcza, że to był mój pierwszy poród. Chwile nie do opisania. Wszystkim Wam ich życzę. I sobie, kolejny raz, teżWiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2019, 02:40
Malgonia, Iseko, Madziandzia, Magddullina2, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
Sasanko - przeogromne się cieszę, że to cholerstwo Cię nie dotyczy ❤️
Malgoniu, tak to szybko zleciało od testu... cudownie. ❤️ Jeszcze raz Ci tu gratuluje 😊
Madzia - pogadanka była na medycznym profilu na bank w stories. Może jest w zapisanych? Tez kojarzę tekst o acardzie. Ale chyba to mowila, nie pisała.Malgonia, Sasanka55. lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Małgonia serdecznie gratuluję Wam narodzin córki 😊 Cieszę się ogromnie, że możesz już tulić Alę. Tak bardzo się starałyśmy i w końcu się szczęście do nas uśmiechło 😁😁😁 Zdrówka dla Was i samych pięknych chwil 😘
Malgonia, moyeu, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
Malgoniu, gratulacje ❤️
Malgonia lubi tę wiadomość
-
Malgoniu, jeszcze raz gratulacje! ❤
Mało co się wzruszam na forum, ale Twój wpis sprawił, że oczy mi się zaszkliły ☺
Buziaki dla Ciebie i dla małej! 😘i'm_back, Malgonia lubią tę wiadomość
2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
To i ja zmienię moment robienia zastrzyków dziś rano nie strzeliłam sobie, bo 12 h nie minęło, ale teraz będę wieczorem brać acard, a rano zastrzyk. Najpierw myślałam, że zrobienie go dłużej mi zajmie, wiec wieczorem będą większe ku temu warunki, ale poszło całkiem sprawnie więc spróbuję.
Dobrego dnia wszystkim!Mildred, moni05 lubią tę wiadomość
-
Mildred, jakie Ty miałaś objawy przed testowaniem? Działo się coś innego niż zwykle?
-
szona wrote:Mildred, jakie Ty miałaś objawy przed testowaniem? Działo się coś innego niż zwykle?
Mnie wlasnie cycki zaleczely bolec od razu po owu i to mnie najbardziej zdziwilo. Piekly mnie ale nie od boku tylko tak od gory. Pozniej zaczely bolec po bokach a teraz sa wieksze nabrzmiale i bola jak zdejme stanik i to najczesniej wieczorem chodz sa tez takie dni ze nic nie boli.
Kuly mnie jajniki, bylam mega zmeczona ale to dopiero kolo 8 dpo no i chyba 9 dnia zle sie czulam myslalam ze bede chora.
Myslalam od poczatku ze sie uda, wkrecilam sobie to, pamietacie jak ciagle pisalam ze mi sie uda i zajde w ciaze. No to sie udalo. Chyba trzeba sobie to wkrecic i uwierzyc.
Teraz to odbija mi sie, bekam, mam wzdecia, mdli mnie tylko wieczorem jak robie obiad, malo jem, cycuchy bola wieczorem badz wcale, spac nie moge bezsennosc chodz ziewam i mi sie nic nie chce, reasumujac czuje sie bardzo dobrze, mam nadzieje ze objawy sie rozkreca..szona, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
Mildred wrote:Mnie wlasnie cycki zaleczely bolec od razu po owu i to mnie najbardziej zdziwilo. Piekly mnie ale nie od boku tylko tak od gory. Pozniej zaczely bolec po bokach a teraz sa wieksze nabrzmiale i bola jak zdejme stanik i to najczesniej wieczorem chodz sa tez takie dni ze nic nie boli.
Kuly mnie jajniki, bylam mega zmeczona ale to dopiero kolo 8 dpo no i chyba 9 dnia zle sie czulam myslalam ze bede chora.
Myslalam od poczatku ze sie uda, wkrecilam sobie to, pamietacie jak ciagle pisalam ze mi sie uda i zajde w ciaze. No to sie udalo. Chyba trzeba sobie to wkrecic i uwierzyc.
Teraz to odbija mi sie, bekam, mam wzdecia, mdli mnie tylko wieczorem jak robie obiad, malo jem, cycuchy bola wieczorem badz wcale, spac nie moge bezsennosc chodz ziewam i mi sie nic nie chce, reasumujac czuje sie bardzo dobrze, mam nadzieje ze objawy sie rozkreca..
To mnie właśnie w udanym cyklu tak samo zaczęły szybko boleć i wtedy też brałam zastrzyk. Dzisiaj 7 dzień po zastrzyku na razie na czuje NICMildred, Pauliśka lubią tę wiadomość