Zrobię z uśmiechniętą minką swoje dziecię pod choinką! :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, to na pewno zależy od odporności, ale jak dla mnie starania o drugie są łatwiejsze. Płakać mi się chce kiedy porażka goniła porażkę, ale zaraz patrzyłam jak mój syneczek śpi, bądź się bawi i cała rozpacz mijała. Niejednokrotnie mówiłam, że gdyby nasze 1 starania trwały tyle co teraz o drugie to byłabym w szpitalu psychiatrycznym.2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI
9.2017 - Synuś
5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika
3.11.2018 - poronienie samoistne
2.2019 - powtórka "z rozrywki"
Owulacja jest, ciąży dalej brak
17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
19.12 - 48mIU 💙
21.12 - 109mIU/mI
23.12 - 196mIU/ml
27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
-
Judit wrote:Sasanko świetne wieści
Szona i jak po zastrzyku? Powiem Wam,że ja przez chwilę też miałan plan robić te zastrzyki po owu.Ale w moim przypadku-pai hetero to chyba nie ma sensu. Ale wiecie człowiek już łapie się wszystkiego...
Też mam PAI hetero i nie pomyślałabym o zastrzykach gdyby nie poronienie i to niewiadomo co w listopadzie...
-
szona wrote:2 sekundy, za to podjęcie decyzji - kilka dni Piekło trochę podczas wpuszczania. Postanowiłam zacząć od fraxiperyny. Jakby miało coś się wydarzyć, wjadę z neoparinem. Objawów nie mam żadnych, a wszystko odnoszę do mojego szczęśliwego cyklu i myślę, że kluję się na darmo. No ale nic. Tak się jeszcze nie bawiłam. Let’s check.
Byś zobaczyła mój brzuch zaczęłam od owu a już mam tyle siniaków i kropek. Czasami uda mi się wbić tak idealnie bez siniaka nawet śladu nie ma, a następnym razem gdzies wbije w jakiś zrost , żyłkę i siniak i boli. Pewnie z czasem wpadnie wprawą taka że będę się kłuć z zamkniętymi oczami.
Ja robię zastrzyku rano, acard na noc.
Tak mi mówiło dwóch ginow i jeden profesor więc się tego trzymam chodz zdania są podzielone z tego co czytałam. -
Starania lekkie nie sa, ale warte sa wszystkiego. Nie da sie opisac co poczulam gdy mala zaplakala. Serio ten pierwszy krzyk jest najpiekniejszym dzwiekiem swiata. To zupelni inny placz niz kazdy inny.
Mala jest sliczna, ma 52 cm i wazy 3250. Taki slodki maly aniolek.
Sam porod byl dosc przyjemny choc z wkuciem byl problem, ale w koncu sie udalo. Nie bylo juz dla mnie miejsca na poloznictwie wiec leze na ginekllogii i mam polozne na wylacznosc niemal. W sali tez jestem sama. Ogolnie wszyscy tu sa bardzo mili. Kontakt skora do skory mialysmy ponad 3h i tylko ze wzgledu na kupe przewinelismy i ubralismy mala.
Z karmieniem slabo. Cos tam siary mam ale mala nie umie zlapac piersi a mi przez to ze leze i jestem okablowana bo a to puls a to cisnieniomierz a ti welfrom i ciezko sie z tym ruszyc i wygodnie przystawic.
Malutka glownie spi z czego od porodu moze godzine w mydelniczce.
Brzuch mnie boli mimo morfiny, przy dotyku jest bardzo zle, no ale musze wytrzymac.
Pionizacja kolo polnocy, zobaczymy jak to bedzie.
Sciskam Was mocno i dziekuje za cale wsparcie i w ogole. Walczcie dziewczyny bo jest o co.Agape91, Inga28, Kittinka83, Angelika1313, i'm_back, nowa na dzielni, szona, frezyjciada, Judit, Sasanka55., Pati96, Aga9090, malamisia, Iseko, majka91, Cabrera, syllwia91, Nuch2, Ewelina29, Niercierpliwa v2.0, Irvine90, agge, moyeu, Magddullina2, moni05, ElfiaKsiężniczka, Salome, Fiore, Gosiek1993, Daniela, Madziandzia, Malinowa91, aeiouy, Ochmanka, MonikA_89!, Madlene28 lubią tę wiadomość
-
szona wrote:2 sekundy, za to podjęcie decyzji - kilka dni Piekło trochę podczas wpuszczania. Postanowiłam zacząć od fraxiperyny. Jakby miało coś się wydarzyć, wjadę z neoparinem. Objawów nie mam żadnych, a wszystko odnoszę do mojego szczęśliwego cyklu i myślę, że kluję się na darmo. No ale nic. Tak się jeszcze nie bawiłam. Let’s check.
Mam to samo... wszystko porównuje do tego udanego cyklu, i wtedy na tym etapie po owulacji już bolały mnie piersi. A teraz dwa flaki 😩
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny, szkoda, że tu nie można zrobić jakiejś sondy odnośnie heparyny i acardu. Bo ja biorę wieczorem acard a rano zastrzyk. Mi poprzedni gin mówił, że heparyna obojętne kiedy, byle 12 h zachować od acardu ale acard musi być wieczorem. Co powoduje konieczność takiej a nie innej kolejności. Mamaginekolog też kiedyś pisałam, że acard tylko wieczorem. Ale nie mogę znaleźć tego artykułu. Jak bierzecie dziewczyny? Muszę zapytać obecnego gina bo już sama nie wiem co dobre 😅
szona lubi tę wiadomość
-
Sasanko a nie mówiłam 😋😚 od samego początku Ci mówiłam że u Ciebie żadne WPN nie występuje 😚 strasznie się cieszę ❤
Malgonia gratuluję i dużo zdrówka życzę! ❤ to będą wasze piękne święta we trójkę ❤ trzymam kciuki aby brzuch przestał boleć 😚 dużo siły dla Was i teraz jest wasz czas ! tulcie się i poznawajcie ❤ ucałuj te małe stopki od cioci ❤👣💋Sasanka55., Malgonia, Magddullina2 lubią tę wiadomość
Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Małgoniu i ja się wzruszyłam. A widząc piosenkę „when you believe” - popłynęłam. Gratuluję Ci z całego serca ❤️
Sasanka55., Malgonia, Magddullina2, i'm_back lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalgoniu 🥰🥰🥰🥰 Pamietam Twoj wyjazd do Wietnamu zaraz po tescie, strach, ze nie czujesz dolegliwosci, no i nawet rzyg za jakims pomnikiem- wszystko jakby to bylo wczoraj, a dzis tulisz swoja Ksiezniczke Nie ma piekniejszej wiadomosci
Malgonia, szona, syllwia91, Ewelina29, Angelika1313, Kittinka83, Magddullina2, JaSzczurek, Salome, i'm_back, Gosiek1993, Madziandzia, aeiouy, Ochmanka, MonikA_89!, 5ylwian lubią tę wiadomość
-
Malgonia super, gratulacje kochana!😘 Zdrówka dla Was.😘
Sasanko bardzo się cieszę, że wpn wykluczone.😘
Ochmanka nie ma czego zazdrościć, bo ja mimo, że mam wysokie libido to nie mogę ze względu na plamienia. Także od października nic nie było..Malgonia, Sasanka55. lubią tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
Malgoniu gratulacje ❤️❤️ aż się splakałam czytając Twój post😘 ucałuj te maleńkie stópki również od Cioci Agi😉
Sasanko hurra 😁 widzisz? Przecież mowilysmy że nie masz żadnego WPN😁
Pyratka i Mildred gratuluję przyrostów😊
Widzę że mnie ominęła kolejna gównoburza wywołana przez jakąś dziwną zazdrosnice ale pięknie sobie z nią poradzilyscie jak zwykle🤣
A ja dzisiaj spędziłam dzień pomagając przyjaciółce przy noworodku. Ona obolała, raz ze wiadome miejsca po porodzie naturalnym, a dwa że ma dziś nawał pokarmu z którym nie może sobie poradzić i płakała z bólu dosłownie i ze strachu żeby jej się zator nie zrobił jakiś. Do tego jak jeszcze posłuchalam jak wyglądał poród (chociaż był dużo szybszy i lżejszy niz u wielu z Was) to już się prawie zaczęłam zastanawiać czy na pewno chcę dalej walczyć.. Ale wtedy kolejny raz podnosilam małą, przytulałam ją albo po prostu patrzyłam jak śpi i wiedziałam, że mimo wszystko WARTO!! Nie wiem czy mi się kiedyś uda tego doświadczyć ale wiem że będę się starać z całych sił. I zawsze będę trzymać kciuki również za Was abyśmy wszystkie doświadczył tego szczęścia o którym dziś pisała Małgonia 😘😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2019, 06:17
Agape91, Malgonia, szona, Kittinka83, Magddullina2, Nuch2, i'm_back, Mildred, Gosiek1993, Madziandzia, Pati96, aeiouy, MonikA_89!, Sasanka55. lubią tę wiadomość
32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
nick nieaktualny
-
A wiecie, ze jeszcze nie widzialam tych stopek? Troche je zmacalam, ale jak mnie postawia na nogi to wezme sie za przewijanie zeby ja sobie obejrzec.
szona, Angelika1313, syllwia91, Iseko, Irvine90, agge, moyeu, Magddullina2, Aga9090, moni05, Salome, Gosiek1993, Madziandzia, Ochmanka, Sasanka55. lubią tę wiadomość
-
Mała misia z tego co pamiętam, to acard rano działa przeciwzapalnie a na noc rozrzedzajaco, dlatego powinno się niby brać na noc. Ja biorę acard na noc a rano heparyna.Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Ja tez acard na noc a heparyne wprowadze z rana.. mi lekarze mowili to co napisala Izapenjesli chodzi o acard ale wiadomo co lekarz to opinia24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..."