Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki ciążowe Bejbi_Boom_POLA_Polcia_Poluśka :) Jest już z nami - 02.02.2015
Dodaj do ulubionych
1 2 3 4

5 września 2014, 10:58

Wczoraj odbyłam "poważną rozmowę z moim T" :D Brzmiała następująco

Ja: Moja kuzynka Ola się zaręczyła
T: A my kiedy?
Ja: No kiedy Ty wyskoczysz z pierścionkiem :D
T: A do ślubu (cywilny- na kościelny nas nie stać póki co) chcesz z brzuchem iść czy bez
Ja: Teraz to już chcę z brzuchem iść
Ja: Tylko nie w grudniu, styczniu, a już Broń Boże w lutym :D
T: To wieczorem prześlij mi link z pierścionkami z aparta, które Ci się podobają, to coś wybiorę aaa Ty rozmiar masz 9 nie?
Ja: To ci prześlę, tak 9 chyba
T: A to chcesz jakiś obiad dla rodziny?
Ja: No obiad, deser i lampka wina+kawa w restauracji - tak myślałam
T: Aha to jak Ci się jutro będzie nudzić to zobacz ceny w restauracjach

No czy kiedyś widzieliście subtelniejszą rozmowę o zaręczynach :D hahaha
Mnie to nawet pasuje, jesteśmy na tym etapie ( mieszkamy prawie 2 lata razem) dziecko mamy w drodze no to chyba wszyscy się spodziewają ze się chajtniemy :D A żeby było śmieszniej powyższa rozmowa toczyła się podczas spaceru z psami, fakt faktem w pięknej scenerii jesiennego, słonecznego lasu :D

No to trzeba chyba będzie szukać kiecki. Coś na ten kształt tej krótkiej :

b_2_29970.jpg

11 września 2014, 09:50

No to wkroczyłam w 20 tydzień WTF jak to już połowa Oo !!!???

Brzucha już nie da się ukryć i z tego cieszę się najbardziej :D Jestem do granic możliwości zakochana w moim brzuchu :*
Byliśmy z T wczoraj w Smyku. Sprawdziłam brykę Poli [?]. Jest piękna, idealna dla naszego dziecka. Lekki i zwrotny. Z kupnem wstrzymamy się do listopada/grudnia. Mój T zauważył, że ludzie patrzą już na mój brzuszek <3 a niech patrzą, jest piękny to niech podziwiają :D

Trochę przeraża mnie fakt niezaczętego remontu. Znowu mam to uczucie, że się nie wyrobimy, ale pod koniec września tak zaatakuje mojego T, że nie będzie miał wyboru- a czeka nas tyyyle.. wynoszenie, wyrzucanie, układanie, malowanie, położenie paneli.

Następne moje zadanie to wymyślić gdzie przenieść miski kota. Trzeba je dać tam gdzie moje kochane psy ich nie dopadną, a ze zbędnymi powierzchniami w moim domu jakoś krucho.

Dziś farbuję włosy. Wczoraj zobaczyłam odrost to o mało nie zemdlałam.

Zauważyłam, że biust przestał mi rosnąć. Już myślałam, że nie przestanie. Zawsze miałam małe B, a teraz aż strach pomyśleć.

Zdjęcie wrzucę później jak ogarnę włosy, twarz, ciało- wierzcie mi teraz nie chcielibyście mnie widzieć :)

Co do twarzy to krosty trochę odpuszczają.
Do USG POŁÓWKOWEGO 13 DNI <3

Oto i ja w 19 tyg 1 dniu :)
a2bf80a3aa8f215dmed.jpg 397d526a5c422bd2med.jpg

Wiadomość wyedytowana przez autora 11 września 2014, 15:34

11 września 2014, 11:34

Opowiem Wam coś:
Byłam w biedronce na zakupach. I jak to zawsze ze mną bywa tu wzięłam litr mleka, butelkę wody, 5 jabłek, 1 kg cytryn, kupiłam piłkę ( tą dużą :D ), 2 jogurty itd itp. i tym sposobem uzbierał się cały wózek. Podjechałam nim pod autko, spakowałam wszystko do tej dużej torby i o mało zawału nie dostałam jak ją podniosłam. Jakoś dokuśtykałam do bagażnika i sruu pod dom.
Zaparkowałam, wywlekłam ciężką torbę z bagażnika, dokuśtykałam z jakieś 10 m do chodnika i wtedy do mnie doszło jak ja dojdę do klatki (jakieś 30 m) i zakulam się na 2 piętro (bez windy):( I wtedy podeszła do mnie pani lat może 50 i pyta czy mi pomóc bo pewnie ciężkie, ja oczywiście, że nie
(pierwszy raz trzeba odmówić :P) ale ona nalegała, więc pozwoliłam sobie pomóc. Pani pomogła mi wnieść siatę pod samo mieszkanie :)
Są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie :)

12 września 2014, 16:23

Muszę Wam pokazać nowe nabytki :) Pierwsze ciuszki takie stricte dziewczęce. Wiem, wiem mówiłam, że różowe będę kupowała po połówkowym,kiedy to upewnimy się, że Pola dalej jest Polą, ale nie mogłam się powstrzymać <3

d113e4f6111ee139med.jpg

16 września 2014, 11:44

Byłam na warsztatach "Mamo to ja".
Ciekawie gadali. Krótko i rzeczowo. Śmiechy też były:) Jeszcze nigdy nie miałą okazji spotkać tyle ciężarnych w jednym miejscu :D
Na koniec warsztatów otrzymałyśmy prezenty
Oto zdjęcie giftów- zapomniałam dodać paczkę mama cofe ;)

0b671df04235e5a0med.jpg

Na Warsztatach był również konkurs"Z czym kojarzy ci się nazwa mamo to ja"

Oto moja odpowiedź, która przyniosła mi wygraną- kosmetyki :)
Quote:

Mamo to ja skłoniłam Cię do przekonania mojego tatusia, że maj to
przecież najbardziej idealny czas na rozpoczęcie starań o mnie :)

Mamo to ja sprawiłam, że Wasze starania nie musiały trwać wiecznie :)
Mamo to ja sprawiłam, że "zdaliście" za pierwszym razem :)
Mamo to ja powodowałam u Ciebie nie tylko poranne, nie tylko wieczorne, ale całodzienne mdłości,
których miałaś serdecznie dość, ale jak to zawsze podkreślałaś :
"Dziękuję za te mdłości, zawsze mogło być gorzej i mogłam spędzać całe dnie nad WC"

Mamo to ja nauczyłam Cię pić gorzki rumianek, aby mdłości sobie poszły.
Mamo to ja zmusiłam Cię do porzucenia ulubionych jeansów na rzecz legginsów.
Mamo to ja w 12 tygodniu przekonałam Cię, że lepiej będzie jak te swoje mdłości
będziesz przechodziła w domku na zwolnieniu lekarskim.

Mamo to ja pomachałam Ci rączką na USG, pokazałam co mam między nogami
i sprawiłam, że na twarzy tatusia pojawił się najpiękniejszy, szczery uśmiech.

Mamo to ja budzę Cię o 4 w nocy na siusiu jak również później skłaniam Cię do spaceru w kierunku lodówki,
bo przecież 4 rano to idealny moment na zjedzenie kabanosa.

Mamo to ja Cię kopnęłam 30 sierpnia 2014r. Nie były to ani wzdęcia, ani inny bąbelek.
Postarałam się tak mocno kopnąć żeby tatuś również mnie poczuł- i założę się mamusiu,
że znowu pojawił się na tatusia twarzy ten sam najpiękniejszy, najszczerszy uśmiech.
Prawda? Haaa wiedziałam !!!

Mamo to ja (chociaż niechcący) sprawiam, że masz te zgagi, ale przysięgam mamusiu to na prawdę niechcący.

Mamo to ja nakazuję Ci planować remont mojego pokoiku, jak również przeglądać ciuszki- no przecież muszę w czymś chodzić :)
I nie słuchaj tatusia, że ciuszków w rozmiarze 56 już wystarczy, jakoś mu to później wytłumaczę :)

Mamo to ja będę Ci machała na USG 25 września i nie bój się wszystko ze mną w porządku :)

Mamo to ja przyjdę na świat ... albo nie powiem! Zrobię Ci niespodziankę :)
Mamo to ja Was kocham najbardziej na świecie!!!
Mamo to ja Wasza córeczka POLA !!!



Przed warsztatami opanowałam lumpeks :D
A oto moje łupy :) Powiem Wam, że nie kupuję rzeczy, które mają plamki lub które są w jakiś sposób zniszczone/sprane. Rzeczy dziecięcych jest taki wybór, że po prostu nie warto, nawet jeżeli byłyby za 2 zł.
I jeszcze powiem Wam, że wszystkie te rzeczy są albo z F&F (Tesco), albo z Early Days :) aaa i skarpetki wełniane (widoczne na jednym zdjęciu ) kupiłam w H&M :)

Ubranka połączone w komplety według mojej weny twórczej :P
f4ac429133343beemed.jpg 697e6f764471fdf8med.jpg 56b9cef7acfcae57med.jpg 6ead7804104243dbmed.jpg ef931dc65c7a9b1bmed.jpg 89646eff73c94e75med.jpg


Za tydzień w czwartek połówkowe <3 Tuptam nogami już !!!

18 września 2014, 17:28

50 % ciąży za nami :D
20 tydzień 1 dzień :D Nie do wiary :D Normalnie nie wierze,że to połowa.

Nasza dziecinka codziennie raczy mnie seriami kopniaczków, a i tatuś ma okazję je poczuć.
Połówkowe za tydzień! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i, że nasza dzidzia jest zdrowa.

Oto i my <3 dziś

6f857f52a1ab6363med.jpg

23 września 2014, 09:47

20 tydzień 6 dzień.
Pojutrze połówkowe. Strach miesza się z ciekawością. Dziś w nocy od 1 do 3 miałam okazję mieć kolkę, która promieniowała od żołądka. Jakaś masakra.

Co do remontu. Zaczęliśmy od sypialni. Malowanie i tapetowanie zajeło nam dwa dni weekendu. W sumie to mój T zrobił wszystko, bo ja to ani nie mogę na drabinę wejść, ani rąk dźwigać do góry, także ja byłam od kontroli jakości:D

Tak teraz prezentuje się nasza sypialnia (jeszcze bez mebli)

3f1ef4ba17df190dmed.jpg 278774fcc7c1be6fmed.jpg

Natępny w kolejce jest pokój składzikowy, który m stać się dziecięcym. Póki co brud, kurz, kiła i mogiła :P ale będzie dobrze :D

25 września 2014, 12:53

Dziś połówkowe <3

Dziś ten dzień. Godz. 16:00 Normalnie trzęsę gaciami.

25 września 2014, 18:26

No i witam się po wizycie :)

A więc tak. Pola dalej jest Polą :D Cipuszka na 100% :) Ma 16 cm od dupki do główki. Nie wiem ile ma z nóżkami, bo nie mierzyła w całości. Waży uwaga 411 g :D Kluseczka nasza :D Serduszko bije miarowo ( wykryto u nas tą białą plamkę w sercu- wygooglować proszę :P, która potem zanika- nic groźnego, ale dr musiała to zapisać), pępowina trójnaczyniowa, brzusio najedzony, żołądek pracuje. Polcia je i sika i znowu je i znowu sika :D Machała do nas, uśmiechnęła się. Pani dr chwaliła naszą córeczkę, że bardzo ładna i śliczna :) i taka skora do współpracy, bo wszystko pokazywała :)

Okazało się, że łożysko z tylnej ściany poszło sobie na przednią, ale jest wysoko. Także się nie martwię- no chyba, że ktoś mnie zeschizuje ;)

No i na koniec przedstawiam Wam oficjalnie naszą córeczkę- Pola <3

3ea2faa3ff66be82med.jpg

Wiadomość wyedytowana przez autora 25 września 2014, 18:27

1 października 2014, 13:59

22 tygodnie za nami <3
Pola kopie coraz mocniej :) Rusza się w ciągu dnia, budzi mnie nad ranem, rozmawiamy sobie.

Pokoik Polki w fazie rozwoju :P Ściany pomalowane. Pasy szaro-białe też. Dziś jeszcze będą malowane fioletowe paski. W weekend planujemy położyć panele, a w niedzielę mebelki :D

Dziś nic mi się nie chce. Burdel w domu jak to przy remoncie.

Zdjęcie dziś będzie straszne jakościowo, ale żeby było z tego tygodnia :P

97ec8090222c9b7amed.jpg

2 października 2014, 13:02

Dziś Polka się relaksowała przy kołysankach.

13d59e58ee8b2ec5med.jpg

Powiem Wam, że te moje dziecko to chyba nie lubi tej pierwszej, bo zawsze kiedy leci pierwsza kołysanka (Płytka z Bebilonu) to daje serię kopniaków. Dziś udało mi się to nagrać :D

5 października 2014, 10:02

Ufff. Skończyliśmy remont pokoiku Poli <3 Tzn teraz zostało jeszcze skręcić komodę, bo szafa już stoi i zacząć dekorować :D :) Pasy wyszły "że Ahhhh <3 ". Wszyscy myślą, że to tapeta :D Mój T to taki dumny chodzi, że wszyscy go chwalą:D za te piękności co stworzył, a on za każdym razem powtarza, że to był mój pomysł i, że on tylko malował <3 Kochanyy :)
Moi rodzice pomogli położyć panele. Mamusia umyła okno w sypialni i pomogła zmyć farbę z szafy zabudowanej.

Wczoraj Tomek odbył ze swoją córką rozmowę przy skręcaniu szafy:
"Widzisz Poluśko Ty to nawet się jeszcze nie urodziłaś, a już masz swój pokoik. A tatuś swój własny pokój dostał dopiero jak miał 15 lat" Tu Pola kopnęła.
"Widzisz córko, takie to były czasy " :D
Tu znowu dostał kopniaka :D

Burdel w salonie jest nieziemski. Wszystkie graty są zwalone i trochę nam się przestrzeń salonu zmniejszyła :P Psy zdezorientowane.

Dziś mam zły humor ;/ wstałam i kurde płakać mi się chce, i jeszcze na domiar złego kot łasząc się wylał kawę (dobrze, że na moje udo, a nie na brzuch !!! ) No i jak się tutaj nie popłakać ?! Dobrze, że jedziemy dziś na obiad do moich rodziców, bo nie mam siły dziś gotować.

6 października 2014, 11:44

22 tydzień 5 dzień

Po wczorajszym złym humorze ani śladu :) Wczoraj wieczorem dostaliśmy 3 siatki ciuszków i akcesori dla Poli :)
Uśmiech bardzo szybko zagościł na mojej twarzy :D
Bodziaki, koszulki, pajacyk, dresy, kurtka,bluza, sweterek, butki, czapeczki, skarpetki, pościel, zabawka, wkład do wanienki, nosidełko :D to min te rzeczy, które sprawiły, że szłam spać z bananem na twarzy:D
Okazało się jeszcze, że mamy okazję odkupić wózek 2w1 za 600 zł podobno firmy Teutonia, ale szczegółów dowiem się w czwartek, bo mamy iść go oglądać. Jeżeli faktycznie to ta firma (siostra T od której dostaliśmy te informacje nie była pewna, bo nie zapamiętała dobrze nazwy) to trafiła nam się niezła okazja i tym sposobem będziemy mogli zainwestować w porządniejszy fotelik :)

A oto prezenty :D

P.s.Co do zdjęć pokoiku, to zrobię jutro, bo komoda dalej jest w kartonie :P

64a903d1db961117med.jpg 25072f632c904f58med.jpg 14ab96af07c743e1med.jpg d8e2a6904e9c668bmed.jpg 1319fc0d3f587b6cmed.jpg 7a567513b91dd514med.jpg 4672d3a394e4e8e2med.jpg 3caf10ba4d9324b5med.jpg 2fefb78ce7338f3fmed.jpg 29369a2f7f9932a0med.jpg 89714a69e0f8aab1med.jpg 1e62a111a38aba95med.jpg 4f4556f965438ca1med.jpg

7 października 2014, 08:48

Kurcze, tak patrze na ten suwaczek mój i stwierdzam, że już bliżej niż dalej :D

w57v9n73qgadlr05.png

Wiadomość wyedytowana przez autora 7 października 2014, 16:16

9 października 2014, 20:38

Witam was :) Byliśmy dziś oglądać wózek u znajomych. Tak jak pisałam wózek firmy Teutonia. Okazał się aż tak super i cenowo i wizualnie, że od razu go zabraliśmy:D Bryka Poli czeka w jej pokoiku :

9ca7321e799424ecmed.jpg d7d6469670dafbe5med.jpg 722f4aa38a4183f6med.jpg 6c6eb4c678011659med.jpg 211145f9f70a3d8amed.jpg c47fce3132f87552med.jpg

Na jednym ze zdjęć pozowały również nasze dziewczyny :D

10 października 2014, 11:31

Czy jestem jakaś nienormalna, że kocham to nasze nienarodzone dziecko jak szalona? I to nie przez to, że mebelki już stoją i wózek też. Ja nawet nie mogę tego uczucia opisać. Uwielbiam patrzeć na jej zdjęcia USG, filmik czasem włączam. Mówię do niej córeczko, Poluśko, kluseczko nasza. No i "przedstawiam się" jej jako jej mamusia- jeżeli ktoś stwierdzi, że oszalałam- to - TAK zgadzam się OSZALAŁAM na punkcie naszego nienarodzonego dziecka. Kocham ją nad życie <3

Poleczko siedz w moim brzuszku do lutego, no dooobra możesz zahaczyć o końcówkę stycznia, oby Ci się nic nie stało, obyś była zdrowa i silna !!!

Nasza kochana klusia <3 <3 <3

d3c5ec4c5ae0d1cfmed.jpg

18a3b65653cd6f98med.jpg

85e40353b35ac5c4med.jpg

2f5c02ff66a2a5efmed.jpg

12 października 2014, 10:20

23 tydzień 4 dzień

Wczoraj byliśmy na MEGA zakupach w IKEI. Chyba pierwsze i ostatnie takie szaleństwo w naszym życiu :D Narożnik, stół, krzesła, szafa, ręczniki, materiał na zasłony, poduszki, koce, pościel ect. a wszystko po to aby przywitać naszą kruszynkę :) Aaa i hitem zakupów okazała się zabawka wilk, który ma przygotowaną dziurę w gardle- po to aby połknąć babcię :D

Oto Wilk i babcia
6856b51ceee93dd4med.jpg

Babcia może być jedzona od głowy
a4ebce413384bd39med.jpg

lub od nóg :D
acaed93a85ef91a4med.jpg

Mój Tomek stwierdził, że Pola musi mieć tą zabawkę ( raczej chyba ON ją musi mieć :D)

Tak jak kocham IKEA tak zakupów mam dość na parę ładnych miesięcy.
We wtorek przywiozą nam 33 paczki ważące pół tony. Także chyba zniknę z belly na dwa tygodnie zanim to wszystko poskręcamy :D

A co do wagi uwaga uwaga :D przekroczyłam 50 kg :D - od początku ciąży przytyłam 3 kg- sukces :)

19 października 2014, 21:08

24+4

61% ciąży za nami.
W środę idę na glukozę, mam nadzieję, że przeżyję bez większych ekscesów ;)
Ostatnio nasza córka ma manię wypinania się:D Nie wiem czy to dupka czy główka ale brzuch wygląda śmiesznie :D

e8e6530e2ba69f5cmed.jpg
9887c77e3988ef4bmed.jpg

A to my dzisiaj :)

cae8c591cac385c7med.jpg

19 października 2014, 22:19

:)

Wiadomość wyedytowana przez autora 19 października 2014, 22:18

21 października 2014, 12:08

24+6
Jutro idziemy z Polą na drinka- wiem wiem, nie wypada tak pić z rana o 7:00 ale co zrobić ;) Ja chciałam iść na jakiś sex on the beach, ale Pola wybrała nieco słodszego drinka- glukozę :P Także co mi pozostało jak przystać na propozycję córki ;)

Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze :)

Dziś zmierzyłam swe wymiary Biust x Brzuszek na wys. pępka x Biodra :D
Istna ze mnie modeleczka 90 x 90 x 90 :D

Pozdrawiam Was mamuśki.

P.S. Mamo z groszkiem wykrakałaś :P Wczoraj miałam skurcz macicy :P Po zmianie pozycji przeszło, trwał może 10 sek. Nie wiem czy to te skurcze BH, bo to ani bolesna ani kłujące. Pytałam położnej, mam się nie przejmować jeżeli nie sa długotrwałe, i nie zdarzają się często :)

Ale tak czy siak dziękuję za troskę mamo_z_groszkiem <3

Zobaczcie jak to wygląda :D Jeszcze 15 tyg. Dziecko nasze siedź w brzuszku jak najdłużej :)
097a163c4f.png

Wiadomość wyedytowana przez autora 21 października 2014, 20:49

1 2 3 4