Dzisiaj jest fajny dzień, bo jest to nasza druga rocznica ślubu



Jak widać na 15-tygodniowym zdjęciu, obcięłam wreszcie włosy










Pocieszam się, że to tylko pieniądze, dobrze, że to obiektyw a nie aparat się popsuł i że teraz będę się z nim obchodzić jak z jajkiem, mądry Polak po szkodzie. No ale jestem na siebie wkurzona!!!!
A dzisiaj wstałam jeszcze z bólem głowy, pogoda do dupy, i tak się zaczął dzień

Wczoraj robiłam sobie przegląd i porządek w garderobie, schowałam do pudła ubrania, w które przez najbliższe pół roku (pewnie ze sporym hakiem) się nie zmieszczę, głównie spodnie i sukienki






Wiadomość wyedytowana przez autora 16 sierpnia 2014, 11:44
Miałam dzisiaj dziwny sen





W 16-stym tygodniu czuję się bardzo dobrze, tylko męczą mnie bóle głowy, ale nie wiem czy zwalać to na ciążę czy na zmiany pogody, bo ciśnienie spada, jesień wisi w powietrzu. Nauczona życiowym doświadczeniem biorę się za wzmacnianie odporności, bo ostatnio co roku na jesieni choruję, a teraz nie chcę, nie dam się! :p
Smaka mam ostatnio na różne pomidorowe koncepcje


A tak się trzymamy w 16-tym tygodniu


Brzuch rośnie. W niedzielę widziałam się na chwilę z teściową, pogłaskała mnie po brzuchu. Niektóre z Was pisały, że wara teściowej od Waszych brzuchów, i rzeczywiście kurde dziwne odczucie


A nasz postęp od 5 tygodnia wygląda na razie tak


Wiadomość wyedytowana przez autora 19 sierpnia 2014, 09:24








A do kolejnej wizyty jeszcze ponad tydzień, w przyszły piątek. Pojutrze skoczę sobie zrobić badania, bo na razie mi się nie chciało



Dobra, wracam do pracy :p
Nie mogę się doczekać piątkowej wizyty u lekarza




Za tydzień startujemy z dalszymi remontami. Tzn głównie mąż startuje, ale ja jestem od mobilizowania go




Byłam sobie dzisiaj na wizycie u lekarza, pooglądał co trzeba, ale na USG niestety płci nie wyczaił




On ma tam taki średnio nowoczesny sprzęt, bo chodzę na NFZ, to może i dlatego nic nie dostrzegł. Zastanawiam się, czy nie skoczyć w międzyczasie gdzieś prywatnie na samo USG, żeby przy okazji mieć zdjęcie w ładnej jakości






Obiecałam pokazać sukienkę, więc pokazuję

PS. Czy wy widzicie te cycki?





Wiadomość wyedytowana przez autora 11 września 2014, 09:32





Wczoraj na weselu było bardzo fajnie





Dziękuję Wam kochane za wszystkie miłe i cieplutkie słowa :*





Standardowo zdjęcie mojego brzuszeczka z 18 tygodnia


W zeszłym tygodniu zrobiliśmy z mężem pierwsze podejście do oglądania wózków. On, jak to facet, w 2 minuty wybrał




Wczoraj dopilnowałam Łukasza, żeby zgodnie z obietnicą zaczął remont




O matko







Siedzę sobie właśnie na niedawno zrobionym drewnianym balkonie w domku na działce, w otoczeniu lasu, sadów i zieleni. Balkon pachnie jeszcze świeżym drewnem, słychać huczenie sów, z góry patrzy na mnie księżyc w pełni i przede mną rozpościera się piękna panorama ziemi wareckiej



No ale muszę wstać jutro o 5 i wracać do Radomia, bo praca, obowiązki nas wzywają. Dlatego chłonę każdą sekundę tego wieczoru, bo pewnie w tym roku pogoda i okoliczności już na takie wieczorne siedzenie tutaj nie pozwolą

Całuję Was i życzę miłego nowego tygodnia


Chyba udało mi się wreszcie zdecydować dzisiaj na wózek!


Wczoraj kurcze lekko zasłabło mi się w kościele, na szczęście nauczona doświadczeniem zdążyłam wyjść na przedostatnim etapie przed zemdleniem

Puściłam też wczoraj dzieciaczkowi muzykę klasyczną przez słuchawki, z płyty Bebilon, rozkopał się na Beethovenie



A tu pozdrawia moja mała Funia


Po południu pojechaliśmy sobie na działkę, tam się dotleniłam, pospacerowałam, pojadłam śliwek i odpoczęłam

W ogóle to czas niesamowicie leci, widzę to po tabletkach, bo dopiero kupowałam niedawno opakowanie Pregna Plus i znowu się skończyło, no szaleństwo

Wiadomość wyedytowana przez autora 8 września 2014, 11:50
Weszliśmy dzisiaj w 20-ty tydzień!



Wczoraj kupiłam 3 pierwsze pajacyki dla dziecka




Tydzień temu jeszcze kupiliśmy bluzeczkę, mąż się napalił ze względu na nadruk




CHŁOPIEC!! PIOTRUŚ!!


Byłam dzisiaj prywatnie na USG




Miałam mieć wczoraj USG, ale w tej pierdykanej przychodni, do której się na wczoraj zapisałam, kobita się pomyliła i zamiast zapisać mnie do lekarza od USG ciążowego, to mnie zapisała do takiego zwykłego ;[ i tylko zmarnowałam czas zanim się to wyjaśniło. Zaproponowali mi radośnie 24 września, a taki termin niech sobie wsadzą bo 26 września mam u mojego lekarza wizytę, to ich już nie potrzebuję


A zdjęcie brzuchate z wczoraj:

Jeszcze wczoraj mnie wkurzyła moja teściowa, bo Łukasz z nią rozmawiał i mówi jej, że wybieram się na to USG. A ona na to "Niech Ewa tak często na USG nie chodzi bo to szkodzi dziecku!"! No myślałam, że ją trzepnę przez telefon


Ciuszki ciuszki ciuszki


Oczywiście ogarnia mnie szał zakupowy dla Piotrusia, ale racjonalny, kupuję tylko to co jest mega tanie, wyprzedaże, promocje i okazje


Dzisiaj nawiedziłam Smyka i kupiłam z promocji 3 zestawiki po 3 lub 5 ciuszków








Poza tym to przedwczoraj wysterylizowaliśmy Funię, tak mi jej było szkoda biedaczki





I jesteśmy już w drugiej połowie ciąży, ale fajnie

Wiadomość wyedytowana przez autora 19 września 2014, 16:55
Zgaga. Powraca jak bumerang w najmocniejszej postaci. Najgorzej jak się zapomnę i zjem coś np. z keczupem, ooooooj :p
W piątek mam wizytę comiesięczną u lekarza, ciekawe czy on u siebie wypatrzy już płeć, ja się nie przyznam, że wiem już, że to Piotruś



Na NFZ Piotruś potwierdził się być Piotrusiem, machał radośnie siusiakiem do "kamery"




Zapisałam nas do szkoły rodzenia, zaczynamy 30 października





Za jakieś 2-3 tygodnie wybiorę się na USG 3D/4D, drogie to trochę, 250zł, ale będzie fajna pamiątka

I kupiłam dzisiaj 4 body z długim rękawem, w Pepco po 5.99zł



A za 2 godzinki już weekend! Tak ostatnio leci tylko od weekendu do weekendu, ale w sumie fajnie






O kurde, nawet się nie zczaiłam, kiedy mi się zaczął 6-sty miesiąc na Belly, to chyba teraz od 22 tygodnia



Zrobiłam sobie małą sesyjkę, nazwijmy to "połówkową"









Wiadomość wyedytowana przez autora 27 września 2014, 19:45
Wstałam dzisiaj strasznie wcześnie, powiedziałabym że w środku nocy, bo normalnie o 4:55! A wszystko po to, żeby uprasować spodnie mężowi, bo jechał dzisiaj na jakieś targi z pracy do Poznania więc musiał wcześnie wyruszyć


Wybieram się dzisiaj na warsztaty "Mamo to ja", fajnie będzie


A pokoik ma już ułożoną podłogę, wczoraj się mąż wziął i machnął






I zdjęcie na dziś:

Miłego dalszego tygodnia Kochane





I fotelik z głowy, 7 stów w kieszeni

Także jeśli tylko będą w Waszych miastach te warsztaty to polecam, są naprawdę ciekawe

A odpowiadając na pytania pod ostatnim wpisem - zdjęcia robię lustrzanką Nikon D5100 z obiektywem 18-105, ale jako że żaden ze mnie znawca czy fotograf to z reguły na "auto", na standardowym makro lub trybie portretowym



I dziękuję Wam wszystkim, bardzo mi miło, że zdjęcia Wam się podobają :*


Przyszedł dziś fotelik, piękności śliczności






Muszę jeszcze obadać temat, czy są adaptery Recaro do wpięcia fotelika w stelaż wózka Camarelo. Na Allegro za dużo nie znalazłam, spytam w sklepie z wózkami. Mogłyby być, to wtedy kupiłabym wózek 2w1 i ten fotelik już w niego montowała. A jak nie będzie to już wezmę chyba 3w1 z fotelikiem, bo nie przeżyję znowu zmiany mojego wózkowego wyboru

Zamówiłam też dzisiaj łóżeczko, wreszcie. Oglądałam już po 50 razy te same i nie mogłam podjąć decyzji, aż wreszcie wzięłam, oczywiście takie, na które stawiałam od początku


Ostatnio mnie codziennie męczy ból krzyża, to przez siedzenie przy komputerze większość dnia. No ale cóż zrobię, jak muszę. Trzeba powoli zwalniać trochę z pracą, bo lepiej to nie będzie


No i witamy w 23 tygodniu

Bardzo ładnie w nowej fryzurze:)
fajna ta nowa fryzurka :)
Gratulacje rocznicy!
Dziękuję Dziewczynki! :)
Gratulacje z okazji rocznicy! Wyglądasz super!
Ja tez obciachałam włosy :). Co prawda teraz czekam az odrosna ale było im to potrzebne bo bardzo się wzmocniły. Romantyczna kolacja...fajnie, ja juz teraz jakoś boje się przesiadywać w knajpkach bo wydaje mi się ze za chwile zacznę rodzić :D. No nie dogodzisz ciężarnej na finiszu ;)
Nadia, nie dziwię się, ja na finiszu pewnie będę bała się wyjść z domu, żeby nie urodzić gdzieś na ulicy :D
Fajnie ci brzuszek rośnie :) Mi też tak stopniowo od początku wychodził :)
Pięknie wyglądasz... kiedy ja się doczekam takiego brzuszka :) Ja od 3 miesięcy nie byłam u fryzjera i mam takie odrosty! Odwołałam ostatnią wizytę bo to był dopiero 5 tydzień i trochę się bałam. Teraz za 2 tyg już idę!
Tygrysek, też tak właśnie zwlekałam, przeczekałam pierwszy trymestr na wszelki wypadek, więc włosy mi się zapuściły, że aż straszne :P a jako przyszłe mamusie musimy przecież wyglądać ładnie i elegancko :D trzeba dbać o siebie :D
bardzo ładna fryzurka no i gratulacje 2 lat i szczęścia na następne :)