X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki ciążowe Maksymilian 14.08.2015, depresja pokonana! Pora na rodzenstwo
Dodaj do ulubionych
1 2 3 4

21 stycznia 2015, 13:08

Chwilę mnie nie było, właściwie to nic się specjalnego u mnie nie dzieję, nie mogę jeść pomarańczy i pić mleka bo wymiotuję :/ mdłości tylko z głodu a w sumie to ja w ogóle nie czuję głodu i najlepiej to bym nic nie jadła ale wmuszam. Czuję że waga leci w dół bo mam luźne ubrania ale nic na to nie poradzę.

Na 9 lutego mam zapisane USG I trymestru, dostałam na nie skierowanie więc zaoszczędzę :)idę na nie z mamą bo mój D nie da rady :( 11 lutego robię badania takie jak HIV, Tokso, obciążenie glukozą itp.

3 lutego w końcu idziemy po termin do USC :) mam nadzieję że uda nam się pobrać w kwietniu zaraz po Świętach i o to będziemy walczyć :)

23 stycznia 2015, 12:26

wczoraj zaczęliśmy 11 tydzień 10 + 0 więc zrobiłam zdjęcia brzuszka, mam zamiar robić co tydzień ;)
1srbyvs644wb_t.jpg
457nqxocnin5_t.jpg

23 stycznia 2015, 12:28

a tu nasze maleństwo, zdjęcie z poniedziałku 9 + 4 :)
w2df6ohnj7ki_t.jpg <3 <3 <3

29 stycznia 2015, 12:10

Wszystko zaczyna się klarować :)
ślub bierzemy nie w USC tylko w Dworku Białoprądnickim w Krakowie, piękne miejsce gdzie jest dużo zieleni i jest to placówka która współpracuję z USC, co prawda płacimy dodatkowe 400zł za ślub tam ale w cenie jest oprawa muzyczna (pani gra na fortepianie podczas ceremonii) i jest obsługa, miejsce bez wątpienia wymarzone bo od zawsze chciałam tam wziąć ślub :)

dzwoniłam i jest w terminie 25 kwietnia możliwość wzięcia ślubu o 13.30 lub 14.10 więc ekstra! bo nie chciałabym później, jutro na szybkiego lecimy do USC żeby tylko nikt nie zajął tego terminu bo się wścieknę!!!!

mamy zrobioną rezerwację w Restauracji która również się mieści w tym dworku
nie trzeba będzie już nigdzie jeździć bo wszystko łącznie ze zdjęciami zrobimy na miejscu.
będziemy mieć obiad weselny na 22 gości, normalny duży stół przystrojony weselnie, obiad potem tort i zimna płyta jakieś winko oczywiście kawa herbata, ceny są za obiad i płytę są od 135zł od osoby, ale myślę że za to miejsce to i tak mało :) jak już jutro będziemy na 100% mieli ten termin to szybko lecimy do restauracji ustalać szczegóły i wybrać odpowiednie menu mam nadzieję że będzie jakieś fajne za max 150zł od osoby, tort weselny sobie zamówimy w cukierni, winko dokupimy osobno, możemy siedzieć do 22 na pewno wyjdziemy wcześniej bo po obiedzie chcemy iść na dansing.


Zajebiście będzie jak nam się jutro uda wszystko dopiąć :) wymarzony ślub! zawsze chciałam mieć skromny ślub w gronie najbliższej rodziny i to jeszcze w kwietniu i w takim miejscu:)

teraz cała rodzina trzyma kciuki żeby nam się jutro udało termin zaklepać !!!!


zabukowałam również wakacje:)
że termin mam na koniec sierpnia to pozostaje nam jechać na koniec czerwca, jedziemy do Łeby na 10 nocy do fajnej Willi blisko centrum i plaży w spokojnej i cichej okolicy, płacimy grosze bo 100zł dziennie a miejsce jest ekstra i pokoje duże z małżeńskim łożem łazienką i balkonem, dostęp do 3 kuchni gdzie można sobie bez problemu zrobić obiad czy śniadanie, duże podwórko gdzie jest grill i dużo trawki, mam tylko nadzieję że pogoda będzie fajna bo chcę dużo spacerować po plaży i wdychać jodu, obeżreć się rybami, zrelaksować się przed tym ważnym dniem ;)

29 stycznia 2015, 12:10

Wszystko zaczyna się klarować :)
ślub bierzemy nie w USC tylko w Dworku Białoprądnickim w Krakowie, piękne miejsce gdzie jest dużo zieleni i jest to placówka która współpracuję z USC, co prawda płacimy dodatkowe 400zł za ślub tam ale w cenie jest oprawa muzyczna (pani gra na fortepianie podczas ceremonii) i jest obsługa, miejsce bez wątpienia wymarzone bo od zawsze chciałam tam wziąć ślub :)

dzwoniłam i jest w terminie 25 kwietnia możliwość wzięcia ślubu o 13.30 lub 14.10 więc ekstra! bo nie chciałabym później, jutro na szybkiego lecimy do USC żeby tylko nikt nie zajął tego terminu bo się wścieknę!!!!

mamy zrobioną rezerwację w Restauracji która również się mieści w tym dworku
nie trzeba będzie już nigdzie jeździć bo wszystko łącznie ze zdjęciami zrobimy na miejscu.
będziemy mieć obiad weselny na 22 gości, normalny duży stół przystrojony weselnie, obiad potem tort i zimna płyta jakieś winko oczywiście kawa herbata, ceny są za obiad i płytę są od 135zł od osoby, ale myślę że za to miejsce to i tak mało :) jak już jutro będziemy na 100% mieli ten termin to szybko lecimy do restauracji ustalać szczegóły i wybrać odpowiednie menu mam nadzieję że będzie jakieś fajne za max 150zł od osoby, tort weselny sobie zamówimy w cukierni, winko dokupimy osobno, możemy siedzieć do 22 na pewno wyjdziemy wcześniej bo po obiedzie chcemy iść na dansing.


Zajebiście będzie jak nam się jutro uda wszystko dopiąć :) wymarzony ślub! zawsze chciałam mieć skromny ślub w gronie najbliższej rodziny i to jeszcze w kwietniu i w takim miejscu:)

teraz cała rodzina trzyma kciuki żeby nam się jutro udało termin zaklepać !!!!


zabukowałam również wakacje:)
że termin mam na koniec sierpnia to pozostaje nam jechać na koniec czerwca, jedziemy do Łeby na 10 nocy do fajnej Willi blisko centrum i plaży w spokojnej i cichej okolicy, płacimy grosze bo 100zł dziennie a miejsce jest ekstra i pokoje duże z małżeńskim łożem łazienką i balkonem, dostęp do 3 kuchni gdzie można sobie bez problemu zrobić obiad czy śniadanie, duże podwórko gdzie jest grill i dużo trawki, mam tylko nadzieję że pogoda będzie fajna bo chcę dużo spacerować po plaży i wdychać jodu, obeżreć się rybami, zrelaksować się przed tym ważnym dniem ;)

4 lutego 2015, 16:44

przeżyłam dzisiaj szok!!!!!!!! przytyłam tylko kilogram a mam cały prawy pośladek pociachany czerwonymi rozstępami!!!!!! skąd to się wzieło??? wczoraj nic nie miałam! jestem w szoku :( :( :( jak teraz się pojawiają to co będzie jak zaczne tyć i rosnąć?

5 lutego 2015, 09:40

12+0
jak na złość dostałam w nocy opryszczkę na górnej wardze, coś mnie w nocy swędziało i normalnie zażyłaby Heviran doustnie na to świństwo no ale ponoć w ciąży nie można więc zasnęłam dalej a tu rano zonk... śmigam zaraz do apteki może po jakieś plastry? sama nie wiem co mogę zażywać

9 lutego 2015, 14:33

i od wczoraj znowu 150km od mojego Darka :( strasznie nie lubię się z nim rozstawać... ale taka praca, co zrobić

dzisiaj o 15.30 mam USG pierwszego trymestru strasznie się stresuję :( tym bardziej że przed wczoraj wypiłam na wieczór dwie kawy i serce waliło mi jak oszalałe nie mogłam spać tak się źle czułam, ciśnienie to musiałam mieć pięknie wysokie bo aż mnie głowa rozbolała. Nigdy wcześniej nie piłam kawy no sporadycznie ale w ciąży chodzę taka ospała że już nie wiem co robić, mam nadzieję że te dwie kawki nie odbiją się na moim maleństwie!

trzymać proszę kciuki za tą wizytę.

9 lutego 2015, 14:52

zapomniałam dopisać że mój gin w Krakowie na ostatniej wizycie nawet nie wspomniał mi o tym USG!!!! a następna wizyta jest 24 lutego i wtedy jest na nie za późno. Fajnie... zadzwoniłam z ciekawości do położnej na rejestracje i ona zdziwiona że doktor nic nie mówił i że mam sobie iść prywatnie zrobić na własną rękę. Dobrze że mam skierowanie od ginekologa z Wisły, chce do niego jak najdłużej chodzić bo widać że dba o swoje ciężarne pacjentki daje skierowania na badania i USG nie czeka aż pacjentka się upomni. Przestałam wierzyć w to że znajdę w Krakowie dobrego i godnego zaufania ginekologa... a temu to powiem na wizycie że nawet mnie nie poinformowałam o tym że takie usg muszę zrobić i jakbym nie doczytała to bym nie wiedziała.

9 lutego 2015, 16:39

no i jestem po!
ale super to USG,przezierność karku, kość nosowa, czynność serca w tym przepływ krwi przez zastawkę trójdzielną prawidłowe!!! widziałam półkule mózgowe, nóżki rączki, żołądek, nosek wszystko jest w normie! :) słyszałam serduszko i prace mózgu, jeszcze pobrali mi krew na test PAPPA i hormon wolną podjednostkę beta-HCG i wyniki dokładne za ok 2 tygodnie. Moje kochane słoneczko spało smacznie a lekarz naciskał mi brzuch itp żeby się poruszało :) Lekarz powiedział że obstawia chłopaka :) cudownie!!!!! marzył nam się synuś <3 kocham to nasze maleństwo <3 6cm szczęścia <3 najważniejsze że jest zdrowe

Wiadomość wyedytowana przez autora 9 lutego 2015, 17:15

10 lutego 2015, 17:53

Dobra ślub 25 kwietnia a ja prawie wszystko już mam zorganizowane :)

restauracja jest, menu wybrane i wszystko ustalone, mam tylko do 31 marca dać znać ilu gości dokładnie będzie i jaki chcemy kolor kwiatów i serwetek.

Fotograf zamówione na godzinkę półtorej żeby popstrykać nam parę zdjęć na ceremonii parę po niej takich ślubnych we dwoje i kilka w restauracji przy torcie.

Tort prawie zamówiony tzn wybrany smak i wzór bliżej kwietnia będziemy ustalać dokładnie co i jak. Myślę że smak czarny las z wiśniami będzie idealny. Tort ma być porządny przynajmniej dwu piętrowy i ładnie ozdobiony.

Zaproszenia zamówione 7vlqafrkcvac_t.jpg tylko że będą ze złotą wstążką no i Aleksandra & Dariusz a nie jakaś Monika ;)

buty mam i to do nich będę dobierać sukienkę, delikatne zamszowe wsuwane szpilki w kolorze pudrowego różu, przetańcowałam w nich nie jedną noc i są bardzo wygodne więc nie będę kupowała nowych na 5 godzin bo się nie opłaca a i tak nie wiadomo czy mnie nie obetrą.

Sukienka będzie się szyła od połowy marca, uszyję mi ją krawcowa odpowiednio do brzuszka, co do fasonu to podoba mi się coś takiego: 9nq86d1yxsxm_t.jpg dzyy4ct8mu73_t.jpg babeczka powiedziała że ok 450zł już z materiałem więc dramatu nie ma, chciałam się właśnie zmieścić w 500zł bo szkoda mi kasy na kieckę którą nie dość że raz założę to jeszcze na parę godzin. dokupię tylko białe bolerko i stoik lub woalkę na włosy.

Włosy będą upięte, do fryzjera mam zadzwonić na koniec marca ale już mnie wpisała na czesanie mam tylko dać znać o której dokładnie godzinie. Paznokcie robię sama zrobię sobie tipsy migdałki i pomaluję podobnie do koloru butów i kwiatków które mi zamówi Darek ;)

obrączki zostawiam jemu do załatwienia ja już co prawda powiedziałam jakie chce i nawet je znalazłam w ekstra cenie to 860zł za dwie 5mm próba 585 no ale on jest wybredny i dla niego to jest podejrzanie tanio więc niech kupuję nawet za 5 tysi byle by były ładne klasyczne półokrągłe, solidne i z ładnym grawerem.

Pozostaje mi jeszcze znaleźć przytulny pensjonat czy motel w okolicy naszego domu bo dziadkowie przyjadą z nad morza a nie mamy gdzie ich ulokować.

muszę jeszcze znaleźć miejsce na panieński ale to już na początku kwietnia :)

Ogólnie to nie sądziłam że jestem tak zorganizowaną kobietą i że sama to wszystko tak szybko ogarnę i jeszcze żyjąc na odległość :)

Wiadomość wyedytowana przez autora 10 lutego 2015, 17:54

11 lutego 2015, 12:19

jutro wejdę w drugi trymestr juuupi <3

byłam dzisiaj na badaniach i wielkie było moje zdziwienie jak stojąc z glukozą do testu na obciążenie zobaczyłam same ciężarne w widocznej już ciąży! a ja jedna stałam z boku i się zastanawiałam co ja tam robię. Czy lekarz nie za szybko mi zlecił ten test? robiłam jeszcze bete, USR, HIV, HCV, TSH toksoplazmozę, i jakieś tam jeszcze dziwne, wyniki w piątek, wizyta w poniedziałek, mam nadzieję że wszystko jest ok

Wiadomość wyedytowana przez autora 11 lutego 2015, 17:32

11 lutego 2015, 18:07

mam kochanego tatę!! <3 <3 <3 skarżyłam się ostatnio mamie przez telefon jakie mi się rozstępy robią na tyłku :/ dzisiaj tata przyjechał z Krakowa i przywiózł mi prezent naturalny kolagen! szarpnął się bo butelka 200ml kosztuję prawie 300zł ale ponoć działa cuda!

pa9659l9bymx_t.jpg Kolagen naturalny Cowlay Graphite

no i zaczęłam grzebać i internecie okazuję się że to rewelacyjny produkt nie tylko na rozstępy ale i na trądzik, blizny, gojenie raz no i ogólnie bardzo nawilża odbudowuje naskórek, stosuję się go na włosy paznokcie itp :) mam nadzieję że to cholerstwo z tyłka zejdzie a nowe się nie pojawią! przy okazji będę smarować twarz i dekolt bo mam trądzik i bardzo suchą skórą którą przed ciąża regularnie przypalałam w solarium. No i paznokcie! od kilku lat regularnie robię tipsy i ostatnio je zdjęłam żeby podleczyć płytkę która jest w opłakanym stanie a od dzisiaj będę smarować kolagenem :) ale mi tatuś prezent zrobił :)

wrzucam tu zdjęcia pociachanego tyłka bo jestem sama ciekawa efektów a nie chce ich trzymać w telefonie, czy na komputerze z którego każdy korzysta, na zdjęciach wyglądają na delikatniejsze natomiast w rzeczywistości są czerwone
g7s1c3eo78fa_t.jpg
vwshmnh24qhi_t.jpg

Wiadomość wyedytowana przez autora 11 lutego 2015, 18:09

12 lutego 2015, 10:50

no i jest!!!! 2 TRYMESTR CIĄŻY :)
3tvvyb2awywn_t.jpg
dzisiaj 13+0 muszę już regularnie zacząć robić zdjęcia brzusia.
teraz będę czekać na pierwsze ruchy dziecka :) nie mogę się już doczekać! cały czas ta ciążą dla mnie jest niedowierzaniem, nawet jak na USG maleństwo widzę to ciągle to do mnie nie dociera, wieczorami jak już leże w łóżeczku to głaskam się po brzuszku, modlę do Boga żeby maleństwo było zdrowe i zastanawiam się czy tam na prawdę ktoś jest?? nie jestem w stanie nawet jeszcze żadnych rzeczy dla dzidziusia kupić bo ciągle mi się wydaję że za wcześnie że jeszcze nic nie wiadomo itp. uwierzę chyba dopiero jak poczuje jego ruchy i jak zacznie mi rosnąć ciążowy brzuszek :) nie mogę się doczekać <3 <3 <3 daj już znać maluszku mamusi i tatusiowi że Ty tam jesteś <3

P.S. nawet nie dociera do mnie że to będzie wymarzony synuś i ciągle mówię bezpłciowo "maleństwo, dzidziuś, maluszek", chyba coś ze mną nie tak.... :/

Wiadomość wyedytowana przez autora 13 lutego 2015, 18:50

13 lutego 2015, 18:54

Miałam dzisiaj ciężki dzień :( dopiero od 7.45 usiadłam na chwilę żeby odsapnąć. Praca w pensjonacie jest ciężka a tym bardziej na walentynki... sprzątanie pokoi, przyjmowanie gości, obiad, jeszcze głupia zaczęłam robić torta śmietanowego z owocami i ledwo czuje plecy, potem uroczyste kolacje, spa masakra jakaś :( pięty mnie strasznie bolą a jutro będzie jeszcze gorzej. Nawet nie zdążyłam odebrać dzisiaj moich wyników badań.

Boli mnie jak siadam podbrzusze po prawej stronie. takie dziwne uczucie, raz tak miałam przy dużej torbieli mam nadzieję że to nic złego, ale się wystraszyłam trochę, dobrze że w poniedziałek mam ginekologa, niech sprawdzi czy nic tam się nie dzieję bo już tyle torbieli w życiu miałam że nie zdziwiłabym się jakby znowu jakieś cholerstwo się zrobiło. \

idę spać bo jutro czeka mnie jeszcze gorszy dzień niż dzisiaj

16 lutego 2015, 13:43

Jestem po wizycie, wyniki mam dobre z czego się bardzo ciesze, zrobił szybkie USG, widział tylko jak maluch machał nóżkami. Torbieli chyba żadnej nie ma bo nic nie mówił a zgłaszałam że mam dziwne bóle w podbrzuszu.

Jakaś dziwna jestem. mam spadek humoru, na każdego warczę, ciąża też jakoś mało mnie cieszy. Myślałam że będę to inaczej przeżywać, nie wiem co się ze mną dzieję :( W czwartek jadę do domciu mam nadzieję że to mi trochę pomoże.

Czytam pamiętniki i widzę że dziewczyny już mają pokupowane żeby dla dzieci, ja nie mam nic, oprócz jednych rajstopek, 2 par bucików i jednych skarpetek.
Zrobiłam sobie w czwartek listę tego co potrzebujemy dla malucha, co ja potrzebuję dla siebie itp. wyszło mi 7 stron. Mamy zamiar wszystko kupić nowe.
Siedzę i patrzę na allegro co jest ciekawego. Ale obiecałam sobie że szał zakupowy będzie dopiero po naszym ślubie czyli pewnie na początku maja zacznę kompletować rzeczy dla dziecka. I pewnie wtedy dopiero zacznę odczuwać tą ciąże.
Z niecierpliwością czekam na pierwsze ruchy dziecka.

20 lutego 2015, 09:43

mam dziś 14+1 :) <3 przyjechałam wczoraj do Krakowa, nie na długo bo we wtorek wracam do Wisły ale przyda mi się parę dni odpoczynku no i pobycia z moim D.

Czekając na D w galerii Krakowskiej oddałam torbę do przechowalni i poszłam na małe zakupy, właściwie to miałam kupić dwie luźniejsze bluzki z długim rękawem i 2 biustonosze bo przed ciążą miałam miskę C, na początku ciąży zmieniłam na D ale też już jest ciasno więc chyba pora zmienić na DD lub E ;) zahaczyłam o H&M a tam dział o nazwie MAMA wyrósł przede mną na samym wejściu, pooglądałam pooglądałam pouśmiechałam się ładnie do manekinów i już miałam wyjść i jak stwierdziłam że przymierzę z czystej ciekawości bluzkę ciążową, leginsy ciążowe i dżinsy ciążowe... no i się zaczęło! nie było mojego rozmiaru dżinsów a tak mi się spodobały że wyciągnełam Darka do H&M w M1, też nie było :( więc pojechaliśmy do Galerii Kazimierz tam się okazało że nie mają działu MAMA więc pojechaliśmy do Bonarki :) D już lekko poirytowany hehe ale kupiłam! 2 bluzki ciążowe( malinowa, i w granatowo białe paski), dżinsy ciążowe i czarne leginsy 1 bluzka czarna z NY :) polecam bo teraz są rabaty i ja zamiast 220zł zapłaciłam 175zł jestem mega zadowolona bo może teraz poczuję się na prawdę jak w ciąży :) co prawda belly zaleca od 16 tygodnia nosić ubrania ciążowe, ale ja już zacznę bo brzuch mam już sporawy.

a zaraz jedziemy z przyjaciółką szukać sukienek ślubnych, ona ma w październiku co prawda ale może ja coś znajdę bo już nie jestem przekonana co do szycia. zdjęcia brzucha wrzucę później

Wiadomość wyedytowana przez autora 20 lutego 2015, 09:45

12 marca 2015, 20:54

17+0 <3 zaczynamy 5 miesiąc :) chciałabym żeby czas zaczął szybciej lecieć.

od niedzieli jestem już w Krakowie na stałe :) planuję od kwietnia wykupić dodatkowe jazdy i dokończyć prawo jazdy które robię od 7 lat :/ teraz to już na prawdę ostatni moment na to bo potem przy małym dziecku ciężko będzie je zrobić a prawko się na pewno przyda.
57748e3d405acb3cmed.jpg

czuje się dobrze, czasem wymiotuję albo jest mi nie dobrze, na wadzę +1,5kg więc nie jest źle.

brzuch nie rośnie, mam mniej na wysokości pępka niż na początku ciąży:/

ruchów też nie czuje :(

Wiadomość wyedytowana przez autora 12 marca 2015, 20:59

19 marca 2015, 13:01

18 + 0. czyli zaczynamy 19 tydzień... jakiś czas temu chciałam już mieć 2 z przodu no to zostały dwa tygodni :) przez ostatnie dni ruszył mi brzuch i to bardzo. Jestem zaskoczona bo ubrania ciążowe nagle zaczęły na mnie fajnie leżeć, brzuch zrobił się na dole twardy i ciężko spać mi jest na brzuchu.
d18ea2c39caa2878med.jpg

c696c7501712e389med.jpg

Piersi zrobili się ogromne! poszłam wczoraj z D kupić biustonosz.... ku naszemu wielkiemu zdziwieniu z miski C (przed ciążą) jest już F! Byłam w ciężkim szoku! biustonosz kupiłam porządny... z grubymi ramiączkami, z miską bardziej zakrywającą pierś, z szerokim zapięciem cena też piękna 80zł... no cóż chcę czuć się komfortowo. W przyszłym miesiącu kupię drugi.

Przygotowania do ślubu trwają pełną parą, sukienka się już szyję będzie identyczna jak na zdjęciu tylko z tyłu zamiast zamku będzie wiązanie, buty kupione, czerwone na zdjęciu są ciemniejsze w rzeczywistości to ładny jasny intensywny czerwony :) nie chcę być cała na biało więc stwierdziłam że buty i kwiaty będą czerwone.
3a81b610cd5fa266med.jpg
5f0d6ebec9b61626med.jpg
1d4e4062b621d441med.png

obrączki są do odbioru w poniedziałek :)nie mogę się już doczekać efektu końcowego :) wrzucę w poniedziałek ich zdjęcie, obrączki w ogóle w śmiesznej cenie bo 1200zł za parę złotych obrączek o wyższej próbie 585 z grawerem. Chcieliśmy zwykłe klasyczne półokrągłe a akurat D był u mnie w Wiśle na dzień kobiet to poszliśmy przymierzyć i okazało się że strzał w dziesiątkę :) za takie same w Krakowie zapłacilibyśmy zdecydowanie więcej
f813afad5398ba69med.jpg

Wiadomość wyedytowana przez autora 19 marca 2015, 13:15

19 marca 2015, 13:21

Dobra a teraz najważniejsze :) :) :) byłam na wizycie we wtorek i okazało się że jednak będzie synek :) nasze przeczucia i marzenia się spełniły!

b5ce372dcc5c7d3fmed.jpg

jadę w niedzielę do Wisły do rodziców bo w poniedziałek trzeba odebrać obrączki i mam wizytę u tamtejszego ginekologa i mam nadzieję że potwierdzi że to będzie chłopak :)
1 2 3 4