

za 2o dni usg...boje sie tego genetycznego.


jeszcze 19 dni do usg

cholera u mnie 3 kg do przodu!!! w sumie na poczatku cyklu bylo 76, schudlam do 72 a teraz 75..w sumie to jakby sie wyrownalo nie


Wiadomość wyedytowana przez autora 10 września 2014, 08:23








Wiadomość wyedytowana przez autora 12 września 2014, 08:15







Wiadomość wyedytowana przez autora 30 września 2014, 19:00




moze uda nam sie z wynajeciem lepszego, wiekszego domu za 2-3tyg, jesli nie to na pewno zmieniamy miejsce do lutego

nastepna wizyta dotyczaca dzidzi : 7ego tego miesiaca na 14.30 w szpitalu- pierwsza z ginekologiem-poloznikiem-wymuszona placzem

nastepne usg potwierdzajace juz plec mam na 21tc- 21ego listopada na 16.00
Czuje juz dzidzie...sama sie dziwie, czy to molziwie ale nie ma mowy o pomylce, czuje dosyc mocno, od 2-3 dni codziennie ok 18-20.00 wieczorem...




Wiadomość wyedytowana przez autora 9 października 2014, 20:20


jeszcze tylko 27 dni do usg i poznania plci!..18ego grudnia mam nastepna wizyte z polozna, da mi wtedy skierowanie na badanie cukru, obciazenie glukoza...musi byc badanie zrobione do 27ego stycznia bo wtedy mam spotkanie z SPECJALISTA...do interpretacji wynikow. 28 tydzien zaczyna sie przed swietami, zloze juz wniosek o macierzynskie, zawsze to 130f tygodniowo, dostaje sie od 28 albo 26? nie pamietam teraz..tygodnia ciazy az do 263go,28ego tygodnia po urodzeniu dziecka..czyli jakby nie patrzec ponad 50tygodni po 130f to jest ladny dodatek do zarobkow.
* kosmetyki mam juz wszystkie


* ciuszki od 0-3 miesiecy mam az nadmiar ( wiele uzywanych)
* siedzenie do samochodu
* bouncer
*nawet caly zestaw do karmienia piersia wraz z butelkami, wkladkami i pompa, jedynie co tylko nakladki na sutki musze zakupic

* jakies 2 pluszaki, 1 grzechotka tez jest

* 3 reczniczki z kapturkami, mata do przebierania

brakuje najwiekszych rzeczy ale niby mam je dostac jak poznam juz plec:
brakuje:
* wozka, lozeczka, wanienki ( choc nie wiem czy wogole bede kupowac)
* polowy rzeczy do torby szpitalnej
* nowego mieszkania

wiem, ze to dopiero 17tc, ale czuje sie z tym dobrze i sprawia mi to wiele radosci


dzisiaj niedziela a ja oczywiscie w studiu, duzo kleintow, ale musze byc bo dzisiaj wieczorem musze zaplacic chate...to ostatni rachunek do 20ego nastepnego miesiaca..uff jaka ulga



aha i mam jeszcze jedno pytanie! czy kazda z was kupowala/kupuje wanienke? i czy te ktore kupowaly uzywaly jej? jesli tak to jak dlugo? pytam bo przy stasiu wanienki nie uzylam wogole, a wydalismy kupe kasy na przewijak z wanienka 12 lat temu. stas byl za duzy i nie miescil sie w wanience, najwygodniej bylo go myc w wannie duzej. Nie wiem co zrobic, poczekac az maluch sie urodzi i zobaczymy czy bedzie wielki? wielka?
Wiadomość wyedytowana przez autora 26 października 2014, 15:43



dostalam moses basket ze stojakiem z mothercare, juz ma materacyk, tylko Kerry napomniala, zeby dac jej znac 21ego jaka plec do dokupi kocyki i posciel ...az mi glupio! zabronila mi szukac wozka i lozeczka, powiedziala : ILL SORT IT OUT! ze to zalatwi...ciezko odmowic, ale boje sie zeby zle sobie nie pomyslala o mnie...choc z drugiej strony jak cieszy sie wraz ze mna i sprawia jej to taka radoche to czemu jej to odbierac? Kerry i Phil maja juz 5ke dzieci, najmlodsza ma 1,5 roczku, dopiero teraz biora slub


http://www.littletinkersbabyequipmenthire.co.uk/images/moses%20basket.jpg
wczoraj maz stwierdzil ze wygladam jak: UWAGA UWAGA! jak wrobelek! chude nozki , chuda buzka i bebenek


http://www.bebe-etcompagnie.com/boutique/images_produits/graco_mirage_plus_ts_oxford_e-z.jpg
nie jest to cudo, ktore moge podziwiac u was w pamietnikach ale ma to co dla mnie najwazniejsze i bardzo przystepna cena

Wczoraj stas byl na halowwen przebrany za screema


Dzisiaj wybieramy sie na BON FIRE, swieto angielskie SWIATLA jesli dobrze pamietam, beda fajerwerki i zabawy...u nas w miescie wypada wlasnie dzisiaj! zawsze chcialam pojsc, juz z 10 lat sie wybieram, ale zawsze mylily mi sie daty! dzisiaj ide z synkiem i z moim P



zastanawialam sie jak to zrobic, zeby miec niedziele wolna, ale problem rozwiazal sie sam, klient napisal, ze cos wyskoczylo waznego i nie da rady dotrzec wiec problem rozwiazal sie sam


JESZCZE AZ 19 DNI DO USG I PODGLADNIECIA KROCZA MOJEGO ALIENIKA :d

p.s 17 dni (2,5tygodnia) do usg

Wiadomość wyedytowana przez autora 3 listopada 2014, 17:41





























Wiadomość wyedytowana przez autora 4 listopada 2014, 19:23
ja tez nie pale odkiedy zobaczylam II chodz wczesniej bardziej popalalam....ale tez nie wracam do szlug, chyba,ze na jakiejs imprezie jak mnie sieknie po 1 drinu,chodz nie wiem kiedy to bedzie...pewnie na nowy rok, do konca listopada chce karmic...ale jak dalej bede miala mleko, to kto wie,moze dluzej
masz racje :) nie pal bo nie warto ;) moj Dawid tez nie pali i nawet nigdy nie spróbował ;) a mi w pazdziernilu stuknie roczek bez fajki ;) no powodzenia na genetycznym :* i nie zamartwiaj sie na zapas, chociaz pewnie ciezko o to. Milego dnia ;) ps:pogratuluj Patrykowi !
Gratulacje :) Mądry facet. Ja w ogóle jestem człowiek antypetowy i jak słyszę, że ktoś przestaje palić, to normalnie miód na serce :) Nie bój ię genetycznego. Dlaczego w ogóle je robisz? Kurka, ja tak myślę, że zawsze jakieś tam prawdopodobieństwo wad jest. A jak na genetycznym wyjdzie spore, to po cholerę się potem stresować i tym stresem tylko szkodzić dziecku? Finalnie i tak najczęściej okazuje się, że alarm był fałszywy. A z drugiej strony, jeśli dziecko będzie chore, to co? Usunąć ciążę? Dla mnie o niewyobrażalne. Wiem, śliski i trudny temat, ale tak myślę. Dlatego my z genetycznego zrezygnowaliśmy.
Felice wiem ze sliski temat ale my podejlismy juz decyzje przed zajsciem w ciaze, nie podejmiemy sie bardzo chorego dziecka.
Super byłoby jakbyście oboje pozbyli się tego nałogu :) Zawsze to pieniążki w kieszeni i zdrowie lepsze, powodzenia!