X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki ciążowe Sarcia nasz maly cud po dlugich staraniach! czas na nr 3 :D udalo sie w oierwszym cyklu :-)
Dodaj do ulubionych
1 2 3 4 5 ››

9 września 2014, 08:21

Moj Patryk chyba sam przestaje palic...do nieczego go nie zmuszam i nawet tego od niego nie wymagalam...stwierdzil, ze beze mnie jakos nie chce mu sie palic...no tak bo ja co 5 minut po szlugasa siegalam...wczoraj moj Patryk drogie panie spalil 2 i pol papierosa przez caluski dzien! zuch chlopak! musial zapalic tylko do kawusi z rana, do obiadku i kawusi popoludniowej :D takim tempem to paczka wystarczy na caly tydzien...jakby jeszcze on rzucil palenie to 300 funtow w kieszeni zostanie co miesiac a odkladajac to do swinki masz prawie 3tysie przez cala ciaze...ja juz do palenia nie wroce, bardzo chce karmic piersia...watpie, zebym zaczela znow palic..3,5 roku temu zanim zaczelam mierzyc tempke na ovu, bylam pewna ze jestem w ciazy, testy byly slabe ale pozytywy i przestalam palic...po miesiacu sie okazalo ze testy wadliwe byly ( juz ich wiecej nie kupowalam!)a mi udalo sie nie palic przez 5 miesiecy, ale tesc mnie tak podkurwil, ze siegnelam po szluga...w sumie i tak pewnie bym siegnela, dobra wymowka zawsze dobra nie? :D hahaha....ale tym razem juz nie...w sumie planuje karmic rok na pewno, wiec to bedzie 22 miesiace bez papierosow, watpie czy po takim czasie bylabym na tyle glupia by wrocic do palenia. ...i ja znowu o papierosach..nie chce mi sie palic, ale chcialabym bardzo zeby nikt w domu nie palil...zostawie to wlasnemu torowi...
za 2o dni usg...boje sie tego genetycznego.

10 września 2014, 08:19

Dziewczyny czy ktoras z was miala lub ma w ciazy strasznie swedzaca skore glowy? normalnie drapie sie jakbym wszy jakies miala :( az strasznie piecze, na czubku glowy i na dole przy linii wlosow/karku...zaczelo sie swedzenie w 7 tygodniu, myslalam ze to od shamponu, uzywam od lat shouldersa, zmienilam na szampon dla dzieci z apteki taki zwykly, pomagalo...swedzenie zniklo...ale wczoraj znow...4 tygodnie stosowalam nowy szampon...znalazlam w mothercare szampon dla dzieci na sucha skore glowy i swedzenie, moze to kuzwa pomoze? no naprawde swedzi jak diabli i piecze bardzo jak zaczne drapac a od drapania ciezko sie powstrzymac cholerka :(
jeszcze 19 dni do usg :D

cholera u mnie 3 kg do przodu!!! w sumie na poczatku cyklu bylo 76, schudlam do 72 a teraz 75..w sumie to jakby sie wyrownalo nie :D hahha dobrze sobie tak tlumaczyc :D

Wiadomość wyedytowana przez autora 10 września 2014, 08:23

11 września 2014, 13:33

Dzisiaj czuje sie bardzo zle...czuje sie jak przed staraniami, zanim zaczelam brac metformin...znizono mi dawke o 50% teraz 4dni temu i dzisiaj juz przegiecie, bardzo zle sie czuje, nie mam na nic sily...biegunki wrocily jak z czasow staran, boje sie, ze nie powinni mi tego obnizac :( czuje sie wrecz tragicznie, nie wiem co mam robic :( angielski konsultant ( musialam mu naklamac troche) twierdzi ze metformina jest niepotrzebna jak juz jestem w ciazy, niewazne ze bez niej staralismy sie kilka lat :( boje sie strasznie...czulam sie bezpieczniej na takiej dawce a teraz jeszcze sie tak zle czuje :( wogole chce zebym do konca opakowania zeszla z metforminy calkowicie, nie widze zeby mialo miec to pozytywny skutek...wrecz przeciwnie- obawiam sie tragedii :(

12 września 2014, 08:15

Wczoraj pognalam do gp na emergency appointment...zmierzyl cukier glukometrem, zmierzyl cisnienie ja sie poplakalam...stwierdzil ze mam ataki paniki bo boje sie o dziecko o ktore dlugo sie staralam...wyszlam wsciekla....powtorzylam mezowi a ten jesli lekarz ma racje to herbatka uspokajajaca i 2 tabsy magnezu cie uspokoja...po 20min przeszlo jak reka odjal...ooooppss :D chyba bede musialam pojsc i gp przeprosic :D czyli waleriana i magnez na napady paniki :D tylko jak rozroznic napady paniki od wysokiego cukru? czulam sie identycznie.

Wiadomość wyedytowana przez autora 12 września 2014, 08:15

12 września 2014, 09:46

Porada
wlasnie chcialam sprawdzic czy faktycznie ten cukier byl w normie, 3hr po posilku pokzaywalo u niego 6,8...cholera a norma to 5,8 a czytalam ze w ciazy to nawet 4,4....i badz tu kurwa madry!

17 września 2014, 08:14

Dzisiaj zdecydowalam sie cos wpisac...samopoczucie kiepsiutkie, mdlosci brak, zyganko sporadycznie...wczoraj dzien wolny- strasznie zle sie czulam, ale maz dal mi nogi do gory i przeszlo :D mam strasznie szybkie bicie serca...czasami jest normalnie a czasami jak sie zacznie to wali jak szalone chociaz oddech jest plytki, normalny i nie wykonywalam zadnych wysilkow...uczulenie skory glowy- ciag dalszy..swedzi jak diabli, wlosy sa suche jak sloma...przy stasiu lecialy garsciami, teraz sa suche a mam je po pas, zastanawiam sie czy ich nie sciac...zal mi ale ciezko mi teraz dbac o skore glowy z taka czupryna...wiem dokladnie gdzie siedzi w brzuchu nasz maluch, dziwnie to brzmi, ale jestem pewna ze moje przeczucia sie potwierdza na usg...jak lekko mi wywalilo brzucho w 9tc tak teraz jest taki sam jak w 9tc...z rana czuje sie najgorzej, slabo mi, choc dobrze ze juz nie muli....nie wiem czy to od cisnienia? bo sa dni kiedy czuje sie super a sa dni kiedy serce wyskoczyc chce z klatki...polozna obiecala, ze lekarz przyjmie mnie szybciej i co? nawet listu jeszcze nie dostalam :( a jak sie w anglii dostaje list dopiero trzeba dzwonic sie umawiac...i to tez nastepne 2-3 tygodnie...to masakra jakas...

30 września 2014, 18:59

Przepraszam, ze dlugo sie nie odzywalam, ale mam zapierdziel w studiu, dosyc niespotykany po sezonie i nie mam tymczasowo internetu w domu, mam w studiu, ale maz kazal najpierw odpisywac na wiadomosci klientow na facebooku a dopiero pozniej zajmowac sie przyjemnosciami, a ze wogole czasu nie zostaje, to nie bylo mnie ponad 2 tygodnie. Nie martwcie sie u mnie i u dzidziaka wszystko w najlepszym porzadku, samopoczucie juz lepsze, tydzien temuw srode weszlam w 2 trymestr, mdlosci i zyganko ustaly calkowicie :D wczoraj mialam usg gentyczne i pierwszy raz zobaczylam nasze male stworzonko :D zaraz wrzuce zdjecie, wg usg dzidzia jest o 3 dni wieksza niz wskazuje na to ovufriend i belly...a oto moj alienik :D czyli jutro wchodze w 14ty tydzien, data porodu przesunela sie na prima aprilis 1ego kwietnia, jeszcze moze sie urodzic w marcu :D

out.php?i=884241_dsci0075.jpg

Wiadomość wyedytowana przez autora 30 września 2014, 19:00

2 października 2014, 20:29

tesciowa zgodzila sie przyjechac w marcu/kwietniu :D ale sie ciesze...tym razem ja i tylko ja zajme sie maluchem, ale potrzebuje jej pomocy przez 3-4hrs dziennie, tyle bede musiala byc w pracy, bede musiala wrocic ok 4 tyg po porodzie. UFFFF ale ulga :D O macierzynskie moge podac papiery dopiero od 26 tygodnia, wiec poczatkiem stycznia wyruszam do job centre :D zawsze to jakas kaska dodatkowa :D a nastepne plany dotyczace dzidzi :
moze uda nam sie z wynajeciem lepszego, wiekszego domu za 2-3tyg, jesli nie to na pewno zmieniamy miejsce do lutego :D
nastepna wizyta dotyczaca dzidzi : 7ego tego miesiaca na 14.30 w szpitalu- pierwsza z ginekologiem-poloznikiem-wymuszona placzem :)
nastepne usg potwierdzajace juz plec mam na 21tc- 21ego listopada na 16.00
Czuje juz dzidzie...sama sie dziwie, czy to molziwie ale nie ma mowy o pomylce, czuje dosyc mocno, od 2-3 dni codziennie ok 18-20.00 wieczorem...

5 października 2014, 16:17

rozklada mnie chyba chorobsko...nawet bardziej niz chyba...smak taki sam obojetnie co zjem i ten zapach choroby w nozdrzach...paracetamol, lozko i domowe rededies...

9 października 2014, 20:18

Udalo mi sie zrobic 2 zdjecia na szybciaka w pracy :D chce miec pamietke, a nigdy nie mam jak zrobic zdjecia, juz dosyc mocno widac, znow bedzie mega sloniatko. Maly/mala rusza sie jak opetane caluski dzien, od rana do nocy. Przez ostatnie 2 dni czuje sie swietnie, NIE ZAPESZAC! juz robi sie ze mnie ladna foczka :D



out.php?i=889530_dsci0132.jpg

out.php?i=889531_dsci0133.jpg

Wiadomość wyedytowana przez autora 9 października 2014, 20:20

24 października 2014, 09:47

Znow zaniedbuje moj pamietnik :( dopiero dzisiaj udalo nam sie pokombinowac z netem. Wybralismy mobilny na razie, moze miesiecznie wyjdzie ciut drozej, ale jednak obejdzie sie bez problemow podczas przeprowadzki. U mnie wszytsko w jak najlepszym porzadku. Utzrymuje kontakt mailowy z tesciowa, wszystko oki jakby nie ostatni email, zbieram sie juz czwarty dzien na jego odpisanie,zeby jej nie urazic...twierdzi ze mam za duzy brzuch i dziecko juz kpie tak mozno ze nie mozliwe ze to 17tc, gdzie juz od kilku tyg czuje ruchy, ze pewno jestem w 27-28tc! staram sie wytlumaczyc ze to nie mozliwe..kto jak kto ale ja dokladnie wiem kiedy zaszlam, od tego jest ovufriend..mowie ze mialam miesiaczke5ego-ona...miesiaczka nic nie znaczy....no zesz ok...przeciez mierzylam tempke i wiem dokladnie kiedy byl skok, wiek ciazy potwierdzony przez usg...tesciowa jest kobieta ktora lubi wymyslac choroby kazdemu...nie nawidze tego, ale musze napisac tak aby nie obrazic jej bo naprawde bede potzrebowala jej pomocy po narodzinach malucha. Z moim synkiem kombinowala ze ma alergie ( maly do 6ego roku zycia mieszkal w polsce z nia) rozmaite, nawet bral na nie leki..jak wzielismy go do siebie, odstawilam mu leki..mamy 2 psy, kota, pelno kurzu...dziecko od 4 lat nie ma sladu alergii! przy moim mezu wymyslala tak samo..biedy spedzil polowe swojego dziecinstwa po szpital;ach...z jednej stronie staram sie ja zrozumiec, bo jak moj pyku mial 12 lat, jego siostra miala 10- umarla Ania na bialaczke..przezylaby jesli wczesniej by ja zdiagnozowano...moze kobieta sie gryzie i woli dmuchac na zimne? tylko nadmiar takich uczuc nie jest dobry, nie mam zamiaru sie zamartwiac czy moje dziecko jest zdrowe bo tesciowa twierdzi ze ma 28tygodni! jakby siedziala nam w lozku! masakra...troche chce mi sie smiac..kiedys sie z nia wyklocalam, teraz po prostu staram sieprzemilczec albo przytaknac i robic swoje :D
jeszcze tylko 27 dni do usg i poznania plci!..18ego grudnia mam nastepna wizyte z polozna, da mi wtedy skierowanie na badanie cukru, obciazenie glukoza...musi byc badanie zrobione do 27ego stycznia bo wtedy mam spotkanie z SPECJALISTA...do interpretacji wynikow. 28 tydzien zaczyna sie przed swietami, zloze juz wniosek o macierzynskie, zawsze to 130f tygodniowo, dostaje sie od 28 albo 26? nie pamietam teraz..tygodnia ciazy az do 263go,28ego tygodnia po urodzeniu dziecka..czyli jakby nie patrzec ponad 50tygodni po 130f to jest ladny dodatek do zarobkow.

24 października 2014, 16:24

Porada
Wiem, ze wiekszosc z was jeszcze nic nie kupuje, szczegolnie w tak wczesnej ciazy, ale mi jest latwiej kupowac pomalutku niz duze wydatki na raz...w pierwszej ciazy wogole nie zaznalam zakupowego szlenstwa,..oczywiscie zabobony, zeby nie kupowac wczesniej, wiec dopiero jak bylam w szpitalu juz z dzieckiem moj wraz z tesciowa kupili cala wyprawke bez konsultacji ze mna...boze jaka ja bylam zawiedziona! i wkurwiona! teraz wszystko kupuje sama, wiec tak :
* kosmetyki mam juz wszystkie :D brakuje jedynie pampersow :D
* ciuszki od 0-3 miesiecy mam az nadmiar ( wiele uzywanych)
* siedzenie do samochodu
* bouncer
*nawet caly zestaw do karmienia piersia wraz z butelkami, wkladkami i pompa, jedynie co tylko nakladki na sutki musze zakupic ;D
* jakies 2 pluszaki, 1 grzechotka tez jest :D
* 3 reczniczki z kapturkami, mata do przebierania :D

brakuje najwiekszych rzeczy ale niby mam je dostac jak poznam juz plec:
brakuje:
* wozka, lozeczka, wanienki ( choc nie wiem czy wogole bede kupowac)
* polowy rzeczy do torby szpitalnej
* nowego mieszkania :D

wiem, ze to dopiero 17tc, ale czuje sie z tym dobrze i sprawia mi to wiele radosci :D

26 października 2014, 15:40

Dzidzia jest od wczoraj bardzo aktywna, wczoraj jak ulozylam sie do spania, dotykajac udami brzucha dostalam 2 mocne kopniaki w uda :D czytam czesto wasze pamietniki i w ktoryms z nich albo i nawet w kilku natknelam sie na informacje o spanie na lewym boku, o co w tym chodzi? lepiej spac na lewym? i tak spie na lewym, ale od wczoraj dzidzi nie za bardzo to pasuje. napiszcie jak cos wieceie o tym spaniu na lewym boku!

dzisiaj niedziela a ja oczywiscie w studiu, duzo kleintow, ale musze byc bo dzisiaj wieczorem musze zaplacic chate...to ostatni rachunek do 20ego nastepnego miesiaca..uff jaka ulga :D Dzisiaj koncze prace dopiero o 17.00, w domciu bedziemy 0 17.30 a ja juz siedze glodna :) no nic trzeba zarzucic jakies jabluszko :D

aha i mam jeszcze jedno pytanie! czy kazda z was kupowala/kupuje wanienke? i czy te ktore kupowaly uzywaly jej? jesli tak to jak dlugo? pytam bo przy stasiu wanienki nie uzylam wogole, a wydalismy kupe kasy na przewijak z wanienka 12 lat temu. stas byl za duzy i nie miescil sie w wanience, najwygodniej bylo go myc w wannie duzej. Nie wiem co zrobic, poczekac az maluch sie urodzi i zobaczymy czy bedzie wielki? wielka?

Wiadomość wyedytowana przez autora 26 października 2014, 15:43

28 października 2014, 18:58

Nic mi sie nie chce od wczoraj...na dodatek mnostwo oplat z ktorych ledwo powychodzilismy..bedac teraz na czysto od dzisiaj mojego cos lapie...boli go bardzo brzuch, cholera wie czy nie bedziemy musieli poodmawiac jutrzejszych klientow...wogole to nie na reke, no ale coz jak boli to boli...na dodatek jestem tak zmeczona od wczoraj cholera wie czym ( chyba stresem), ze nie moge usnac...choc padam na ryjek...mam problem z zsanieciem... na dodatek rozmawiam 2 dni temu z tesciowa dlaczego postanowilismy juz nie mieszkac razem z ojcem..po 3 pelnych detali emailach..napisala, ze z nim pogada...choc poprosilam, zeby tego nie robila, bo od 3 tygodniu w koncu od ponad 3 lat mamy spokoj- zero kontaktow z nim, zero telefonow, zero smsow...oczywiscie pewnie wtracila sie tam gdzie nikt jej nie chcial, bo mialam nieodebrana rozmowa od tescia wczoraj wieczorem...szlag mnie trafia doslownie..dlaczego zawsze ktos na sile probuje kogos pogodzic? to jest nadal swieza rana i musimy odpoczac a nie znow rozdrapywac tym bardziej ze zadna stron nie potrzebuje mentora ani go nie chce... dziwni sa ludzie czasami..tym bardziej ze prosilam...i jak sie tu dogadac? coraz bardziej widze jej przyjazd w ciemnych barwach..nie chce aby niemowle czulo moja niepewnosc czy obawy..a na pewno poczuje...z drugiej strony nie mamy wyjscia...zastanawiam sie na rozwiazaniem, aby tesciowa sprowadzic dopiero 3tyg po porodzie...jak juz bede wracac do pracy :D

31 października 2014, 08:25

Przedwczoraj dostalam moses basket od bardzo bliskiej nam angielki...ta dziewczyna jest cudowna...prawie sie nie znamy, jest taka dobra...moge na nia i na jej meza liczyc bardziej niz na nasze wlasne rodziny..wspaniali ludzie...mam wielu poslkich znajomych, ale zawsze mam uczucie ze jestem im cos winna, czy chca cos w zamian, np tatuaz za darmo...Kerry i Phil nigdy nie chca nic w zamian, pomagaja nam jesli tylko mamy jakis problem..normalnie wspaniali ludzie..dostalismy od nich rowniez zaproszenie kilka tygodni temu na slub..12ego lipca 2015, maluch bedzie mial juz 3 miesiace a ja nigdy nie bylam na slubie ani przez 12 lat nie widzialam mojego w garniturze :D wiec idziemy :D
dostalam moses basket ze stojakiem z mothercare, juz ma materacyk, tylko Kerry napomniala, zeby dac jej znac 21ego jaka plec do dokupi kocyki i posciel ...az mi glupio! zabronila mi szukac wozka i lozeczka, powiedziala : ILL SORT IT OUT! ze to zalatwi...ciezko odmowic, ale boje sie zeby zle sobie nie pomyslala o mnie...choc z drugiej strony jak cieszy sie wraz ze mna i sprawia jej to taka radoche to czemu jej to odbierac? Kerry i Phil maja juz 5ke dzieci, najmlodsza ma 1,5 roczku, dopiero teraz biora slub :D wspaniala para! to zdjecie jak wyglada ten moses basket, ma metke z motercare ale nie moge znalezc zdjecia na ich stronie...strasznie mi sie podoba :D

http://www.littletinkersbabyequipmenthire.co.uk/images/moses%20basket.jpg

wczoraj maz stwierdzil ze wygladam jak: UWAGA UWAGA! jak wrobelek! chude nozki , chuda buzka i bebenek :D no zajebiscie, zostalam wroblem!

1 listopada 2014, 15:23

w piatek odbieram wozek :D

http://www.bebe-etcompagnie.com/boutique/images_produits/graco_mirage_plus_ts_oxford_e-z.jpg

nie jest to cudo, ktore moge podziwiac u was w pamietnikach ale ma to co dla mnie najwazniejsze i bardzo przystepna cena :D moze uda mi sie odebrac go juz w czwartek wieczorem.

Wczoraj stas byl na halowwen przebrany za screema :D chcial byc dlugo, ale dostal pozwolenie tylko do 21.00 :D nie ma to jak nadopiekuncza matka! hahah

Dzisiaj wybieramy sie na BON FIRE, swieto angielskie SWIATLA jesli dobrze pamietam, beda fajerwerki i zabawy...u nas w miescie wypada wlasnie dzisiaj! zawsze chcialam pojsc, juz z 10 lat sie wybieram, ale zawsze mylily mi sie daty! dzisiaj ide z synkiem i z moim P :D zaczyna sie 0 18.00, o 19.00 pokazy sztucznych ogni i konczy sie kolo 21.00! nie moge sie doczekac, niby ma byc dobre zarcie ;D hahahahhahah bedzie maly musial mnie turlac pod koniec imprezy :D hahaha!
zastanawialam sie jak to zrobic, zeby miec niedziele wolna, ale problem rozwiazal sie sam, klient napisal, ze cos wyskoczylo waznego i nie da rady dotrzec wiec problem rozwiazal sie sam :D jutro wolne :D!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!youhuuuu!!!!!!
JESZCZE AZ 19 DNI DO USG I PODGLADNIECIA KROCZA MOJEGO ALIENIKA :d

3 listopada 2014, 17:41

Boli mnie podbrzusze od wczoraj wieczora, troszke sie zestresowalam wczoraj, bardzo mnie to niepokoi, czy to sa te skurcze braxtona hicksa? bo powiem szczerze ze panikuje :( podbrzusze cmi, ale nie tak jak na miesiaczke, jest wrazliwe przy dotyku...jak za dlugo pochodze-boli ale jak zmienie pozycje ustaje..posiedze za dlugo-boli- wstane- nie boli...dziwne..mialyscie tak dziewczyny? u mnie dopiero w srode 19tc, boje sie.
p.s 17 dni (2,5tygodnia) do usg :D

Wiadomość wyedytowana przez autora 3 listopada 2014, 17:41

4 listopada 2014, 08:43

Dziewczyny dziekuje za wsparcie..na razie bole ustaly po 12 godz snu i duzej dawce magnezu...przestraszylam sie jak cholera, bo dla mnie byly to ewidentne skurcze..Maluch sie rusza tak samo jak sie ruszal, ani mniej ani wiecej, wec raczej jest ok, jeszcze zadzwonie do poloznej po 11, popytac.

4 listopada 2014, 13:40

nio i znowu zaczelo bolec w pracy...a do jebane poloznej nie moge sie dodzwonic. przesdzilam w sobote z tym wypadem, a moj ostrzegal...no i jk zwykle nie posluchalam :| zostajemy tylko do 13.30 i do domu, musze podjechac tylko do banku, zrobic rosola i spadam do lozka :-)

4 listopada 2014, 19:11

Dzisiaj podostawalam mnostwo zabawek, prawie kazda grajaca...znajoma ktora dala mi moses basket przywiozla mi do studia 3 wory zabawek! masakra- siedze nad nimi od popoludnia! musialabym na nie wydac z 300f jak nie wiecej, sa przesliczne..niektore na duzo pozniejsze miesiace, ale stwierdzila ze zapakowala wszystko czego Amber juz nie uzywa ( ma 2 latka )!!! sama nie wiedzialam co powiedziec, spada nam nastepny ciezar wydatkow- typu zabawki..oprocz tych ktore powklejalam zdjecia jest jeszcze z 10 pieknych grzechotek ale juz nie pozanajdowalam zdjec :D no masakra :) mam wiecej niz mi potrzeba :D tylko jak bedzie chlopak to rozowy basen na pilki i rozowy samochodzic pojda w odstawke :D az musialam sie wam pochwalic!!!! wszystko za darmo, w idealnym stanie, nawet bateryjki jeszcze chodza ale je powyciagam na razie!



out.php?i=901881_t2ec16n-e9s2f-pt-br4y9v5s-60-12.jpg

out.php?i=901882_41fwgjwoa2l.-sx300-.jpg

out.php?i=901903_mzq4mwek-hvqmty5ovyjpna.jpg

out.php?i=901902_meq-v85hkzpefzllktsd-ra.jpg

out.php?i=901901_mej-9xd2uk5zw4bdjei7adw.jpg

out.php?i=901900_manhattan-toy-whoozit-textures-tp-8969388649447626594vb.jpg

out.php?i=901899_ipity3862.jpg

out.php?i=901898_img-100978-6813137bb26a87061c176c4539856c36.jpg

out.php?i=901897_images.jpg

out.php?i=901896_f.jpg

out.php?i=901895_baby-plastic-play-train-toy-bbe131788.jpg-250x250.jpg

out.php?i=901894_charlie-caterpillar.jpg

out.php?i=901893_animal-rattle-585x650.jpg

out.php?i=901892_1391258344-02093600.jpg

out.php?i=901891_133583-e.jpg

out.php?i=901890_516zk8arxql.-sx300-.jpg

out.php?i=901889_412hkidjysl.jpg

out.php?i=901888_71a4ebi8orl.-sl1500-.jpg

out.php?i=901887_61ajdsotrys.-sl1417-.jpg

out.php?i=901885_51ndiqjmgyl.jpg

out.php?i=901884_41xenzlhtel.jpg

out.php?i=901882_41fwgjwoa2l.-sx300-.jpg

out.php?i=901907_princessball-500x500.jpg

Wiadomość wyedytowana przez autora 4 listopada 2014, 19:23

1 2 3 4 5 ››