Dawno nic nie pisalam tutaj bo nie bylo o czym. Przeszlismy dwa nieudane in-vitra. Teraz czas stawic czolo prawdzie w oczy to KONIEC. BOG ma inny dla nas plan ale z czystym sumieniem moge sobie powiedziec ze zrobilam wszystko co mozna bylo by móc miec dziecko. A jesli nie wyszlo to znaczy ze nie pisane mi jest zostac matka. Mialam duzo czasu na rozwazania o tym i jestem na dobrej drodze do pogodzenia sie z tym faktem ZE MAMA NIE BEDE.
KONIEC STARAN O NAJWIEKSZE MARZENIE KAKIM JEST DZIEKO.
Wiadomość wyedytowana przez autora 5 czerwca 2019, 22:41
Od 4 lat nic nie pisałam bo nie było o czmy. Starania zakończyły się niepowodzeniem. Od 3 lat borykam sie z mięśniakami i myśla ze musze poddac sie zabiegowi usuniecia całej macicy. Mieśniakow jest na tyle dużo ze lekarka zasugerowała mi wyciecie jej. Wiem, wiem igram z życiem zwlekajac z ta decyzja ale ona nie jest łatwa do podjecia. Pozatym moje małżeństwo przechodzi ogromny kryzys i nie wiem jak sie to skończy. Siedze nadal na wyspach brytyjskich i mam ich po dziurki w nosie ale juz decyzja zapadla ze jeszcze troche i zjezdzam na stałe do Polski. Jedyna rzecza co mi sie udało to rozkrecic troche swoja mala firme jestem stylistka paznokci ;)ktura nawet daje rade. Z tego sie ciesze i sprawia mi to ogromna frajde ze klientki wychodza zadowolone i chca ponownie wtacac na kolejne stylizacje.
Od 4 lat nic nie pisałam bo nie było o czmy. Starania zakończyły się niepowodzeniem. Od 3 lat borykam sie z mięśniakami i myśla ze musze poddac sie zabiegowi usuniecia całej macicy. Mieśniakow jest na tyle dużo ze lekarka zasugerowała mi wyciecie jej. Wiem, wiem igram z życiem zwlekajac z ta decyzja ale ona nie jest łatwa do podjecia. Pozatym moje małżeństwo przechodzi ogromny kryzys i nie wiem jak sie to skończy. Siedze nadal na wyspach brytyjskich i mam ich po dziurki w nosie ale juz decyzja zapadla ze jeszcze troche i zjezdzam na stałe do Polski. Jedyna rzecza co mi sie udało to rozkrecic troche swoja mala firme jestem stylistka paznokci ;)ktura nawet daje rade. Z tego sie ciesze i sprawia mi to ogromna frajde ze klientki wychodza zadowolone i chca ponownie wtacac na kolejne stylizacje.
Po 7 latach zmagania sie z mięśniakami macicy podjełam brdzo trudną decyzje 😢. Zdecydowałam sie je usunąć. 24.09 Przyjesta zostałam na oddział ginekologi. Po badaniach padły te najgorsze słowa od lekarza krurych przez 7 lat sie bałam. Pani Joanno prosze o podpisanie zgody na usunięcie całej macicy. To był dla mnie szok😲, niedowierzanie🥺, strach😱. Moje myśli kłębiły mi się w głowie, płacz 😥😢😭i ciągle zadawanie sobie pytania DLACZEGO TO MNIE SPOTKALO? 25.08. Z rana przeszłam operacje. Po niej czułam się fatalnie jak ktos by mnie przejechał walcem. Totalna masakra 😭😭😭 na drugi dzień okazało się że robia mi się krwiaki i znów muszę przejaś operację czyszczenia. Reszte szczegółów pominę bo są drastyczne. Ogólnie cały pobyt w szpitalu był masakrą a później dochodzenie do siebie 😢. Więc to jest już mój ostatni wpis w pamiętniku bo czekając na wielkie marzenie dobieg końca. Tym samym chciałam się pożegnać t tym pamiętnikiem. Czeka mnie jeszcze wielka walka z sama sobą, by nie dopadła mnie depresja. Bo narazie przeżywam piekło w głąbi siebie . To koniec macicy wraz z jajowodami została usunięta. Żegnaj największe moje marzenie 😭😢😭😭😭😭👋👋👋
Mam już wszystkiego dość. Wyć mi się chce i powoli przestaję mi się chcieć żyć. Nie dość że moje marzenie uległo w gruzach to i też tracę małżeństwo. Po chuj mi była ta cała miłość to całe małżeństwo skoro miłość jest tylko z jednej strony.😭😭😭😭😭
Przykro mi bardzo, mam nadzieję, że los cię zaskoczy i jeszcze będziesz mamą. Jesteś silna i dzielną osobą, wielce podziwiam twoją wytrwałośc. <3
Dziekije pragnaca dzidziusia za mile slowa ale zycie bywa czasem brutalne i tak wlasnie potraktowalo nas. Zycie nas nie zaskoczy w tym przypadku bo na ciaze naturalna mamy 0% szans. :( Poprostu trzeba sie z tym pogodzic i zyc dalej.
dlaczego 0%SZANS? Życie czasem zaskakuje! Polecam pasek ŚW. Dominika..może pomóc, a napewno nie zaszkodzi! Trzymam moooocno za Was kciuki!
MARTIII 0% szans dlatego ze juz zaniechalam staran.Lekarze rozkladaja rence wiec ewidentnie tym samym chca powiedziec ze dziecka nie bedzie. Ja tak to odbieram. Pogodzilam sie z faktem ze dziecka miec nie bedziemy i nawet wiara czy jakies paski Sw Dominika tu raczej nie pomoga. W cuda nie wieze. Wkoncu jak sie pogodzilam z zeczywistoscia to zaczelam normalnie zyc i funkcjonowac
Ja tez mialam problem z zajscuem i lekarze tez nie wiedzieli co robic. Ja zaczelam sie testowac lekami na kazdy cykl co innego ... A to ziola a to dong quai. Nastepny wzielam metformine 3 tab na dzien przez caly cykl i zaciazylam:) Urodzilam zdrowa coreczke ale po porodzie znow mialam problemy z miesiaczkami.... Wiec kontynuowalam moje testowanie ... I chwycilam sie bromergonu chociaz prolaktyne mialam w normie 13 z kawalkiem i po wzieciu 1 tabletki na drugi dzien dostalam owulacjei to w 40 dniu cyklu... A wzielam tylko 3 tab w cyklu 55 dniowym. W nastepnym cyklu powtorzylam to i znow owu byla ale kontynuowalam branie bromka az do badan krwi 2,5 mg. Po badaniach krwi okazalo sie ze mam prolaktyne na -0.06 Teraz zeszlam na 1,25 wieczorem Nie poddawaj sie nie wolno ci wierzyc ze sie nie uda.... Probuj a przywitasz istotke
Dora88 Starania juz siedawno skonczyly. Niestety do tej pory zero szans na potomka no chyba ze se partnera zmienie :P Dawno juz moj maz zaniechal starania i niechce miec juz dziecka tak mi sie wydaje bo po jego czynach to widac. Ostatnio cieszki dla nas okres nastal :( nawet nie mam glowy do wszystkiego i czuje sie jak bym obudzila sie w koszmarze.
Rozumiemze jak móisz ze mąz chyba nie chce. Ale jak by było to by był bardziejszczesliwszy niz ty.... Ja leczyłam sie w belgii i tyle mialam ze wydalam duzo pieniedzy a nie miałam efektu. A matki z niemowletami mnie wku....ly bo sama nie moglam byc mama.. :( Dlatego wziełam sprawy w swoje rece i nie poddalam sie, gdybym to zrobila bym byla w tym samym miejscu co ty. Spróbuj poznac co tobie brakuje dlaczego nie mozesz zaciazyc. Jesli chcesz mozesz napisac na priv i opowiedziec swoja historie. dlaczego. Moze bede mogla ci pomóc moze ci doradze i sie uda. Trzeba próbowac...a na okienku ovufriend pojawi sie maly bobas. gdyby nie mój upor nie miałabym 1,5 rocznej córeczki.... którą Kocham
Nie poddawaj się! Popieram moją przedmówczynię.
Nie poddawaj się! Popieram moją przedmówczynię.
83xxx juz dawno sie poddalam. Trzeba wiedziec kiedy odpuscic by nie zwariowac. Teraz jest o wieke lepiej bo czuje ze naniwo moge zyc. Czasem czuje troszeczke malego zalu ale tylko to nic pozatym. Stracilam juz instynkt macierzynski i dobrze jest mi tak jak jest. Teraz podochodzily mi jeszcze inne choroby a i nie wiadomo do konca czy nie strace macicy. Tak wiem... ze to brutalnie i strasznie brzmi ale takie jest moje zycie co zle to przyplatuje sie do mnie. 0 komentarzy
83xxx juz dawno sie poddalam. Trzeba wiedziec kiedy odpuscic by nie zwariowac. Teraz jest o wieke lepiej bo czuje ze naniwo moge zyc. Czasem czuje troszeczke malego zalu ale tylko to nic pozatym. Stracilam juz instynkt macierzynski i dobrze jest mi tak jak jest. Teraz podochodzily mi jeszcze inne choroby a i nie wiadomo do konca czy nie strace macicy. Tak wiem... ze to brutalnie i strasznie brzmi ale takie jest moje zycie co zle to przyplatuje sie do mnie.
Strasznie przykro czytac takie wpisy... jednak każda starczka wierzy że na końcu tej trudnej długiej drogi będzie to upragnione dziecko :( ale niestety. Jak się czujesz? Pozdrawiam i 3 mam kciuki żeby wszystko się poukładało
No niestety po pierwszej seri lekow na zmniejszenie miesniakow nic nie ruszylo. Dostalam druga serue ale po minie lekarza widzualam ze jestem narnym przypadkiem by druga seria cos poprawila. Dodam ze leki sa cholernie drogie ale co tam, jak by mialy uratowac macice to warto. Lekarka powiedziala mi tyle zebym sie naprawde zastanowila nad usunieciem jej. Tak wiec jedyna badzieja jest w drugiej seri lekow. Dodatkowo bardzo pokomplikowalo mi sie malzenstwo az szkoda gadac. Teraz to naprawde czas pokaze co bedzie dalej.
przeczytałam Twój pamiętnik, strasznie Ci współczuję :( a nie myślałaś o leczeniu immunologicznym? miałaś kilku letnią przerwę, może warto do tego podejść? Jeśli masz nowe siły na zabawę od nowa...
oj doczytałam Twoje komentarze z zeszłego roku. Mam nadzieję, że wszystko jakoś sie poukładało? I Twoje zdrowie i sprawy w mężem?