X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki EPP - tym razem krótki protokół = nie udało się
Dodaj do ulubionych
‹‹ 2 3 4 5 6 ››

5 kwietnia 2014, 09:36

Porada
Znalazłam to w pamiętniku jednej z NAS, i zapożyczyłam:
To usprawnia metabolizm
Witaminy z grupy B – niezbędne do prawidłowej przemiany materii (drożdże, otręby, rośliny strączkowe, mleko i jego przetwory, kiełki, mięso, jajka).
Kwasy tłuszczowe omega-3 – odpowiedzialne za utrzymywanie prawidłowego poziomu cukru we krwi (tłuste ryby morskie, orzechy włoskie).
Koenzym Q10 – ułatwia spalanie tkanki tłuszczowej, pomaga regulować poziom cukru i neutralizować część toksyn (tłuste ryby, jabłka, orzechy, nasiona, oleje).
Przyprawy – niektóre (kurkuma, papryczka chili, imbir, pieprz, zioła prowansalskie) wspomagają proces trawienia i poprawiają przemianę materii.
Białko – buduje mięśnie, jest podstawowym elementem enzymów i hormonów. Wybierając produkty białkowe, unikaj zawierających dużo nasyconych kwasów tłuszczowych (tłustej wieprzowiny, salcesonu, kiełbas).

To wspomaga oczyszczanie
Sok z cytrusów – pomaga regulować trawienie i usuwać produkty przemiany materii.
Natka pietruszki – zawiera znaczne ilości chlorofilu wspomagającego oczyszczanie organizmu z toksyn. Chlorofil pomaga usuwać nieprzyjemny zapach, który często towarzyszy zaburzeniom metabolicznym. Natka, podobnie jak cytrusy, jest doskonałym źródłem witaminy C, której niedobór wiąże się z zaburzeniami przemiany białek, tłuszczów i węglowodanów.
Buraki – obfitują w błonnik pokarmowy, niezwykle ważny w oczyszczaniu organizmu z toksyn i regulowaniu poziomu glukozy i cholesterolu we krwi. Zawierają betainę, która poprawia funkcjonowanie wątroby, narządu odpowiedzialnego za odtruwanie.
Jabłka – zawierają przeciwutleniacze i znaczne ilości potasu. Te pierwsze wiążą część toksycznych metali, potas z kolei zabezpiecza przed powstawaniem obrzęków, pomaga również usuwać z organizmu produkty przemiany materii. W jabłkach znajdują się znaczne ilości pektyn, pomocnych w detoksykacji oraz regulujących gospodarkę węglowodanową ustroju, a także usprawniających trawienie.


Warzywny koktajl z buraków i selera nie tylko oczyszcza, ale też pozwala schudnąć. Buraki zawierają dużo makro- i mikroelementów, trochę białka oraz sporo, jak na jarzynę – cukru.
Są dość ciężkostrawne ze względu na sporą ilość błonnika (jeśli po przekrojeniu buraka powierzchnia nie jest gładka i lśniąca w jednolitym ciemnym kolorze, tylko widoczne są jaśniejsze smugi, to znaczy, że ma on dużo błonnika).

Buraczany koktajl oczyszczający

składniki
2 starte buraki ćwikłowe
3 ząbki czosnku
mały starty seler
5 łyżek posiekanej natki pietruszki
łyżeczka startego chrzanu
sól, pieprz
jak to zrobić
Porcja na cały dzień:
składniki zmiksuj na gładką masę, dopraw, uzupełnij wodą, by koktajl dał się łatwo pić.

8 kwietnia 2014, 19:45

Stymulacja działa, dzisiaj na monitoringu z prawej strony pęcherzyk 20 mm, jutro pregnyl. a od czwartku do soboty przytulanko :). W poniedziałek sprawdzamy co się wydarzyło. :) Z tego cyklu będzie piękna ciąża :) tak powiedział mój doktorek :)

Wiadomość wyedytowana przez autora 8 kwietnia 2014, 19:42

14 kwietnia 2014, 18:23

Jestem po monitoringu, ovu była, ciałko żółte jest, płynu w zatoce douglasa już nie widać. 24.04. bhcg, jak będzie negatywna podchodzimy do inseminacji. Boże proszę Cię, proszę Cię by tym razem się udało.

15 kwietnia 2014, 21:12

Ból miesiączkowy...nie chcę powtórki z poprzedniego cyklu. Bąbelku zostań w moim brzuszku.

16 kwietnia 2014, 15:20

Dzisiaj obudziło mnie kłucie jajników, bardzo ostre...nie poszłam do pracy. Teraz jest już lepiej ... nie wiem co to było.
Zaczynają się podobne objawy, jak w poprzednim cyklu tj. lekkie mdłości i wrażliwe sutki.
Zwariuję ... jeszcze 8 dni do bety.

25 kwietnia 2014, 16:08

Niestety nie udało się ... wczorajsza beta negatywna, jutro pewnie nawiedzi mnie @. Podjęliśmy z mężem decyzję, że podchodzimy do inseminacji. Nicość ... i nic więcej.

25 kwietnia 2014, 20:14

Nigdy nie myślałam, że będę miała problemy z zajściem w ciążę. Moja mama urodziła 5 córek, jej rodzeństwo to również rodziny wielodzietne, z taty strony również. Dzisiaj dotarło do mnie, że kolejny raz (nie liczę już który) nie udało się. Ostatnio ciężko zniosłam porażkę, nie wiem jak będzie tym razem. Na razie siedzę i wyję... nie płaczę, tylko wyję...całe szczęście, że jestem sama w domu.

29 kwietnia 2014, 16:17

Dziś 3 dc - miałam iść na monitoring, ale nie mam siły...muszę odpocząć, odpuszczam w tym cyklu. Odstawiam wszystkie leki oprócz bromka. Maj będzie szalony, imprezowy...muszę naładować baterie przed kolejnym starciem z rzeczywistością. Te dwa ostatnie cykle zdołowały mnie na maksa. Nie mam siły podejść w tym cyklu do inseminacji...po prostu nie mam siły... nie dam rady. Muszę przezwyciężyć mega dół i codzienny płacz ... jest ciężko :(.

1 maja 2014, 20:12

@ sobie poszła, mój stan psychiczny nienajlepszy ... nie umiem się pozbierać, niby się uśmiecham, niby wszystko jest OK, a łzy same napływają do oczu nie wiadomo kiedy :(. Jutro wieczorem wyjeżdżamy z mężem na domek. Będzie 10 osób, będzie imprezowo. Ten wyjazd musi mi pomóc.

Wiadomość wyedytowana przez autora 1 maja 2014, 20:12

1 maja 2014, 20:22

Boże - Stwórco i Dawco wszelkiego życia - błagamy o Twoje hojne błogosławieństwo dla małżeństw, które proszą o upragnione potomstwo. Uświęć ich oczekiwanie, błogosław cichą nadzieję, przemień cierpienie w radość i spraw, by owoc ich ludzkiej miłości objawił się w łasce i darze nowego życia. Przez Chrystusa, Twego Boskiego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg przez wszystkie wieki wieków. Amen.


24 maja 2014, 06:19

Porada
Porada dnia
Nie ufaj wzrostowi temperatury, jeśli zażywasz progesteron (pamiętaj nigdy nie bierz żadnych lekarstw na własną rękę). Progesteron w lekarstwie zwiększa temperaturę ciała, przez co Twoja temperatura będzie „sztucznie” wysoka i wówczas ciężko stwierdzić czy temperatura jest wysoka z powodu owulacji, ciąży czy progesteronu który zażywasz.

24 maja 2014, 22:44

Depresja...znowu mnie dopada, a było już lepiej, dużo lepiej. Dzisiaj oczy mokre, cały dzień próbowałam się czymś zająć ... niestety nawet słońce nie pomaga. Muszę wziąć się w garść ...

29 maja 2014, 14:43

Wczoraj miałam wolne. Pozałatwialiśmy kilka spraw na mieście, zaliczyłam również wizytę u stomatologa. Jeden mały ubytek, od razu zaleczony i teraz wszystkie ząbki zdrowe, tak więc jest OK i myślę, że w ciąży nie będzie z nimi problemu :).

Dzisiaj drugi dzień wolnego od pracy. Wstaliśmy z Miśkiem przed południem, zjedliśmy śniadanko, później prysznic i spontaniczny seksik, bezstresowy...cudowny, taki jakiego dawno nie było :). Mój plan na popołudnie to zrobić porządek z ubraniami w szafach. Mam mnóstwo ubrań, których nie noszę, a są w bardzo dobrym stanie, tak więc spakuję je i poproszę Miśka, żeby odwiózł do PCK - komuś na pewno się przydadzą.
Wczorajsza wizyta u gina przełożona na jutro.

30 maja 2014, 15:50

Jestem po wizycie u ginekologa. Po dłuższej, szczerej rozmowie z nim doszliśmy do wniosku, że robimy sobie z mężem 3 miesięczną przerwę w staraniach z lekami. Moja psychika wysiadła po ostatnich stymulacjach. Będziemy się starać naturalnie, a jak się nie uda, to we wrześniu podchodzimy do inseminacji. Teraz czekam na okres, nie będę już mierzyć temperatury, na 3 miesiące olewam wszystko. Będzie spontanicznie...tak jak wczoraj ... bezstresowo :) cudownie.

31 maja 2014, 14:51

Tak sobie pomyślałam, że te 3 miesiące przerwy muszę jakoś sensownie wykorzystać. Doszłam do wniosku, że warto byłoby poprawić swoją kondycję i zadbać o dietę, dlatego zamierzam wcielić w życie następujący plan:

1. wracam do diety 1500 kcal opracowanej przez moją Panią dietetyk

2. poniedziałek, środa, piątek:
5:00 rano ćwiczenia na orbitreku;
18:00 trening z Ewą Chodakowską na wewnętrzne partie ud

3. wtorek, czwartek, sobota:
trening z Ewą Chodakowską - SKALPEL

4. Niedziela - odpoczynek

Tak więc pamiętnik staraczki zamienia się na 3 miesiące w dziennik mojej aktywności.
Mam nadzieję, że wytrwam :).

14 czerwca 2014, 13:30

Dwa tygodnie później....
Jestem na diecie, czuję się dobrze - 2kg mniej na wadze, bardziej płaski brzuch ... nie czuję się wzdęta. Ogólnie mam więcej energii, dom ogarnięty, ćwiczenia są ... oby tak dalej.


Gdzieś tam w głowie korci mnie do mierzenia tempki, ale powiedziałam dość odpuszczam i tego będę się trzymać.

Życie intymne kwitnie ... jest cudownie, spontanicznie, ostro ...różnorodnie. Tak za tym tęskniłam :)

Chwilo trwaj ... :)

16 czerwca 2014, 21:31

Myślałam, że jakoś sobie radzę ... niestety psychika wysiadła.
Dzisiaj dowiedziałam się, że koleżanka jest w ciąży - rozpłakałam się, i znowu pytanie dlaczego nie ja, kiedy Nam się uda ...

18 lipca 2014, 15:18

Jestem, żyję, mam się świetnie, imprezujemy, bzykamy się jak nienormalni ... wszystko jest super. Waga też spada, czuję się cudownie bez żadnych leków :).

24 lipca 2014, 21:06

PMS pełną parą, od jutra biorę lutkę na wywołanie okresu, nie mam zamiaru dostać go w czasie urlopu.

30 lipca 2014, 18:38

wszyscy są w ciąży, tylko nie ja... WHY , BUUUUUUUUUUUUUUUUUU
‹‹ 2 3 4 5 6 ››