Dobrej nocki i pozytywnego nastawienia...
Jedna rzecz która mnie martwi to to że w mojej małej mieścinie jest tak ciężko zrobić monitoring cyklu, lekarzy ginekologów jest od zaje.... a taki ogromny problem monitor zrobić - przecież nie chcę tego za darmo i liczę się że będę musiała zapłacić za każde usg ale do cho... niech ktoś się podejmie bo to dla mnie bardzo ważne!!!
zmykam zaraz do pracy na 12 h.
Miłego dnia kobietki
Wiadomość wyedytowana przez autora 11 czerwca 2015, 09:11
Teraz jutro mam wizytę z dr żeby ustalić co i jak. Naturalnie gdyby miało wszystko pójść gładko to byłby cód bo jutro od 13 pracuję a na 14 mam do lekarza i jak koleżanka nie zgodzi się 30 min zostać dłużej to znowu dupa z tego. Jeszcze ta cholerna @ się opóźnia jak zwykle. A ja tak na nią czekam, jak nigdy...
Dobrze że choć tu mogę się wygadać...
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Wszystko pod górkę ach...
udało mi się zapisać dziś na usg...
Byłam na usg. Pęcherzyki kiepsko coś rosną... jeden ma 7mm a drugi 10mm pan dr powiedział że z tego drugiego może coś będzie bo z tego pierwszego raczej nie- jest zbyt mały. Ale podpowiedział że dałby jednak clostilbegyt żeby je wspomóc. Sam zaproponował żebym przyszła we wtorek do szpitala to zmonitujemy co tam urosło. Kurcze że ja odrazu na niego nie trafiłam. Jestem zachwycona!!! Powiedział też że jak nic nie wyjdzie w tym cyklu to da mi clostilbegyt na porost pęcherzyków i wtedy pregnyl i powinno zaskoczyć... Dał mi tyle nadziei...
Wiadomość wyedytowana przez autora 18 czerwca 2015, 08:52
A więc jestem po monitoringu...
Pęcherzyk 17mm, endometrium 7mm dr powiedział że bardzo ładnie i że mogę wziąć dziś zastrzyk z pregnylu...
Najśmieszniejsze jest to że byłam u tego samego dr. który tak mnie zjechał za 1 razem (nie wiem za co- chyba miał zły dzień)a teraz nie pamiętał... Nie zamierzałam już mu nic tłumaczyć, poprosiłam o zrobienie usg i tyle... Kurcze dziś był taki miluśki, że dał mi swój nr i kazał dzwonić a jakby nie odbierał to pisać smsa to oddzwoni... Po prostu nie mogłam uwierzyć że jedna i ta sama osoba ma 2 tak różne twarze. Nawet jak miał zły dzień to chyba nie powinien wyżywać się na swoich pacjentach.
Nabrałam nadziei że jednak ten cykl nie jest do końca stracony...
Boże miej nas w swej opiece...
Wiadomość wyedytowana przez autora 30 czerwca 2015, 18:36
oczekiwanie na testowanie...
16,07,2015...
7 dpo
Wiadomość wyedytowana przez autora 9 lipca 2015, 08:49
I o dziwo piersi mnie nie bolą, są pełniejsze, ciężkie ale nie bolą. Zawsze od owulki (którą rzekomo miałam) bolały niemiłosiernkie... a teraz cisza... Nie chcę się nakręcać bo to jeszcze gorzej jak @ przyjdzie...
Najchętniej bym testowała codziennie.
Ciekawe czy pregnyl jeszcze jest w moim organizmie czy nie. Nie da się sprawdzić
Zostaje mi cierpliwie czekać...
8 dpo
Wiadomość wyedytowana przez autora 9 lipca 2015, 08:50
my po weselu... wrocilismy po 3. Ledwo wysiedzialam do tej godziny. Marzylo mi sie tylko przytulic do mojej podusi. Jak nie ja...
Za 2 tygognie powtorka...
Wczoraj mój m mnie tak wkur... że się poryczałam i poszłam spać.
Wróciłam po 12h z pracy a że pracuję w markecie to nie leżałam tam, a on do mnie że zjadłby coś i zaczął dawać mi do zrozumienia żeby mu kolację zrobić. O rzesz Ty to ja wracam o 22 i mam kolację jaśnie panu robić - bo przecież służąca jestem do jasnej ch...., jak się wściekłam to powiedziałam co myślę i się rozpłakałam... Zjadł zupkę chińską...
Ale odrazu zaczął inaczej gadać.
Poszłabym już na urlop i gdzieś wyjechała żeby się zresetować trochę bo mam dość...
Kochana baaardzo się ciesze wiele dobrego słyszałam o tej klinice :) trzymam kciuki kochana za Was i aby pęcherzyki chciały współpracować i bym mogła zobaczyć Cię na fioletowej stronie :*