Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania Proszę o dzidziusia.. o nic więcej
Dodaj do ulubionych
1 2 3 4

7 maja 2015, 14:50

Jeśli Twoja temperatura pozostaje wysoka przez 16 dni po owulacji a miesiączka jeszcze nie pojawiła się, zrób test ciążowy. Prawdopodobieństwo, że jesteś w ciąży jest wysokie.

Od nowego cyklu - zaczynam dokładnie mierzenie temp.

10 maja 2015, 21:32

Termin małpy jest na dzień jutrzejszy, mam nadzieję że się nie spóźni bo 22 maja mamy rocznicę także wiadomo, mężuś mnie zadziwia rozwieszam pranie, kotek pomaga i nagle oparł się i mówi kochanie jest wiosna, ciepło może zaczniemy na nowo starania ? Matko aż mi serduszko podskoczylo, ale bez takich ceregieli jak kiedyś, zobaczymy co będzie :) Dostajemy znaki, nie wiem czy coś znaczące, ale.. Od nowego cyklu - mierzenie temp + testy owu

12 maja 2015, 09:52

Dziękuję dziewczyny za wsparcie i trzymam kciuki rowniez !:-*
Z tego wszystkiego pomyliłam się z terminem okresu, dzisiaj przyszła prawidłowo, zaczynamy wszystko od nowa ! Zero smutków i innych smętów :) Mimo okresu i bólów mam cudowny humorek aż kotek był rano w szoku, że nie jestem nabucana :p Od jutra mierze temp, muszę pójść do rosmanna zobaczyć testy ovu, powiedzcie mi, czy one są dobre i wiarygodne czy może na allegro Kupic ? Jak tak to jakie ? Poradzcie mi tak po krótce co i jak bo jestem z tym zielona tak szczerze :/ I kiedy zaczac je robić wgl przy cyklu 28 dni ?

17 maja 2015, 23:06

Porada
Ciesz się seksem - nie martw się ani pozycją w jakiej się kochasz ani faktem czy osiągniesz orgazm czy nie – wbrew powszechnemu przekonaniu żadne z powyższych nie ma wpływu na Twoje szanse zajścia w ciążę.

23 maja 2015, 12:09

Okres przyszedl prawidłowo, może to zasługa kwasu foliowego, który biorę już z ponad miesiąc, bo wszystko było tak jak powinno. Byłam wściekła bo 13 czerwca idziemy na wesele i na necie zamówiłam przepiękną białą żakardową sukienke w niebieskie róże, nie przyszła bo nie ma metek zgodnych z zasadami UE. Popłakałam się strasznie, mężuś się śmiał, ale kupiłam inna też żakardową, trzyma pieknie fason, wyszczupliła mnie, czerwona z czarną wystającą podszewka - Cudo. Zakochałam się w niej bardziej niż w tamtej - i to kotek ją znalazł i się uparł że ta czerwona zadna inna z 10 mu nie pasiła. Ale najważniejsze ja mam sukienkę, Kotek taki garnitur jak chciał, jeszcze buty nam zostały, mi torebka, żakiecik, dodatki i sukienka na poprawiny.
Powiedzcie mi jaki kolor zakietu mam wziac do sukienki czerwonej, rajstopki beda czarne, kopertowka czarna, buty czerwone...Mam dylemat.

Jak co cykl zapominam o mierzeniu temp, nie zdążyłam kupić testów owu, ale tak szczerze powiedziawszy to mam takie wewnętrzne przeczucie będzie to będzie, jak nie to nie... Na razie czekamy do nastepnego okresu :)

27 maja 2015, 17:35

15 dc a ze mną jest Coś chyba nie halo, słuchajcie i dajcie dobrą radę..
W niedziele poszalelismy z mezusiem mym, no i ktorys <3. Kolei czułam że zrobiło się tam trochę sucho, ale później było ok. Nazajutrz wieczorem, jak codziennie, kapie sie i myje gdzie trzeba a tu szok - serkowaty sluz, gesty, suchy, a tu ani pieczenia, ani swedzenia, nothing, nic, wczoraj tak samo był ten śluz, ale nie wydostawal sie na zewnatrz, siedział sobie grzecznie wewnatrz i kotek mowi mi że jest tam strasznie goraco bo poczuł jak ją dotknął, zmierzylam ogólna temp ciała i wyszło 37,7, czułam tylko fale gorąca, jak rozplywa sie i jakby pulsuje na ciele, a wieczorem wszystko minęło, wzięłam Feminella Vagi C, bo dostałam ją kiedyś od gina przy infekcji, i dzisiaj sluz wypłynął taki zielonkawy i wydaje mi sie że jest juz ok, ale chyba trochę tego "serka" tam zostało, dodam że nie ma to jakiegokolwiek zapachu... Poradzcie, wiem że muszę iść z tym do gina, ale jedne piszą ze tak miały w ciąży, inne ze grzybica a jeszcze inni że bakteryjne zapalenie pochwy, ale mnie w środku nic nie boli, troszke może zaswedzialo i już.

30 maja 2015, 19:36

Muszę się przyznać, jutro testuje, boję się, że zobaczę to co zawsze, ale kto nie ryzykuje ten nie pije szampana. Od dłuższego czasu czuje pobolewanie jajników, odpycha mnie od sosu winegret, który uwielbiam w sałatce greckiej, czasem czuje mdlosci chwilowe, cycki mnie bola jakby chciały wybuchnąć.. ORAGANIŹMIE - NIE ZAWIEDŹ NAS <3

Jutro dam znać, jaki wynik, proszę chociaż o cień cienia.. Okres mam dostać8 czerwca, mam nadzieję że nie za wcześnie zatestuje..

Aniołeczku nasz, mamusia i tatuś czekają na Ciebie !<3 <3 <3 <3 <3 <3

Wiadomość wyedytowana przez autora 30 maja 2015, 19:37

31 maja 2015, 19:56

Chyba jeszcze za wcześnie zatestowalam, bo niby to negatyw, niby cień cienia cienia, nie chce euforii, nastawiać się, poczekamy, powtorzymy i zobaczymy :) Ale piersi bolą mnie strasznie po bokach. Jak nacisne to jakbym pozadnego siniaka naciskała, kluje mnie w tych jajnikach jakby sie porozumiewaly ze soba, ciul wie o co tu chodzi..

Panie Boże, ześlij do nas naszego Aniołka, wiem że on na nas czeka, wiem że czeka na odpowiedni momet, ale obserwujesz nas od długiego czasu, wiesz doskonale, że będziemy kochać nasze dzieciątko, ponad wszystko, będzie miał jak w raju, będzie miał wszystko, Panie Boże, wysyłamy naszą prośbę do Ciebie, wysłuchaj nas, amen .

2 czerwca 2015, 20:28

Jeszcze kilka dni i testuję, raz jestem pełna nadziei, raz mam dosyc, raz rozmyślam a gdyby, raz chce juz dziecka.. Umysl czlowieka swiruje. Z mezusiem zastopowalismy troszke seksu, ze względu na to żeby po prostu nie przeszkadzac tam w srodku, moze cos tam jednak jest, nie wiem czy to ma sens... Ale.

Ogolnie wmawiam sobie chyba objawy
- klujace jajniki
- uczucia jakiegos mulenia, checi wymiotow ale nic z tego
- klucia w podbrzuszu
- piersi bolą po bokach
- jakis drobny pryszcz

Nie wiadomo o co tu chodzi...

3 czerwca 2015, 20:13

Jak się wysikam, to zaraz mi się znów chce, o co tu chodzi no? Proszę, aby to nie były złudzenia.. PROSZĘ !<3

6 czerwca 2015, 09:51

1 dc

To było raczej wmawianie sobie ciąży, jak zawsze,@ przyszła 2 dni wczesniej, leciutka, ale się rozkręci.

NOWY CYKL - NOWE STARANIA, dzidzius bedzie CHOĆBY NIE WIEM CO !!

5 lipca 2015, 00:27

Chyba lekko przespałam ten cykl, zapomnialam o wszystkim, o okresie o tym że się staramy.. Okres się spóźnia ale i tak przyjdzie.. Skupiam się teraz na kursie kosmetycznym i zmianie samochodu z mezusiem . Może to i lepiej, zadko będę tu zaglądać, bo za bardzo ovu mnie nakręca.

9 lipca 2015, 10:30

Ja nie wiem po co sobie oczy mydlę.. Kolejna osoba z grona znajomych w ciąży.. Wczoraj mężuś opowiadał, że jeden znajomy zostanie tatusiem, widziałam ten smutek w jego głosie, twarzy.. Jedziemy do sklepu rozmawiamy o dupie maryny i mężuś mówi :

- Kochanie wiesz co mnie tak gryzie i dołuje ?
- Co takiego kotuś ? (udając że nie wiem)
- To mnie gryzie, że my się k*rwa staramy, kochamy się cholernie, a on co ? A on zostanie ojcem i inne pary też będą rodzicami. A on co ? Nie dojść, że komornik na głowie on nie chciał tego dziecka, nie ma jak zapewnić przyszłości dziecku a my ? A my kochamy siebie, nie mamy problemów, poradzilibyśmy sobie bez problemu..
- Serdunio moje tak jest zawsze, że my się staramy i nic z tego a ktoś kto nie chce tego dziecka ma od tak (mówiąc przez łzy)
- Kochanie moje dlaczego tak jest ? Dlaczego ktoś kto chce maleństwo go nie ma a te hieny które nie są w stanie go utrzymać mają i to nawet gromady ?
...

Powiedział jeszcze, że mimo iż mówi tak, że wszystko na spokojnie, działamy, nie przejmujemy się, ale jego to gryzie.. Gryzie, że może nie doczekamy się nigdy.. Jestem jakaś poddołowana od wczorajszej tej rozmowy. Okres się spóźnił 2 dni i zamiast się już skończyć to jeszcze plami..

PANIE BOŻE PROSZĘ, WSPOMÓŻ NAS W NASZYCH STARANIACH, OBDARZ NAS DZIECIĄTKIEM, PROSIMY.


A z tych milszych rzeczy to wczoraj byłam na kursie kosmetycznym, uczę się jak robić piękne żelowe i akrylowe paznokcie :) Mam nadzieję, że jak się doszkolę, doćwiczę, to będę mogła i na tym zarobić mając swoje klientki ;)

24 lipca 2015, 21:49

Nie wiem co się ze mną dzieje, raz mi sie płakać chce z byle powodu, raz sie cieszę, cos tam zaboli.. I tak nic z tego...
Dzisiaj dowiedziałam się że 18 letnia dziewczyna z mojej okolicy, która urodziła pierwsze dziecko w wieku podejrzę 15 lat dzis jest w ciąży z bliźniakami.. super wiadomość..

Dlaczego ja się pytam ? NIE CHCE MI SIĘ JUŻ PŁAKAĆ NAWET.

30 lipca 2015, 11:15

Kurs zaliczony, egzamin zdany :) Teraz znaleźć klientki na paznokcie żelowe ew manicure hybrydowy. Musze jeszcze wiele rzeczy skompletować niezbędnych i mogę dać ogłoszenie w internet ;).

A co do tych spraw.. Wczoraj zatestowałam, bo mężuś nie mógł wytrzymać gdyż przez dwa bądź trzy dni (od pon do środy) miałam odruchy wymiotne, w poniedziałek jakbym miała czym to bym zwymiotowała. Wczoraj przy sprzątaniu nachyliłam się i znów ten odruch. NIE NASTAWIAM SIĘ, organizm robi psikusa, ale.. Ale tak bardzo bym chciała, nie ukrywam, jak każda z nas tutaj.. ALe zobacyłam tylko jedną kreskę, do okresu jeszcze 3 dni, zobaczymy.

Zastanawiam się nad tym czy jak pójdę na kasę chorych do ginekologa to on może mnie skierować na bezpłatne badanie hormonów, czy jednak trzeba za to płacić troszkę ? Słyszałam, że na własną rękę jak się chce to trzeba dużo płacić.

31 lipca 2015, 17:00

Po raz kolejny cykl nieudany, po raz kolejny nadzieja okazała sie matka głupich, po raz kolejny znów wszystko od nowa.. Zaczęło się plamienie, znów dwa dni wcześniej, jutro wszystko się rozwinie, nie wiem co mam powiedzieć, zrobić, myśleć, nie wiem czy mi to obojętne, czy jednak się przejmuje, nie wiem, mam mętlik.

Aaagaaatka masz racje, najwyższa pora, kwestia namówić mężulka.. Ale z tym nie będzie łatwo. Nie wiem czemu, ale jakos zawsze myślałam i bałam się ze będę miała problem z zajściem mimo że nie brałam tabletek anty ani nic.

3 sierpnia 2015, 16:07

Jejku aż mi się buzia uśmiechnęła kiedy przeczytałam komentarze, dziekuje dziewczyny za wsparcie:) Jesteście bardzo kochane :)

Joanna210487 - Nie dziękuję, również powodzenia w staraniach :) Obyś nie musiała czekać np tyle co ja na dzidzie :)

aniulka89 - heh, za każdym razem próbuje sobie tak mówić, i zaraz jak ma przyjść okres zaczyna się myślenie czy to już, teraz, czy zobaczę te piękne dwie kreseczki.. I rozczarowanie. My tez nie patrzyliśmy czy płodne czy nie, poprostu sie kochaliśmy, jakiś czas obserwowałam dokładnie kiedy mam dni płodne, ale ja z narzeczonym jak tylko konczy sie okres kochamy sie co drugi dzień i to nie raz a kilka razy dziennie. Sądzę że raczej jeszcze uczę się siebie, bo co rusz to jakieś inne znaki mój organizm wysyła.

Promyczek_91 - Masz rację,ale te zawody każdego miesiąca dołują.

AnitaArtur - ja także czytając twój pamiętnik miałam takie samo wrażenie:) To miłe z twojej strony, ja często zagladam do ciebie;) Także trzymam kciuki!:):*

srokus - najpierw przebadam siebie, potem zaciągnę i jego na badania, może i mi się uda :)



DZIĘKUJE WAM DZIEWCZYNY RAZ JESZCZE !:* Dodałyście mi troszke odwagi i nadzieji na kolejne starania :)

5 sierpnia 2015, 23:28

Jak pisałam ostatnim razem odpowiedzi na komentarze, to na podwórku na slupie dokładnie usiadł sobie bociek.. Jak dotąd nic nie wyklekotał, nie wykrążył, ale to nic, może kiedyś w końcu.. Mój mężuś troszke się zasmucił wiadomością ze nic znów nie ma.
W niedziele byliśmy sobie na basenie z bratem moim, jego żonką i córeczką, którą traktuje jak siostrzyczke, teraz do szkoły idzie, do pierwszej klasy :) I tak będąc sobie na tym basenie a to malutkie dziecko było, a to kobieta w ciąży szla i dopiero pozniej mezus mówił że chciał jechać szybciej bo za dużo dzieci było.. Moje kochanie, tak mi się smutno zrobiło i żal go.. Pozbiej przeglafam skarba z rossmana a tam co ? Dzieci, dzieci, dzieci.. OSZALEJE .. We ferie wyjezdzamy albo w gory, albo nad morze, mam przeczucie ze z tych ferii może wrócimy we 3 ? :) Ale gdzie ferie.. Planujemy wypad na weekend na kajaki, ale nie ma z kim.. Może brat się zgodzi.. I może na wyjezdzie cos sie uda ? Za dużo o tym myślę, muszę zająć się robieniem pazurków, nie myśleć o dziecku, o staraniach, tylko o nas..

5 sierpnia 2015, 23:39

Porada
Testy owulacyjne najlepiej robić około południa. Poziom hormonu LH wykrywanego przez testy często zaczyna rosnąć nad ranem i osiąga swój szczyt w godzinach porannych. Jeśli zbyt wcześnie rano wykonasz test może się zdarzyć, że ominiesz jego najwyższą wartość.

6 sierpnia 2015, 23:48

W maju podkreśliłam wszystko wcześniej gruuuba krechą a tu juz czwarty cykl "nowych" starań przyszedł..

Dzisiaj mężuś leży mi na kolankach, miziamy się i wgl a on
- kochanie moje ty wiesz co mnie najbardziej smuci ?
- co takiego serduszko ty moje ?
- za każdym razem, jeżdżąc po mieście widzę kobietę w ciąży
(usmiech mi troszke zszedl z twarzy, łzy napłynęły trochę do oczu, spojrzałam w dół, później na mężusia)
- kochanie, ale nam też się uda, na pewno..
- już kochanie dobrze, oczywiście że tak, chodź się przytul do męża i nie myśl o tym i nie płacz słonko

Niby nie przejmuje się tym że nam się nie udaje, niby o tym zapominam, ale cholera jasna ten smutek gdzieś w jakąś szczelinke się wpierniczył i daje o sobie znać w takich mementach. NO NIE LUBIĘ TEGO.

CHCĘ WYLUZOWAĆ, CHCE NIE MYŚLEĆ O TYCH PORAŻKACH, ALE O TYM ŻE BĘDZIE DOBRZE, ŻE NASZE SŁONECZKO BĘDZIE Z NAMI. ŻE MOŻE CZEKA NA ODPOWIEDNI MOMENT ABY ZROBIĆ NIESPODZIANKĘ. CHCĘ PO PROSTU NIE WMAWIAĆ SOBIE OBJAWÓW ANI NIC Z TYCH RZECZY.

Sama siebie nie rozumiem.. Raz pisze jedno ze luz bluss, a raz co inmego. ZWARIUJĘ ZE SWYM MÓZGIEM.

Wiadomość wyedytowana przez autora 6 sierpnia 2015, 23:50

1 2 3 4