przed chwiala zrobilam test ciazowy w 12 dpo i oczywiscie negatywny
mialam juz taka ladna temperature jak nigdy i wierzylam ze w koncu sie uda - a tu po raz kolejny rozczarowanie juz nie mam sily ...
twierdzi ze mam za cienkie endometrium i jak sie nie poprawi to da mi leki od nastepnego cyklu
za tydzien w piatek wizyta w celu potwierdzenia czy byla wogole owulka
Oj dziewczyny caly czas pod goreczke ...
zestresowalam sie bo nie mial badania progesteronu ale poszlam na recepcje i mi babeczka wydrukowala. Trzymam w reku a on mowi ze jak bedzie 10 ng/ml to bedzie oznaczalo ze byla owulacja ale jak zobaczyl to popatrzyl sie na mnie i zrobil wielkie oczy i powiedzial: cos czuje ze bedzie bardzo dobrze Pani Sylwio a ja mowie czemu doktor tak sadzi a on ze nie spodziewal sie ze moj progesteron wyniesie 60 ng/ml - powiedzial ze to bardzo dobry znak i zeby czekac do miesiaczki ale najlepiej zrobic 3 dni po spodziewanej miesiaczce czyli jakos w sobote za tydzien.... ciekawa jestem co z tego bedzie ...
Wiadomość wyedytowana przez autora 2 września 2013, 18:29
owulacja byla bo progesteron potwierdzil i monitoring tez. Wszystko szlo w dobrym kierunku a jednak
a moze test za szybko???? poczekaj nie ma @ jest nadzieja.
Kochana daj temu czas ;) czasem wychodzi test 10 dnia - jak w moim przypadku a czasem nawet 14 dni nie starcza! głowa do góry i powtorz za 2 dni albo idz na bete :)
Popieram - nie ma @ jest nadzieja ;D <3 Test może wyjść dopiero w drugim miesiącu <3 więc trzeba odczekać kilka dni i powtórzyć ;D Powodzenia !!!!