Mamy już wyniki hormonów męża i wszystkie wyniki w normie

Jeśli chodzi o mnie to nadal bolą piersi i czasem coś ciągnie, kuje w jajnikach no i dziś miałam biegunke



@ gdzie jesteś? Nie zebym tęskniła :p. Jutro zrobię test ale raczej dopiero po pracy


@ póki co nadal nie ma ale pewnie dziś dostanę


Gdzie jesteś @? .. . Test negatywny



Przyszła @


Jutro kolejna wizyta męża u androloga i kolejne 200zł wydane a pewnie powie tylko , że wyniki hormonów ok. Znowu będzie trzeba znosić na święta życzenia ciąży, dzidziusia itp....
Idę spać bo humor mam tragiczny i najchętniej przepłakałabym całą noc.. Kiedy to się skończy?
Jesteśmy po kolejnej wizycie u androloga. Wyniki hormonów męża niby wszystkie w normie ale testosteron w dolnej granicy co jak najbardziej może mieć wpływ na parametry nasienia. Przypisał mężowi zastrzyki Pregnyl chyba że nie będzie bo podobno ciężko dostępne to ovitrelle (1 zastrzyk w tygodniu przez 10 tygodni). Po kuracji zastrzykami ponownie zrobić testosteron i badanie nasienia, czyli jakoś w lutym.
Co do mojego samopoczucia to ciut lepiej już dziś ale bez rewelacji...


Dziewczyny ja na jakiś czas się żegnam




Jak ten czas leci... a ciąży nadal brak

Pamiętaj o tym, że każdy może mieć chwilę słabości, że ma prawo się przewrócić. Nie krzycz wtedy na siebie, tylko próbuj wstać. Choćby to był środek ciemnej nocy. Jest jeszcze tyle pięknych i dobrych zdarzeń przed tobą, miejsc, których nie znasz, ludzi, o których jeszcze nic nie wiesz. Tylko od Ciebie zależy, jaki zapach świata poczujesz i co stanie się dalej.
- Kaja Kowalewska.
I to tyle... Kolejne badanie nasienia po kuracji zastrzykami Ovitrelle jakoś na początku marca, aż się boję co to będzie. Pod koniec lutego sprawdzę AMH bo nie wiem jak to się stało, że jeszcze tego nie sprawdziłam.
Postanowiłam dać o sobie znać

Jeszcze z 6 dni oczekiwania. Są momenty że łapie mnie straszny ból po prawej stronie, jajnik? Pachwina? Ciężko sprecyzować ale momentami ból utrudnia chodzenie czy jakikolwiek ruch... Siedzę i leniuchuje żeby bólu jeszcze dodatkowo nie potęgować. Boli też ogólnie brzuch lekko i zaczynają boleć piersi póki co też lekko , ogólnie czuje się do d**y... Z dobrych wiadomości to zaczynam tydzień urlopu i zamierzam duuuzo odpoczywać i leniuchować



Te moje pozytywne przeczucia to chyba mogę sobie już wsadzić głęboko...



Wiadomość wyedytowana przez autora 26 lutego 2018, 20:51
No to mam 28 dzień


Jeśli chodzi o samopoczucie to piersi bolą już dosyć mocno nie tylko przy dotyku ale po prostu bolą. Brzuch również boli już w sumie trzeci dzień, tyle, że teraz już mocniej. Czuję jakby zaraz miało mnie "zalać" i boję się chodzić siusiu


@ nadal nie ma.. ale temperatura poszła w dół




Nowy cykl... Nowe nadzieje... Ile jeszcze?
Jak ten czas leci







Z takich rzeczy nie związanych ze staraniami to kiedyś tu wspominałam o swoich problemach z żołądkiem , nie dawno poszłam do innego lekarza bo znowu zgagi i bóle żołądka wróciły i okazało się, że mam chorobę która ze mną już zostanie chyba na zawsze.... coś w rodzaju nieżytu żołądka. Muszę brać lekarstwa i zastosować odpowiednią dietę (lekkostrawną) dostałam książeczkę z wymienionymi produktami których jeść nie mogę a które mogę i w sumie nie jest tak źle więc jakoś to ogarnę chyba



No to rozpoczął się 20 cs i w tym cyklu skończę 30 lat... czas ucieka a ja tak pragnę mieć dwójkę dzieci no ale ja jeszcze wierzę, że się uda.
ten cykl szybko zleci bo po pierwsze urodzinki, więc będzie pewnie jakaś imprezka może nawet nie jedna no i ide do swojego ginekologa na cytologię, usg i popytać czy zrobi mi badanie w kierunku chlamydii, ueroplazmy i wrogości śluzu

Samopoczucie dziś mam kiepskie ale to chyba normalne w 1 dc...

Jak się czuje z myślą że mam 30 lat? Wyśmienicie

Obiecałam sobie się nie nakręcać w tym cyklu ale byłam u ginekologa i akurat to był dzień owu i były




No o zapisałam siebie i męża na 11 czerwca do kliniki Invimed we Wrocławiu


Zapomniałam wczoraj dopisać, że robiłam wymazy z pochwy żeby sprawdzić czy nie ma tam żadnych bakterii no i wczoraj zadzwoniłam do swojej ginekolog czy są już wyniki i Pani doktor powiedziała że są i wyniki są idealne


Jutro robię test... wcześnie wcześnie ale co tam.
Bolą mnie piersi dosyć mocno... bolą też sutki które zazwyczaj nie bolały ale pewnie po prostu wysoki progesteron i dlatego. Dziś trochę bolał mnie brzuch ale w tym samym czasie też żołądek (mam przewlekłe zapalenie żołądka) więc ciężko stwierdzić czy to od żołądka czy @ się zbliża czy okruszek się pojawił


Odbiegając od tematu ciąży to we wtorek prawdopodobnie dostaniemy już klucze do naszego mieszkania



Czas iść spać .. trzeba się wyspać bo jutro rodzinna imprezka 30-stkowa a w sobotę na działce grill i imprezka 30-stkowa dla znajomych

Wiadomość wyedytowana przez autora 20 kwietnia 2018, 00:19
No to pierwszy test za mną i oczywiście uwaga uwaga tamtararam.... NEGATYWNY




Jutro powinna być @... Nie czuje na razie żeby się zbliżała.
10 dni po owu zrobiłam test o czułości 25 i po 5 minutach odczytałam wynik negatywny więc rzuciłam test w kąt. Poszłam szykować imprezę urodzinowa i zapomniałam o tym teście. Na drugi dzień rano chciałam go wyrzucić ale najpierw zerknelam z ciekawości i patrzę a tam dwie kreski ! Pierwszy raz w życiu ! Wiem wiem nie wiadomo po jakim czasie wyszły te kreski i nie bierze się pod uwagę takiego wyniku




No i w środę w końcu dostaniemy klucze do mieszkania to będzie cudowny dzień a jak test jeszcze wyjdzie pozytywny to będzie podwójnie cudowny ! Trzymajcie proszę kciuki :*
Super, że wyniki są w normie! To bardzo dobra wiadomość! Mam nadzieję, że polepszycie parametry ilości i już! :) Chociaż, nie będę ściemniała, że mocno wierzę, że i bez tego Wam się uda! <3