X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 15 września 2020, 08:53

      /  Zgłoś
    Susanne wrote:
    Jajka to zawsze się obudza jak my mamy maratony w pracy, ale może się uda.

    Mam takie pytanko o badanka dla pewnosci. Wszystkie tarczycowe można robić bez względu na dzień cyklu, prawda?

    Tak. Nie ma znaczenia dzień cyklu.

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 15 września 2020, 14:19

      /  Zgłoś
    Kamcia wrote:
    KIRY na 22dc??

    Kiry to genetyka. Dzień cyklu nie ma znaczenia.

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 15 września 2020, 14:45

      /  Zgłoś
    Kamcia wrote:
    Ok to zamawiam. Jak zamówię dzisiaj to uda mi się odesłać do piątku?

    Zamawiałam w weekend a wysłali chyba we wtorek. Dostałam w środę i od razu odesłałam kurierem. U nich doszło w czwartek (w piątek był 1 maja) ale do labu przekazali w poniedziałek (4 maja)
    na mailu znalazłam mail od nich, że są już wyniki - to było 11 maja (poniedziałek)

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 15 września 2020, 15:01

      /  Zgłoś
    Kamcia wrote:
    Joan Ty zamawiałaś z medgen?

    tak

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 15 września 2020, 15:07

      /  Zgłoś
    Kamcia wrote:
    Zamówione, jak przyjdzie do czwartku to w piątek wysylam

    ja odesłałam tego dnia co przyszło.
    Korzystałam ze strony furgonetka.pl
    i tam masz wszystkie firmy kurierskie
    akurat u mnie mogłam zamówić kuriera dpd na ten sam dzień (ok 18 chyba)
    reszta kurierów była na dzień następny

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 15 września 2020, 15:10

      /  Zgłoś
    Kitka_87 wrote:
    Zaczęłam krwawić. Niestety biochem, bo przy takiej becie to chyba tylko tak można to nazwać.

    :(

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 15 września 2020, 15:35

      /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Ja nigdy nie zamawiałam kuriera aby coś wysłać. Wysłałam zawsze PP. Zamawiałam kurierem nie raz a jak jest z wysyłką? Trzeba coś drukować dla kuriera? Głupie pytanie ale nie posiadam drukarki , dlatego wolę wiedzieć na zaś 😂

    Tak, trzeba drukować list przewozowy który naklejasz na paczkę i potwierdzenia nadania które podpisuje Ci kurier :)

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 15 września 2020, 20:20

      /  Zgłoś
    eszanka wrote:
    Kitka dziewczyny napisały już wszystko. ✊✊✊✊

    Kamcia skąd jesteś? Może oviklinika w Warszawie? Oni są nowi, współpracują z Angeliusem w Katowicach. Póki co mają dobre opinie. Tam pracuje prof. Laudański. On zajmuje się o9bietami z endometeiozom. Na youtube płodnosctv jest webinar z jego udziałem o endonendzie.

    Joan, jak Twoje hsg? Masz już termin?

    Co z hsg okaże się "w ostatniej chwili"
    Czekam na @, powinna być za tydzień

    Laudański przyjmuje też od czasu do czasu u mnie w mieście, on z tego co kojarzę on jest głównie za in vitro

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 15 września 2020, 20:36

      /  Zgłoś
    Martt95 wrote:
    Joan należy ci się już to hsg 😳🤯🤯🤯🤯
    Ile można czekac? 😱

    no nic nie zrobię, w II fazie cyklu mi przecież nie zrobią 😂

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 15 września 2020, 20:47

      /  Zgłoś
    Pcosik wrote:
    Może nie będą musieli Ci go robić :D Masz piękny wykres Joan.

    jak praktycznie co cykl ;)

    Ja mam przeczucie, że bez leków od immunologa nie zajdę. A nie będę brała leków dopóki stary nie polepszy wyników.

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 16 września 2020, 09:48

      /  Zgłoś
    Kitka_87 wrote:
    W poniedziałek 217,8
    Dziś 170,9

    Chyba już wszystko jasne 😓

    :( :( :(

    tak bardzo mi przykro Słońce ;(

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 16 września 2020, 10:31

      /  Zgłoś
    Kitka_87 wrote:
    Zgadza się, beta raz miała przyrost 500% a drugi raz ponad 260%.

    Czytałam wczoraj na grupie Paśnika o dziewczynie, która była po transferze i miała dwa pęcherzyki. Miała być ciąża bliźniacza. Zaczęła krwawić i okazało się, że jedno dzieciątko odeszło.

    Myślicie, że taki mógłby być scenariusz?

    myślę, że nie zaszkodzi spróbować tak jak poradziła Twoja gin

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 16 września 2020, 12:26

      /  Zgłoś
    Herbata kiedy w końcu przestaniesz czytać w necie ?
    Nie ma dwóch takich samych kobiet i takich samych objawów ciążowych.
    Po co się nakręcać ?

    Przecież brak mdłości nie oznacza, że z ciążą jest coś nie tak.

    Rozkazuję Ci się ogarnąć.

    ;)

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 17 września 2020, 08:51

      /  Zgłoś
    Siskaa wrote:
    Joan co tak cichutko siedzisz? Testujesz w tym cyklu?

    Ja jestem teraz mniej na wątku. Wchodzę zdecydowanie rzadziej niż wcześniej.
    Lepiej się z tym czuję.

    Najlepiej chciałabym rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady ;)

    Sikałam dzisiaj i standard. Nawet nie jestem smutna, bo tego się właśnie spodziewałam.

    Dzisiaj zapisuję starego na badania na 2 października. Jednak bierzemy wolne, bo on chce jechać rano.
    Zapisałam już go do lekarza na 7 października po południu. Jak się pojawią terminy na sobotę 10.10 to zmienię, bo średnio mi się chce jechać w środku tygodnia i to po pracy. A te 3 dni nie zrobią różnicy, bo i tak w danym tygodniu będzie bez zastrzyku. Inaczej się nie da tego zgrać.

    Stary łazi za mną już trzeci dzień a ja ani weny, ani libido. Za to drapanie w gardle :/ Mam nadzieję, że się nic nie rozkręci w tym temacie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 08:52

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 17 września 2020, 09:11

      /  Zgłoś
    No nie bardzo, bo nie mam jak tego ogarnąć razem z HSG :P
    terminy się nakładają 🙈
    Prędzej odłożę HSG, bo on badania musi zrobić konkretnie w danym tygodniu (po ostatnim zastrzyku)

    ale w nosie już to mam. Wątpię, że w moim szpitalu coś się zmieniło w temacie. A w tym drugim to dodzwonić się do kogoś kompetentnego który będzie umiał coś odpowiedzieć to nie lada wyczyn. A nie mam już siły kombinować gdzieś dalej. Nie mam już takiego zaparcia w tym temacie.

    EDIT:
    na innym wątku ktoś mi napisał, że przed HSG miał tylko jeden dzień bez bzyku.
    Ja myślałam, że od @ do hsg w ogóle nie można się bzykać bez zabezpieczenia ?
    Wiecie jak to jest ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 09:12

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 17 września 2020, 09:24

      /  Zgłoś
    ok.
    Czekam na odpowiedzi reszty dziewczyn. Wybiorę najbardziej powtarzającą się opcję :D

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 17 września 2020, 09:28

      /  Zgłoś
    Susanne wrote:
    Ja nie miałam w ogóle zaleceń na temat bzykania, na pewno nie było zakazu.

    Mi Cię Joanku tu tak brakuje, ale jeżeli dobrze Ci z tym wyalienowaniem, to to jest najważniejsze :*

    jestem codziennie :)
    ale Wy też mniej piszecie ;)
    może nie odświeżam strony co 15-30 minut ale co kilka godzin :)

    Staram się wyłączyć w tym czasie mózg na temat starań.
    Nie jestem jednak w stanie się od Was odseparować na dłużej :)
    Jestem od Was uzależniona :D

    Sytuacja Kitki też mi trochę zryła głowę. Za dużo emocji, od super pozytywnych do mega smutnych :(

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 17 września 2020, 09:29

      /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    Zauważyłam, że w każdym szpitalu jest inna praktyka. Np antybiotyk po badaniu, widziałam że kilka dziewczyn przyjmowało przez kilka dni po badaniu a u mnie był jednorazowo 2 tabletki i na tym koniec.

    wiesz, u mnie nawet za dużo badań nie chcą....
    wystarczy posiew sprzed kilku miesięcy....

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 17 września 2020, 09:53

      /  Zgłoś
    Susanne wrote:
    Dzis mam test poziomu znajomości francuskiego do wniosku o obywatelstwo i kurde jak usntego sie nie boje, tak pisemny sprawia ze trzesę portkami. A jest to test platny, wiec szkoda by było oblać. 🙄

    Ogólnie to jakoś ostatnio mam mieszane uczucia, i najchetniej tez rzucilabym wszystko w pizdu i pojechała w Bieszczady. Z dużą ilością alkoholu!

    A potrzebujesz do czegoś tego obywatelstwa ? Czy żeby mieszkać to musisz mieć ?
    Trzymam kciuki ! Na pewno sobie poradzisz.

    A masz np test ze znajomości historii ?
    Mi się kojarzy, że starego rodzina, która mieszka w Kanadzie i robiła obywatelstwo to musieli znać historię kraju :)

    Oby w Bieszczady a nie w Karkonosze !
    https://www.youtube.com/watch?v=eumEuK1sD90&t=48s

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 17 września 2020, 09:56

      /  Zgłoś
    Susanne wrote:
    chyba już usunęła post 🤔

    wpadła laska, napisała, że nas czyta i postanowiła napisać pierwszy post na forum i pochwalić się dwoma kreskami ;)

‹‹ 173 174 175 176 177 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj