I ja się z wami witam

Dzisiaj zaczynam brać pigułki anty - wyciszenie przed ivf.

To moje pierwsze podejście. Starania o dziecko dobre kilka lat Zdiagnozowani wzdłuż i wszerz i przyczyna nieznana. Wyszło co prawda niskie AMH i mutacja, ale to nic nie jest aż taką przeszkodą

Podchodzimy we wrocławskiej Invikcie.
Wykupiliśmy pakiet - wszystko w cenie (badania, wizyty, punkcja, anestezjolog, transfer, mrożenie, weryfikacje). Jest to dobra opcja dla osób które nie chcą nic dopłacać... Chociaż cena pakietu też wysoka, ciekawa jestem ile będziecie płacić za poszczególne etapy...

My mamy ustalone: FAMSI, wszystkie komórki zapładniane, transfer dwóch zarodków. Nacinanie otoczki plus embrioglue w cenie.

Taki plan, oby życie mnie nie rozczarowało...

Trzymam za was kciuki

Pakiet kosztuje 11.300 zł. Na ich stronie jest wszystko rozpisane...
Są jeszcze inne pakiety, ale w tym jest wszystko co my chcieliśmy...
My płaciliśmy o tysiąc mniej - otrzymaliśmy wcześniej voucher.

Cena kosmos, ale mam spokojną głowę że już za nic nie będę płacić... Oczywiście jeśli podejście zakończy się na wcześniejszym etapie niż transfer, to są zwroty...

A jak podejście się nie powiedzie to długo będziemy zbierać kaskę na kolejną próbę

Ja łykam witaminę D, Dhea eljot, Femibion Natal (ze względu na kwas foliowy metylowany), kwas foliowy 5 mg i czekam na metylowane witaminy B (ze względu na moją mutację)

Ja też się boję... Najbardziej tego że nie będę miała komórek lub żadna się nie zapłodni... Jak zarodki dotrwają do piątej doby, to nawet jakby transfer się nie powiódł (tfu tfu) to będę spokojniejsza...
Ale trzeba walczyć!

To razem rodzimy w tym roku Prezent na święta Bożego Narodzenia

Ja też się cieszę z tego wątku, można zadawać nawet głupie pytania, bo jesteśmy początkujące I też podczytuję wątek ivf

Ja też sporo się przebadałam... Chciałam poznać przyczynę niepowodzeń. Ja przez tyle lat ani razu nie byłam w ciąży... Może coś z zagnieżdżeniem jest nie tak...

My też dwa Jak będą...

Podziwiam... Ja nie dam rady sama z zastrzykami A mój mąż jeszcze bardziej jest na nie niż ja... Tak to się dobraliśmy

Czyli ty już jesteś po antykach i masz nowy cykl tak?

Przepraszam, trochę się rozpisałam, ale musiałam was nadgonić

Widzę że trochę tu wrocławskich koleżanek Ale żadna w Invikcie nie podchodzi...

Ja w poniedziałek mam kolejną histeroskopię, trzymajcie kciuki...

Ja mam przyjść między 16 a 21 dc podczas brania antyków, więc pewnie wtedy dostanę zastrzyki... A powiedz mi proszę - dobrze zrozumiałam że one są w dupkę?

Myślę że będzie nas różniło max kilka dni

Wzajemnie :*

To będziemy sobie wzajemnie kibicować

domiszka a co to za program badań klinicznych? Czy on się będzie czymś różnił? Jakieś nowości?

Morwa może głupie pytanie Ale jak pogrubiasz tutaj czcionkę? Ja mam klej i AH w pakiecie, także skorzystam z tego.

Madzialenaaa my za kariotyp we Wrocławiu w Diagnostyce płaciliśmy niecałe 349 zł, nie wiedziałam że nawet w jednym mieście są takie różnice cenowe

Agniechaaaa ja na pewno nie dam rady z zastrzykami... Nie macie pojęcia jakie to dla mnie przeżycie... Od poniedziałku do piątku będzie mi robić koleżanka, ale nie wiem co w weekend... Chyba będę do kliniki jeździć, naprawdę nie wiem

Deseo u mnie w klinice podaję 5-dniowe zarodki. Lekarz tłumaczy, że jeżeli nie dotrwałyby do 5 doby to zarodek nie był dobrej jakości... Inni lekarze uważają, że co macica to macica i nawet kiepskie zarodki dawały radę... Mi lekarz jeszcze powiedział że to z korzyścią dla nas - transferowane są najsilniejsze zarodki, a jak nie będzie takiego to nie ma transferu i będzie zwrot pieniędzy...

Ja to mam chyba w ogóle najniższe AMH z was wszystkich
Na szczęście pęcherzyki rosną bez problemu, oby tylko nie były puste...

We Wrocławiu podobno ma być głosowanie nad refundacją ivf... Ciekawe...

MedA dziękuję za cenne informacje

Morwa dziękuję

Ale bajer

Ja też biorę antyki od 7 dni Mi się aż tak nie spieszy, chyba z lęku przed porażką.

A dzisiaj miałam histeroskopię...

Dziewczyny z niskim amh napiszcie później proszę jakie macie amh i ile miałyście komórek

Ja o tym nie rozmawiałam jeszcze z lekarzem, ale czytałam że nie powinno się wtedy pić alkoholu.
Chociaż chyba lampka wina by nie zaszkodziła... Ale ja pewnie nie będę piła

Dziękuję, dobrze. Usunęli zmianę mogącą odpowiadać polipowi, ale to dopiero wykaże badanie histopatologiczne.
Oby tylko nic się już nie pojawiło do czasu transferu...

Witam nowe dziewczyny i życzę powodzenia

Widzę, że dużo z was jest na takim etapie co ja - antyki. A macie już dokładną rozpiskę stymulacji? Ja wizytę mam 25 stycznia i wtedy dopiero wszystkiego się dowiem...

Podziwiam was, że robicie / będziecie robić sobie same zastrzyki.

aniasiwa ja mam amh ciut niższe niż ty i bardzo bym chciała mieć taki wynik jak ty
Wiem że jakość najważniejsza Ale kilka komórek dobrych mogłoby być...

Morwa ale masz fajnie Super prezent. Mój mąż stwierdził że po ślubie obchodzi tylko tę rocznicę, a "poznania" już nie Ale i tak go naciskam i wtedy idziemy gdzieś na kolację Ale jemu daaaaaleko do romantyzmu

ANia_In-Vitro czekamy na info kiedy punkcja Ale masz tych jajeczek

MalaHD a ty który masz dzień stymulacji?

Agniechaaaa ale super że jest plan awaryjny i to z refundacją

a88 no właśnie, po co HSG...

mietata trzymam kciuki za pierwszy zastrzyk

W tym celu robi się HSC czyli histeroskopię