Pandemia koronawirusa sparaliżowała wszystkie sektory i sfery życia. Szczególnie mocno dała się we znaki parom, które starają się o dziecko. Wiele wizyt zostało odwołanych, zabiegi zostały przesunięte, a pary, które miesiącami starały się o dziecko, musiały chwilowo wstrzymać swoje działania. Czy teraz sytuacja się zmienia? Czy możliwe są zabiegi i wizyty w klinikach? Jakie środki bezpieczeństwa są zachowywane? Na wszystkie pytania odpowiada doświadczony specjalista z kliniki Gyncentrum - dr n. med. Dariusz Mercik.
OvuFriend: Jak w obliczu pandemii koronawirusa wygląda sytuacja dla par starających się o dziecko? Czy zaplanowane wcześniej wizyty i zabiegi są odwoływane? Czy odbywają się planowo?
Sytuacja epidemiologiczna zmusiła nas do chwilowego ograniczenia działań. Oczywiście nie mogliśmy zostawić pacjentek, które już były w trakcie leczenia. W in vitro pewnych procedur nie da się tak po prostu przerwać i odłożyć na później. Czas ten wykorzystaliśmy na wdrożenie dodatkowych procedur bezpieczeństwa. Bardzo zależało nam na tym, aby nasi pacjenci mogli kontynuować leczenie. Proszę wziąć pod uwagę, że pary, które do nas trafiają często od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Dla nich każda przerwa w leczeniu to dodatkowy stres. Ponadto leczenie niepłodności jest tym skuteczniejsze, im wcześniej je zaczniemy. Szanse na urodzenie dziecka zmniejszają się wraz z wiekiem pacjentki, dlatego też trzeba działać szybko. Z drugiej strony chcieliśmy zapewnić pacjentom maksymalne bezpieczeństwo, tak aby wchodząc do naszej kliniki, nie bali się ewentualnego zakażenia – to był nasz priorytet.
I myślę, że oba cele zostały osiągnięte. Dzięki zaangażowaniu personelu klinika działa już w normalnym trybie. Pacjenci mają możliwość umawiania badań i korzystania ze wszystkich poradni specjalistycznych. Oczywiście cały czas monitorujemy sytuację epidemiologiczną w kraju i stosujemy się do zaleceń WHO, ECDC oraz Państwowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
To bardzo dobra wiadomość dla par starających się o dziecko. Par, które mają problemy z płodnością... że jednak nie zostają z tym wszystkim sami. Jedna z kobiet, naszych użytkowniczek napisała, że bardzo się martwi, ponieważ lekarz stwierdził u niej polipa w macicy. Chciałaby go jak najszybciej usunąć, ponieważ wywołuje on u niej silne dolegliwości bólowe. Co w takiej sytuacji? Czy takie zabiegi są przeprowadzane normalnie?
Na to pytanie nie mogę udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Obecnie w wielu szpitalach planowane operacje są odwoływane i przekładane na inne terminy. Wszystko zależy jednak od konkretnej sytuacji. Jeśli lekarz po zbadaniu pacjentki stwierdzi, że operacja nie może czekać, bo jej stan się pogarsza, występują silne dolegliwości lub istnieje zagrożenie życia, to taka operacja oczywiście się odbędzie.
A czy na “zwykłe”, diagnostyczne wizyty również można się umawiać? Czy pary powinny jednak poczekać aż sytuacja w kraju się uspokoi?
Jak już wspomniałem, pacjenci mają możliwość umawiania badań i wizyt do specjalistów naszych poradniach. Oczywiście realizujemy je z zachowaniem szczególnych środków ostrożności i zawsze po wcześniejszej rejestracji telefonicznej.
Jak obecnie wygląda przebieg wizyty lekarskiej? Jakie środki bezpieczeństwa są zachowane wobec pacjentów? W jakich przypadkach można skorzystać z wizyty online?
Jeszcze przed wizytą przeprowadzamy z pacjentami bardzo dokładny wywiad epidemiologiczny. Pytamy o stan zdrowia, ewentualne objawy, pobyty za granicą czy kontakty z osobami zakażonymi lub przebywającymi na kwarantannie. Zanim umówiony pacjent wejdzie do kliniki, musi zdezynfekować ręce. Ma też mierzoną temperaturę i jeśli jest podwyższona, nie może zostać przyjęty. Ponadto, zgodnie z obowiązującymi przepisami, każda osoba korzystająca z przestrzeni publicznej, a więc i naszej kliniki, musi mieć zakryte usta i nos – czy to przy pomocy maseczki czy innej części garderoby. Oczywiście nasz personel również jest wyposażony w odzież ochronną. Dla zwiększenia bezpieczeństwa w rejestracji zamontowaliśmy specjalne szyby ochronne, które oddzielają pacjentów od personelu medycznego. Idąc śladem Czechów czy Słowaków, zakupiliśmy nowoczesne oczyszczacze powietrza. Dezynfekujemy blaty, klamki i inne miejsca dotykowe, na których potencjalnie mogą znajdować się patogeny. Na początku epidemii wprowadziliśmy zakaz obecności osób towarzyszących. Dbając o komfort naszych pacjentów stopniowo umożliwiamy obecność drugiej osoby podczas wizyty w klinice.
A czy pacjent do takiej bezpośredniej wizyty również powinien się jakoś szczególnie przygotować? O czym powinien pamiętać? Jakie środki ostrożności zachować?
Każdy pacjent powinien przestrzegać podstawowych zasad higieny, czyli starannie myć ręce. Oczywiście musi też pamiętać o zasłanianiu nosa i ust, zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem. Bardzo ważne jest również to, aby w trakcie wywiadu telefonicznego odpowiadał na pytania zgodnie z prawdą, informując o wszystkim, co z punku widzenia obecnej sytuacji może mieć znaczenie – stanie zdrowia, ewentualnych objawach czy kontaktach z potencjalnie zakażonymi osobami.
Ze względu na wykonywanie testów na obecność koronawirusa, laboratoria mają bardzo dużo pracy. Czy to oznacza, że badania diagnostyczne np. badanie krwi na oznaczenie poziomu hormonów, nie są obecnie wykonywane?
Wszystkie badania odbywają się w normalnym trybie. Dodatkowo w szpitalu w Sosnowcu, na terenie Sosnowieckiego Parku Naukowo-Technologicznego, uruchomiliśmy pracownię wirusologiczną, w której na zlecenie szpitali zakaźnych i stacji sanitarno-epidemiologicznych wykonujemy testy genetyczne w kierunku wirusa SARS-CoV2. Oczywiście, żeby móc takie badania robić, musieliśmy uzyskać akredytację Ministerstwa Zdrowia. Nie każde laboratorium ma zapewnione do tego odpowiednie warunki. Potrzebny jest wysokiej klasy sprzęt, wyszkolony personel no i zdolności organizacyjne.
Kobieta właśnie dowiaduje się, że zaszła w ciążę. W dobie epidemii może towarzyszyć jej ogromny lęk, strach, niepokój… Czy kobiety ciężarne są zaliczane do grupy podwyższonego ryzyka w kontekście zachorowania na koronawirusa? Czy wiadomo, jak wirus może wpływać na wczesną ciążę?
Kobiety w ciąży nie wydają się być bardziej narażone na zakażenie koronawirusem i ciężki przebieg choroby niż reszta populacji. Z badań wynika, że większość ciężarnych z COVID-19 przechodzi infekcje łagodnie. Nie istnieją też dowody, które potwierdzałyby, że wirus przenosi się z matki na dziecko drogą łożyskową. Na obecną chwilę nie mamy danych naukowych, które mówiłyby o konsekwencjach zachorowania na COVID-19 w pierwszym trymestrze ciąży. Ciężki przebieg choroby może wiązać się jednak z większym ryzykiem poronienia, hipotrofii płodu czy przedwczesnego porodu w II i III trymestrze ciąży. Musimy jednak pamiętać, że sytuacja zmienia się bardzo dynamicznie. SARS-CoV-2 jest zupełnie nowym wirusem i wciąż wiemy o nim niewiele. Badania nad nim trwają i myślę z czasem poznamy odpowiedzi na wiele nurtujących pytań.
Jak mają postąpić kobiety, które są we wczesnej ciąży? Pierwsza wizyta powinna odbyć się do 10. tygodnia ciąży, więc oczywiście nie muszą od razu po wykonaniu testu ciążowego trafić do lekarza, mają te kilka tygodni “w zapasie”… Ale co jeśli kobieta jest w grupie ryzyka np. ma za sobą poronienia - czy wówczas może od razu liczyć na wizytę lekarską?
Przede wszystkim powinny postępować zgodnie z zaleceniami lekarza. Generalnie jeśli pacjentka dobrze się czuje, może wykonywać badania zgodnie z kalendarzem. Jeśli na podstawie wywiadu chorobowego u kobiety zdiagnozowano ciążę wysokiego ryzyka lekarz prowadzący zapewne podejmie odpowiednie leczenie w celu zmniejszenia zagrożenia płodu i noworodka.