Czarna przerywana kreska na wykresie
-
WIADOMOŚĆ
-
Basiula, tutaj znajdziesz odpowiedzi na nurtujące Cię pytanie
https://ovufriend.pl/baza-wiedzy/pytania-i-odpowiedzi/wyznaczanie-dni-plodnych-i-owulacji,9.html#65
Czasami jest tak, że OF wariuje i długi nie wyznacza linii owulacyjnej, albo wyznaczy ją w dzień, który wydaje Ci się niemożliwy. Dlatego możesz sobie sama zaznaczyć owulację i wtedy pojawia się taka czarna przerywana liniia. Czerwone linie oznaczają, że to komputer wyznaczał owulkę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2015, 13:34
basiula, zAgatka, magg lubią tę wiadomość
-
Ezia, dzieciątko... naucz się może czytać ze zrozumieniem.
Basiula ręcznie ustaloną linię owulacyjną (czarna, przerywana) widziała u mnie na wykresie i dlatego napisałam jej co ona oznacza w powyższym poście. Coś Ci się nadal nie zgadza?
lauda. wrote:...Dlatego możesz sobie sama zaznaczyć owulację i wtedy pojawia się taka czarna przerywana liniia. Czerwone linie oznaczają, że to komputer wyznaczał owulkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2015, 08:32
-
lauda. wrote:Ezia, dzieciątko... naucz się może czytać ze zrozumieniem.
Basiula ręcznie ustaloną linię owulacyjną (czarna, przerywana) widziała u mnie na wykresie i dlatego napisałam jej co ona oznacza w powyższym poście. Coś Ci się nadal nie zgadza?
lauda "dzieciątko", w lesie sie wychowałaś? Może troche kultury osobistej. Takimi hasłami możesz sobie nazywac swoją matke, siostre czy kogo tam chcesz. Ja sobie nie życze takich ironicznych ksyw. Dziekuje, do widzenia.Hollywood Rose, Farida lubią tę wiadomość
-
Mar, bo Ty jesteś moje ulubione dzieciątko.
A ona jest ta "od macochy" bo nie umie czytać ze zrozumieniem i do piersi jej nie przytulam
mar wrote:ej, a ja lubię jak się do mnie mówi dzieciątko!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2015, 20:51
-
nick nieaktualnyEzia90 nie obrażaj się tak, bo Ci jeszcze temperatura spadnie
Ezia90 wrote:lauda "dzieciątko", w lesie sie wychowałaś? Może troche kultury osobistej. Takimi hasłami możesz sobie nazywac swoją matke, siostre czy kogo tam chcesz. Ja sobie nie życze takich ironicznych ksyw. Dziekuje, do widzenia.lauda., zwei_kresken, mar, Maczek, WiedźmaMaKota, Myszk@ lubią tę wiadomość
-
Amelcia, obrażam sie, ponieważ to nie było miłe jak koleżanka na mnie naskoczyła z nerwami i lekceważąco sie do mnie zwróciła. Ja na nikogo nie naskakuje, wiec tego samego oczekuje od pozostałych.
Tak w ogóle to Twój komentarz też nie pała sympatią, tylko kpiną "bo ci jeszcze temperatura spadnie" co to ma byc?
Hejterzy, hejterzy wszedzie.
Hollywood Rose, Maxima, panchita lubią tę wiadomość
-
A może przyznaj się dziewczynko, że nie przeczytałaś drugiego postu ze zrozumieniem, niepotrzebnie napisałaś:Ezia90 wrote:Nie, nie, nie, nie ;P Koleżanka sie myli.
Tobie chodzi o CZARNA linie przerywana. Jak to widziałas u kogoś to znaczy ze dziewczyna sama sobie ustaliła dzien owulacji, wyłączając zaawansowane wykrywanie owulacji.
I nie obrażaj się, bo złość piękności szkodzi, a temperatura spada. -
Ezia90 wrote:A może ty sie przyznaj dziewucho, że jesteś zgorzkniała i szukasz zaczepki.
Koniec rozmowy.
1. Nadal nie czytasz ze zrozumieniem, co jest w sumie smutne.
2. Swój błąd pokrywasz atakiem, co jest denerwujące.
3. Chyba ty wychowałaś się w lesie pośród wilków, bo na całym świecie określenia "dzieciątko" i "dziewczynko" nie są (uwaga znów trudne słowo) pejoratywne, a to że ich nie znasz jako pieszczotliwe też jest w sumie smutne. -
nick nieaktualny
-
zAgatka wrote:Ezia90 zupełnie Cię nie rozumiem kobieto. Popełniłaś gafę i powinnaś zwyczajnie przyznać się do błędu. Pewnie nawet nie zadałaś sobie trudu żeby doczytać pierwszą wypowiedź Laudy. Lepiej przyznać się, że się pomyliłaś niż dopatrywać się złych intencji tam gdzie ich nie ma
Ależ oczywiście, że popełniłam "gafe" i skłonna byłam sie przyznac no bo czemu nie?! ALE jak zobaczyłam nieprzyjemną i ironiczną odpowiedź tej dziewczyny to sprawa nabrała innych obrotów, bo jak można tak naskakiwac na kogoś? "dzieciatko, naucz sie czytac ze zrozumieniem! co ci sie tu nadal nie zgadza?" Gdyby grzecznie mi odpisała, nie było by tej kłótni.
Ty też byś sie zdenerwowała, jestem pewna. Nigdy sie nie pomyliłas? Na pewno nie raz. Miło jest, jak ktoś od razu skacze z pazurami? Nie. Lepiej jak ktoś urzejmie zwróci ci uwage, ze sie pomyliłas. Oczywiste. To sie nazywa KULTURA OSOBISTA.Hollywood Rose lubi tę wiadomość