JAKA TEMPERATURA w DZIEN OWULACJI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
wyższa od czego???
Nie ma reguły jeżeli chodzi o temp. w dniu owulacji a po za tym nie można wyznaczyć dokładnego dnia owulacji bez USG.
aszka, smutasek lubią tę wiadomość
-
Gwiazdeczka27 wrote:Temperatura w czasie owulacji podnosi się o kilka kresek (zwykle około pół stopnia).
Skok o pół stopnia??? Kto ma takie skoki??? Może ktoś ma...
Pierwszy wzrost wystarczy że jest o 0,05 a nie pół stopnia i to jest przed lub po owulacji.Cynamonek30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny
Trzeba sobie jedno jasno powiedzieć - OF nie wyznacza dnia owulacji.
Jeżeli chodzi o owulację to może ona wystąpić na trzy dni przed lub po skoku temperatury
A skok temperatury to taka sytuacja, kiedy po szczycie śluzu (ostatnim dniu kiedy wystąpił śluz najlepszej jakości) zauważamy temperaturę wyższą od 6 poprzedzających. Jeżeli utrzymuje się ona przez co najmniej 3-4 dni oznacza to że owulacja prawdopodobnie wystąpiłavanessa, Justeck, Eklerka, hipisiątko, Ewela2016 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
lenka123321 wrote:czyli po prpstu mierzenie temperatury jest do dupy?
https://ovufriend.pl/pamietnik/mialo-byc-tak-pieknie,446.html -
Lenka123321 nie jest do dupy (no chyba, że ktoś akurat rektalnie mierzy, ale tego się nie czepiamy ), pomaga określić to co w staraniach o dziecko jest najważniejsze - dni płodne i dni niepłodne.
Przy okazji obserwując temperaturę można zauważyć pewne nieprawidłowości hormonalne.Brunhilda, lenka123321, Daisy, Wiola25 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
vanessa wrote:Przepraszam ale muszę to powiedzieć wprowadzasz kogoś w bład bo to nie prawda. Temp. może wzrosnąć kilka dni przed owulacją albo kilka dni po owulacji.
Musisz czytać ze zrozumieniem napisane jest wyraźnie, że zwykle a nie zawsze i bezwzględnie tyle.
źródło:
http://parenting.pl/portal/objawy-owulacjiWiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 19:41
-
Gwiazdeczka27 wrote:
Musisz czytać ze zrozumieniem napisane jest wyraźnie, że zwykle a nie zawsze i bezwzględnie tyle.
źródło:
http://parenting.pl/portal/objawy-owulacji
Przecież to jest tak napisane że ktoś początkujący szukający informacji żadnych prawdziwych wniosków z tego nie wyciągnie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 20:00
-
Vanessa niestety tak się dzieje, gdy dla potrzeb portalu ktoś niezorientowany w temacie poczyta po łebkach informacje i wystosuje artykuł. No i te nieszczęsne pół stopnia - myślę, że się autorowi pomieszało z pół kreski - by zaobserwować różnicę o 0,5 st nie trzeba nawet termometru owulacyjnego z rozciągniętą podziałką, przy najzwyklejszym gołym okiem widać.
A moją uwagę przykuły pierwsze dwa zdania: "Objawy owulacji to tak naprawdę objawy płodności kobiety, gdyż właśnie w okresie okołoowulacyjnym kobieta jest najbardziej płodna. Trzeba jednak pamiętać, że płodność kobiety rozpoczyna się nieco przed i kończy nieco po owulacji."
Jakby autor chciał zasugerować, że nie pisze o samej owulacji, tylko ogólnie o okresie płodnym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 20:00
vanessa, aciulka lubią tę wiadomość
-
A czytałaś całość? Ja rzuciłam teraz okiem na drugą stronę i mi normalnie dech zaparło z wrażenia:
"Należy pamiętać, że dni płodne kobiety zaczynają się już około trzech dni przed owulacją i jej objawami, a trwają do około dwóch dni po owulacji. Wiąże się to z tym, że plemnik jest w stanie przetrwać w organizmie kobiety około trzech dni, a więc może dotrwać do momentu owulacji, a komórka jajowa może zostać zapłodniona przez dobę po owulacji. Jeśli więc wykorzystuje się objawy owulacji jako naturalną metodę planowania rodziny, trzeba umieć przewidzieć jajeczkowanie, nie tylko je obserwować. Potrzebne są to tego obserwacje przez co najmniej kilka miesięcy oraz regularne cykle menstruacyjne. U kobiet z nieregularną miesiączką, przewidzenie owulacji i dni płodnych jest niemożliwe z wykorzystaniem naturalnych metod antykoncepcji."
No to Rotzer padaj na kolana, wszelkie teorie, które przez lata zostały wypraktykowane i przetestowane można schować do szafki...
Zdecydowanie polecam jednak zapoznać się z teorią na stronie http://rodzina-naturalnie.pl/www/index.php/instrukcja