Pomoc w interpretacji
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykaroam wrote:izunia.mo.84 wrote:ah no dzieki wielkie,ja myslalam ze tylko u mnie nic nie wychodzi ale zaobserwowalam ze nie wszystkie dziewczyny wlasnie maja,karoam a Ty dlugo sie starasz o dzidzie?masz juz dzieci,czy bedzie pierwsze?
Izunia- dzis zaczął się dla mnie kolejny cykl starań- 2 mam za sobą
Dzieci jeszcze nie mamy
A jak u Ciebie? Ile się staracie i czy już macie jakieś pociechy?
No wstaw nowy wykresik- będziemy się wzajemnie obserwować
skąd masz takiego bobaska przy wykresie ? -
nick nieaktualnyKalia wrote:
mimo wszystko temp spadla minimalnie ale nie ponizej lini czerwonej wiec nadzieja jest :-)a przy implantacji moze ten sluz zabarwiony skoro braz -
nick nieaktualnyizunia.mo.84 wrote:Kalia wrote:
mimo wszystko temp spadla minimalnie ale nie ponizej lini czerwonej wiec nadzieja jest :-)a przy implantacji moze ten sluz zabarwiony skoro braz
znawca nie jestem ale trzeba byc dobrej mysli,3mam kciuki -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jeśli trudno określić rodzaj śluzu to bierze się pod uwagę ten bardziej płodny, od Ciebie zależy ta interpretacja, ale jeżeli konsystencja jest wodnista i czujesz ewidentnie "wilgoć", to możesz się pewnie skłonić ku wodnistemu. Możesz również poczekać i obserwować go przez resztę dnia, wtedy może problem sam się rozwiąże, bo śluz zmieni się w bardziej przystępny do rozpoznania
izunia.mo.84 lubi tę wiadomość
-
izunia- mam podobnie, w poprzednim cyklu wogole nie zaobserwowalam typowo plodnego sluzu (bialko jajka kurzego) ale wlasnie taki kremowy niby, z tym ze nie gesty jak krem lub balsam- cos jakby rozwodniony balsam Ale nie rozciagliwy. I sama wlasnie nie wiem jak go traktowac- do tej pory wpisywalam kremowy bo wodnisty kojarzy mi sie z czyms raczej przezroczysttym Eh- obserwacja sluzu wcale nie jest prosta
izunia.mo.84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKfjatus wrote:Jeśli trudno określić rodzaj śluzu to bierze się pod uwagę ten bardziej płodny, od Ciebie zależy ta interpretacja, ale jeżeli konsystencja jest wodnista i czujesz ewidentnie "wilgoć", to możesz się pewnie skłonić ku wodnistemu. Możesz również poczekać i obserwować go przez resztę dnia, wtedy może problem sam się rozwiąże, bo śluz zmieni się w bardziej przystępny do rozpoznania
dzieki za wyjasnienie teraz wlasnie sprawdzilam i jest bardziej wodnisty ech... masakra z tym sluzem hehehe -
nick nieaktualnykaroam wrote:izunia- mam podobnie, w poprzednim cyklu wogole nie zaobserwowalam typowo plodnego sluzu (bialko jajka kurzego) ale wlasnie taki kremowy niby, z tym ze nie gesty jak krem lub balsam- cos jakby rozwodniony balsam Ale nie rozciagliwy. I sama wlasnie nie wiem jak go traktowac- do tej pory wpisywalam kremowy bo wodnisty kojarzy mi sie z czyms raczej przezroczysttym Eh- obserwacja sluzu wcale nie jest prosta
karoam ,ja furi dostaje przez ten sluz bo rano byl kremowy potem zrobil sie wodnisty a teraz ciut rozciagliwy ech... nie wiem sama,masakra te sluzy hahahakaroam lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Tak czytam o Waszych staraniach, śluzach i wykresach cieszę się, że nie jestem w tym sama.
Ja także staram się o maluszka 2 cykl dopiero ale coś dziwnego się ze mną dzieje od 1,5 tygodnia i mam nadzieję, że nie bez powodu.
Pozdrawiam WasWiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2013, 13:57
karoam lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, dziś odebrałam betę z piątku - wynik poniżej 0,100, załamka. Mam śluz już zabarwiony na brąz (nawet przy podcieraniu) także @ na dniach. Nie wiem co mam myśleć, te temperatury chyba nie są wiarygodne bo wszystko wyglądało na wykresie tak jak powinno. Cóż, będziemy próbować dalej. A wy jak tam? Mam nadzieję, że do przodu i niedługo pojawi się uśmiech na Waszych twarzach po ujrzeniu II kreseczek.