X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Aplikacja - interpretacja cykli i wykresów Pomoc w interpretacji wykresu...
Odpowiedz

Pomoc w interpretacji wykresu...

Oceń ten wątek:
  • Ignissa Autorytet
    Postów: 1424 833

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od zawsze mam nadżerkę, z tym ze to nie grozna nadzerka i nic z nią nie robilam, bo lekarze zawsze mówili, żeby zostawić. Nie daje żadnych objawów, zaszlam przy niej w ciążę i donosiłam. Jeśli cytologia wychodzi dobra a lekarz mówi, że ta nadzerka jest nie groźna, to nie ma sensu się nią przejmowć.

    LaBellePerle lubi tę wiadomość

    Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
    16.09 beta 103
    18.09 beta 238
    22.09 beta 1361
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    A czy nadżerka wychodzi w cytologii? Tak w necie znalazłam
    Wiesz co po dzisiejszej temperaturze sądzę że to jednak zagnieżdżenie bo pięknie ci wybilo :). Z tego co kiedyś czytałam to plamienie przez zagnieżdżenie może trwać parę dni chyba do 3, musiałabyś poczytać

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ignissa wrote:
    Ja od zawsze mam nadżerkę, z tym ze to nie grozna nadzerka i nic z nią nie robilam, bo lekarze zawsze mówili, żeby zostawić. Nie daje żadnych objawów, zaszlam przy niej w ciążę i donosiłam. Jeśli cytologia wychodzi dobra a lekarz mówi, że ta nadzerka jest nie groźna, to nie ma sensu się nią przejmowć.

    no właśnie kurde, w połowie marca miałam pierwszy stopień czystości, poza tym mi totalnie nic nie jest, przy stosunku nic nie czuję, żeby coś tam było..

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl25 wrote:
    Wiesz co po dzisiejszej temperaturze sądzę że to jednak zagnieżdżenie bo pięknie ci wybilo :). Z tego co kiedyś czytałam to plamienie przez zagnieżdżenie może trwać parę dni chyba do 3, musiałabyś poczytać

    ja też byłam w szoku tą temperaturą, ale testu panicznie się boję robić :(
    tak sobie myślę, że to nie może być ciąża, bo nic nie czuję w piersiach, ale z drugiej strony każda ciąża inna, no i ja biorę castagnusa już drugi miesiąc, a on obniża prolaktynę i bolesność piersi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2019, 09:15

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Kotek90 Ekspertka
    Postów: 452 60

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    ja też byłam w szoku tą temperaturą, ale testu panicznie się boję robić :(
    tak sobie myślę, że to nie może być ciąża, bo nic nie czuję w piersiach, ale z drugiej strony każda ciąża inna, no i ja biorę castagnusa już drugi miesiąc, a on obniża prolaktynę i bolesność piersi
    Może być zagnieżdżenie, ale z testem poczekaj. A objawami się nie sugeruj, mnie nawet w ciąży nie bolały, no i castagnus oczywiście powoduje, że piersi kompletnie nie bolą, tylko pamiętaj, że jak wyjdzie pozytywny test, to stopniowo odstawiaj castagnusa.

    ef7d8c107bc70f13c04e82075d17dbc4.png
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotek90 wrote:
    Może być zagnieżdżenie, ale z testem poczekaj. A objawami się nie sugeruj, mnie nawet w ciąży nie bolały, no i castagnus oczywiście powoduje, że piersi kompletnie nie bolą, tylko pamiętaj, że jak wyjdzie pozytywny test, to stopniowo odstawiaj castagnusa.


    tzn ja te piersi trochę czuję, ale tak ogólnie, nic w sutkach

    a castagnusa już dziś wzięłam ostatniego tabsa :)

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Kotek90 Ekspertka
    Postów: 452 60

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    tzn ja te piersi trochę czuję, ale tak ogólnie, nic w sutkach

    a castagnusa już dziś wzięłam ostatniego tabsa :)
    Jest dobrze, nie martw się na zapas.
    Ja dziś ostatni dzień biorę dupka i czekam na @. Temperatura widzę już ma tendencję spadkową, więc pewnie najdalej w sobotę dostanę, akurat jak pojadę nad morze😪

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2019, 11:22

    LaBellePerle lubi tę wiadomość

    ef7d8c107bc70f13c04e82075d17dbc4.png
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotek90 wrote:
    Jest dobrze, nie martw się na zapas.
    Ja dziś ostatni dzień biorę dupka i czekam na @. Temperatura widzę już ma tendencję spadkową, więc pewnie najdalej w sobotę dostanę, akurat jak pojadę nad morze😪

    pocieszę Cię, że u mnie @ wypada też na mój wyjazd ;)

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Kotek90 Ekspertka
    Postów: 452 60

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    pocieszę Cię, że u mnie @ wypada też na mój wyjazd ;)
    U Ciebie są duże szanse, że @ nie nadejdzie. U mnie nie dość, że okres, to mój sobie jeszcze wymyślił, że matkę zabierze, coś czuję, że to będzie jedna wielka katastrofa. Zastanawiam się jak się z tego wymiksować.

    ef7d8c107bc70f13c04e82075d17dbc4.png
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotek90 wrote:
    U Ciebie są duże szanse, że @ nie nadejdzie. U mnie nie dość, że okres, to mój sobie jeszcze wymyślił, że matkę zabierze, coś czuję, że to będzie jedna wielka katastrofa. Zastanawiam się jak się z tego wymiksować.

    a po kiego ta jego matka?
    i jaki masz z nią kontakt?

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Kotek90 Ekspertka
    Postów: 452 60

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    a po kiego ta jego matka?
    i jaki masz z nią kontakt?
    Teraz mam lepszy, ale generalnie kobieta mnie nienawidzi, „bo zabieram jej syna”, a że synuś chce mamusi zrobić przyjemność, bo brat z bratową matkę olewają, to ja muszę się dostosować. Gdybym wcześniej wiedziała, to bym nawet na taki pomysł nie wpadła żeby na jakikolwiek urlop jechać, ja chciałam tylko odpocząć po tym okropnym roku, a tutaj wychodzi na to, że stresów ciąg dalszy, jak za parę tygodni nie wyląduje w wariatkowie, to będzie jakiś cud. Takie moje marzenie teraz, to spędzić chociaż 1 tydzień bez stresu, tylko jeden.

    ef7d8c107bc70f13c04e82075d17dbc4.png
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotek90 wrote:
    Teraz mam lepszy, ale generalnie kobieta mnie nienawidzi, „bo zabieram jej syna”, a że synuś chce mamusi zrobić przyjemność, bo brat z bratową matkę olewają, to ja muszę się dostosować. Gdybym wcześniej wiedziała, to bym nawet na taki pomysł nie wpadła żeby na jakikolwiek urlop jechać, ja chciałam tylko odpocząć po tym okropnym roku, a tutaj wychodzi na to, że stresów ciąg dalszy, jak za parę tygodni nie wyląduje w wariatkowie, to będzie jakiś cud. Takie moje marzenie teraz, to spędzić chociaż 1 tydzień bez stresu, tylko jeden.


    bardzo Ci współczuję :(
    ale na pocieszenie dodam, że ja od października będę mieszkała z teściową..

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Kotek90 Ekspertka
    Postów: 452 60

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    bardzo Ci współczuję :(
    ale na pocieszenie dodam, że ja od października będę mieszkała z teściową..
    O masakra, a jakie macie stosunki? Wiesz co ja znam dziewczyny, które złego słowa na swoje teściowe nie powiedzą. Moja mi od początku mówi, że synowa, to nie rodzina i zawsze będzie obca, więc ja to i tak czuję się jak intruz w tej rodzinie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2019, 12:27

    ef7d8c107bc70f13c04e82075d17dbc4.png
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotek90 wrote:
    O masakra, a jakie macie stosunki? Wiesz co ja znam dziewczyny, które złego słowa na swoje teściowe nie powiedzą. Moja mi od początku mówi, że synowa, to nie rodzina i zawsze będzie obca, więc ja to i tak czuję się jak intruz w tej rodzinie.

    Ja mam dobry, ona jest w sumie kochana... Ale nie tak to sboie wyobrażałam. Siłą rzeczy muszę to zaakceptować.

    No a Twoja zachowuje się niedorzecznie. Mieszkasz ze swoim facetem na tę chwilę?

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Kotek90 Ekspertka
    Postów: 452 60

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Ja mam dobry, ona jest w sumie kochana... Ale nie tak to sboie wyobrażałam. Siłą rzeczy muszę to zaakceptować.

    No a Twoja zachowuje się niedorzecznie. Mieszkasz ze swoim facetem na tę chwilę?
    Tak, mieszkamy razem.

    ef7d8c107bc70f13c04e82075d17dbc4.png
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotek90 wrote:
    Tak, mieszkamy razem.

    wpierdziela się wam? przychodzi bez zapowiedzi?

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Kotek90 Ekspertka
    Postów: 452 60

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    wpierdziela się wam? przychodzi bez zapowiedzi?
    Ona akurat mieszka 100 km od nas, więc nie wpada sobie od tak, ale wymaga żeby być na każde jej skinienie. Ona ma taką taktykę, że niby się nie wpierdziela, ale tak wyraża swoją opinię na dany temat, że każdy idiota się skapnie, że pije do Ciebie. Chce decydować o wszystkim od tego jak mój facet jest ubrany, po to jaki samochód mamy kupić. I oczywiście naciska żebyśmy się przeprowadzili tam gdzie ona mieszka, najlepiej jeszcze w mieszkaniu obok. Ja to się już tak stresuję, że poleciałam dzisiaj obłupić mojego w nowe ciuchy, bo ostatnio jak wyjechała, że wyglada jakby w piżamie był i ma się przebierać, to muszę teraz jemu pół garderoby wymienić i znowu stres czy dobrze wybiorę i nie wyrzucę pieniędzy w błoto.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2019, 14:34

    ef7d8c107bc70f13c04e82075d17dbc4.png
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotek90 wrote:
    Ona akurat mieszka 100 km od nas, więc nie wpada sobie od tak, ale wymaga żeby być na każde jej skinienie. Ona ma taką taktykę, że niby się nie wpierdziela, ale tak wyraża swoją opinię na dany temat, że każdy idiota się skapnie, że pije do Ciebie. Chce decydować o wszystkim od tego jak mój facet jest ubrany, po to jaki samochód mamy kupić. I oczywiście naciska żebyśmy się przeprowadzili tam gdzie ona mieszka, najlepiej jeszcze w mieszkaniu obok. Ja to się już tak stresuję, że poleciałam dzisiaj obłupić mojego w nowe ciuchy, bo ostatnio jak wyjechała, że wyglada jakby w piżamie był i ma się przebierać, to muszę teraz jemu pół garderoby wymienić i znowu stres czy dobrze wybiorę i nie wyrzucę pieniędzy w błoto.


    Kochana, a czemu Ty się tak jej dajesz?
    I jak Twój facet na to wszystko reaguje? No cholera, przecież to dorosły człowiek! Nie trzeba mu mówić jak ma się ubierać. Rozumiem, żeby Twoich uwag słuchał, bo ma Ciebie pociągać, ale mamusi?!

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Kotek90 Ekspertka
    Postów: 452 60

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Kochana, a czemu Ty się tak jej dajesz?
    I jak Twój facet na to wszystko reaguje? No cholera, przecież to dorosły człowiek! Nie trzeba mu mówić jak ma się ubierać. Rozumiem, żeby Twoich uwag słuchał, bo ma Ciebie pociągać, ale mamusi?!
    Na całe szczęście, on słucha mnie i ubiera się tak jak jemu wybiorę, ale co Ci nerwów napsuje to Twoje. Nie chcę się z nią kłócić, bo w końcu to jego matka i przez te dwa dni zacisnę zęby, ale nie wiem czy wytrzymam aż tydzień.

    LaBellePerle lubi tę wiadomość

    ef7d8c107bc70f13c04e82075d17dbc4.png
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 12 czerwca 2019, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotek90 wrote:
    Na całe szczęście, on słucha mnie i ubiera się tak jak jemu wybiorę, ale co Ci nerwów napsuje to Twoje. Nie chcę się z nią kłócić, bo w końcu to jego matka i przez te dwa dni zacisnę zęby, ale nie wiem czy wytrzymam aż tydzień.


    no a ona jest samotną kobietą?

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
‹‹ 56 57 58 59 60 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ