pomozcie mi zrozumiec moj wykres
-
WIADOMOŚĆ
-
Asta wrote:Na moje oko jesteś w trakcie dni płodnych.
Poza długością cyklu ważna jest znajomość długości fazy lutealnej. Standardowo licząc 12-16 dni fazy lutealnej przy cyklu 35 dniowym wskazywałoby na owulację w okolicy 19-23 dc.
Owocnych starań życzę.
A co może na to wskazywać, ze są to jeszcze dni płodne a nie cykl stracony? Dodam, że mam totalny brak śluzu jakiegokolwiek, co mnie załamuje:( Wiesiołek nie zadziałał na mnie, teraz próbuje siemię lniane. Co do fazy lutealnej obawiam się, że może być za krótka. W ogóle nie idzie u mnie obliczyć owulacji, przez brak śluzu, nieregularne cykle. Długo brałam tabletki, może to powód? -
XxMoniaXx wrote:Hej dziewczyny.. prosze powiedzcie mi co z tym moim wykresem . w zeszły pon pęcherzyk 16 mm , monitoring w zeszłaą śr pęcherzyka brak i płynu brak, prawdopodobne wchłonięcie sie.. a temp ? i owu wyzaczyło mi owulke.. czy to możliwe że nie doszło do owulki a taki wykres mam ? juz sie pogubiłam.
Podsumowując: bo jeszcze jest szansa -
ania2071 wrote:A co może na to wskazywać, ze są to jeszcze dni płodne a nie cykl stracony? Dodam, że mam totalny brak śluzu jakiegokolwiek, co mnie załamuje:( Wiesiołek nie zadziałał na mnie, teraz próbuje siemię lniane. Co do fazy lutealnej obawiam się, że może być za krótka. W ogóle nie idzie u mnie obliczyć owulacji, przez brak śluzu, nieregularne cykle. Długo brałam tabletki, może to powód?
Jak sprawdzasz śluz?
Za cykl stracony uważam cykl, który się już zakończył i nie wystąpiły pożądane objawy, dopóki cykl trwa nie ma nic straconego, nie jesteśmy w stanie przewidzieć ile czasu potrwa dany cykl. Faza folikularna może mieć różną długość, więc głowa do góry.
Tak, tabletki hormonalne mogły poważnie namieszać i teraz organizm potrzebuje czasu by wrócić na właściwe tory. Jak długo brałaś tabletki i kiedy odstawiłaś? -
nick nieaktualny
-
Asta wrote:Na tę chwilę? Niska temperatura (plus spadek), dwa dni śluzu płodnego (a przynajmniej tak go oznaczyłaś) plus plamienie, które może się w czasie owulacyjnym pojawić.
Jak sprawdzasz śluz?
Za cykl stracony uważam cykl, który się już zakończył i nie wystąpiły pożądane objawy, dopóki cykl trwa nie ma nic straconego, nie jesteśmy w stanie przewidzieć ile czasu potrwa dany cykl. Faza folikularna może mieć różną długość, więc głowa do góry.
Tak, tabletki hormonalne mogły poważnie namieszać i teraz organizm potrzebuje czasu by wrócić na właściwe tory. Jak długo brałaś tabletki i kiedy odstawiłaś?
Śluz sprawdzam po wizycie w toalecie, jednak na papierze jest go mało, bądź nie ma wcale. W środku też nie ma. Tabletki brałam z 9-10 lat ;( a odstawiłam 14 miesięcy temu już. Miesiączka zazwyczaj przychodzi, ale cykle są różnej długości 30-43 dni. Lekarz stwierdził u mnie lekkie PCOS, ale tarczyca i prolaktyna (16) w normie. Mam nadzieję, ze się coś uda niedługo, ale z takimi suchotami? -
Ania2071 spróbuj zwiększyć ilość wypijanej wody w ciągu dnia do około 1,5-2litrów mały szczegół, ale wpływa na śluz (bo z czegoś organizm musi go produkować, a jeśli ma niski poziom płynów to będzie oszczędzał).
http://portal.abczdrowie.pl/estradiol -
ania2071 wrote:Lekarz stwierdził u mnie lekkie PCOS, ale tarczyca i prolaktyna (16) w normie. Mam nadzieję, ze się coś uda niedługo, ale z takimi suchotami?
Warto spróbować poprawić śluz wodą, wiesiołkiem wit. A itd ale jeżeli to nie pomoże to trzeba szukać dalej. -
Vanessa TSH wynosi u mnie 2,78, a prolaktyna dokładnie 17,1 (pomyliłam się o 1 pisząc 16). Lekarz, gdy zobaczył te wyniki, to nic nie kazał robić tylko się starać Wiesiołek nie bardzo na mnie działa, jak już napisałam, może to siemię. Nie wiem czy dobrze je pije, zalewam 2 łyżeczki mielonego ciepłą wodą i piję jak wystygnie.
-
Tsh jak na staraczkę to masz troszkę za wysokie. Jak lekarz wie że się starasz i nic Ci na temat tsh nie powiedział tzn że sie nie zna. Od jednego gina kiedyś słyszałam że TSH około 3 to już może być swego rodzaju antykoncepcja.
-
ania2071 wrote:Asta dzięki za porady. A odnośnie tej owu w tym cyklu myślisz, że jest jeszcze jest jakaś szansa? Czy tak późno pęknięty pęcherzyk jest ok?
-
nick nieaktualny
-
Ania2071 jedyne co mogę powiedzieć to niestety "cierpliwości" za wcześnie, żeby przesądzać, żeby wnioskować i stawiać pewne tezy, a te niestety obarczone są błędem. Czy obserwację śluzu prowadzisz przy każdej wizycie w toalecie? Na tym etapie nie można ocenić, że skoro śluz "znikł" tzn że już więcej się nie pojawi.
Z tego co widzę mierzysz temperaturę termometrem elektronicznym z dwoma miejscami po przecinku, czy kiedykolwiek sprawdzałaś może jego działanie z innym (najlepiej zwykłym) termometrem? Zdarza się, że za zbyt płaski/rozstrzelony wykres odpowiada właśnie wadliwie działający termometr i on wówczas zafałszowuje obserwację.
Sylwiaśta159 nie obecność śluzu płodnego znaczy, że coś się dzieje, więc spokojnie.
weronika86 lubi tę wiadomość