Prośba o pomoc w interpretacji wykresu
-
WIADOMOŚĆ
-
MonaLiza - pod pachą to nic dziwnego, że taki rozstrzał. Żeby wiarygodnie było to przy błonach śluzowych się mierzy - usta, pochwa, odbyt, przy czym w ustach najciężej. W ustach musi być głęboko pod językiem, zawsze w tym samym miejscu, a temperaturę może Ci zaburzyć np. katar i spanie z otwartą buzią... Jak zmierzysz kilka razy pod rząd to tez się może różnić, bo termometr zabierze ciepło i chwilę może potrwać, zanim się wyrówna. Wg mnie lepiej pochwa lub odbyt, ale niektórym ciężko się przełamać
Najważniejsze więc, żeby zawsze w tym samym miejscu i o tej samej godzinie 
A i jeszcze co do termometru. jeśli używasz elektronicznego to ignoruj pikanie - one pikają zbyt szybko! Co najmniej 3 minuty mierz (w ustach lepiej 5). Ponoć niektóre przestają mierzyć po pikaniu i trzeba jest wyłączyć i włączyć (bez wyciągania z miejsca pomiaru), ale mi się nigdy taki nie trafił.
Tamara2323 - bezowulacyjne są przeróżne. Czasem okres nie przyjdzie i cykl się wydłuży aż do owulacji i fazy lutealnej, czasem okres przyjdzie przed terminem. Może też być w terminie lub dużo spóźniony. Jesli okres przyjdzie przed owulacją, to nie nazywa się tego okresem, tylko krwawieniem śródcyklicznym i owulacja może nastąpić nawet podczas tego krwawienia, choć to raczej rzadkie!
Ja miałam bezowulacyjny cykl w czerwcu - trwał 45 dni i zakończył się krwawieniem, raczej nie poprzedzonym owulacją (temp. nie mierzyłam, ale miałam USG w 43dniu cyklu i lekarz twierdził, że wg niego owu nie było i nie będzie w tym cyklu - na jajnikach nie było żadnych pęcherzyków, ani ciałka żółtego).
-
Coś tam na temat NPR wiem, bo to nie pierwszy cyjl. W październiku 2015 i do stycznia/lutego było dobrze. Później przestałam mierzyć. Ostatnie cyke wywoływane Duphastonem, trwały po 60-63 dni. Teraz ten cykl mierzę, pierwszy po przerwie. I już wcześniej, pod wykresem napisałam, że bezowulacyjny. Szukałam potwierdzenia
Zwątpiłam po prostu. -
A u lekarza z tym byłaś? Wiesz skąd takie cykle i problemy?
Pytam, bo sama w czerwcu miałam cykl bezowulacyjny (45dni, okres przyszedł sam), poprzedni trwał 37dni i wg wykresu miałam 2 podejścia do owulacji - jeśli wierzyć wzrostowi temp. to owu była, ale trochę sceptycznie do tego podchodzę. Zastanawiam się jak będzie wyglądał bieżący cykl, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że znów będę latać samolotem, zmieniać klimat no i aktywny urlop mamy w planach (po Tatrach chcemy pochodzić), więc sama nie wiem.
Ja teraz to nawet za bardzo za jakąś diagnostykę się zabrać nie mogę, bo mieszkam za granicą - służba zdrowia tu słabo dostępna lub cholernie droga i o niskiej jakości usług (60eur za wizytę u ginekologa, który nawet fotela ginekologicznego nie miał, tylko leżankę...), więc jakoś nie tego. A lecieć do PL i tam się badać to też bez sensu, bo mąż musi tu zostać to nic nie podziałamy. Poczekam, poobserwuję się i może się jakoś wszystko unormuje. W połowie przyszłego roku chcemy do kraju wracać, więc jak się nie uda do tego czasu to wtedy się na pewno porządnie weźmiemy za sprawdzanie, ale póki co to jest jak jest.
Słaby dziś dzień mam - musiałam się trochę wygadać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 20:59
-
Chodzę do lekarza. W planach miałam rozmowę o rozpoczęciu stymulacji, już 14 miesięcy minie nam za tydzień i nadal bez rezultatu
Mąż badania zrobił, ja robię na bieżąco. Leczę się na niedoczynność i minimalną insulinooporność. Teraz, to mam nadzieję, że gin poszerzy diagnostykę o te cykle bezowulacyjne. Oby...
Przytulam :-* mój dzień też nie wesoły
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 21:24
-
Tamara. Jak dotąd nie było owu. U całkowicie zdrowej kobiety takie cykle mogą się zdarzać co jakiś czas. Pytanie brzmi - jak jest u ciebie? Czy prowadziłaś już wcześniej obserwacje? Jeżeli nie, to badaj przez najbliższe 3 miesiące: a) skoki temp, b) długość cyklu, c) dodatkowy parametr, np. śluz. Jeśli po tym czasie nadal będzie brak owu, to trzeba wówczas odbyć wizytę u lekarza i pobrać leki na stymulację. Być może u ciebie pojawia się problem z pęknięciem pęcherzyka. W takim przypadku jest na to lek, który pozwala szybko pozbyć się takiego problemu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 22:53
10.03 ⏸️
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" (Hbr 10,23) -
Gucia za 2 dni będzie wiadomo czy była owu czy nie. Dopiero 3 dni podwyższonej temperatury, z czego 3cia musi być co najmniej o 0,2 wyższa od przedwzrostowej 6 świadczy o przebytej owulacji (a i to nie jest 100% dowód, choć rzadko się zdarza faza wyższych temperatur bez owulacji).
