z nadwaga...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyagniesja wrote:Rutelka, dlaczego myślisz że Twoje TSH jest za wysokie? Ja mam 2,4 i pani doktor powiedziała, że jest idealne (na wynikach napisane jest "norma dla kobiet w ciąży: 0,2 - 3,5 ulU/ml). Ginekolog również widział te wyniki i nie zaniepokoiły go.
Agniesja, dla staraczek TSH powinno być poniżej 2, a najlepiej ok. 1.
Byłam u endokrynologa i od 2 tygodni biorę Letrox (hormon TSH) na obniżenie. Kolejna wizyta u endo we wrześniu - mam przyjść z powtórzonymi badaniami TSH.
Endo powiedziała, że miała już takie przypadki starających się o dzidzię z podwyższonym TSH i po podaniu leku, dziewczyny zachodziły w ciążę. Także ja jestem dobrej myśli.
Mój gin też na TSH 2,7 nie zareagował, dlatego poszłam do endo. -
nick nieaktualnyMistia wrote:Staramy sie od marca 2014. Po stracie dziewczynek miałam łyżeczkowanie, bo łożysko nie chciało wyjść samo. Po zabiegu miałam robione badania histopatologiczne i wszystko wyszło dobrze. Przez 10 tyg po zabiegu nie dostałam okresu, wiec następne 2 cykle były wywołane Luteiną. Lekarka stwierdziła, że powinnam dostać już normalnie okres, a tu przez 54 dni ani widu ani słychu, wiec znów Luteina i po skończonym okresie zrobić HSG. Jajniki okazały się drożne, a okres sam z siebie pojawił się po 28 dc. Teraz liczę, że ten cykl tez będzie regularny Hormony robione wszystko w normie, tarczyca super. I właśnie na ostatniej wizycie lekarka poleciła zrzucić kilka kg bo to nie zaszkodzi, a może pomóc Oraz zasugerowała żeby przebadać nasienie męża co już łatwiej będzie mi zostać modelką niż jego gdzieś zaciągnąć
Mistia mi też gin mówi, że powinnam zrzucić parę kilo. Nawet mnie waży na każdej wizycie. Ja miesiąc temu przy 170 cm ważyłam 95,5 kg. Dziś ważę 93 kg. Też mi trudno wziąć się za siebie. ehh wczoraj niby trochę ćwiczyłam, ale dziś znów się nie chce... -
nick nieaktualnyO kurcze kurcze ja tarczyce mam 2,4 i gin mi mówiła ze to jest normalne. To ja już nie wiem Może jednak skonsultuje to z endo?
Rutelka wiem jak to jest niby sie chce, a jednak nie wychodzi Ja stwierdziłam że skoro się nie lubię nadmiernie pocić to basen będzie super alternatywą ale jak zobaczyłam siebie w stroju kąpielowym to zwątpiłam I jak zwykle nic z tego nie wyszło -
nick nieaktualnyWiesz Mistia podobno z TSH powyżej 2 i 3 a nawet więcej można zajść w ciążę, ale jest to utrudnione i zagrożenie dla płodu większe potem...
Mój gin (prywatnie, niby dobry) też TSH 2,7 zlekceważył. Ale ja się uparłam i poszłam też prywatnie do endokrynologa. A pani akurat tego nie zlekceważyła. Dała leki i skierowanie na badania: usg tarczycy, wit. D3, TgAb, CRP, Ca, TSH jeszcze raz za miesiąc. Ja jeszcze sobie chcę sama z siebie zrobić Prolaktynę po obciążeniu, Magnez, Żelazo i Testosteron, ale może poczekam tydzień, bo mam 29.08. wizytę u gin na NFZ i zobaczę, co on mi powie i zaleci... oczywiście nic mu nie pokażę (żadnych badań, które robiłam sama), ani nic mu nie powiem o leczeniu u gin prywatnie... po prostu chcę zobaczyć co ze mną zrobi gin na NFZ.
Jestem też zapisana do jeszcze lepszego gin na NFZ, ale dopiero w październiku wizyta - ehhh - zapisywałam się w lipcu. No, a w między czasie chodzę prywatnie i kombinuję... Jakoś kasy mi nie szkoda, w końcu chodzi o bycie lub nie bycie mojego dziecka. -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny własnie dzisiaj sie ważyłam i schudłam dokładne co do grama 12 kg w ciągu półtora miesiąca i powiem wam szczerze , że Ja się nie katuje dietą a nawet chętniej jem rzeczy z niej niz wcześniej i czuje się o wiele lepiej datego na pewno nie zastopuje na tych 12 kg . Odstawiłam cukier w każdej postaci , chlebek , mączne rzeczy nic z tego i lecą kilogramy same jak nie wiem co , oczywiście mięsko pieczone coś jem ale bez przypraw , oleju tylko ciut oliwy np. sól , pieprz , ziół pełno i na prawde super jedzonko , Polecam ! Uda sie im wam zrzucić te kg , które chcecie tylko musicie przejść na te diety bo podobno dieta to 70 % sukcesu Mnie też mój endo-gin powiedział , ze schudnąć powinnam i bedzie mi łatwiej zajść a pozatym przez antybiotyki i leki przeróżne mam chory żołądek więc ta dieta procz dla chudnięcia to i dla żołądeczka 2 w 1 a nawet 3 w 1 bo i dla dzidzi chudne
-
yoosta33 wrote:Zakrecona...gratulacje .. 11 kg...wow:)
Napewno w koncu zafasolkujemy najwazniejsze to nie myslec obsesyjnie o tym
jak dlugo sie starasz? -
Zakrecona...moja przyjaciolka starala sie 18! miesiecy...owulka monitorowana przez gina, nasienie ok...w psychice miala tylko starania sie...jaki sluz, jaka temp, co je, co robi...etc. Kiedy stwierdzila ze chyba jest bezplodna i dala sobie spokoj z tym wszystkim...zaszla:) wiec nasza psychika bierze gore tu:\
no ale z drugiej strony...jak tu nie myslec, jak wszystko jest ok a ciazy nie ma..nie pojete te nasze organizmy:\
wiem ze zafasolkujemy kiedys...moze jeszcze nie pora? Przeszkadza mi moj wiek..bo jednak 33 to chyba juz ostatni gwizdek:/ wiem ze sa kobiety rodzace swoje pierwsze okolo 40 ale chyba juz bym cierpliwosci nie miala;)
Kochana...bardzo gratuluje spadku wagi <brawo>
buziaki -
Witam Was !!!Pozwolicie, ze przylacze!!!! Wlasnie zaczelismy starania o drugiego bobasa. Pierwszego-Ignasia urodzilam z Ovufriend, mam nadzieje, ze drugi raz tez sie uda. Pisze tutaj, poniewaz tez walcze z nadwaga, spora nadwaga. Teraz przy wzroscie 178cm waze ok. 115kg. Tyle wazylam rowniez przed pierwsza ciaza, ale schudlam do 98 i zaczelismy starania .Udalo sie w pierwszym cylu. Teraz moj synek ma 13 misiecy i chcialabym znowu zajsc w ciaze.
Probowalismy w tym cyklu, ale "slabo" i za w czesnie, przed owulacja..no i dzisiaj przyszla@. Prawdziwe starania zaczynamy teraz: tez bede sie odchudzac i bede monitorowac cykl testam owulacyjnymi (jak przy pierwszej ciazy). Dodam, ze mam 38 lat...
Takze trzymajcie za mnie kciuki! -
yoosta33 wrote:Zakrecona...moja przyjaciolka starala sie 18! miesiecy...owulka monitorowana przez gina, nasienie ok...w psychice miala tylko starania sie...jaki sluz, jaka temp, co je, co robi...etc. Kiedy stwierdzila ze chyba jest bezplodna i dala sobie spokoj z tym wszystkim...zaszla:) wiec nasza psychika bierze gore tu:\
no ale z drugiej strony...jak tu nie myslec, jak wszystko jest ok a ciazy nie ma..nie pojete te nasze organizmy:\
wiem ze zafasolkujemy kiedys...moze jeszcze nie pora? Przeszkadza mi moj wiek..bo jednak 33 to chyba juz ostatni gwizdek:/ wiem ze sa kobiety rodzace swoje pierwsze okolo 40 ale chyba juz bym cierpliwosci nie miala;)
Kochana...bardzo gratuluje spadku wagi <brawo>
buziaki -
nick nieaktualnyZakręconaOna wrote:Dziewczyny własnie dzisiaj sie ważyłam i schudłam dokładne co do grama 12 kg w ciągu półtora miesiąca i powiem wam szczerze , że Ja się nie katuje dietą a nawet chętniej jem rzeczy z niej niz wcześniej i czuje się o wiele lepiej datego na pewno nie zastopuje na tych 12 kg . Odstawiłam cukier w każdej postaci , chlebek , mączne rzeczy nic z tego i lecą kilogramy same jak nie wiem co , oczywiście mięsko pieczone coś jem ale bez przypraw , oleju tylko ciut oliwy np. sól , pieprz , ziół pełno i na prawde super jedzonko , Polecam ! Uda sie im wam zrzucić te kg , które chcecie tylko musicie przejść na te diety bo podobno dieta to 70 % sukcesu Mnie też mój endo-gin powiedział , ze schudnąć powinnam i bedzie mi łatwiej zajść a pozatym przez antybiotyki i leki przeróżne mam chory żołądek więc ta dieta procz dla chudnięcia to i dla żołądeczka 2 w 1 a nawet 3 w 1 bo i dla dzidzi chudne
ZakręconaOna gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jesteś moim GURU
Mi bardzo opornie idzie. No ale dietę zdrową trzymam i od tygodnia ćwiczę, więc musi się coś ruszyć. -
Rutelka wrote:ZakręconaOna gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jesteś moim GURU
Mi bardzo opornie idzie. No ale dietę zdrową trzymam i od tygodnia ćwiczę, więc musi się coś ruszyć.
No zero cukrów to przede wszystkim bo one najbardziej rozpieprzają nam organizm . ;/ a cukier jest wszędzie nawet w przyprawach do jedzenia ... dlatego używam samych ziół , soli i pieprzu . Życzę powodzenia , Tobię też się uda . Trzymam kciukasy ! I za ciąże i za dietkeWiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2014, 19:43
-
yoosta33 wrote:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2014, 14:05
-
no widzisz kochana...sama sie pogubilam...od pol roku monitoruje cykle i zawsze po owu byl piekny skok a tu tak srednio...mialam wszystkie oznaki zwiazane z owulka a ta temp mnie troszke wybila z tropu zobaczymy jak ovufriend mi wyznaczy kiedy sie dzialo;) ja jestem przekonana ze bylo 15dc...
a teraz kochana przyznaj sie ze szczegolami jak chudniesz? co jesz a czego nie...sadze ze jestes naszym guru wiec...chwal sie kochana;)
-
yoosta33 wrote:Truskafeczka...trzymam kciuki abys sie nie zlamala z tymi fajkami...dasz rade
co do wagi... uwazam ze to bredni8e ze to przez nasza wage...po prostu nie mamy takiego szczesciajakinne...ja naprawde znam ogromne kobiety, ktore urodzily 3-3 zdrowych maluszkow
damy rade :* -
yoosta33 wrote:no widzisz kochana...sama sie pogubilam...od pol roku monitoruje cykle i zawsze po owu byl piekny skok a tu tak srednio...mialam wszystkie oznaki zwiazane z owulka a ta temp mnie troszke wybila z tropu zobaczymy jak ovufriend mi wyznaczy kiedy sie dzialo;) ja jestem przekonana ze bylo 15dc...
a teraz kochana przyznaj sie ze szczegolami jak chudniesz? co jesz a czego nie...sadze ze jestes naszym guru wiec...chwal sie kochana;)
Nie jem cukru w ogóle , nawet nie przyprawiam niczym innym prócz ziół , pieprzu i troszkę soli ( jej też nie za duzo bo sól zatrzymuje wode w organiźmie )
Nie pijam mleka , kawy , herbaty , soków nic takiego bo ma cukier a herbata po prostu z kawą miały by zły wpływ na mój żołądek więc dlatego ...pije tylko wodę niegazowaną albo samą albo z cytryną mietke ,zieloną herbate ale bez żadnych dodatków czysta zielonka , wy możecie z dodatkiem jakimś kefiry pijam jem pomidorki , ogórki i kiszone i zielone zwykłe , nie jem w occie nie jem konserwowych i małosolnych bo tu soli dużo a tutaj cukier także no .
mięsko każde jem , gotowane i pieczone tylko , że jak potrzebuję tłuszczyku jakiegoś to ciut oliwy nic więcej .!!! ale rzadko używam tyle co wcale , sałaty każdy rodzaj , kalafiorek brokuły , szpinak , młode ziemniaki bo starych juz nie bo zamieniają się w skorobie samą a to cukier ;/
ryż , kasze wszelkiego rodzaju nawet manne , nie pije alkoholu wgle bo to puste kalorie a pozatym na mój żołądek nie jest wskazany ... jajka , serek biały twarożek półtłusty najlepiej " caprio" czy jakoś tak ... albo " capii " . Marchewczka , por wszystkie warzywa prócz kukurydzy bo ona strasznie duzo ma cukru ... do tego nie jem wgle chleba , mącznych rzeczy , sosów w papierku bo w nich najwięcej syfu jest i mąki , szynek żadnych bo po co jak chleba nie jem , sera żółtego , z owoców jem tylko kiwi i grejpfruty bo takie mi wolno na żołądek ale nawet lepiej bo inne owoce mają mase cukru w sobię . więcej nie pamiętam ale jak coś to dopisze );pyoosta33 lubi tę wiadomość