6t0d brak zarodka
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny.
Tematów podobnych pewnie było sporo ale chciałam odświeżyć.
6t0d od owulacji pęcherzyk ciążowy 1,24, jednak zarodka brak- jest jeszcze szansa że coś się może pojawić? Lekarze jak to lekarze, w zeszłym tygodniu raczej pozbawiono Mnie złudzeń, jednak kazał przyjść za 7 dni,jeśli nic się nie pojawi to skierowanie do szpitala. Dziś byłam na wizycie u innego lekarza, powiedział żeby dać tej ciąży jeszcze szanse i przyjść za tydzień. Sama już nie wiem co o tym myśleć 😏 Myślicie że może się jeszcze pojawić? -
U mnie w 5+4 był pusty pęcherzyk, bez zarodka i ciałka żółtego wielkości 1,7cm. Pęcherzyk dość duży jak na ten tydzień ciąży co mnie stresowało podwójnie. Kolejną wizytę miałam dopiero dwa tygodnie później więc musiałam czekać. Lekarz mnie uświadomił że może być to pusty pęcherzyk ale na szczęście te dwa tygodnie później był już zarodek z bijącym serduszkiem.
Szanse na to, że coś u Ciebie się pojawi również są i nie ma co się stresować choć z własnego doświadczenia wiem, że to trudne bo sama żyłam w strachu te dwa tygodnie i okazało się że niepotrzebnie 😊👩❤️👨
Starania od 2021
👱🏼♀️27l.
TSH, ft4, antyTPO ✅
Cytologia ✅
Cykle owulacyjne ✅
Na chwilę obecną brak przyczyny niepłodności 😔
👨🏻🦱38l
Badanie nasienia ✅
TSH ❌ antyTPO ❌
Hashimoto 🙊
28.05 - moje pierwsze w życiu ⏸️🥹
31.95 - beta 101,5
02.06 - beta 302
14.06 - USG, pęcherzyk ciążowy 17mm, brak pęcherzyka żółtkowego 😞
28.06 - zarodek z bijącym ❤️
31.07 - prenatalne OK✅
23.08 - mamy chłopca 🥰 -
5t+5d - pęcherzyk 9.2mm, nie było ani zarodka, ani ciałka żółtego. Po tygodniu (na innym, lepszym sprzęcie), był już zarodek z serduszkiem. Może to być u Ciebie puste jajo, ale nie musi. Ja czekając na werdykt przepłakałam jeden dzień, a potem starałam się trzymać, myśląc o tym, że jeśli coś się pojawi, to ten tydzień stresu może tylko zaszkodzić. Wiem, jak bardzo to trudne, ale warto, by potem nie mieć sobie nic do zarzucenia.
Oficjalnie puste jajo stwierdza się jeśli pęcherzyk osiągnie 25mm i nie ma zarodka, więc teoretycznie szansa jeszcze jest. Jak Ci to pomorze (mnie o tyle pomagało, bo dawało odrobinę poczucia kontroli) to zrób betę w odstępie 48h - przy pustym jaju często wartości są nieprawidłowe. Trzymam kciuki.
-
Właśnie idę jutro na betę.
Nie powiem,że się nie martwię bo jednak to już zaczęty 7 tydzień i to od owulacji( owulacja potwierdzona na badaniu usg tzn pecherzyk graffa w prawym jajniku tak jest na opisie usg). Jeśli chodzi o miesiączkę to nie mam pojęcia kiedy była, ponieważ ostatnimi czasy miałam z nią przeboje,jedną miałam 7 czerwca, drugie plamienie na przemian z krwawieniem i przerwami od 27 czerwca do 12 lipca. No nic, nie pozostaje Mi nic innego jak czekać.
Dzięki dziewczyny za Wasze odpowiedzi 🥰 -
Trzymaj się i nie trać nadziei.
U mnie 5t6d zarodka nie było, 6t5d był z serduszkiem
Gosia Samosia lubi tę wiadomość
IV 2022 - IUI - ❌
VII 2022 - IUI - ❌
III 2023 - IVF start
AMH - 8.5 pmol/L
TSH - 0.74 // 1.24
3D SIS - czysto ✅
Vit D - 88
Start: 24.04.2023
Punkcja: 25.05.2023 (13 jajek, 11 zapłodnionych, w 3 dniu 10 zarodków i 1 walczący…)
Mamy 8 blastek! ❤️
Transfer: 30.05.2023 zaplanowany
11 dpt - beta < 0.2 💔
7 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ 3.2.2
Transfer nr 2: 02.08.2023 ❄️❄️
11.08.2023 - Embarazada
30.08.2023 - ❤️ CRL 0.81 cm
08.09.2023 - ❤️ CRL 1.66 cm
29.09.2023 - baby girl 💕
05.10.2023 - 💕 CRL 5.41 cm 💕
26.01.2024 - 1208 g córeczki
23.02.2024 - 1933 g córeczki
22.03.2024 - spotkanie z córeczką, 36tc, 2380 g. Miłość mojego życia. -
Od miesiączki. Ale ja wiem, kiedy miałam owulację (ból, temperatura, śluz), więc od tego dnia odliczyłam 14 dni i podaję, że wtedy była miesiączka, by nie słyszeć, że ciąża młodsza czy że dziecko za małe, bo owulację miałam 17dc.
Nie jestem pewna na 100%, ale opis, który podałaś raczej mówi, że owulację tego dnia nie było, bo jeszcze był pęcherzyk, czyli nie pękł, a po owulację opisują, że jest ciałko żółte.
A dla ciąży kilka dni robi różnicę... trzymam kciuki. -
Tygodnie ciąży liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki. Jeśli nie wiesz kiedy wypadał ten dzień to książkowo było to 2 tygodnie przed owulacją. Czyli jeśli ktoś pisze że jest w 6t.4d. ciąży to tak naprawdę od zapłodnienia minęło ok. 4t.4d.Blue1991 wrote:Dziewczyny ale Wy piszecie tygodnie ciąży od OM czy owulacji?
U mnie przy skończonym 5 tygodniu ciąży lekarz straszył pustym jajem, a nie miał do tego zupełnie podstaw, bo była to zbyt wczesna ciąża. Dwa tygodnie później był już piękny zarodek (oczywiście u innego lekarza). Trzymam za Ciebie kciuki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2023, 17:15
Ja 31, on 34
marzec 2021 - start starań
wrzesień 2022 - HBA 32%
[suple: astaksantyna, NAC, selen, koenzym Q10, kwasy DHA, EPA, wit. D3, wit. E, wit. C, cynk, kwas foliowy]
3 x cykle stymulowane ❌
styczeń 2023 - HBA 63%
3 x IUI ❌
czerwiec 2023 - HBA ??? są naturalne ⏸️
02.08.2023 r. - 💙 zarodek + serduszko
20.03.2024 r. - chłopak
-
Bylam na drugiej wizycie 24 sierpnia,wedlug lekarki dzień owulacji nie miał znaczenia, bo przypuszczalnie określiła pierwszy dzień miesiaczki i wyszło jej że powinnam być 6t6d od OM- na tamten moment,według Niej pecherzyk był za mały, pusty ale kazała przyjść za tydzień, jeśli za tydzień nie będzie nic to szpital... Byłam teraz na wizycie we wtorek u innego lekarza,pęcherzyk sie troche powiekszyl ale nadal pusty- powiedział że trzeba dać szansę tej ciazy bo nie można określić dokładnego dnia miesiaczki. Dodam jeszcze, że 7 sierpnia robiłam 3 testy ciążowe i każdy wyszedł z bladą kreską,ale widoczną. Liczę jeszcze na to, że faktycznie się poprzesuwało i ta ciaza może być młodsza.
-
Cześć, jestem w podobnej sytuacji. Wczoraj (czwartek 31.08) byłam u lekarza: 6tc (dokładnie) beta z 30.08 14 600, pęcherzyk ciążowy 1.5 mm a w środku czarno, lekarkę trafiłam bardzo taką oschłą nie owijającą w bawełnę, ale akurat mi to nie przeszkadza, powiedziała ze z jej doświadczenia przy takiej becie i tak dużym pęcherzyku , którego wielkość wskazuje na starszą ciąże powinno już być widać zarodek. Powtórzyłam betę po 48h ale kurczę w innym labo 😐 i wyszła 30 000, ale ta ze środy mam na wyniku „beta hcg” a ta z dzisiaj „total beta hcg” nie wiem czy tk jakaś różnica..potrafi któraś z Was to rozgryźć ??38 lat
Synek 08.2018
2 cb:10.2017 i 02.2020
07.2020 poronienie zatrzymane
10.2020 cp usunięty lewy jajowód
10.2021 IVF!
11.07.2022 Madzia z nami ❤️
17.07.2023 transfer naszego drugiego i ostatniego dzieciątka, niestety zakończony niepowodzeniem.
08.2023 pierwszy cykl po nieudanym transferze NATURALNA WPADKA!!! kibice szaleją, lekarz niedowierza, mąż twierdzi że to nie jego 😅😅😅 a w brzuchu siedzi Kubuś i się z nas śmieje, termin na koniec kwietnia 2024❤️ -
Raczej to samo, choć wyniki w różnych labach mogą się różnić, ale nie wydaje mi się, by aż tak dużo przy tych wartościach. Rzeczywiście duży pęcherzyk, ale ma jeszcze trochę czasu, więc dbaj o siebie jak najlepiej. Niestety nic tu nie rozstrzygnie, tylko czas
Mowe. lubi tę wiadomość
-
Z tego co czytałam zarodek jest widoczny powinien być przy becie powyżej 10 000. Niestety, ale podobno przy pustym jaju beta może rosnąć prawidłowo ;/ Trzymam za was kciuki dziewczyny. Ja też się najadłam strachu, ale mi akurat mało kompetentny lekarz głupoty opowiadał.Mowe. wrote:Cześć, jestem w podobnej sytuacji. Wczoraj (czwartek 31.08) byłam u lekarza: 6tc (dokładnie) beta z 30.08 14 600, pęcherzyk ciążowy 1.5 mm a w środku czarno, lekarkę trafiłam bardzo taką oschłą nie owijającą w bawełnę, ale akurat mi to nie przeszkadza, powiedziała ze z jej doświadczenia przy takiej becie i tak dużym pęcherzyku , którego wielkość wskazuje na starszą ciąże powinno już być widać zarodek. Powtórzyłam betę po 48h ale kurczę w innym labo 😐 i wyszła 30 000, ale ta ze środy mam na wyniku „beta hcg” a ta z dzisiaj „total beta hcg” nie wiem czy tk jakaś różnica..potrafi któraś z Was to rozgryźć ??
Mowe. lubi tę wiadomość
Ja 31, on 34
marzec 2021 - start starań
wrzesień 2022 - HBA 32%
[suple: astaksantyna, NAC, selen, koenzym Q10, kwasy DHA, EPA, wit. D3, wit. E, wit. C, cynk, kwas foliowy]
3 x cykle stymulowane ❌
styczeń 2023 - HBA 63%
3 x IUI ❌
czerwiec 2023 - HBA ??? są naturalne ⏸️
02.08.2023 r. - 💙 zarodek + serduszko
20.03.2024 r. - chłopak
-
Ja dzisiaj byłam na usg wg lekarki zgodnie z datą OM dzisiaj mam 6t0d zarodek jest ma jakieś 3 mm echo serca coś tam pulsuje ale mówi ze jest zatarte i niewyraźne. Wielkosc pęcherzyka ciążowego odpowiada 7t4d a beta z dzisiaj to 121 457! Wydaje mi się ze bardzo wysoka jak na 6t0d…38 lat
Synek 08.2018
2 cb:10.2017 i 02.2020
07.2020 poronienie zatrzymane
10.2020 cp usunięty lewy jajowód
10.2021 IVF!
11.07.2022 Madzia z nami ❤️
17.07.2023 transfer naszego drugiego i ostatniego dzieciątka, niestety zakończony niepowodzeniem.
08.2023 pierwszy cykl po nieudanym transferze NATURALNA WPADKA!!! kibice szaleją, lekarz niedowierza, mąż twierdzi że to nie jego 😅😅😅 a w brzuchu siedzi Kubuś i się z nas śmieje, termin na koniec kwietnia 2024❤️ -
Krewetka04 wrote:Przykro mi bardzo Nie poddawajcie się - to jest zdarzenie losowe i nie przeważa o niczym. Trzymam za Was kciuki, a na razie przyjmij wyrazy współczucia...
Dziękuję, nie poddajemy się, będziemy próbować dalej ale narazie daje sobie czas na dojście do Siebie... -
Mowe. wrote:Ja dzisiaj byłam na usg wg lekarki zgodnie z datą OM dzisiaj mam 6t0d zarodek jest ma jakieś 3 mm echo serca coś tam pulsuje ale mówi ze jest zatarte i niewyraźne. Wielkosc pęcherzyka ciążowego odpowiada 7t4d a beta z dzisiaj to 121 457! Wydaje mi się ze bardzo wysoka jak na 6t0d…
A lekarka co mówiła? Trzymam mocno kciuki,żeby wszystko było dobrze 🥰 -
Blue1991 wrote:A lekarka co mówiła? Trzymam mocno kciuki,żeby wszystko było dobrze 🥰
Jak byłam na wizycie to jeszcE nie miałam wyniku bety. Powiedziała ze to jeszcze bardzo wczesnie i trzeba poczekać na wyniki bety , powtórzyć w sobotę i za tydzień na usg…
Ja miałam 17.07 nieudany transfer. OM przed tym transferem 30.06. Testy negatywne dostałam okres, bety nie robiłam. Po tym transferze miałam normalnie cykl, przynajmniej tak mi się wydaje, cykl w którym właśnie naturalnie zaszłam w ciąże, ale ta beta wskazuje jakby to była ciaza z transferu a nie z poprzedniego cyklu który zaczął się 27.07🤦♀️ wiem ze nic nie wiem..38 lat
Synek 08.2018
2 cb:10.2017 i 02.2020
07.2020 poronienie zatrzymane
10.2020 cp usunięty lewy jajowód
10.2021 IVF!
11.07.2022 Madzia z nami ❤️
17.07.2023 transfer naszego drugiego i ostatniego dzieciątka, niestety zakończony niepowodzeniem.
08.2023 pierwszy cykl po nieudanym transferze NATURALNA WPADKA!!! kibice szaleją, lekarz niedowierza, mąż twierdzi że to nie jego 😅😅😅 a w brzuchu siedzi Kubuś i się z nas śmieje, termin na koniec kwietnia 2024❤️ -
Mowe. wrote:Jak byłam na wizycie to jeszcE nie miałam wyniku bety. Powiedziała ze to jeszcze bardzo wczesnie i trzeba poczekać na wyniki bety , powtórzyć w sobotę i za tydzień na usg…
Ja miałam 17.07 nieudany transfer. OM przed tym transferem 30.06. Testy negatywne dostałam okres, bety nie robiłam. Po tym transferze miałam normalnie cykl, przynajmniej tak mi się wydaje, cykl w którym właśnie naturalnie zaszłam w ciąże, ale ta beta wskazuje jakby to była ciaza z transferu a nie z poprzedniego cyklu który zaczął się 27.07🤦♀️ wiem ze nic nie wiem..
Kurcze nie jestem jakimś mega znawcą, ale patrząc na te normy beta HCG to taka beta wskazywałaby gdzies 7 tydzień ciąży, więc może jednak wszystko jest ok?
