Bardzo wczesna ciąża.

Gratulacje i powodzenia

Nie idź tak wcześnie do lekarza. Ja poszłam i się przez to stresowałam bo na pierwszej nie było NIC. Więc stres ogromny i sikanie na testy codziennie. Zarodek był widoczny dopiero w 6 tygodniu.

Cześć dziewczyny,
U mnie również ostatnio, po 8 miesiącach prób, pojawiły się 2 kreseczki, potwierdzone betą. Jutro wybieram się na ponowne jej zbadanie. Na poniedziałek zaplanowałam wizytę u gina (wypadnie wtedy 6 tydzień), bo oczywiście jak większość, chcę potwierdzić. Problem jest taki, że lekarka do której się wybieram w styczniu jest dostępna po raz ostatni własnie w poniedziałek (21.01) a potem dopiero w lutym i nie wiadomo nawet kiedy dokładnie. Poradźcie czy warto wybrać, czy zrezygnować i czekać na termin nie wiadoko kiedy w lutym?

Najpierw zrób betę. Jak będzie niższa niż 5000 to może na USG nie być widać nawet jaja w macicy, więc poczekałabym, aż wzrośnie przynajmniej do powyższej wartości.

Oczywiście, że zrobię, ale widzę, że terminy do lekarzy są PRZERAŻAJĄCE! U mnie w przychodni powiedzieli mi KWIECIEŃ. No cóż.. pozostaje chodzić prywatnie.

Dokładnie, też bym Ci zalecała jednak prywatne wizyty. Taniej wyjdzie na pewno kupić jakiś pakiet np. w LUXMED, czy ENELMED, czy MEDICOVER, czy cokolwiek masz tam w pobliżu. U mnie na NFZ, ginekolog nie ma USG w gabinecie, a na USG dostałam skierowanie, gdzie w przychodni mieli pierwszy wolny termin na kilka miesięcy po wizycie (!), udało mi się ostatecznie umówić na za dwa miesiące, w innej przychodni, ale do tego czasu zdążyłam poronić. Drugą ciążę już prowadziłam całkowicie prywatnie.

Zerkałam na Medicover, pakiet prawie 4000 kosztuje, muszę przekalkulować czy się opłaca. Porozmawiam jeszcze z mężem jakby wyglądało dopisanie się do niego, może będzie bardziej opłacalne. Coś na pewno się znajdzie. Kiepsko trochę, bo miałabym fajną lekarkę ale 300km ode mnie

Ciąży nie da się chyba prowadzić na NFZ. przy wybieraniu lekarza warto wziąć pod uwagę czy lekarz pracuje tez w szpitalu. To ważne w razie "W" oraz jeśli chodzi o sam poród

Też zaczynam tak sądzić. Porozmawiam jeszcze z koleżanką - jest położną, to może coś doradzi.

dzisiaj zrobiłam kolejny raz betę teraz czekam na wynik

ja do mojego lekarza mam około 60 km ale jeżdzę dalej do niego

Jak może się "nie dać" prowadzić ciąży na NFZ? Skąd taki wniosek?
Myślisz, że każda kobieta prowadzi ciążę prywatnie?

mam wynik 2460

To pewnie za tydzień będzie już widać ciążę na USG

jestem po wizycie już widać na usg termin mam na 13 września

Super i serduszko tez juz bylo widac?

Nie na serduszko za wcześnie...

jaki polecacie kalendarz ciąży taki co nie trzeba podawać terminu ostatniej miesiączki tylko samą datę porodu z usg

Jeśli nie znasz daty z OM to najlepiej będzie przyjąć TP z USG genetycznego (11-13 tydzien), każda inna może być mało wiarygodna. Natomiast wracając do pytania to większość kalendarzy on-line umożliwia podanie TP, a nie OM Nie wiem czego oczekujesz od takiego kalendarza, ale to wszystko jedno, bo one działają bardzo podobnie

właśnie chodziło mi o taki gdzie nie musze podawać terminu ostatniej @ tylko sama datę porodu!! życzę Ci szcześliwego rozwiązania