beta hcg
-
WIADOMOŚĆ
-
Leira wrote:W pierwszej ciąży było złe zakończenie, teraz jest inaczej, więc może to dobra wróżba. U mnie w pierwszej ciąży krwawienia nie było, ciąża poroniona, a druga z krwawieniem - szczęśliwa.
-
Anja89 wrote:Właśnie pierwsza ciąża u nas zakończyła się dobrze. Córeczka w grudniu skończyła 3 latka a staraliśmy się o nią 2,5 roku. A teraz tak się boję to nasz 13cs, mam nadzieję, że też dobrze się skończy.
Jak się nie uda to będziesz się dalej starać. Wszystko się zawsze jakoś ułoży, a póki co myśl pozytywnie!Anja89 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny.
W poniedziałek dowiedziałam się ze jestem w ciąży. Poszłam na betę i najpierw wyniosła 25, a dzisiaj 126. To chyba dobrze przyrosła? Trochę się boje bo jestem jeszcze 2 dni przed ,,terminem miesiaczki”. Ciagle sparawdzam czy mnie piersi bolą 🙄 trosKe się boje bo długo się staraliśmy. -
Darunia28 wrote:Hej dziewczyny.
W poniedziałek dowiedziałam się ze jestem w ciąży. Poszłam na betę i najpierw wyniosła 25, a dzisiaj 126. To chyba dobrze przyrosła? Trochę się boje bo jestem jeszcze 2 dni przed ,,terminem miesiaczki”. Ciagle sparawdzam czy mnie piersi bolą 🙄 trosKe się boje bo długo się staraliśmy.
Ja też robiłam betę przed terminem miesiączkija zaczęłam od wyniku 3,5 zrobiłam kilka dni po stosunku 😁 taka byłam niecierpliwa. Nie masz się teraz czego bać
tylko cieszyć. Ok 5 lub 6 tyg zapisz się na wizytę
by podejrzeć co tam się dzieje
-
Właśnie wizytę mam w piątek, na próbę żeby może już coś zobaczyć chociaż mówi żebym się nie nastawiała.
Sprawdzałam tez w kalkulatorze 😂🤦🏼♀️ I było napisane ze neta jest w normie. No dzisiaj jest 13 dzień po owulacji. To mnie uspokoiłas, dziękuje ♥️ -
Darunia28 wrote:Właśnie wizytę mam w piątek, na próbę żeby może już coś zobaczyć chociaż mówi żebym się nie nastawiała.
Sprawdzałam tez w kalkulatorze 😂🤦🏼♀️ I było napisane ze neta jest w normie. No dzisiaj jest 13 dzień po owulacji. To mnie uspokoiłas, dziękuje ♥️ -
Darunia28 wrote:Właśnie wizytę mam w piątek, na próbę żeby może już coś zobaczyć chociaż mówi żebym się nie nastawiała.
Sprawdzałam tez w kalkulatorze 😂🤦🏼♀️ I było napisane ze neta jest w normie. No dzisiaj jest 13 dzień po owulacji. To mnie uspokoiłas, dziękuje ♥️
Ania89 ma rację.
No ale jeśli ma Cię to w jakiś sposób uspokoić to idź
ja poszłam na pierwsza wizytę między 5 a 6 tyg ale to że względu na to że miałam brazowe plamienie. Był jakiś zarys ale lekarz zaprosił mnie na kolejna wizytę, by potwierdzic czy wszystko rozwija sie prawidłowo, Kolejna wizyta w 7 tyg i wtedy bilo już serduszkododam że jestem po pierwszej ciąży biochemicznej,druga zakończyla się lyzeczkowaniem, puste jajo plodowe, a teraz jestem już w 17 tyg 💙 chlopiec .
-
Pani doktor sama zaproponowała bo w sumie chyba sama jest ciekawa 😂 nie no mówiła ze mam się nie nastawiać ale zobaczymy. Bardziej chyba jej chodzi jeszcze o zbadanie bety. Cieszę się ze skończyło się u ciebie dobrze. Zawsze trzeba próbować. Ja próbowałam 2 lata i z hormonami i bez. I po hormonach zaczęłam miewać cysty. Wiec kupiłam sobie zioła Sroki ale z myślą żeby się wyleczyć z nich. Potem zrezygnowałam,zioła piłam i chyba nawet miałam cystę i proszę , zakończyło się ciąża. Nawet nie wiem jak ☺️
-
Darunia28 wrote:Hej dziewczyny.
W poniedziałek dowiedziałam się ze jestem w ciąży. Poszłam na betę i najpierw wyniosła 25, a dzisiaj 126. To chyba dobrze przyrosła? Trochę się boje bo jestem jeszcze 2 dni przed ,,terminem miesiaczki”. Ciagle sparawdzam czy mnie piersi bolą 🙄 trosKe się boje bo długo się staraliśmy.
Tak, dobrze przyrasta
Darunia28 wrote:Właśnie wizytę mam w piątek, na próbę żeby może już coś zobaczyć chociaż mówi żebym się nie nastawiała.
Sprawdzałam tez w kalkulatorze 😂🤦🏼♀️ I było napisane ze neta jest w normie. No dzisiaj jest 13 dzień po owulacji. To mnie uspokoiłas, dziękuje ♥️
Przy takiej becie to pewnie nic nie będzie widać. W najlepszym przypadku, zapewne pęcherzyk wielkości kilku milimetrów, a w najgorszym rozpulchnione endometrium.
Do bety 5000 mIU/ml może nie być widać nawet jaja w macicy i jest to normalne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2019, 21:29
-
Darunia28 wrote:Pani doktor sama zaproponowała bo w sumie chyba sama jest ciekawa 😂 nie no mówiła ze mam się nie nastawiać ale zobaczymy. Bardziej chyba jej chodzi jeszcze o zbadanie bety. Cieszę się ze skończyło się u ciebie dobrze. Zawsze trzeba próbować. Ja próbowałam 2 lata i z hormonami i bez. I po hormonach zaczęłam miewać cysty. Wiec kupiłam sobie zioła Sroki ale z myślą żeby się wyleczyć z nich. Potem zrezygnowałam,zioła piłam i chyba nawet miałam cystę i proszę , zakończyło się ciąża. Nawet nie wiem jak ☺️
co do bólu piersi to też codziennie sprawdzałam czy bolą chociaż coś,.. bardziej chyba od moich ucisniec 😃doszukiwalam się objawow na siłę, moja ciąża jest bezobjawowa,także takie też istnieją,a ja zawsze myślałam że Ciąża to tylko mdłości, wymioty, zgaga.. Teraz tylko czasem głowa mnie boli ale to chyba przez to że mam niższe ciśnienie.🙂 -
No dziewczyny. Na usg mało widać. Powiedziała ze tak jakby tworzył się oecherzyk ale jest jeszcze mini bo ma 0,22 cm.
Następny tydzień w środę dalej będziemy patrzeć.
Tez tak miałyście ze w dniu miesiaczki zaczęliście lekko na brązowo plamić? Ja muszę brać progesteron. Triche się tym martwię ale jeśli nie krwawię to ponoć jest wszystko dobrze. Mam lekka cystę na jajniku.
Z dniem domniemanej miesiaczki piersi bolą mnie znacznie mniej niż wcześniej. Opowiedzcie o swoich doświadczeniach może mnie triche uspokoją. -
Darunia28 wrote:No dziewczyny. Na usg mało widać. Powiedziała ze tak jakby tworzył się oecherzyk ale jest jeszcze mini bo ma 0,22 cm.
Następny tydzień w środę dalej będziemy patrzeć.
Tez tak miałyście ze w dniu miesiaczki zaczęliście lekko na brązowo plamić? Ja muszę brać progesteron. Triche się tym martwię ale jeśli nie krwawię to ponoć jest wszystko dobrze. Mam lekka cystę na jajniku.
Z dniem domniemanej miesiaczki piersi bolą mnie znacznie mniej niż wcześniej. Opowiedzcie o swoich doświadczeniach może mnie triche uspokoją.
Plamienie w okolicach okresu to norma, może też być plamienie implantacyjne, albo krwiaczek - nie są to powody do zmartwień, tak długo jak krew nie leje Ci się po nogach. Cysta na jajniku nie jest też problemem w ciąży - dużo kobiet to ma i z ciążą OK. A piersi będą boleć i przestawać - to też norma. -
Darunia28 wrote:Dzisiaj jest 4+0 i ani mdłości, humorów, nic, zupełnie nic. 😳
-
Darunia28 wrote:5 ttydzień ciąży (4+2) a nic nie widać na usg. I ból jajnika dzisiaj. Jak było u was? Beta 14.03 = 220
A co Ty chciałaś oglądać przy takiej becie?
Do bety 5000 mIU/ml może nie być widać nawet jaja w macicy, a co dopiero przy 220 mIU/ml