Cześć, po latach odgrzebuję wątek. U mnie dziś 4t+3d i od rana uporczywy ból krzyża, okropne samopoczucie i zmęczenie. Do tego miałam też rano różowe plamienie, a popołudniu jasnobrązowe. Jutro idę sprawdzić betę, a na piątek zapisałam się na wizytę do gina. Moje objawy ciążowe póki co to lekki ból piersi i mdłości, które zaczęły się bardzo szybko.
Boję się, że to jakiś zaśniad groniasty albo początek poronienia. Na pewno napiszę jak to się u mnie skończyło, gdyby ktoś kiedyś szukał informacji.
9cs 🍀 03.2023 córeczka 💖
29.07 ⏸️ 12dpo
9cs 🍀 03.2023 córeczka 💖
29.07 ⏸️ 12dpo