X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Brak zarodka i ciałka zoltego 6tydz
Odpowiedz

Brak zarodka i ciałka zoltego 6tydz

Oceń ten wątek:
  • Karo Lina Ekspertka
    Postów: 338 63

    Wysłany: 7 maja, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waflut wrote:
    Mi lekarz na 1 wizycie powiedział żeby na tym etapie nie kłaść się do szpitala przy ewentualnym poronieniu. W tak wczesnej ciąży organizm oczyści się sam i będzie to dużo dużo zdrowsze niż ingerencja szpitalna. Potem trzeba tylko sprawdzić, czy się dobrze oczyściło i starać dalej. Bardzo mi przykro i trzymam kciuki żeby jednak wszystko się odwróciło i dobrze skończyło!
    A jeśli beta dalej będzie rosnąć zamiast spadać ? Jest szansa że organizm sam się oczyści ? Nie mam żadnych bóli ani nic, nawet nie czuję że dzieje się coś złego. Te "poronienie" może trwać jeszcze tygodniami... Boję się że może mnie dopaść w pracy, a mam ciężką pracę fizyczną.

  • Karo Lina Ekspertka
    Postów: 338 63

    Wysłany: 7 maja, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jeszcze jedno pytanie. Czy jest szansa że dostanę krwawienia w tym tygodniu ? Jeśli ciąża zatrzymała się przykladowo w 5 tyg a mamy dziś 6+2 , to jest szansa że zacznie się to dziać już lada moment? Czy będą wcześniej jakieś "oznaki" ?

  • Sisi1905 Ekspertka
    Postów: 200 221

    Wysłany: 7 maja, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo Lina wrote:
    I jeszcze jedno pytanie. Czy jest szansa że dostanę krwawienia w tym tygodniu ? Jeśli ciąża zatrzymała się przykladowo w 5 tyg a mamy dziś 6+2 , to jest szansa że zacznie się to dziać już lada moment? Czy będą wcześniej jakieś "oznaki" ?
    Ciężko powiedzieć każdy przypadek jest inny, jak już masz jakieś brązowe plamienia to może być oznaka że coś się rusza. Ja przy pierwszym poroniłam w domu, najpierw miałam właśnie takie brudne plamienia, po 3 dniach zaczęło się krwawienie. Generalnie nie możesz dźwigać w trakcie i po więc i tak musiałabyś wziąć zwolnienie chociaż na kilka dni, może lekarz wystawi jak się zacznie, mój tak zaproponował. Drugie miałam wywoływane w szpitalu i jednak lżej było mi w domu.

    Waflut lubi tę wiadomość

    👩🏼36,PCOS ,Hashimoto, mthfr c677t homo
    2012 synek💙
    Marzec2023💔listopad2023💔
    Marzec2024⏸️
    29.03 beta 43, prog31
    02.04 beta 275
    04.04 beta 579 prog29
    15.04 0,29cm❤️
    29.04 1,61cm❤️
    13.05 3.5cm ❤️10tc
    12.06 9,7cm❤️

    preg.png
  • Marta.R. Autorytet
    Postów: 685 603

    Wysłany: 7 maja, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz co, ze 2 tygodnie temu dziewczyna tu pisała że HCG ma coś 60 tys i zarodka brak, odpowiedziałam jej że w takim razie raczej już koniec, na innym wątku ją spotkałam i wspominała właśnie o tym że miał być koniec, że ktoś tu na forum jej powiedział i że ona płakała całą noc a na następnej wizycie był zarodek z serduszkiem 😱 nigdy nic nie wiadomo, nie musisz siedzieć w domu, możesz normalnie pracować i czekać na oczyszczenie, szpital i zabieg to takie brutalne, lepiej samemu, jeśli stoi na tak wczesnym etapie, to będzie to jak zwykły okres, bez większego szału,

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja, 20:38

    🧑 1985 🧒 1980
    Czerwiec 2022 piękny chłopiec, 10 apgar
    Marzec 2023 🫄
    Kwiecień 2023 💔
    15.02 6.5mm dziecka 😍 bije serduszko
    21.02 8.2mm bije ❤️
    05.03 28.2mm bije ❤️ rusza głową i rączkami 😍
    26.03 badanie prenatalne, dzidzia zdrowa, 5.8cm, mamy chłopczyka 🙂 niskie ryzyka 💪
    17.04 poczułam pierwszy raz twoje ruchy ❤️
    28.05 synek 20cm i 413g, idealny ❤️
    13.06 waga 540g 🙂
    01.08 Nikodem waży 1525 gr zdrowy ❤️
    14.08 szpital i patologia ciąż, wszystko jest dobrze podobno ważysz 2234 🙂
    preg.png
  • malamii Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 8 maja, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, może to będzie głupie pytanie, ale jak już człowiek sobie coś wkręci na głowę to tak już jest.
    28.04 dowiedziałam się, że jestem w ciąży 2 piękne testy ciążowe i potwierdzone, też 2 razy betą z ładnym przyrostem. Wizyta zaplanowana na poniedziałek.
    W zeszłym tygodniu męczyło mnie zmęczenie, ból piersi i skurcze macicy, ale teraz jakoś przestałam to wszystko czuć i pewnie nie zwróciłabym na to uwagi gdybym wczoraj przypadkiem nie przeczytała, że może być to zatrzymanie rozwoju płodu i nie mogę przestać o tym myśleć… jak było u was czy te objawy ustępowały po czasie?

  • Karo Lina Ekspertka
    Postów: 338 63

    Wysłany: 8 maja, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję wam dziewczyny za otuchę! Nie mam się komu wygadać więc jest to dla mnie bardzo cenne. Dzisiaj powtórzyłam bete, pozniej będą wyniki. Pani laboratorantka powiedziała to samo co lekarz wczoraj, że nawet w 7 tygodniu beta musi się podwoić jeśli ciąża rozwija się prawidłowo.
    A jak myślicie - czy jest możliwość, że żółtko jest po prostu na tyle słabo widoczne że można go nie zauważyć na obrazie USG? Niby wiem , że już nic z tego nie będzie, ale jak to lekarz powiedział, że może zdarzyć się cud dlatego jeszcze się łudzę. Wolałabym już konkret usłyszeć.

  • Silenka Autorytet
    Postów: 828 1042

    Wysłany: 8 maja, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo Lina wrote:
    Dziękuję wam dziewczyny za otuchę! Nie mam się komu wygadać więc jest to dla mnie bardzo cenne. Dzisiaj powtórzyłam bete, pozniej będą wyniki. Pani laboratorantka powiedziała to samo co lekarz wczoraj, że nawet w 7 tygodniu beta musi się podwoić jeśli ciąża rozwija się prawidłowo.
    A jak myślicie - czy jest możliwość, że żółtko jest po prostu na tyle słabo widoczne że można go nie zauważyć na obrazie USG? Niby wiem , że już nic z tego nie będzie, ale jak to lekarz powiedział, że może zdarzyć się cud dlatego jeszcze się łudzę. Wolałabym już konkret usłyszeć.
    To zależy w jakim odstępie czasu, beta powyżej 1000 już nie musi się podwajac co 48 h. Na późniejszych etapach dobrze jakby podwoiła się po 4 dniach srednio.

    🩷💙

    preg.png
  • Waflut Autorytet
    Postów: 549 438

    Wysłany: 8 maja, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo Lina wrote:
    Dziękuję wam dziewczyny za otuchę! Nie mam się komu wygadać więc jest to dla mnie bardzo cenne. Dzisiaj powtórzyłam bete, pozniej będą wyniki. Pani laboratorantka powiedziała to samo co lekarz wczoraj, że nawet w 7 tygodniu beta musi się podwoić jeśli ciąża rozwija się prawidłowo.
    A jak myślicie - czy jest możliwość, że żółtko jest po prostu na tyle słabo widoczne że można go nie zauważyć na obrazie USG? Niby wiem , że już nic z tego nie będzie, ale jak to lekarz powiedział, że może zdarzyć się cud dlatego jeszcze się łudzę. Wolałabym już konkret usłyszeć.

    Głupota… robiłam betę w 6t2d bo zarodka dalej nie było widać. Potem zrobiłam 6t6d bo były święta wielkanocne, beta w te 4 dni się nie podwoiła, a cała ciąża przebiega książkowo póki co. Wzrosła z 18800 do 28000, więc „tylko” 10 tys przyrostu w 4 dni. Przy takich wartościach nie będzie się w 2 dni podwajać już.

    preg.png
  • Marta.R. Autorytet
    Postów: 685 603

    Wysłany: 8 maja, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, to wiemy wszystkie, że się nie podwaja, jak pisałam była tu i jest dziewczyna, której jednak zarodek pokazał się mimo naprawdę źle rokującej sytuacji. Karo ja bym czekała aż zacznę krwawić a jak nie to znów wizyta i wtedy szpital czy tam leki.

    🧑 1985 🧒 1980
    Czerwiec 2022 piękny chłopiec, 10 apgar
    Marzec 2023 🫄
    Kwiecień 2023 💔
    15.02 6.5mm dziecka 😍 bije serduszko
    21.02 8.2mm bije ❤️
    05.03 28.2mm bije ❤️ rusza głową i rączkami 😍
    26.03 badanie prenatalne, dzidzia zdrowa, 5.8cm, mamy chłopczyka 🙂 niskie ryzyka 💪
    17.04 poczułam pierwszy raz twoje ruchy ❤️
    28.05 synek 20cm i 413g, idealny ❤️
    13.06 waga 540g 🙂
    01.08 Nikodem waży 1525 gr zdrowy ❤️
    14.08 szpital i patologia ciąż, wszystko jest dobrze podobno ważysz 2234 🙂
    preg.png
  • Karo Lina Ekspertka
    Postów: 338 63

    Wysłany: 8 maja, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co , w sumie nie mam innego wyboru. Może jeszcze coś się zadzieje na dniach, na rozwój sytuacji mam niecały tydzień. Na razie czekam na wynik bety, jestem ciekawa czy rośnie czy może już nie. Marta, rzeczywiście pogrzebałam trochę na forum i znalazłam wątek dziewczyny co miała podobną sytuację do mojej gdzie przy 60tys bety był sam pęcherzyk ciążowy a później dopiero zarodek. Ciekawość mnie zrzera co wyjdzie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja, 10:59

  • Karo Lina Ekspertka
    Postów: 338 63

    Wysłany: 8 maja, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Otrzymałam wyniki bety
    06 maj - 60 647
    Dzisiaj (po 48h) - 78 699

    No i co ja mam myśleć o tym ? Tak jak mówicie, wzrost na tym etapie już nie będzie podwójny, ale jest dosyć wyraźny. Także ciąża się nie rozwija ale beta rośnie ? I to w sumie nie mało.

  • CzekamNa2Cud Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 8 maja, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malamii wrote:
    Hej, może to będzie głupie pytanie, ale jak już człowiek sobie coś wkręci na głowę to tak już jest.
    28.04 dowiedziałam się, że jestem w ciąży 2 piękne testy ciążowe i potwierdzone, też 2 razy betą z ładnym przyrostem. Wizyta zaplanowana na poniedziałek.
    W zeszłym tygodniu męczyło mnie zmęczenie, ból piersi i skurcze macicy, ale teraz jakoś przestałam to wszystko czuć i pewnie nie zwróciłabym na to uwagi gdybym wczoraj przypadkiem nie przeczytała, że może być to zatrzymanie rozwoju płodu i nie mogę przestać o tym myśleć… jak było u was czy te objawy ustępowały po czasie?

    Zupełnie normalne... Objawy nie są wyznacznikiem dobrze rozwijającej się ciąży. Nie stresuj się. Mnie też bolały piersi, już nie bolą .Trzymam kciuki.

    Pcos
    2014- dwie obumarłe ciąże w 6 tyg
    2017-przychodzi na świat moja wymarzona córka
    2024 starania o rodzeństwo
    22.04.2024 ⏸️
    ❤️CzekamNa2Cud ❤️
  • Marta.R. Autorytet
    Postów: 685 603

    Wysłany: 8 maja, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo Lina wrote:
    Otrzymałam wyniki bety
    06 maj - 60 647
    Dzisiaj (po 48h) - 78 699

    No i co ja mam myśleć o tym ? Tak jak mówicie, wzrost na tym etapie już nie będzie podwójny, ale jest dosyć wyraźny. Także ciąża się nie rozwija ale beta rośnie ? I to w sumie nie mało.
    Na razie nic, czekamy co będzie. Może być wszystko, dlatego lekarz u którego byłaś kazał Ci przyjść drugi raz. Mam nadzieję, że dobrze się to wszystko skonczy

    🧑 1985 🧒 1980
    Czerwiec 2022 piękny chłopiec, 10 apgar
    Marzec 2023 🫄
    Kwiecień 2023 💔
    15.02 6.5mm dziecka 😍 bije serduszko
    21.02 8.2mm bije ❤️
    05.03 28.2mm bije ❤️ rusza głową i rączkami 😍
    26.03 badanie prenatalne, dzidzia zdrowa, 5.8cm, mamy chłopczyka 🙂 niskie ryzyka 💪
    17.04 poczułam pierwszy raz twoje ruchy ❤️
    28.05 synek 20cm i 413g, idealny ❤️
    13.06 waga 540g 🙂
    01.08 Nikodem waży 1525 gr zdrowy ❤️
    14.08 szpital i patologia ciąż, wszystko jest dobrze podobno ważysz 2234 🙂
    preg.png
  • Mamausia Autorytet
    Postów: 742 1560

    Wysłany: 9 maja, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo Lina wrote:
    I jeszcze jedno pytanie. Czy jest szansa że dostanę krwawienia w tym tygodniu ? Jeśli ciąża zatrzymała się przykladowo w 5 tyg a mamy dziś 6+2 , to jest szansa że zacznie się to dziać już lada moment? Czy będą wcześniej jakieś "oznaki" ?


    Jestem dokładnie po podobnych przejściach.

    6 grudnia zobaczyłam dwie kreski, a 21 usłyszałam podejrzenie pustego jaja. W oczekiwaniu i niepewności trwałam 2 tygodnie- i to było w tym wszystkim najgorsze. Złudzenia, rosnąca beta…

    Działania w szpitalu podejmują dopiero jak pęcherzyk rzeczywiście ma 25mm i nie ma zarodka.

    Dla mnie czas oczekiwania był najgorszy. Zgłosiłam się do szpitala na początku stycznia. Lekarz dokladnie sprawdzili czy aby na pewno ciąża się zatrzymała. Zdecydowano o indukcji farmakologicznej- podanie leku w celu wywołania skurczy ponieważ na poronienie samoistne się nic nie zapowiadało,a ja nie chciałam chodzić w ciąży ,która i tak stanęła w miejscu. Z łyżeczkowania zrezygnowano,bo istniało zbyt duże ryzyko uszkodzenia macicy, jestem po 2 cc.

    Po 3 dniach wyszłam do domu i przyjeżdżałam na kontrolne USG.

    W opieki otrzymałam fantastyczna pomoc.

    👩🏼 37 lat 🧔🏻41 lat

    👦🏼👧🏼 bliźniaki 2012
    👧🏻 córeczka 2019

    6.12.23 II 10dpo - beta 10 ,dobre przyrosty
    21.12.23 usg puste jajo
    4.01.24 indukcja - poronienie 💔beta 52965

    08.05.2024 II - 11dpo beta 23
    10.05.2024 beta 98💚progesteron 52,80ng
    16.05.2024 - beta 2464
    22.05.2024 - 1 usg 'tylko' pęcherzyk ciążowy
    24.05.2024 - beta 26709
    28.05.2024 wizyta mamy wyczekane ❤
    11.07.2024 prenatalne 7,5cm zdrowego bobasa

    preg.png
  • Karo Lina Ekspertka
    Postów: 338 63

    Wysłany: 9 maja, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda, te oczekiwanie jest najgorsze. To, że dalej męczą mnie mdłości, bolą piersi, jestem zmęczona i ciągnie mnie czasami w podbrzuszu. Pozostaje tylko odliczać dni do kolejnej wizyty. Wolałabym żeby chociaż beta już zaczęła spadać.

  • Marta.R. Autorytet
    Postów: 685 603

    Wysłany: 9 maja, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A kiedy ta wizyta? Ile minęło od poprzedniej?

    🧑 1985 🧒 1980
    Czerwiec 2022 piękny chłopiec, 10 apgar
    Marzec 2023 🫄
    Kwiecień 2023 💔
    15.02 6.5mm dziecka 😍 bije serduszko
    21.02 8.2mm bije ❤️
    05.03 28.2mm bije ❤️ rusza głową i rączkami 😍
    26.03 badanie prenatalne, dzidzia zdrowa, 5.8cm, mamy chłopczyka 🙂 niskie ryzyka 💪
    17.04 poczułam pierwszy raz twoje ruchy ❤️
    28.05 synek 20cm i 413g, idealny ❤️
    13.06 waga 540g 🙂
    01.08 Nikodem waży 1525 gr zdrowy ❤️
    14.08 szpital i patologia ciąż, wszystko jest dobrze podobno ważysz 2234 🙂
    preg.png
  • Karo Lina Ekspertka
    Postów: 338 63

    Wysłany: 9 maja, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz mówił żeby kolejne USG wykonać w następny poniedziałek - wtorek. Postanowilam że pójdę w poniedziałek, minie 6 dni od poprzedniej wizyty. Będzie to 7+1. Wtedy będzie miał pewność 150% bo póki co jest pewny na 100%.
    Wstawiam zdjęcia USG z 5+1 u lekarza na gorszym sprzęcie (pęcherzyk 11mm , "kropka" nie zmierzona)
    https://zapodaj.net/plik-2p4jr7wGFE
    A tu zdjęcie właśnie z ostatniej wizyty 6+2 u innego lekarza na super nowoczesnym sprzęcie (pęcherzyk 23mm , kropka 0,25cm)
    https://zapodaj.net/plik-aiF6BpcVwi

    Obraz chyba nie jest obiecujący ? Co myślicie ?

  • Marta.R. Autorytet
    Postów: 685 603

    Wysłany: 9 maja, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślę że te pierwsze USG to w ogóle się nie liczy, dlatego że na początku piątego tygodnia mało komu co wychodzi. Na tym drugim USG to mógł się gdzieś schować, za wcześnie żeby jakikolwiek wniosek wyciągać, żeby to było ostateczne. Myślę że sytuacja rozstrzygnie się w poniedziałek. Oczywiście kibicuję ci z całego serca, wiem że będzie dobrze niezależnie od tego co się okaże, na pewno w końcu zostaniesz mamą dziecka urodzonego 🙂
    Ps. Dziś czytałam krótką opowieść kobiety, która dowiedziała się że jest w ciąży bliźniaczej dopiero w czwartym miesiącu, szok totalny żadne USG tego nie wykazało wcześniej. Póki nie ma takiej pewności u ciebie, czekaj z zabiegiem i szpitalem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja, 16:46

    🧑 1985 🧒 1980
    Czerwiec 2022 piękny chłopiec, 10 apgar
    Marzec 2023 🫄
    Kwiecień 2023 💔
    15.02 6.5mm dziecka 😍 bije serduszko
    21.02 8.2mm bije ❤️
    05.03 28.2mm bije ❤️ rusza głową i rączkami 😍
    26.03 badanie prenatalne, dzidzia zdrowa, 5.8cm, mamy chłopczyka 🙂 niskie ryzyka 💪
    17.04 poczułam pierwszy raz twoje ruchy ❤️
    28.05 synek 20cm i 413g, idealny ❤️
    13.06 waga 540g 🙂
    01.08 Nikodem waży 1525 gr zdrowy ❤️
    14.08 szpital i patologia ciąż, wszystko jest dobrze podobno ważysz 2234 🙂
    preg.png
  • Karo Lina Ekspertka
    Postów: 338 63

    Wysłany: 10 maja, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzeczywiście może zarodek gdzieś się schował, w to akurat jestem w stanie uwierzyć, ale dziwi mnie że nigdzie nie widać tego żółtka, które chyba zazwyczaj zawsze jest widoczne na USG na tym etapie, lekarze długo i cały czas obracali we mnie tą głowicą od USG we wszystkie strony w poszukiwaniu tego żółtka, a one chyba nie jest takie maleńkie żeby miało się gdzieś schować ?
    Niektóre historie faktycznie się zaskakujące, czasami aż ciężko uwierzyć, że lekarze najpierw widzą jedną rzecz na USG, są tego pewni, a później się okazuje że wcale nie jest tak jak podejrzewali... Cuda jednak się zdarzają ! Albo to po prostu ludzki błąd i niedopatrzenie

  • Marta.R. Autorytet
    Postów: 685 603

    Wysłany: 10 maja, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem 🤷 wiem, że powinnaś iść w poniedziałek po diagnozę, zobaczysz jak się sprawy potoczą

    Karo Lina lubi tę wiadomość

    🧑 1985 🧒 1980
    Czerwiec 2022 piękny chłopiec, 10 apgar
    Marzec 2023 🫄
    Kwiecień 2023 💔
    15.02 6.5mm dziecka 😍 bije serduszko
    21.02 8.2mm bije ❤️
    05.03 28.2mm bije ❤️ rusza głową i rączkami 😍
    26.03 badanie prenatalne, dzidzia zdrowa, 5.8cm, mamy chłopczyka 🙂 niskie ryzyka 💪
    17.04 poczułam pierwszy raz twoje ruchy ❤️
    28.05 synek 20cm i 413g, idealny ❤️
    13.06 waga 540g 🙂
    01.08 Nikodem waży 1525 gr zdrowy ❤️
    14.08 szpital i patologia ciąż, wszystko jest dobrze podobno ważysz 2234 🙂
    preg.png
1 2 3 4
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ