X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Hashimoto a przyjmowanie jodu
Odpowiedz

Hashimoto a przyjmowanie jodu

Oceń ten wątek:
  • Ryba1985 Koleżanka
    Postów: 95 12

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie słuchałam wykładu i czytałam artykuł, że włoskie orzechy mają go nawet więcej niż brazylijskie - w każdym razie orzechy warto wcinać :)

    Jutro i po jutrze to są terminy moich ostatnich poronień (wg. obliczeń wieku ciąży i dni cyklu) także siedzę jak na igłach...

    85999n73ze96h91v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a jak jest z dziećmi, ktoś wie?
    Bo ja po 1-wszej ciąży zachorowałam (hashi+niedoczynność), w drugiej wszystko fajnie, jak się syn urodził to sprawdzili mu tsh po urodzeniu było ok to powiedzieli, żeby sprawdzić jak będzie miał tydzień i jak będzie ok to nic nie robić. Ale młody ostatnio ma strasznie zimne ręce i stopy, nie raz zimniejsze ode mnie i nie wiem czy jestem tak przewrażliwiona czy faktycznie raz na pół roku powinno się sprawdzać?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do jodu, to poza ciążą mam zakazany, a w ciąży lekarka mnie opieprzyła jak jej powiedziałam, ze biorę Elevit, bo jako jedyny jest bez jodu. Podobno w ciąży dziecko ma tak duże zapotrzebowanie na jod, że "pochłania" wszystko z tabletek. A, że jod jest bardzo potrzebny maluchowi, to powinno się go brać.
    Zresztą wtedy masz wybór - ważniejsze jest dla ciebie twoje zdrowie, które po 8 miesiącach możesz poprawić tabletkami czy zdrowie maleństwa, które niestety w brzuchu może coś nieodwracalnie uszkodzić :/ Trudna decyzja, więc każda powinna ją podjąć sama przy pomocy mądrego endokrynologa.

  • Ryba1985 Koleżanka
    Postów: 95 12

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark - jak urodze to powiem Ci jak to jest z dzieckiem przy Hashimoto :) a mam nadzieje, ze urodze...

    Moj endo nie mowil mi nic o jodzie, ale ja go przyjmuje - potrzeby dziecka sa dla mnie priorytetowe. Tak samo z selenem - codziennie jem orzechy.

    85999n73ze96h91v.png
  • Ryba1985 Koleżanka
    Postów: 95 12

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas - zaczelam przyjmowac jod w witaminach prenatalnych i TSH wlasnie podskoczylo mi z 0,79 na 2,31. Az boje sie robic badania w przyszlym tygodniu...

    85999n73ze96h91v.png
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 16 czerwca 2016, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oprócz tsh badalas też ft4 lub ft3? Tsh na początku skacze,grunt żeby dobrac dobrą dawkę leku i często kontrolować.

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • Cocolino Koleżanka
    Postów: 33 4

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez niestety choruję na Hashimoto, hormony badam co 4 tygodnie. Moja lekarka kazała przyjmować jod aby tarczyca prawidłowo pracowała. Biorę suplement Pregna Plus. Czy w związku z chorobą stosujecie jakaś dietę? Kiedyś dietetyk zalecał mi bezglutenowa i bezlaktozowa, bo podobno pomaga.

    0d1ygzu3v6j43ixx.png
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno taka dieta bez glutenu i bez laktozy zmniejsza przeciwciala,ale w ciąży nie jest zalecana.

    kark lubi tę wiadomość

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • Ryba1985 Koleżanka
    Postów: 95 12

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cocolino - Ja jestem na diecie bez laktozy od 2tyg.

    Kas- zrobilam tylko TSH bo lekarz rodzinny nie chcial dac szerszego zakresu :/
    ale sie przestraszylam, bo jestem w gornej granicy norm...
    Lekarz przepisal mi Euthyrox 25, dzisiaj wzielam jedna dawke 50 i nie wiem czy ma to zwiazek, ale 3godz. pozniej dostalam bardzo silnych boli podbrzusza i krzyza... Wystraszylam sie i to bardzo :(

    85999n73ze96h91v.png
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 17 czerwca 2016, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szkoda,że nie zrobilas jeszcze ft4,samo tsh nic nie mówi. Na przyszłość rób zawsze tsh i ft4.
    Euthyroxu nie mozna zwiekszac tak szybko,skoro bierzesz 25,a masz zalecone 50,to kilka dni np.4,5 weź dawkę 37,5 a potem dopiero wejdz na 50,bo inaczej serce Ci wykorkuje i bóle się pojawią. Endo ustalil Ci wieksza dawke?

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • Ryba1985 Koleżanka
    Postów: 95 12

    Wysłany: 18 czerwca 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj endo kazal mi brac Euthyrox 25, ale wynik mi sie pogorszyl i spanikowalam. Wiem, ze dziewczyny biora raz lub wiecej razy w tygodniu wyzsza dawke.
    Lekarz mi tego nie zalecil, ale gdybym ufala tylko lekarzom, a nie swojemu cialu, to dzisiaj juz pewnie bylabym po 3 poronieniu :/
    Wizyte mam za miesiac u endo, ale jesli wyniki jeszcze sie pogorsza, to pojade szybciej.
    Teraz martwia mnie plamienia koloru bezowego... Wizyta u gina prawie za miesiac...

    85999n73ze96h91v.png
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 18 czerwca 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po samym tsh nie można ocenić pracy tarczycy,bierz euthyrox25 jak kazał endo,luteine na plamienia i będzie dobrze.
    Tsh wzrasta też ze stresu.

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • Ryba1985 Koleżanka
    Postów: 95 12

    Wysłany: 23 czerwca 2016, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Kas za wsparcie :)

    Z tego calego stresu i w ogole, dostalam silnego krwawienia. Pojechalam na sor, ale okazalo sie na szczescie, ze ciaza zyje i jest wszystko OK. Dzisiaj po 4 dniach obserwacji mnie wypuscili... :)

    85999n73ze96h91v.png
  • Brunetka Autorytet
    Postów: 368 142

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ryba1985 wrote:
    Cocolino - Ja jestem na diecie bez laktozy od 2tyg.

    Kas- zrobilam tylko TSH bo lekarz rodzinny nie chcial dac szerszego zakresu :/
    ale sie przestraszylam, bo jestem w gornej granicy norm...
    Lekarz przepisal mi Euthyrox 25, dzisiaj wzielam jedna dawke 50 i nie wiem czy ma to zwiazek, ale 3godz. pozniej dostalam bardzo silnych boli podbrzusza i krzyza... Wystraszylam sie i to bardzo :(


    Ryba1985, ja też jestem pod opieką endo już od 2-3 lat i dawki leku dobiera mi wyłącznie na podstawie TSH. I tak udało nam się zejść z ponad 10-ciu, na 1,8 (8 tydzień ciąży). Więc spokojnie...Euthyrox nie działa od razu, tzn. jeśli dziś weźmiesz większą dawkę to jutro nie spadną Ci wyniki. Potrzeba co najmniej 3-4 tygodnie regularne stosowania (zawsze rano, na czczo, przed posiłkiem).
    Nie sądzę, aby ta dawka miała związek z bólem podbrzusza, ale osobiście nie polecam Ci takich praktyk, żeby samemu sobie dawkować leki. Pamiętaj, że to jednak są hormony i jak to zawsze mówi mój lekarz trzeba ostrożnie zwiększać dawkę o czym też pisała Kas. Jeśli nie ufasz temu lekarzowi to może spróbuj pójść do innego?

    w4sqdqk37ek35kuj.png
  • Ryba1985 Koleżanka
    Postów: 95 12

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Brunetka za radę.

    Moja ciąża ma 8tyg i 5 dni. Euthyrox biorę dopiero czwarty tydzień. Wiem, że TSH może skakać... ale tak bardzo się martwię, że nawet boję się zrobić ponowne badania. Wizytę u endo mam za 3 tyg.
    Z powodu krwawienia trafiłam do szpitala, teraz leżę w domu i mam plamienia. Depresja mnie jakaś dopada... te lęki, myśli zjadają mnie od środka.

    85999n73ze96h91v.png
  • AgnOss Koleżanka
    Postów: 108 16

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ryba1985 takim nastawieniem sie wykonczysz. Pamietaj , ze nic gorzej nei wplywa jak stres. wypij melise i sie przespij, bo sie zajedziesz dziewczyno.
    Ja tez Hashimotka i niedoczynna od jakis 2 lat , a o ciaze sie staralismy 3 lata ponad i nagle po nieudanej inseminacji w przerwie miesiecznej przed kolejna zaszlam :D Taki maly cud :D A moze podczas tej inseminacji mnie jakos otworzyli :P

    f2w3vfxmr90vn12h.png

    Kiedy decydujesz się na dziecko,
    zgadzasz się, że od tej chwili
    twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem...


  • Ryba1985 Koleżanka
    Postów: 95 12

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnOss zazdroszcze Ci optymizmu i mam nadzieje, ze wszytko bedzie u Ciebie swietnie, jak na zdrowa ciaze przystalo :)

    Ciezko jest myslec pozytywnie kiedy doswiadczy sie strat... kazdy bol i klucie kojarzy sie z jednym... Mam nadzieje, ze jak minie ten najgorszy okres 12 tygodni, to bede spokojniejsza...

    85999n73ze96h91v.png
  • Ooola Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 17 lipca 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam hashimoto. Na samym początku ciąży tsh miałam ok. 0,48, po 2 miesiącach łykania witamin gdzie znajdował się jod, tsh wzrosło do 2,5. Teraz jestem w 13tc i biorę na razie 50 euthyroxu. Oczywiście przeciwciała też poszły do góry ;/

  • Ooola Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 17 lipca 2016, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PS.Mój lekarz poinformował mnie, że nagły spadek TSH na początku ciąży jest czymś normalnym, rzekomo BetaHCG obniża TSH. Dlatego u wielu kobiet w ciąży nagle TSH drastycznie spada, a później rośnie.

  • Ryba1985 Koleżanka
    Postów: 95 12

    Wysłany: 20 lipca 2016, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje TSH w
    5tc. wynosilo 0,78
    8tc. wynosilo 2,32
    11tc wynioslo 2,48
    Biore EUTHYROX 25, jutro mam endo, wiec zobaczymy czy zwiekszy dawke. Oczywiscie przyjmuje JOD w witaminach.

    85999n73ze96h91v.png
1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ