X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Jaki miałyście progesteron na początku ciąży?
Odpowiedz

Jaki miałyście progesteron na początku ciąży?

Oceń ten wątek:
  • mariposa22 Przyjaciółka
    Postów: 108 104

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wredotka wrote:
    Jeśli nic się nie dzieje (plamienia, skurcze) to raczej normalne, progesteron jest wydzielany pulsacyjnie.

    Boli mnie lewy jajnik (ten, z którego była owulka), ale to od wczoraj - jeszcze nie miałam szansy powiedzieć o tym lekarzowi.
    Od poniedziałku pobolewa mnie brzuch przez nerwy, ale bez plamień... mam USG o 18:45 - zobaczymy...

    cb7wugpjzduadl9q.png
    Aleksander <3
  • Wredotka Autorytet
    Postów: 698 697

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wg mnie masz normalne objawy początku ciąży, powodzenia na wizycie :) U mnie progesteron był koło 13, brak plamień i wspomagaczy, ciąża przebiega normalnie.

    mariposa22 lubi tę wiadomość

    0d1y0dw4yn6q5nuq.pngmhsv9vvjs7exhbly.png
    lprkg7rfsh1vaeeq.png
  • morowa Ekspertka
    Postów: 185 98

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie progesteron zrobiony w poniedziałek wynosi >60. Kompletnie nie wiem czmu. dziś dostałam wynik. Niestety nie mogłam już się skontaktować z laborantem który wykonywał to badanie by się dopytać ile powyżej 60, czy wie. Z jakiego powodu może być tak wysoki?

    3jgxj44jwujjucca.png
    3jgxf71x04ty3zd3.png
    <3 Aniołek <3 6/7tc 21.01.2019 [*]

    99a49ce0de7932d8a83fb9de34765b1f.png[/url]
  • mariposa22 Przyjaciółka
    Postów: 108 104

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko jest ok, jest młody z bijącym serduszkiem, lekarz powiedział że wahania progesteronu są normalne, dopóki jest w normie na dany trymestr nie ma się czym martwić :)

    Wredotka lubi tę wiadomość

    cb7wugpjzduadl9q.png
    Aleksander <3
  • Kawokado Autorytet
    Postów: 567 580

    Wysłany: 3 września 2017, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny w czwartek (4+6) zrobiłam betę i progesteron. Betą się nie martwię, bo przyrasta, ale progesteron wyszedł mi 14,70... nie plamię, więc chyba nie ma powodu do paniki? Mdłości, podobnie jak w pierwszej ciąży, mam potężne i wymiotuję, więc aż dziwne, że taki niski ten progesteron...

    mhsvpiqvcq4vs5qz.png

    dw1LBL5.jpgdw1Lp2.png


  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 11 września 2017, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Robiłam dziś badania bety i progesteronu.
    Beta ładnie rośnie: 158, 480, 1650 (badania co 2 dni - wzrost x 3...)
    A progesteron: 22,13 --- 28,80 --- 27,31
    Spadł niewiele... niby beta rośnie, więc może to nie robi różnicy. Może to zależeć od tego, że jest wydzielany pulsacyjnie, jak wcześniej przeczytałam w Waszych postach??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2017, 11:50

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • KateKum Autorytet
    Postów: 1451 1706

    Wysłany: 11 września 2017, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też ma teoretycznie niski progesteron 11,7, ale gin powiedział że jeżeli nie ma plamień to nie trzeba suplementować

    xnw4lbete8c7uekt.png

    10.2017 [*] 8tc
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 12 września 2017, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do tego te bóle brzucha.. jakbym miała zaraz dostać okres. Wiem, że to normalne ale i tak - niestety - się stresuje :)

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • monik84111 Koleżanka
    Postów: 89 8

    Wysłany: 18 września 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chic chic

    i jak tam przeszły ci bóle brzucha jak samopoczucie?

    monik84111
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2017, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, potrzebuję porady.. Jestem z różowej strony ;) Jeszcze nie wiem czy się udało.. Ale odebrałam wczoraj wynik progesteronu 7 dpo. Wyszedł 14.7ng/ml. Niby ok, ale problem w tym, że od maja biorę luteinę 2*1, a w tym cyklu mam dawkę 3*1 po 100mg dopochwowo. Myślałam, że przy tak wysokiej dawce progesteron będzie dużo wyższy :( Idę jutro na pierwszą wizytę do poradni leczenia niepłodności (staramy się od lipca 2016 o 3 dziecko, w tym czasie 2 razy poroniłam). Może poproszę lekarza, aby przepisał mi duphaston zamiast luteiny.. Mam zamiar zrobić też prolaktynę po obciążeniu. Poradzicie coś? Bo ja już nie wiem co dalej robić :( Czy z takim progesteronem mogę mieć nadzieję, że tym razem testy będą pozytywne? Z góry dziękuję za odpowiedź :)

  • Talla Ekspertka
    Postów: 168 76

    Wysłany: 20 września 2017, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczkaa87 czy sprawdzałaś poziom estrogenu? I po pierwsze pisałaś że dwa razy poroniłaś, czy lekarz wysłał Cię na badania genetyczne? Do poradni idźcie oboje, a nie tylko Ty sama. Po drugie jak wybierasz się do poradni to lekarz Cię zbada i zapyta o stan zdrowia twojego partnera. Zleci odpowiednie badania i sam zdecyduje co będziesz przyjmować, rzecz jasna powinnaś powiedzieć mu co przyjmujesz i pokazać wyniki. Po trzecie najważniejsze nie panikuj i nakręcaj się tak, a i jak starasz się o dziecko i nie jesteś pewna czy się udało to zacznij przyjmować kwas foliowy, nie zaszkodzi Ci, a Cię wzmocni. Powodzenia. :)

    2nn390bv8q4j7jxl.png
  • przyczajona Nowa
    Postów: 4 3

    Wysłany: 21 września 2017, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od wczoraj tyle się naczytałam o tym progesteronie, aż głowa pęka. Wiedziałam, że w ciąży będę panikować, ale chyba zaczynam przesadzać :))
    U mnie też w ciągu 4 dni progesteron spadł. Z 33 na 26,72ng/ml. Lekarz mówi, że nie trzeba brać Duphastonu.Niby w normie, ale nabrałam do głowy, że jak zaczął spadać, to nadal będzie leciał w dół.

    bvebt5e.png
  • KateKum Autorytet
    Postów: 1451 1706

    Wysłany: 21 września 2017, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja przestałam badać progesteron po telefonie do mojego gina. Po pierwsze powiedział mi, że nie bada się progesteronu w fizjologicznych ciążach, chyba że w przeszłości były jakieś problemy z ciążą. Po drugie powiedział mi, że jeżeli nie ma plamień i mocnych skurczy (delikatne występują we wczesnej ciąży), to nie podaje się progesteronu.
    Ufam mu, ponieważ wyciągnął mnie z opresji i postawił na nogi, więc postanowiłam, ze nie będę badać sama progesteronu bo tylko przeżywam i się stresuję. Na razie rozmawiam ze swoim kropkiem, o ile to już jest kropek i staram się nastawić pozytywnie.

    Wredotka lubi tę wiadomość

    xnw4lbete8c7uekt.png

    10.2017 [*] 8tc
  • Wredotka Autorytet
    Postów: 698 697

    Wysłany: 21 września 2017, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateKum wrote:
    Dziewczyny ja przestałam badać progesteron po telefonie do mojego gina. Po pierwsze powiedział mi, że nie bada się progesteronu w fizjologicznych ciążach, chyba że w przeszłości były jakieś problemy z ciążą. Po drugie powiedział mi, że jeżeli nie ma plamień i mocnych skurczy (delikatne występują we wczesnej ciąży), to nie podaje się progesteronu.
    Ufam mu, ponieważ wyciągnął mnie z opresji i postawił na nogi, więc postanowiłam, ze nie będę badać sama progesteronu bo tylko przeżywam i się stresuję. Na razie rozmawiam ze swoim kropkiem, o ile to już jest kropek i staram się nastawić pozytywnie.

    Pisałam o tym chyba na poprzedniej stronie - mój gin ma dokładnie takie samo zdanie. W Polsce niestety jest tendencja przepisywania wspomagaczy przy progesteronie w normie i ciążach fizjologicznych :/

    0d1y0dw4yn6q5nuq.pngmhsv9vvjs7exhbly.png
    lprkg7rfsh1vaeeq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2017, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Talla Dziękuję za odpowiedź :) Byłam dziś w poradni. Niestety to była tylko strata czasu. Pan doktor powiedział, że problem jest psychologiczny, a nie fizjologiczny. Stwierdził, że wszystko ze mną w porządku (nie zbadał mnie, a ni nie zrobił usg....), progesteron mam w normie (w poprzednim cyklu miałam 6,8 w 7dpo) i nie powinnam brać żadnych wspomagaczy. Powiedział też, że skoro mam już 2 dzieci to ze mną i z mężem jest wszystko ok (!!).. Kazał przyjść za pół roku. I tyle.

    Odebrałam dziś wynik prolaktyny. Na czczo wyszła 25,50 (norma do 23), a po MTC 200.. Idę za tydzień do mojej lekarki. Zobaczymy co ona powie tym razem na te wyniki.. Coraz większe mam wątpliwości, czy uda mi się zajść w ciążę i ją donosić.. :(

  • potworu Przyjaciółka
    Postów: 63 23

    Wysłany: 18 października 2017, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, podzielcie się ze mną swoją wiedzą, bo oszaleję...

    Staramy się o malucha juz ponad półtora roku, chyba wreszcie się udało! Ale...

    W dzień spodziewanej @ zrobiłam test sikany, pokazał się cień cienia ale sporo po terminie (test z rossmana, super czuły). Popędziłam na badanie krwi i wyszło, ze beta 13,4 :D
    niestety dodatkowo okazało się, że poziom progesteronu to 0,2...
    Dziś powtórzyłam sikacza (inny, z DOZ, też czułosć 10) i nic, nawet po czasie.

    Biorę Duphaston 2x dziennie, w czwartek wieczorem powtarzam betę, w piątek do lekarza.

    Powiedzcie mi proszę, czy któraś z Was miała podobne przejścia? Ekstremalnie niski prg, ale udało się go wyprowadzić na dobry poziom i maluszek zdrowo się rozwija u was?

    Dziękuję Wam bardzo za wszystkie odpowiedzi!

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 21 listopada 2017, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChicChic wrote:
    Do tego te bóle brzucha.. jakbym miała zaraz dostać okres. Wiem, że to normalne ale i tak - niestety - się stresuje :)

    Bóle przeszły i lekarz odstawił w 13 tygodniu. Po tygodniu zaczęły się plamienia i poziom pregesteronu 10ng ! I znowu biorę duphaston.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Alice24 Znajoma
    Postów: 24 0

    Wysłany: 11 kwietnia 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w 9 dpo beta wyniosła 35,8

    hchyyx8d04phqknq.png
  • Dibolek Autorytet
    Postów: 1027 775

    Wysłany: 15 kwietnia 2018, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 6dpo progesteron 30,350 ng/ml

    xnw4yx8ds1tp7cez.png
    2ciaze stracone
    17 cykl starań
    16.03.2018 drugi cykl CLO - <3 !
    13.04.2018 beta 55,56
    16.04.2018 beta 221,50
  • RKW2312 Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 18 kwietnia 2018, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Poprzednia ciąża stracona w lutym, po poronieniu praktycznie od razu zaszłam. wyniki w normie, progesteron 26. doktor powiedziała że nie musze brać wspomagaczy ale dla mojego spokoju mi przepisała duphaston. po zażywaniu tego leku w ciągu 2 dni pojawiła się okropna migrena (cierpię na migreny połowoporaźne rodzinne) i po konsultacji powiedziała mi że mam nie brać. tylko że ten progesteron jest jakiś bez szału a ja nie chciałabym znów poronić. za 8 dni mam usg gdzie powinno być już widać serduszko. prosze o radę.

‹‹ 29 30 31 32 33 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ