Jaki miałyście progesteron na początku ciąży?
-
WIADOMOŚĆ
-
milka - strasznie dużo ci zalecił. Luteina ta dopochwowa 100mg? Ja miałam progesteron 39ng 13dpo, 15 dpo tylko 11,4 a brałam wtedy od dwóch dni przed pierwszym badaniem Luteine 100mh 2x1. Po zobaczeniu tego spadku na 3x1 zwiększyłam, kolejny za 4 dni był 28ng, więcej nie badałam. Progesteron 17,5ng nie jest jakiś masakrycznie niski, choć najlepiej żeby powyżej 20 był.12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Dziewczyny na pocieszenie moje wyniki:
Ostatnia miesiączka 17.06
Po dodatnim teście ciążowym 21.07 pierwsze badania:
Beta1: 216
Progesteron 13,01...
Beta2: 460
Beta3: 1448
Beta4: 3454
01.08.2017: Po 72 h ->Beta5: 6581
Progesteron 12,6....
Czyli progesteron niski i Beta przyrosla tylko o 95%, a powinna minimum 100%.
Na pewno moja ciąża jest młodsza niż wskazuje to wykres poniżej. Na USG byłam 26.07 - widać było małą kropeczkę.
Biorę 3 x Duphaston, Metforminę końską dawkę, Acard i Femibion.
To moja pierwsza ciąża - denerwuje się dosłownie wszystkim... A już najbardziej wynikami progesteronu. Na pocieszenie mam Wasze komentarze, które mówią, że progesteron może się wahać w ciągu doby nawet o 50% plus można poronić nawet z wysokim progesteronem.
EchWiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2017, 19:37
-
W czwartek gdy beta była zerowa a to był 9 dzień po owu proga miałam 21. W SB w 12 dniu po owu nie wiem ale beta 40. W pon w 14 dniu po owu beta 90 a proga mam 34. Biorę dupka dwa razy dziennie. Czy ten progesteron jest dobry? Jutro mam 28 dzień cyklu i termin okresu.
-
Z tym progesteronem jest tak, że to bardzo osobnicze - jedna osoba utrzyma ciążę przy niskim i bez wspomagania, a druga poroni przy wysokim. Generalnie odchodzi się od wspomagania jeśli nie ma plamień/krwawień, a ciąża rozwija się prawidłowo.
Ja np. żałuję, że zbadałam - jak zobaczyłam wynik 13-15 to się wystraszyłam (czytałam forum i widziałam wyniki innych dziewczyn). Nie mam plamień, krwawień, maluch dobrze się rozwija. Pani doktor nie kazała nic włączać, bo sama jest zdania, że sztuczna suplementacja niewiele pomaga chyba że to ciąża in vitro.
Także dziewczyny - ufajcie swoim ginekologom jeśli dobrze Was prowadzą. Widzę że w Polsce jest jeszcze stara tendencja do badania progesteronu, choć wielu ginekologów tego już nie robi. Uważają, ze niski progesteron to objaw poronienia, nie przyczyna stąd suplementacja jest bez sensu jeśli ciąża jest fizjologiczna. A jak widzę przy jakich wartościach ginekolodzy karzą pakować wspomagacze to mnie to trochę zadziwiaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2017, 13:56
-
Dziewczyny,dzisiaj byłam na badaniach. Robiłam progesteron między innymi. Wynik to 19 a to już w zasadzie 8tc się zaczyna. Od początku biorę luteine 2x2. W czwartek mam wizytę ale szczerze jestem klebkiem nerwów tym bardziej że poprzednimi razem moja ciąża okazała się być pustym jajem.
-
jak bierzesz luteine to ona i tak zawyza poziom proga wiec takie badanie w zasadzie jest niemiarodajne. nie stresuj sie bo to tylki szkodzi. ja podchodzilam na poczatku do ciazy ze sie mega denerwowalam, pozniej wyluzowalam stwierdzilam ze co ma byc tk bedzie a jak ciaza nie bedzie miala jak sie utrzymac to sie nie utrzyma i na to nie wplyne.. i jak widzisz jestem prawie w 32tc i lekarz mowi ze jest dobrze
-
Cześć wszystkim, przeczytałam cały wątek... ale dalej nie wiem co zrobić. Miotam się przed pojechaniem do szpitala...
jestem w 6t 1d, wczoraj USG - biło serduszko, 4mm płód, ale wieczorem dostałam wyniki, które robiłam sobie z samego rana na własną rękę:
Progesteron 16,86 ng/ml
B HCG 43671,00 mIU/ml
Beta wydaje się być bardzo ok, ale ten progesteron masakra z tego co Wy piszecie powinnam już dawno mieć jakiś wspomagacz.
Czy powinnam pojechać z tymi wynikami do szpitala? Lekarza dzisiaj nie uświadczę w mieścinie...
PS plamień nie miałam od początku, delikatne bóle podbrzusza skończyły się nie wiem - z 4-5d ni temu - od tego czasu nie mam. Ale mniejsze napięcie w piersiach, mdłości miałam może ze dwa dni takie prawdziwe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2017, 10:43
-
Agnieszkowa - no mógłby być większy ten progesteron, ale jak nie masz przy takim plamień nic to dobrze, a może trafiłaś na mniejszą wartość, to hormon wydzielany pulsacyjnie i za dwie godziny mógłby być całkiem inny poziom. W pierwszej ciąży nie badałam ani razu, plamień nie było oprócz krwawienia w 11tc. Gdybyś tylko zaczęła plamić to od razu na IP, a tak to spróbuj skonsultować sie z lekarzem, da ci Luteine lub Duphaston może niedużą dawkę skoro nie ma plamień a taki progesteron. Nie martw się na zapas ja w tej ciąży bóle jakieś to od 10tc miałam, mdłości delikatne id 8tc, tak samo z objawami ze strony piersi.12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jcqueline uspokoiłaś mnie trochę Kochana tak samo jak mój lekarz, który odpowiedział online:
Odpowiedź lekarza 21-08-2017
"Witam Panią ,
Wynik w normie nie budzi wątpliwości. Ponadto wskazać należy , że wg literatury przedmiotu , monitorowanie poziomu progesteronu oraz TBHCG w ciąży fizjologicznej nie znajduje uzasadnienia. Pozdrawiam"
czyli zatem wg Jego odpowiedzi nakręcamy się bezsensownie w wielu przypadkach....
dziwne... co lekarz to inne podejście. Ja szukałam takiego, który nie będzie własnie chciał mnie truć od razu chemią, to było przed ciążą... ale jak zaszłam zmieniło się od razu moje podejście - przez czytanie internetu.
No nic, chyba zaufam lekarzowi, jeśli ma być dobrze i mam urodzić zdrowe dziecko uda mi się to, tak jak babciom i prababciom, które rodziły dużo więcej dzieci niż standardowa parka, pracując ciężje niż my i nie robiąc tysiąca badań...z tymże... żyły w mniej zanieczyszczonym chemią środowisku, jadły zdrowiej.. aaaach milion wątpliwości na każdą tezę...
-
nick nieaktualny
-
Hej,czytam wasze posty I zalamana jestem,odebralam dzis swoj wynik progesteronu,jestem w 5 tyg i 2 dniu,normy w moim laboratorium dla 1 trym to 4,73-50,74 ng/mol moj wynik to 7,07.niby sie mieszcze ale to malo chyba.lekarz kazal brac luteine 2x1 dopochwowo 100 mg.
-
Ja wczoraj razem z betą miałam progesteron 30,900ng (27dzień cyklu) beta 347.41 mlU
Luteina dopochwowo 2x1, ale tylko w razie jakichś plamień. Plamienie miałam jednorazowe w 26dc Nawet na razie nie kazał wykupować receptyWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 14:04
-
A ja tydzień temu robiłam betę.
22.08 - 235 mIU
24.08 - 590 mIU
A progesteron jedynie - 22 ng
I wydaje mi się cholernie niski. Lekarz mówi,że jest ok.... ale jak poczytałam o nim opinie to ma rożne - czasami olewał dolegliwości pacjentek
I teraz nie wiem.. w piątek idę do niego i jeszcze do jednej babeczki. -
Ja dziś byłam na powtórce bety Czekam z niecierpliwością jaki przyrost.
Normy progesteronu do 12tyg to 9 - 47 ng/ml, więc jest ok u Ciebie
Ja mam gina prywatnie z polecenia od dobrej znajomej, którą prowadził od początku do końca. Mówiła, że człowiek Anioł. I rzeczywiście, byłam u niego w poniedziałek pierwszy raz i jestem zachwycona! Super człowiek, wszystko powie, wytłumaczy, o wszystko wypyta. Siedziałam u niego 40 minut. Samo usg dopochwowe robił mi chyba z 10 minut. Super, na prawdę. No i bardzo na plus jest to, że wizyty z dnia na dzieńWiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2017, 08:23
Marta Eni lubi tę wiadomość