X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr lekarz stwierdzil brak owulacji a mamy ciaze :)
Odpowiedz

lekarz stwierdzil brak owulacji a mamy ciaze :)

Oceń ten wątek:
  • zosia-ktosia Autorytet
    Postów: 3055 2513

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam wczoraj na monitoringu, diagnoza brak owulacji nie ma dominujacego pecherzyka.. endo 4mm co odpowiada 1 fazie. Bylam w 15dc, owulke mam zazwyczaj 14 a cykle 25 dniowe.. zobaczymy czy u mnie rzeczywiście jest brak owulacji.. aaa do tego dostalam zapalenia pęcherza.

    Anchu lubi tę wiadomość

    0b20b16b995f24a8cb229af77491f63c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2014, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam trochę inny przypadek. Może ktoś też miał podobny i coś podpowie? Na początku sierpnia poroniłam - ciąża biochemiczna. Od 23 do 26.08 miała krwawienie wywołane luteiną, aby mieć pewność, że wszystko samoistnie się "wyczyści". 2.09 byłam u lekarza i stwierdził, że będzie owulacja i to zaraz. Wczoraj trafiłam na SOR z podejrzeniem wyrostka robaczkowego. Przy okazji była konsultacja ginekologiczna i lekarz stwierdził, że rzeczywiście "coś" pękło, ale nie widzi ciałka żółtego, więc nie sądzi żeby to była owulacja tylko pusty torbiel i stąd ten ból podobny jak przy wyrostku... Spotkałyście się z czymś takim jak "pusta owulacja", czy brak owulacji mimo pęknięcia pęcherzyka?

  • Ross Znajoma
    Postów: 20 4

    Wysłany: 6 września 2014, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaszlam w ciaze w cyklu w ktorym wg gina nie mialam owulacji, jestem w 13tyg.

    Majka85 lubi tę wiadomość

    akeus65glbn43a50.png
  • Bambi85 Autorytet
    Postów: 2267 3171

    Wysłany: 12 września 2014, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze, ze takie niespodzianki sie zdarzają. Moja historia była taka, że na rutynowej kontrolnej wizycie gin zasiała we mnie niepokój, że połowa cyklu a tu nie widać żadnego dominującego pęcherzyka i w ogóle jajniki wyglądają jakoś dziwnie ( dotąd wszystko było ok). Zaczęliśmy sie starać o dziecko- dwa miesiące nic- ( niby nie długo ale razem z wieściami z tamtej wizyty hmmm niepokój zaczął narastać). Oznaczyłam sobie hormony - w sumie ok. Poszłam do innego gina- znowu to samo, brak przesłanek co do owulacji. Trzeci gin też potwierdził, że nic tam nie widac i że w ogóle jajnikiwyglądają jakby pęcherzyki nie pękały. Umówiłam sie, że zrobimy pelny monitoring w następnym cyklu, za nim wejdziemy ze stymulacją. Cykl mi się przedłużał i nie zdążyłam z monitoringiem bo gin wyjechał na urlop- to był lipiec, pomyslalam trudno, pójde w sierpniu.Znowu cykl mi się przedłużał, od niechcenia zrobiłam test ciążowy a tu dwie kreski :). Zaniast na monitoring poszłam na wizytę z powodu ciąży :))).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 18:19

    karmar, vercia lubią tę wiadomość

    ex2bj44j3vvmhqd0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2014, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i mam też odpowiedz :-) mam dwie kreski. Tylko żeby się utrzymało :-)

    justa1234, gorgeous, Fiszys lubią tę wiadomość

  • mallinka Autorytet
    Postów: 421 323

    Wysłany: 29 września 2014, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    super że znalazłam ten wątek :) w 15 dc wizyta u gin-endo w sprawie tarczycy a tu dowiaduje się ze cykl bez owulacji. Wykres wskazywał na owulacje, testy tez ciekawe co los przyniesie :)

    201602031762.png
    200602041778.png
  • mallinka Autorytet
    Postów: 421 323

    Wysłany: 29 września 2014, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    za tydzień się wszystko okaże :D

    201602031762.png
    200602041778.png
  • Eveline Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 13 lutego 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie, że znalazłam ten wątek:) ja również mam taki sam przypadek jak wy drogie koleżanki, robiłam 3 testy ciążowe - każdy wychodził negatywnie, 09 lutego byłam u ginekologa wykluczyła ciążę, powiedziała że pęcherzyk owulacyjny nie pękł, ale dla pewności kazała zrobić betę hcg - wynik z krwi wyszedł pozytywny, dla potwierdzenia zrobiłam dziś jeszcze raz betę i czekam na wynik. Dodam, że czuję się jak przy pierwszej ciąży z córką, jestem rozdrażniona, zmęczona i strasznie senna. Bardzo się boję, że to może być ciąża pozamaciczna.... mam nadzieję na dobre wieści, że to jednak będzie dzidziuś.

  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 13 lutego 2015, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 20:14

    Amelia San, gorgeous lubią tę wiadomość

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 28 lutego 2015, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej , Ja właśnie jestem przypadkiem takim jakie tu opisujecie ;)
    W tym cyklu nie brałam CLO bo byłam w Polsce u rodziny , odpuscilismy cykl całkowicie ale z ciekawosci poszłam do lekarza na mały monitoring , w 9 dc powiedziała , ze nici z tego cyklu , zeby naturalnie wystapila owulacja , ze bedzie bezowulacyjny cykl , wróciłam do domu do UK ;) dziś test zrobiłam okazało się , ze jestem w ciązy !!! Owulacja była po 20 dniu cyklu i o to bobasek zrobiony hehe <3

    justa1234 lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • kate...28 Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 11 marca 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny!
    Też należę do takiego przypadku. Zanim zaszłam w I ciąże chodziłam na monitoring (1 miesiąć strań), oczywiście nie było widać żadnego pęcherzyka dominującego....za 4 btyg. niespodzianka dwie kreseczki. jednak ciąża obumarła w 9 tyg. ale dziewczyny jesteśmy żywym przykładem na to, że sprzęt i lekarze mylą się i nie wiemy, co jest nam pisane...

  • *EwelkA* Znajoma
    Postów: 21 11

    Wysłany: 29 marca 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam! jestem świeżo po wizycie u Gin.
    Jestem w 17dc a lekarz powiedział że nie widzi ciałka żółtego co oznacza,że do owulacji w tym miesiącu mogło nie dojśc.
    Czekam na @!
    Bardzo cieszę się, że takie przypadki jak Wasze mają miejsce bo to pokazuje że natura płata figle i potrafi pozytywnie zaskoczyć :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2015, 21:38

    http://ovufriend.pl/graph/02699afad885890ce4da8654c13d12c3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2015, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *EwelkA* wrote:
    Witam! jestem świeżo po wizycie u Gin.
    Jestem w 17dc a lekarz powiedział że nie widzi ciałka żółtego co oznacza,że do owulacji w tym miesiącu mogło nie dojśc.
    Czekam na @!
    Bardzo cieszę się, że takie przypadki jak Wasze mają miejsce bo to pokazuje że natura płata figle i potrafi pozytywnie zaskoczyć :)


    Ja rownież miałam mieć bezowulacyjny. W urodziny męża całkiem "z głupa" zrobiłam test (z oczywistych powodów mieliśmy sie w tym dniu ostro zalkoholizowac) patrzę a tam II. Spadłam z krzesła:) niestety ciazy nie udało sie utrzymać ale to był zdecydowańie najpiękniejszy dzien w Naszym zyciu

  • *EwelkA* Znajoma
    Postów: 21 11

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia, wane żeby teraz wszystko było w porządkU ;) Trzym: kciuki.

    http://ovufriend.pl/graph/02699afad885890ce4da8654c13d12c3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *EwelkA* wrote:
    Asia, wane żeby teraz wszystko było w porządkU ;) Trzym: kciuki.


    Dziekie. Jestem dobrej myśli ze krotne zaciaze:)

  • Maj Koleżanka
    Postów: 157 10

    Wysłany: 31 marca 2015, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie było dokładnie tak samo .. brak owulacji i zero szans na zapłodnienie w tym cyklu a tu proszę .. benc ciąża jak malowana :))

    Zaczynamy starania o 2 dzieciątko
  • *EwelkA* Znajoma
    Postów: 21 11

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Zbadalam Progesteron w 21 dc i wynik 69,53 nmol/l. Nie znam się tak bardzo ale chyba lekarz się pomylił i owulacja byla... Norma to 5,3-86. Jeżeli któraś potrafi interpretować wyniki proszę o pomoc :D

    http://ovufriend.pl/graph/02699afad885890ce4da8654c13d12c3
  • karmar Autorytet
    Postów: 275 203

    Wysłany: 2 kwietnia 2015, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja historia jest trochę inna,ponieważ owulację jako taką miałam,ale lekarzowi nie podobało się moje endometrium i TSH. Powiedział,że z takimi wynikami to ciąża niemożliwa. Dwa tygodnie później okres nie przyszedł,a test pokazał drugą kreskę :)

    age.png

    age.png

    age.png
  • *EwelkA* Znajoma
    Postów: 21 11

    Wysłany: 8 kwietnia 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drugi dzień opóźnia mi się @ - zobaczymy co to będzie..

    http://ovufriend.pl/graph/02699afad885890ce4da8654c13d12c3
  • *EwelkA* Znajoma
    Postów: 21 11

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    II KRECHY :) YUPIiiiii!!!!!!! Tak wiec lekarz nie zawsze wszystko potrafi przewidzieć....

    Erl, karmar, Foto_Anna, czarna87, kark, JennyXS lubią tę wiadomość

    http://ovufriend.pl/graph/02699afad885890ce4da8654c13d12c3
1 2 3 4
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ