LIPCOWE niespodzianki:)
-
WIADOMOŚĆ
-
A u nas z prezentami to jestem średnio zadowolona. Dostał 3 komplety klocków a już dwa komplety dostał na dzień dziecka więc moglibyśmy otwierać przedszkole
Od chrzestnej dostał taki samochód w który dziecko wsiada a rodzic z tyłu prowadzi za taką rączkę i potem tą rączkę mozna odpiąć i dziecko samo jeździ i odpycha się nóżkami. Szczerze to tą samą funkcję pełni rowerek który ma od wiosny i ten samochodzik to taki kolejny grat a za chwilę się przeprowadzamy z domu do mieszkania i staram się już powoli ograniczac takie gabaryty. No ale prezent to prezent. Niech będzie. Oprócz tego jeszcze książeczki, pluszak i książka, kilka małych samochodów i wielki metrowy miś
Co do odpieluchowania to nawet jeszcze o tym nie myślę. Najwcześniej w przyszłe lato ale to też bez spiny. Mam sąsiadkę która chciała odpieluchowac synka gdy tylko skończył dwa latka (w czerwcu 2018) i tak mu zjechała psychikę że młody płakał i nie chciał robić kupy. W sumie dopiero teraz (a skończył w czerwcu 3lata) zaczyna chodzić bez pampersa ale na noc jeszcze ma zakładany. Także moje zdanie jest takie aby nic na siłę a na pewno nie wolno dziecka pospieszać ani siłą czy nagrodami/karami wymuszać sikanie do nocnika.
Gratuluje pierwszych kroczków, mój jeszcze nie chodzi. Na razie tylko w łóżeczku przytrzymując się barierek albo staje przy meblach. Myślę że dobry miesiąc mu to jeszcze zajmie.
A zdjęcia z roczku będą dopiero na weekendzie bo mam na lustrzance i mąż musi zgrać a nie ma teraz czasu.
Pozdrawiamy z Jasiem
-
My jeszcze nie mamy nocnika hihi może kupię żeby się oswoil
Też jeszcze nie chodzimy tylko przy łóżku i kolo mebli ale też nie jakoś specjalnie, narwany trochę jest i wywinie predzej orła jak pójdzie hihi
Za to na czworkach biega a jak jeszcze ktoś to goni to tak leci że aż się rozjezdza
Ja nie wiem co mam mówić z tymi prezentami. On się niczym nie bawi co jego, idzie do pokoju brata i tam robi sobie imprezke jego to nudaaaa
Napewno chce drewniane klocki, rodzice mają kupić wozek parasolke do auta żebyśmy mieli na wakacje i tyle. Nie mam pomysłu
Daliście dzieciom skosztować tortu? -
Moim marzeniem jest krzesełko do roweru. Takie coś się przypina na bagażnik roweru dorosłego. Czytalam sporo na ten temat i najbardziej polecana jest firma hamax i model siesta. Niestety Jasiu nie dostal żadnych prezentów w formie banknotu ale i tak zakupię mu ten fotelik i będzie pomykał z mamą na rowerze. I będzie korzyść i dla dziecka i dla mnie
-
Hej,
Dzięki Kapeluszu za info
A co tych przyczepek to ja nie jestem przekonana, balabym się że jakiś kierowca nie zauważy że wiozę za sobą przyczepkę i wiedzie w dziecko plus jeśli Jasiek nie lubi jeździć samochodem to obstawiam że taką przyczepką też raczej nie będzie chciał. -
Też nie jestem przekonana do takiej przyczepki, jakoś byłabym się o młodego chociażby pod tym względem co Bejb pisze. No i drogie to od groma Bejb, doczytałam dokładnie się w temacie krzesłka na rower, można od 1.5 roku, czyli już niedługo, ale jeszcze trochę a co u Magii? Halo Magia jakoś mało nas tu zostało Nam jeszcze trochę do urodzin brakuje, ale młody już dostał prezent od mojej cioci - samochód taki w 3w1, na początek się go w nim wozi, potem może sam się nóżkami oddychać, fajna sprawa. Teraz myślę nad tortem, bo przez tą skaze to wiele ciast odpada
bejb lubi tę wiadomość
-
My już jutro
Wczoraj dostaliśmy wózeczek a reszta pierdół pewnie w sobotę
My torcik będziemy mieć owocowy, robi nam znajoma więc będzie bez "dodatków" także myślę, że dam mu troszkę zjeść
Kapelusz zgłoś w cukierni alergie to zapewne coś wymyślą
Chcę też iść mu kupić buciki bo przy meblach chodzi już dużo więcej więc może niebawem pójdzie sam a i na placu zabaw to jakaś ochronka dla stópek.
Dziewczyny ja nie wiem czy on ma skok czy jaki kij ale rzuca się po łóżku od 3 dni strasznie, śpi w takich pozycjach że jak patrze na niego to mnie boli
Budzi się co chwile ale nawet nie na pierś bo je tylko raz góra dwa i to kilka łyków.
A zmiana pampersa to masakra, za każdym razem wrzask taki jakby go ze skóry obdzierali
Zęby dalej się nie przebiły. -
Tripi ja myślę że to zęby. A jakie u Was teraz na tapecie? P
Bo ponoć trójki i czwórki najgorsze.
Co stosujesz na ząbkowanie? Ja z początku smarowalam anaftin baby ale teraz przy tych większych zębach już psikam dentosept mini jak widzę że go bardzo boli. -
Noc najgorsza z najgorszych myślałam że na pogotowie pojedziemy. Nigdy nie widzialam takiej furii u niego, nawet na raczki nie chciał ani piersi. Dalam w nocy paracetamol to zasnal na kilka godzin a od 5 pobudka a teraz jakby nigdy nic
Smarujemy mu Dentinox N on jest z lidokainą, a co wychodzi to nie wiem, mamy 4 zęby u góry i dwa na dole, możliwe ze dolne dwójki lub czwórki.
Ehh najpierw pół roku kolki a teraz 2 lata zęby -
Tripi na pocieszenie Ci powiem, że u nas to samo, jak zęby idą to jest istna masakra, ani na ręce ani nic nie pomaga, też daje przeciwbóle już wtedy to na kilka godzin zasnie chociaz. Ze też zazwyczaj te zęby w nocy najmocniej się dają we znaki Co tu się dziwić, jak mi ósemka wychodziła to sama po ścianach chodziłam z bolu. Co o zmiany pampersa to jest armagedon, żeby go przebrać, szkoda że te pieluchy majtki takie drogie. Kurde nie bardzo wiem jakie mu już pampersy kupić, bo na oryginalne jest uczulony a Dada coś pokombinowała w składzie i zaczęły się robić odparzenia, mimo że dosyć czesto mu zmieniam.
-
A probowałaś Lidlowych lupilu? Są podobne do dady. Ja ostatnio kupiłam w sieci Netto pampersy Tibelly i jestem zachwycona nawet rozmiar 4 ma wskaźnik moczu i mięciutkie sa.
Co do Dady wypuściła serię chusteczek z 99% samej wody
Wg to rośnie mi mięsożerca jak mu daje ziemniaczka to paluchem na mięso pokazuje
A tak z innej beczki Macie jakieś sprawdzone przepisy na przekąski ? Coś by trzeba było ogarnać -
hej dawno mnie tu nie było bo praca Czas jakoś dziwnie przyspieszył, ledwo zaczęłam a już 2 tygodnie przemknęły. U nas też idą zęby (dwójka na dole - już się przebiła, druga rośnie razem z 2 dolnymi czwórkami) Mały budzi się co chwilę, daję mu pierś ale po chwili powtórka z rozrywki, przy jednoczesnym rannym szykowaniu się do pracy zaczyna być to męczące.
Co do pieluch Nadal polecam wielorazowe, nic nie oparza, pupa piękna, a pieluchy zachwycają wszystkich na placach zabawch itd i w dodatku oszczędność na ciuchach bo ubieram koszulkę i pieluchę i tyle
A same pieluchy ekologiczne, ekonomiczne i zdrowe.
Ps. wiecie że pampersy są zdrowe dopóki są suche? po kontakcie z moczem dziecka, z całej chemii która jest w absorbentach różnego typu, wydziela się ta chemia wprost w narządy intymne dzieciaków.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2019, 13:53
Starszak 04.01.2014
Dzidziuś 06.07.2018 -
Jestem dziewczyny, jestem... tylko troche zabiegana. U nas roczek byl rodzinny I z prezentow zabawkowych to Julka dostala pchacz w formie wozka dla lalki, gigantycznego misia I sowe interaktywna. Jak ten czas szybko minal...
Za miesiac wracam do pracy... troche sie boje rozłaki. Niby luz, a jednak to 10h bez mamy... A Wy narazie zostajecie z dzieciaczkami?
Co do wariactwa z dziecmi...to owszem, przezywam to samo co Wy, placze, marudzenie, wsciekanie sie... ale nic mi tak nie ciazy jak usypianie wieczorne małej...doszlo do tego ze 2h ja usypiam na mnie, na rekach, chodzac, bujajac itd...inaczej drze sie na caly blok, pręzy sie I przewala po calym lozku... czy dla Was wieczorne usypianie to tez taka dluga I ciezka sprawa?
Co do postępow to Jula tez jeszcze nie chodzi, robi sama 2-3kroki max, ale raczej popyla na czworakach I stojac przy meblach. Wydaje mi sie ze to jeszcze potrwa u nas zanim pojdzie... Obserwuje natomiast duzy skok w rozwoju reakcji interpersonalnych, gestach, dzwiekach I slowach. Mowi fajnie: mama, tata, lala, jajo, nie, taa, fa-fa (tak robi kaczka), meeee I beeee (zamiennie na owieczke), pokazuje na niektore przedmioty np. jak pytam "gdzie jest lampka, czy piesek", robi papa... I przutula sie I daje buzi jak poprosze hihihihihi
Ogolnie jest super. Tylko z brzuszkiem mamy ciagle problemy. Robi 5-6 kupek dziennie I to raczej luznych... w przychodni to gadaja zawsze, ze od zebow, ze infekcja moze, ze po szczepionce itd... a dla mnie to nie jest do konca ok, ze dziecko robi 6 kupek dziennie od 2 miesiecy... wybieram sie do innego lekarza...poprostu sie martwie... zwlaszcza ze ona chuda strasznie, malo przybiera, wazy 8600 majac rok
Magia -
Tripi, moja siada w w - fizjo powiedzial zeby przy poprawianiu jej nozek mowic "wyprostuj nozki" I teraz sama prostuje jak powiem. Nauczyla sie.
Z fotelikow mam dwa:
Tez maxi cosi Tobi - polecam, wg mnie super wygodny, wysoki ze dziecko wszystko widzi I mnie plecy nie bola przy wsiadaniu malej, lekki I fajny I ma wysokie oceny w testach. Kupilam w necie bez mierzenia
Drugi to uzywany Romer - niby super, a mnie strasznie wkurza. Ciezki, ciezko sie montuje, ciagle sie styropiany lamia w ochraniaczach, a nowe kosztuja sporo. Takze dla mnie taki se
Magia -
Hej hej my po imprezowym weekendzie
Dostaliśmy drewniane placuszki, szczeniaczka, taki pchacz zbierający piłeczki i trochę zielonych
Magia u nas tez ok 4 kupek na dobre, zazwyczaj robi po głównych posiłkach. Ale nie luźne a raczej w formie plasteliny. Wydaje mi się że on robi na raty.
Są u was jakieś inne brzuszkowe objawy oprócz tych kup?
Też mowie przy poprawianiu bo tak kazali ale zauważyłam że nawet jak tak siadzie to sam zaraz prostuje nóżki
M&M'K szacun za wielorazowe ja sobie nawet nie umie jakos tego wyobrazić a co dopiero zrealizowac -
Hej hej my po imprezowym weekendzie
Dostaliśmy drewniane placuszki, szczeniaczka, taki pchacz zbierający piłeczki i trochę zielonych
Magia u nas tez ok 4 kupek na dobre, zazwyczaj robi po głównych posiłkach. Ale nie luźne a raczej w formie plasteliny. Wydaje mi się że on robi na raty.
Są u was jakieś inne brzuszkowe objawy oprócz tych kup?
Też mowie przy poprawianiu bo tak kazali ale zauważyłam że nawet jak tak siadzie to sam zaraz prostuje nóżki
M&M'K szacun za wielorazowe ja sobie nawet nie umie jakos tego wyobrazić a co dopiero zrealizowac -
Tripi, innych obiawow brzuszkowych nie widzę... tylko ilosc kupek I to ze nie sa "ładne" hehe - luzne, z kawalkami niestrawionego jedzenia, czesto zielone (niby przy mm moga byc zielone... ale skad mam wiedziec od czego one akurat sa).. eh... karmie mloda teraz tak jakby miala pol roku, zeby pokolei zobaczyc czy cos nie szkodzi
Magia -
Hmm u nas tez czasem są kawałki jedzenia, w sumie to prawie zawsze hehe ale zauważyłam że on zupki itp łyka nie gryząc. Chlebek i to co w raczce ladnie gryzie ale to co na łyżce łyka . Myślałam że to od tego. Popytam pediatry bo teraz troche mnie zaniepokoilas
-
Tripi wrote:M&M'K szacun za wielorazowe ja sobie nawet nie umie jakos tego wyobrazić a co dopiero zrealizowac
Tripi - to tylko strasznie brzmi a tak to nie ma jakoś wiele dodatkowej pracy, pranie i tak mam cały czas bo to pościel, to ręczniki, to ubrania więc jedno w tą czy w tą mi takiej różnicy nie robi, suszarka mi suszy większość rzeczy a składanie to taki relaks na wieczór
Za to pupa piękna, kolorowa i nie śmierdzi chemią
No i u nas na szczęscie kupa jedna dziennie i to na nocnik w większości Więcej idzie tylko przy zębach i wtedy faktycznie widać zależność.Starszak 04.01.2014
Dzidziuś 06.07.2018