LIPCOWE niespodzianki:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cieszę się, że się Wam podoba. Bejb podpowiem Ci tylko, że my sami malowalismy, bo z reguły są białe albo drewniane. Kupujesz farbę dla dzieci i masz kolor jaki Ci się marzy Tripi moj też chrumka z nosa w nocy, ale gluty obstawiam przez zęby, bo też innych objawów brak. A to coś u ciebie w gardle to może migdalek zapchany?
bejb lubi tę wiadomość
-
Nic się nie wyklulo to chyba nie powinno
Za to mnie gardło strasznie boli, nos zawalony albo tak coś pyli i stąd te objawy u nas albo dzieciaki sprzedały matce chorobę a im przeszło i dobrze ja sobie dam radę
Dzis jedziemy. Trzymajcie za nas kciuki bo mały najdłużej jechał godzine A dziś czeka nas ok 6 godzinna wyprawa
Czym zajac go w aucie? Macie jakies sprawdzone sposoby? -
U mnie najlepiej sprawdził się moj portfel :p wyjmował z przegródek karty, karteczki, ja wkladałam i tak w kółko nie obyło się też bez bajek, jak już nie działały klocki, i inne zabawki. U nas też nie jeździł dłużej niż godzinę, ale okazało się że nie taki diabeł straszny. Wiadomo po 2 godz trzeba przerwę zrobić.
-
Tripi i jak poszło?
Ja niestety nie mam sprawdzonych sposobów, ja zazwyczaj siedzę z Małym z tyłu i kombinuję- książeczki, jakieś zabawki pluszowe, gryzaki, piosenki dla dzieci, jakieś wierszyki, wyliczanki, akuku itp. ale ile można? Przecież nie będziesz przez 6h miała 100% skupionej uwagi na dziecku. Mam nadzieję że nie było źle i daliście radę -
Nie było źle a dobrze wcale haha
Ogólnie zasnal ale obudził się w pierwszym lepszym korku oczywiście niedospany..No i się zaczęło
Ale po około 3 godzinach padł o spał do końca na szczęście.
Duzo pomogło śpiewanie nie wiem czy tak fałszuje i byl zaciekawiony czy mu sie podobało
Chrumka dalej ale nic sie nie wyklulo na razie, wydaje mi sie ze to jakaś lekka wirusowka bo mnie boli gardlo A starszemu leci z nosa.. Oby tylko tak zostało.
Pogode mamy średnią, ja z natury straszny zmarzluch także ten haha od wody ciągnie i siedzę w sweterkubejb lubi tę wiadomość
-
Kapeluszu super łóżeczko i pokoik w ogóle Te góry i lamy Takie łóżka domki to ostatnio hicior bo każde dziecko chce takie mieć U nas na razie jeszcze łóżko turystyczne, pewnie dopiero za ok rok zmienimy i wyniesiemy je z naszej sypialni.
Tripi oby pogoda się udała i te katary żeby szybko od Was uciekły. My jedziemy za tydzień, ale w związku z tym że podróż ok 7-8 h to postanowiliśmy jechać w nocy (zwykle nad morze tak jeździmy). Pewnie koło 20 pójdziemy spać, o 2 pobudka i jazda Wtedy jest szansa że dzieci nas nie zakrzyczą w samochodzie ;P
A od września żłobek to mnie przeraża ...Starszak 04.01.2014
Dzidziuś 06.07.2018 -
M&M'K u nas też od września żłobek Twój idzie na 8 godz od razu? Ja swojego chyba będę przez pierwsze dwa tyg puszczac na kilka godzin żeby się zaklimatyzował. Czy jakieś sposoby na podniesienie odporności macie, żeby trochę choć uniknąć częstego chorowania? Tripi jak tam na wczasach?
-
Kapeluszu, pulmnolog zalecila nam grote solna raz w tygodniu i myślę nad syropem Immunotrofina. Słyszeliście coś?
Starszy bierze Imupret czy jakoś tak i odpukac raz skonczylo się tylko 3dniowym katarem. Teraz robimy przerwę i za 3 tyg startujemy na nowo z tym lekiem.
A tak poza tym sposób taki że ma się wuchorowac bo tak buduje odporność. Ciagle to słyszę hehe
Stwierdzam że wakacje z roczniakiem to ch*j nie wakacje i szczerze czekam na powrót do domu jeszcze gdyby było fajnie ciepło to basenik i z glowy, ale ta pogoda taka w kratkę,jak święci to nie do wytrzymania ale jak zajdzie to zimno tak że się okrywamyWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2019, 16:15
-
Kochana ja mieszkam na Warmii to grote solna mogę najwyżej na patelni w kuchni zrobić :p ale o syropie poczytam. Wogole urlop z dziećmi to nie to samo już, sami troche z tęsknota wspomnieliśmy wyjazdy nad morze gdzie o 23 szliśmy z butelka wina leżeć na kocu i słychać szumu fal lub klubowych dźwięków z plażowej dyskoteki
bejb lubi tę wiadomość
-
Poczytaj może są gdzieś w twojej okolicy takie groty, u mnie jest na pobliskiej pływalni
Do zoo wybieramy się jak wrócimy, kolo nas jest niezle A w tym roku jeszcze nie byliśmy
Za rok jadę z teściową na wakacje, jak i tak mam być wkurzona to ona mi dziećmi się przynajmniej zajmie a może se starym gdzieś wyskoczymy np do Lidla bez pośpiechubejb, Czerwony Kapelusz lubią tę wiadomość
-
My się nie zaszczepilismy, booo brakło szczepionek mamy na wtorek.
Dzis idziemy do fizjo, muszę poprosic o opinię dla neurochirurga, że wszystko ok. Antek dalej sam nie chodzi a odniosłam wrażenie że to będzie wyznacznikiem we wrześniu co z ta tomografia.
Podałam wczoraj ta immunotrofine. Zobaczymy czy będą efekty. Wrzesien tuż tuż;(