Objawy ciąży - 5 tyg. i 1 dzień
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej ostatni okres miałam 5 marca, 30 kwietnia miałam betę 123,8 a na teście widoczną tylko pod pewnym kątem drugą kreseczkę. 7 kwietnia na teście była już widoczna, ale nie mocno czerwona druga kreseczka. Mój lekarz kazał mi przyjść we wtorek (powiedział, że już powinno być coś widać na USG), ale szczerze mówiąc mam wątpliwości... boję się, bo w ostatniej ciąży byłam wcześniej i się stresowałam, bo od samego początku był coś nie tak... i poroniłam... obiecałam sobie wtedy, że jak zajdę w kolejną ciążę to pójdę dopiero wtedy, jak już będzie można zobaczyć serce (które wtedy się nie doczekałam), bo nie chcę przechodzić tego samego stresu, co wtedy...
Strasznie nerwowe są te początki... dopatruje się wszystkiego, co mogłoby wskazywać na to, że coś jest nie tak (tak, wiem, że nie powinnam, ale nie da się inaczej...). Z objawów mam tylko powiększone piersi i wrażliwe sutki, uderzenia gorąca, pryszcze( a w życiu nie miałam!) no i od dwóch dni mdłośći, jak tylko coś zjem. Mimo wszystko jakoś się niepokoję...
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 20:27
-
nick nieaktualny
-
Madzia890722 jesteś :*. Objawy mam bardzo podobne do Twoich tylko jeszcze strasznie spać mi się chce w ciągu dnia, więc po tyrze obowiązkowo drzemka . Wszystko będzie dobrze, musi być. Jesteśmy w podobnym "stanie" i ja byłam dzisiaj u lekarza i było już widać pęcherzyk - 10 mm szczęścia! Ty masz na wtorek - to prawie tydzień później. Ja bym poszła, bardziej bym się martwiła, gdybym dzisiaj nie miała wizyty, niż że poszłam i się okazało że mam torbiel. Przynajmniej teraz wiem że muszę jeszcze bardziej uważać, a tak - kto wie, może zdarzyłoby się, że dźwignęłabym coś cięższego niż powinnam?
Trzymaj się -
nick nieaktualnyMadzia wyluzuj:) zartuje:) wiem,ze się nie da,bo tez straciłam ciaze i od samego poczatku sie boje...wszystkiego...i tez doszukuje sie niepokojących objawów...
Wiem,ze nie powinnam -tak samo jak Ty,ale to jest silniejsze..nie da się inaczej..
Trzymam kciuki za wtorkowa wizyte,chociaż to będzie 5t5d,to moze nie byc jeszcze serduszka... -
nick nieaktualnyCherry- to bedziemy się wspierać!!! + też mi się chce spać ciągle, a dziś to nie umiem nic zjeść, bo mam wstręt do wszystkiego o czym tylko pomyślę
Dddodiii - też myślę, że serduszka nie zobaczę jeszcze, noc nic, czas pokaże
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 23:09
cherry_lady lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Madzia890722 wrote:Cherry- to bedziemy się wspierać!!! + też mi się chce spać ciągle, a dziś to nie umiem nic zjeść, bo mam wstręt do wszystkiego o czym tylko pomyślę
To się rozkręca Ja do dzisiaj nie miałam żadnych mdłości, mogłam jeść wszystko bez problemu, aż do dzisiejszego śniadania... jak ugryzłam drugą kromkę to już nie mogłam jej przełknąć...
-
nick nieaktualnyto tak jak ja na początku nie miałam apetytu w ogóle jedzenie w siebie wmuszałam, teraz jest już normalnie, a poza tym że cały dzień bym przespała i latam do kibelka to nie czuje się że jestem w ciąży. No i jest jeszcze jedno przed ciążą podjadałam słodycze chipsy a teraz batony, cukierki, chipsy mogą nie istnieć!!!
Pomijając większe piersi i masę żyłek na ciele
cherry_lady po tej miksturze wszystko jest jak dawniej a czasami nawet pogoni o 5 rano hihiWiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 11:01
cherry_lady lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny