X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Paniczny strach na poczatku ciazy
Odpowiedz

Paniczny strach na poczatku ciazy

Oceń ten wątek:
  • Kinga28 Ekspertka
    Postów: 155 64

    Wysłany: 22 kwietnia 2020, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro już wizyta, generalnie szybko zleciało. Dowiedziałam się prawie 2 tyg temu i najbardziej dluzylo sie od wtorku :) jutro ledwo wysiedze do 16

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2020, 18:22

  • kar_oliv Autorytet
    Postów: 1640 3105

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga28 jak wizyta? 😊

    atdcgu1rjappkskg.png
  • Pelusiak93 Debiutantka
    Postów: 7 3

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak u Was z brzuszkami, widać już coś? Ja właśnie zaczęłam 9 tydzień i kurcze od jakiś dwóch dni mam juz delikatnie widoczny brzuszek, wiadomo jak sobie pojem to jest większy ale rano też jest i nie mogę go wciągać 🤣 zaparć też jakiś wielkich nie mam. Ciekawa jestem jak to jest u Was :)

    violetwoman lubi tę wiadomość

  • Aguska Koleżanka
    Postów: 52 12

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga właśnie jak wizyta Twoja? :)

    Hmm u mnie jakoś tak delikatniejsze objawy się zrobiły. Tzn. piersi bolą nadal ale zamiast mdłości takich częstych pojawia się rzadkie. Za to częściej ciągnie mnie w podbrzuszu.
    W sumie kończę 8 tydzień.. i rzeczywiście jakaś malusieńka kulka pod brzuchem się robi :) ale właśnie nie wiem czy to nie kwestia jedzenia - pilnuje co prawda dalej diety 😏😏
    Zaparcia mam - mimo, że spożywam otręby, siemię lniane, dużo płynów ale coś mi to nie pomaga 🤷
    No i jeszcze jeden "problem" mam budzę się w nocy i nie mogę zasnąć. Ponoć to normalne ale któż to wie 🤔
    Zostało mi półtora tygodnia do wizyty ale troszkę boje się tego, że skoro tak mi się zmniejszyły objawy to czy nie jest to coś złego.. chociaż myśli mam pozytywne i wierzę, że będzie dobrze. ♥️♥️

    violetwoman lubi tę wiadomość

  • Kinga28 Ekspertka
    Postów: 155 64

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny❤❤❤ lekarz powiedział że narazie wszytsko jest dobrze :) ciaza jest młodsza, wg usg 5+6 ale jest zarodek z bijacym serduszkiem 😊 kolejna wizyta za 2 tygodnie

    Kropkaa87, kar_oliv, Aguska, Natulaa, violetwoman, Mamba91 lubią tę wiadomość

  • Natulaa Ekspertka
    Postów: 162 129

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny 😊 Pozwolę sobie dołączyć do waszej grupy 😁😊 Aktualnie według moich wyliczeń jestem w 5t+2 😊 Pierwszy test zrobiłam 16.04, który pokazał 2 kreseczki, później 18.04 zrobiłam jeszcze drugi test dla pewności i też były 2 kreseczki 😊 We wtorek byłam u ginekologa, ponieważ miałam umówioną u niego wizytę już od 3 tygodni bo wcześniej zmagałam się z infekcją i to była wizyta kontrolna. Przy okazji powiedziałam mu o teście, wykonał mi USG, ale wiadomo jeszcze nic nie było zbytnio widać bo za wcześnie było. Teraz kolejną wizytę mam 5 maja i mam nadzieję, że będzie ok. Piersi bolą mnie znacznie mniej niż na samym początku kiedy wykonywałam pierwszy test, teraz jedynie lekko przy dotyku, a wcześniej bolały okropnie, że nawet spać nie mogłam dlatego zaczynam się trochę stresować dlaczego tak jest. Ostatnie 2 noce przespałam okropnie, co chwilę się budziłam, dopadły mnie jakieś nocne poty, budzę się po prostu cała mokra i nie wiem czy to jest normalne. Temperatura jest na poziome 36,9-37,2. Brzuch pobolewa tylko czasami, żadnych mdłości nie mam. To jest moja pierwsza ciąża, staraliśmy się z narzeczonym może nie jakoś długo bo 5 miesięcy, ale i tak przez te miesiące troszkę stresu było. Teraz stresuję się okropnie czy na pewno jest w porządku. Jeszcze gin mnie nastraszył, że ciążą tego jeszcze nazwać nie można i może być tak, że się nie rozwinie itd. Wcale mnie to nie pocieszyło 😔

    violetwoman lubi tę wiadomość

  • violetwoman Koleżanka
    Postów: 93 14

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natulaa wrote:
    Cześć dziewczyny 😊 Pozwolę sobie dołączyć do waszej grupy 😁😊 Aktualnie według moich wyliczeń jestem w 5t+2 😊 Pierwszy test zrobiłam 16.04, który pokazał 2 kreseczki, później 18.04 zrobiłam jeszcze drugi test dla pewności i też były 2 kreseczki 😊 We wtorek byłam u ginekologa, ponieważ miałam umówioną u niego wizytę już od 3 tygodni bo wcześniej zmagałam się z infekcją i to była wizyta kontrolna. Przy okazji powiedziałam mu o teście, wykonał mi USG, ale wiadomo jeszcze nic nie było zbytnio widać bo za wcześnie było. Teraz kolejną wizytę mam 5 maja i mam nadzieję, że będzie ok. Piersi bolą mnie znacznie mniej niż na samym początku kiedy wykonywałam pierwszy test, teraz jedynie lekko przy dotyku, a wcześniej bolały okropnie, że nawet spać nie mogłam dlatego zaczynam się trochę stresować dlaczego tak jest. Ostatnie 2 noce przespałam okropnie, co chwilę się budziłam, dopadły mnie jakieś nocne poty, budzę się po prostu cała mokra i nie wiem czy to jest normalne. Temperatura jest na poziome 36,9-37,2. Brzuch pobolewa tylko czasami, żadnych mdłości nie mam. To jest moja pierwsza ciąża, staraliśmy się z narzeczonym może nie jakoś długo bo 5 miesięcy, ale i tak przez te miesiące troszkę stresu było. Teraz stresuję się okropnie czy na pewno jest w porządku. Jeszcze gin mnie nastraszył, że ciążą tego jeszcze nazwać nie można i może być tak, że się nie rozwinie itd. Wcale mnie to nie pocieszyło 😔


    Kochana gratulacje!

    Też mam 1 usg 5 Maja (wtedy już zacznę 9 tydzień). Też mam tak że jeśli chodzi o objawy to mocno osłabły, ale u mnie w rodzinie każdy tak miał I moja mama wszystkie trzy ciąże przechodziła lekko więc trzymam się myśli że i ja tak mam. Z piersiami to dużo osób ma tak że albo wcale nie bolą, albo bolą trochę i znów przestają, także nie sugeruj się tym. Tempke masz super, ja kupiłam sobie na Amazon za 5f 20 testów ciążowych i żeby mieć pewność że z hormonami jest ok robię sobie trey co jakiś czas i jak widzę dwie grube kreski mocne to się uspokajam (taki mój sposób na zmartwienia bo na 1 usg czekam dłuuugo) jak nie masz krwawień, i bardzo mocnych boli brzucha to trzeba być dobrej myśli i cieszyć się :-* do 5 maja juz szybko teraz zleci, jestem pewna że wszystko jest ok ♥️❤️🤗

    Natulaa lubi tę wiadomość

    🤰🏻♥️👰
  • Aguska Koleżanka
    Postów: 52 12

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga28 wrote:
    Dziewczyny❤❤❤ lekarz powiedział że narazie wszytsko jest dobrze :) ciaza jest młodsza, wg usg 5+6 ale jest zarodek z bijacym serduszkiem 😊 kolejna wizyta za 2 tygodnie


    Świetnie bardzo dobre informacje!!! :)♥️♥️
    To serduszko to najlepsze co można ujrzec ♥️♥️

    Violetwoman - witamy!!! Gratulujemy!!!

    Chyba większość z nas ma właśnie obawy związane z raz mocniejszymi a raz słabszymi objawami ale tego chyba się nie przeskoczy, trzeba być dobrej myśli.

    To ja mam wizytę 4 maja - także będziemy miały co opowiadać po weekendzie majowym 😁😁

    Natulaa, violetwoman lubią tę wiadomość

  • Natulaa Ekspertka
    Postów: 162 129

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    violetwoman wrote:
    Kochana gratulacje!

    Też mam 1 usg 5 Maja (wtedy już zacznę 9 tydzień). Też mam tak że jeśli chodzi o objawy to mocno osłabły, ale u mnie w rodzinie każdy tak miał I moja mama wszystkie trzy ciąże przechodziła lekko więc trzymam się myśli że i ja tak mam. Z piersiami to dużo osób ma tak że albo wcale nie bolą, albo bolą trochę i znów przestają, także nie sugeruj się tym. Tempke masz super, ja kupiłam sobie na Amazon za 5f 20 testów ciążowych i żeby mieć pewność że z hormonami jest ok robię sobie trey co jakiś czas i jak widzę dwie grube kreski mocne to się uspokajam (taki mój sposób na zmartwienia bo na 1 usg czekam dłuuugo) jak nie masz krwawień, i bardzo mocnych boli brzucha to trzeba być dobrej myśli i cieszyć się :-* do 5 maja juz szybko teraz zleci, jestem pewna że wszystko jest ok ♥️❤️🤗
    Dziękuję kochana za słowa otuchy ❤️ Staram się zająć myśli czymś innym niż tym, że coś złego może się stać, ale niestety często takie myśli przychodzą. Chyba tak już jest niestety kiedy jest się przyszłą mamą i za wszelką cenę chce się chronić swoje maleństwo nawet jak jest jeszcze małą kropeczką ❤️ Trzeba jakoś wytrwać do tego 5 maja ❤️ Trzymam za nas wszystkie kciuki, żeby było dobrze ☘️

    violetwoman lubi tę wiadomość

  • violetwoman Koleżanka
    Postów: 93 14

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie będzie co opowiadać :-)
    Wszystko będzie dobrze! :-)

    🤰🏻♥️👰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi objawami zauwazylam ze sam początek najgorszy Jest, bo wszystko miałam a teraz na spokojnie delikatnie do zniesienia. Jestem teraz w 7tc i biorąc nawet proga(dostałam od lekarza na wszelki wypadek) objawy nie są mocniejsze. Teraz cytologia się wystraszyłam bo krwawiłam u lekarza (ostrzegał ze będzie do 3dni) a później plamienie do dzisiaj rana miałam takie małe ale widoczne. Wizyta dopiero pod koniec maja i badania prenatalne mnie czekają. Także miesiąc znowu stres :)

  • Natulaa Ekspertka
    Postów: 162 129

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najgorsze jest zawsze to czekanie niestety 😔 Kropkaa87 miesiąc to całkiem długo, ale mam nadzieję, że ten czas Ci szybko minie i żeby stresu było jak najmniej 🤗

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 15:16

    Kropkaa87 lubi tę wiadomość

  • tvisha Przyjaciółka
    Postów: 234 50

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis tez po 1 wizycie, ale jest tylko mały pęcherzyk, za wczesnie na inne atrakcje;)
    5 maja kontrola i mam nadzieje, ze cos wiecej zobacze;)
    Dzis z mezem stwierdziliśmy, ze po tych 4 latach niepowodzeń i 14 latach razem bez ciazy, ostatnie wydarzenia to jakaś abstrakcja😂

    starania od 2016
    pcos, endo I st, lewy jajowód "upośledzony"
    stymulacje 2017-2019
    2019 -żpn,zabieg,
    2020- 7 tydz. puste jajo płodowe...
    2023- doszła adenomioza
    2024- w drodze do ivf 😊
    2.2024 -naturalny biochem
    04.24 punkcja, stan zapalny endo
    w oczekiwaniu na transfer ❄️
    06.24 - transfer ❄️
    8dpt beta 164
    10dpt beta 413
    21dpt jest fasola i serce 🥳



    preg.png
  • Kinga28 Ekspertka
    Postów: 155 64

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze no z tymi objawami to naprawdę jest duży rozstrzal...przekonałam się że każda jest inna, każda ma inny organizm i moze przechodzić totalnie inaczej ciążę. Ja generalnie teraz nie mam boli piersi (tylko sutki, ale też dopiero od ok tygodnia). W poprzedniej ciazy piersi mnie bolały i urosły jeszcze przed spodziewanym okresem. Teraz mam niewielkie bole podbrzusza, wczesniej non stop. Generalnie teraz gdyby nie to ze wiem ze jestem w ciazy to bym nie wiedziala ze jestem w ciazy😊 nie mam żadnych zylek, mdlosci, odrzucenia na jakies zapachy, zwrotów glowy, parcia na pęcherz. A powiem Wam ze czytając kiedys te wszystkie fora myslalam ze od początku ciazy musza być te wszytskie objawy A jak ich nie ma to coś ze mną nie tak. Teraz wiem ze tak nie jest

    Aguska, Natulaa lubią tę wiadomość

  • malamarta234 Autorytet
    Postów: 320 707

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!

    My z mężem staraliśmy się 2 lata, w cyklu, który przypadał na maj miałam mieć pierwszą inseminację. Tymczasem w piątek pozytywny test ciążowy, a właściwie 6 pozytywnych( każdy innej firmy- tak dla pewności;)). Jestem w szoku, teraz się boję, że coś będzie nie tak...w poniedziałek wizyta, z moich obliczeń będzie to pierwszy dzień szóstego tygodnia, myślicie, że będzie już można zobaczyć coś konkretnego?
    Pozdrawiam i gratuluję wszystkim szczęścia!:)

    Aguska lubi tę wiadomość

  • Kinga28 Ekspertka
    Postów: 155 64

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malamarta234 wrote:
    Cześć dziewczyny!

    My z mężem staraliśmy się 2 lata, w cyklu, który przypadał na maj miałam mieć pierwszą inseminację. Tymczasem w piątek pozytywny test ciążowy, a właściwie 6 pozytywnych( każdy innej firmy- tak dla pewności;)). Jestem w szoku, teraz się boję, że coś będzie nie tak...w poniedziałek wizyta, z moich obliczeń będzie to pierwszy dzień szóstego tygodnia, myślicie, że będzie już można zobaczyć coś konkretnego?
    Pozdrawiam i gratuluję wszystkim szczęścia!:)

    Daj znać jak po wizycie :) chyba każda ma podobne obawy. Ja tez czekam na kolejną wizytę niecierpliwie.

  • Aguska Koleżanka
    Postów: 52 12

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malamarta234 wrote:
    Cześć dziewczyny!

    My z mężem staraliśmy się 2 lata, w cyklu, który przypadał na maj miałam mieć pierwszą inseminację. Tymczasem w piątek pozytywny test ciążowy, a właściwie 6 pozytywnych( każdy innej firmy- tak dla pewności;)). Jestem w szoku, teraz się boję, że coś będzie nie tak...w poniedziałek wizyta, z moich obliczeń będzie to pierwszy dzień szóstego tygodnia, myślicie, że będzie już można zobaczyć coś konkretnego?
    Pozdrawiam i gratuluję wszystkim szczęścia!:)


    Gratulacje!! :)
    No jesli to początek 6 tygodnia to może być już widać bijące serduszko. Może - bo możliwe, że jeszcze za wcześnie będzie - co ciąża to inaczej :)

    Daj znać jak poszło na wizycie i czego się dowiedzialaś :)

    Trzymam kciuki oczywiście!! <3<3

  • Kinga28 Ekspertka
    Postów: 155 64

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy pracujecie zawodowo teraz na początku ciazy? Ja chodzę do pracy, ale z uwagi na tego wirusa zastanawiam się nad l4... jeżdżę duzo autem - mam taką pracę, że codziennie jestem w innym miejscu,- czasem nawet 240 km dziennie... obawiam się czy to nie spowoduje jakis problemów u malucha...

  • MoniiMonii Znajoma
    Postów: 20 7

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mieszkam w Holandii i w ogóle nie pracujeod początku ciąży . teraz jestem w 11 tyg

  • Chcę być mamą Autorytet
    Postów: 824 1105

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Pozwólcie że do was dołączę.
    Panicznie się boję. Umieram ze strachu.
    Pierwsza ciążę poronilam A teraz po 1.5roku zaszłam w drugą. W Pierwszej ciąży na pierwszym usg dowiedziałam się że dziecko nie rozwija się tak jak powinno. 2 tygodnie później dostałam krwawienia i wizyta w szpitalu potwierdziła najgorsze 🙁

    Na szczęście dluuuugiej walce udało się znowu. Jestem w 6 tygodniu. Nie mam żadnych bólów brzucha- troszkę mam gorące i bolesne piersi. W zeszłym tygodniu miałam mdłości A niektóre zapachy byly tak ostre. Od wczoraj nic...ani mdłości i zapachy stały się normalne.
    Wizyta dopiero 04.05 A ja umieram ze strachu 😭 bardzo się boję że znów dzieje się coś złego A ja nic nie mogę zrobić

    [link=https://www.suwaczki.com/]oar8s65g3pfujggo.png[/link]

    Przestań bać się tego, co może pójść źle.
    Skup się na tym, co może pójść dobrze.


    Amh 0.42 -2019
    Amh 0.84- 2018
    Jeden drozny jajowod
    06.2018 ivf 2/5 😕😕
    12.2018 ciąża- 7 tyg.- poronienie
    06.2019 icsi- 0 zaplodnionych

    Od 07.2019 - Novum
    Tsh 1.8, podwyższona prolaktyna, torbiele
    Od 12.2019- antykoncepcja
    02.2020-punkcja torbieli 😟
    04.2020
    31dc- beta hCG 251
    33 dc.-635
    04.05. 6+1 ❤💍
    Bądź silny maluszku 🙏 walcz...
    20.07-185gram 💗
    23tc- 448 g
    26tc-710g
    30tc-1240g
    33tc-1500g
    35tc- 2240g
‹‹ 7 8 9 10 11 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ