X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Paniczny strach na poczatku ciazy
Odpowiedz

Paniczny strach na poczatku ciazy

Oceń ten wątek:
  • Sylviazett Znajoma
    Postów: 21 5

    Wysłany: 13 kwietnia 2020, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dziewczyny 👍👍👍

  • violetwoman Koleżanka
    Postów: 93 14

    Wysłany: 13 kwietnia 2020, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dziewczyny. Lek i stres będzie niestety. Ale na prawdę starajcie się myśleć pozytywnie, ja też nie miałam nawet jeszcze żadnej wizyty ani usg i jeszcze dość długo mieć nie będę, więc pozostaje mi się tylko też modlić aby wszystko było dobrze. Wspierajmy sie, bierzmy witaminki, relaksujmy się :-*

    🤰🏻♥️👰
  • Sznurówka Debiutantka
    Postów: 12 2

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje kochane! ❤ trzymam kciuki żeby wszystko było super! No niestety ten stres chyba wpisany w mamusiowe życie 😁

  • Aguska Koleżanka
    Postów: 52 12

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dziewczyny! ♥️♥️
    Ja jestem w trakcie 7 tygodnia piersi dalej bolą, ciągnie w podbrzuszu, od wczoraj zaczęły mi na nowo mdłości przeszkadzać. Ale na szczęście bez plamien ✊✊ oby tak dalej...

  • margarethe Koleżanka
    Postów: 42 10

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie dzis ostatni dzien z 7 tygodnia (6+6) :)! stresu co nie miara, wizyta w piatek a ja wciaz nie odnotowalam zadnych wymiotow itp, jak o tym czytam to mi sie wszytsko takie wymyslone az wydaje :O dlaczego u mnie tego nie ma... nic z tego nie rozumiem i przez to potwornie sie martwie :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to chyba dobrze, że nie masz objawów. Nie musisz męczyć się z nudnościami, wzdęciami, bolem brzucha i piersi :) Dużo kobiet przecież nie wie, że jest w ciąży, właśnie dlatego ze objawów nie miały :)

  • Sznurówka Debiutantka
    Postów: 12 2

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj 8+0 tyg. Objawy pełną parą (choć są dni, że ich prawie nie ma). Marzę już o skończeniu I trymestru nie tylko ze względu na bezpieczeństwo maluszka, ale i moje samopoczucie, które momentami jest nie do wytrzymania :(
    Więc cieszcie się dziewczyny, które macie mało objawów albo wcale :) to naprawdę nic przyjemnego 😅 i wcale więcej objawów nie świadczy o tym, że maluch zdrowszy ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozytywne myślenie najważniejsze :)

    Aguska, Sznurówka lubią tę wiadomość

  • Aguska Koleżanka
    Postów: 52 12

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj to prawda - mowa o pozytywnym myśleniu :)
    Ja już nie mogę się doczekać kolejnej wizyty, to już będzie 10 tydzień, także liczę, że jeśli dotrwa się tak daleko to już będzie dalej coraz lepiej.
    A powiedzcie mi dziewczyny... Jak u Was z ćwiczeniami? Bo ja w sumie na stepperze codziennie po te 20 minut chodzę - spacery mi odpadają przez tą całą sytuację.
    Ćwiczycie normalnie jak wcześniej czy spowolniłyscie? Ja nie chciałabym przesadzić żeby nic poważnego się nie stało.

  • violetwoman Koleżanka
    Postów: 93 14

    Wysłany: 14 kwietnia 2020, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja polecam jogę w ciąży. Wycisza ciało, rozluźnia, mi mega pomaga. U mnie dzisiaj 6+2, objaow poza tkliwością piersi nie mam, moja siostra I mama przeszły ciąże mega lekko więc jest duża szansa że i u mnie tak będzie :-)

    Aguska lubi tę wiadomość

    🤰🏻♥️👰
  • Sylviazett Znajoma
    Postów: 21 5

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś 7+1, udało mi się zapisać do położnej na 1 wizytę 27.04 choć nie wiadomo czy nic się nie zmieni bo mają przedłużyć do 11.05.

    Wczoraj powtórzyłam TSH i czekam na wyniki,jeśli nadal będzie wynik wysoki to zacznę brać tabletki na obniżenie. Jednak nie do końca ufam tutaj lekarzom.i konsultuje się z moimi w Polsce.

    Trzymam kciuki za nas wszystkie, niech nasze maleństwa rosną 💗💗💗💗💗💗

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguska wrote:
    Oj to prawda - mowa o pozytywnym myśleniu :)
    Ja już nie mogę się doczekać kolejnej wizyty, to już będzie 10 tydzień, także liczę, że jeśli dotrwa się tak daleko to już będzie dalej coraz lepiej.
    A powiedzcie mi dziewczyny... Jak u Was z ćwiczeniami? Bo ja w sumie na stepperze codziennie po te 20 minut chodzę - spacery mi odpadają przez tą całą sytuację.
    Ćwiczycie normalnie jak wcześniej czy spowolniłyscie? Ja nie chciałabym przesadzić żeby nic poważnego się nie stało.

    Podziwiam,że ćwiczysz na steperze, dla mnie za ciezko na najniższym...Ja jak sprzatam albo dluzej w domu coś poogarniam to mnie brzuch zaczyna bolec :/ całkiem odrzuciłam ćwiczenia, zreszta teraz to ja chce przytyć bo mam duza niedowagę Według BMI.Tylko spacerki wokół domu i krzątanie się po domu pozostaje... wiem tylko ile kroków zrobiłam 😃 Jak będzie dobrze z ciąża to zabieram się za siebie i będę się ruszać więcej bo muszę być w formie w ciąży 😄

    Aguska lubi tę wiadomość

  • Sznurówka Debiutantka
    Postów: 12 2

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurczę, podziwiam Was z tymi ćwiczeniami... Mnie każda czynność męczy :( ostatnio zmieniałam pościel, to potem się czułam jak po wycieczce w góry 😂
    Nawet po zrobieniu prostych domowych obowiązków czuję się mega zmęczona, nie wyobrażam sobie jeszcze ćwiczyć... Ale z drugiej strony czuję, że przez ten brak ruchu zrobiłam się taka "ulana" ;/
    Jak przestanie mnie tak wszystko męczyć to przymierzam się do jogi... No i oczywiście spacerów jak ten horror się skończy.

  • Aguska Koleżanka
    Postów: 52 12

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie jogi - możecie coś polecić? Bo prawdę mówiąc próbowałam pilates - słyszałam, że niby taka fajna w ciąży. Ale kobieta która to prowadziła chyba nie do końca ogarniała o co chodzi... :D

    Także jeśli macie jakieś linki (i można tutaj wstawić, bo nie pamiętam jak to było w regulaminie) to z chęcią spojrzę. Kiedyś już liznęłam jogę - szczególnie tematykę zdrowego kręgosłupa i rozciąganie ale to było daawno temu.

    Własnie stepper u mnie to max 15-20 minut takiego wolnego spacerku jak jest zimno. W ciepłe dni idę sobie na "spacerniak" :D czyli pochodzę po podwórku i wrócę do domu. Albo coś w ogrodzie poogarniam, ale jak jestem chwilę pochylona to mam helikopter w głowie...

    Coraz częściej mam mdłości, bez dalszych konsekwencji, ale utrzymują mi się z samego rana, popołudniu a najgorzej jest wieczorem... I ślinię się jak buldog... :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2020, 17:51

  • violetwoman Koleżanka
    Postów: 93 14

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguska wrote:
    Odnośnie jogi - możecie coś polecić? Bo prawdę mówiąc próbowałam pilates - słyszałam, że niby taka fajna w ciąży. Ale kobieta która to prowadziła chyba nie do końca ogarniała o co chodzi... :D

    Także jeśli macie jakieś linki (i można tutaj wstawić, bo nie pamiętam jak to było w regulaminie) to z chęcią spojrzę. Kiedyś już liznęłam jogę - szczególnie tematykę zdrowego kręgosłupa i rozciąganie ale to było daawno temu.

    Własnie stepper u mnie to max 15-20 minut takiego wolnego spacerku jak jest zimno. W ciepłe dni idę sobie na "spacerniak" :D czyli pochodzę po podwórku i wrócę do domu. Albo coś w ogrodzie poogarniam, ale jak jestem chwilę pochylona to mam helikopter w głowie...

    Coraz częściej mam mdłości, bez dalszych konsekwencji, ale utrzymują mi się z samego rana, popołudniu a najgorzej jest wieczorem... I ślinię się jak buldog... :D
    Kochana jest tego bardzo dużo, nawet jak wpiszesz w Google joga w ciąży jest dużo stron czy blogów, tak samo na YouTube jest dużo fajnych babek :-)

    Aguska lubi tę wiadomość

    🤰🏻♥️👰
  • Kinga28 Ekspertka
    Postów: 155 64

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) chcialam sie z Wami przywitać :) to moja 2 ciaza -pierwsza zakończyła się w 10 tygodniu o czym dowiedziałam się pod koniec 1 trymestru. Po 5 miesiącach udalo sie I znow ujrzałam 2 kreseczki❤. Do lekarza bylam zapisana jeszcze zanim dowiedziałam się o ciazy na 23 kwietnia. Powinien to być 6+5 wg OM. No i oczywiście mam obawy z uwagi na wcześniejszą stratę. Staram sie nie myśleć o tym i udaje się -raz lepiej raz gorzej. Przeczytałam wątek i troche mi ułożyło ze nie tylko ja mam obawy 😙 pozdrawiam Was i czekam na dobre wieści po Waszych wizytach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2020, 06:58

    Aguska lubi tę wiadomość

  • MARIKA12 Ekspertka
    Postów: 247 102

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Jak sie czujecie? Ja dzisiaj juz panika w oczach. Najpierw z rana zrobilo mi sie strasznie slabo, a teraz leze i boli mni podbrzusze. Dzis 8+0 i Czarne mysli nachodza :( moze ktos pocieszy

    18.03.2020 Pozytywny test
    02.2020 Invimed Poznan
    01.2019 brak akcji serca
    24.12.2018 pozytywny test
    11+2 [*] Aniołek, puste jajo :(
    8cs o 2 maluszka UDANY !!!
    06.06.2018 pozytywny test ❤ rosnij kruszynko
    02.2017 zdrowa córka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sama dzisiaj mam jakiegoś dola. Pisałam o pozytywnym myśleniu ale znowu mnie wzięło... chciałabym już być po 1 trymestrze No i pierwszym usg zeby wiedzieć czy wszytko ok.Głowa do góry :)

  • Aguska Koleżanka
    Postów: 52 12

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga28 wrote:
    Cześć dziewczyny :) chcialam sie z Wami przywitać :) to moja 2 ciaza -pierwsza zakończyła się w 10 tygodniu o czym dowiedziałam się pod koniec 1 trymestru. Po 5 miesiącach udalo sie I znow ujrzałam 2 kreseczki❤. Do lekarza bylam zapisana jeszcze zanim dowiedziałam się o ciazy na 23 kwietnia. Powinien to być 6+5 wg OM. No i oczywiście mam obawy z uwagi na wcześniejszą stratę. Staram sie nie myśleć o tym i udaje się -raz lepiej raz gorzej. Przeczytałam wątek i troche mi ułożyło ze nie tylko ja mam obawy 😙 pozdrawiam Was i czekam na dobre wieści po Waszych wizytach.

    Witaj, trzymamy kciuki w takim razie aby wszystko było ok i na badaniu również lekarz przekazał same pozytywne informacje. Przepraszam z góry, ale miałaś jakieś objawy poronienia w tym 10 tygodniu? Jakieś plamienie czy coś? Czy bezobjawowo?

    Ja dzisiaj też mam taki gorszy dzien. Chociaż objawy codziennie te same z tym, że z różnym nasileniem. Bolą piersi i sutki ( szczególnie wieczorem), mdli mnie mocno, ciągnie w podbrzuszu, dzisiaj jajnik się odezwał. Pociągnęło z kilka razy i przeszło. Doszły mi zaparcia - już nie wiem co jeść. Pilnuje diety jak do IO ale cóż.. 🤷🤷

    I dalej żyje nadzieja, że będzie wszystko w porządku u mnie ale również u Was! Trzymam mocno kciuki za bezpiecznie dotrwanie do końca pierwszego trymestru. ✊✊♥️

  • violetwoman Koleżanka
    Postów: 93 14

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie.

    Ja ciągle coś gotuje żeby nie myśleć, dziś mam dzień zupełnie nie ciążowy, nic mnie nie boli nic nie dolega. 5 Maja pierwsze usg, zacznę wtedy 9 tydzień, mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze.
    Kochane postarajcie się czymś miłym zajac, czytajcie przyjemne artykuły przed snem.
    Wszystko będzie dobrze ❤️🤰🏻😘

    🤰🏻♥️👰
‹‹ 5 6 7 8 9 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ