X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Plamienia i brązowe upławy
Odpowiedz

Plamienia i brązowe upławy

Oceń ten wątek:
  • Klaudia0727 Autorytet
    Postów: 624 1097

    Wysłany: 29 września 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ! własnie wróciłam do domu po 3 dniach w szpitalu . Miałam małe upławy ale takie kropki wielkosci 50 groszy czerwone . W szpitalu to ustąpiło . Dostałam luteine i nospe . Na usg wszystko ok , bije serduszko . Wróciłam do domu bo juz wgl nie plamiłam i czuje się dobrze aleeeeeeeeee w trakcie podcierania mam takie brązowe ciemne upławy . Wkładka jest czysta ale podczas podcierania cały czas to jest . Już coraz mniejsze . Martwie się tym dopiero we wtorek ide do ginekologa :/ w szpitalu powiedzieli ze mam lezec i nic nie robić ... Więc leże . Miała któraś z was takie coś ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 16:48

    Emisia lubi tę wiadomość

    gann9jcg7ze17rcq.png
    Czekamy na Aurelie <3
    20 lat . Łódź/Jelenia Góra
  • Ann26 Debiutantka
    Postów: 12 1

    Wysłany: 29 września 2016, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak..ja tak właśnie mam. W poniedziałek poszłam zrobić betę z krwi - jestem po jednym poronieniu, więc zależało mi na tym, by - gdyby ktoś znów się pojawił - pomóc mu się jak najszybciej u mnie rozgościć. Otóż czekając na wyniki bety, zaczęłam plamić i uznałam to za miesiączkę - później dopiero zobaczyłam wynik beta 466. Przyjechał do mnie lekarz, dostałam od razu luteinę i duphaston, do tego jakieś na tarczycę, zastrzyki w brzuch clexane i encorton. Mam absolutny nakaz leżenia, więc wychodzę tylko siusiu.
    Postaraj się nie zamartwiać. I leżeć przede wszystkim. Z tego co się orientuję, czasem w ciąży zdarzają się plamienia/krwawienia, a jednak rodzą sie po paru miesiącach zdrowe dzieci. Każdy przypadek jest inny i nie wiadomo, jak u Ciebie.. ale dla pocieszenia mogę powiedzieć, że plamie jeszcze na brązowo, a jednak beta się podwoiła z poniedziałku na środę i po wczorajszym usg - jestem całkiem spokojna, maluch się nieźle trzyma i lekarz zadowolony. Choć oczywiście takich upławów nie można bagatelizować i mam nadzieję, że wkrótce znikną.

  • Klaudia0727 Autorytet
    Postów: 624 1097

    Wysłany: 29 września 2016, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann26 Ja jestem strasznie przewrażliwiona :> chce zeby wwzystko było dobrze i ze wszystkim latam do lekarza ale wczoraj wróciłam ze szpitala :/ poczekam do wtorku pojde do ginekologa i może się coś więcej dowiem . Na szczęście nie ma krwi

    gann9jcg7ze17rcq.png
    Czekamy na Aurelie <3
    20 lat . Łódź/Jelenia Góra
  • Klaudia0727 Autorytet
    Postów: 624 1097

    Wysłany: 29 września 2016, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann26 trzymam za was kciuki :)

    gann9jcg7ze17rcq.png
    Czekamy na Aurelie <3
    20 lat . Łódź/Jelenia Góra
  • Ann26 Debiutantka
    Postów: 12 1

    Wysłany: 29 września 2016, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jesteś przewrażliwiona - to normalne, martwisz się o swoje maleństwo... A upławy czy plamienia to przecież jest sygnał do zmartwień, nawet jeśli niejedna ciaża z plamieniami u niejednej kobietki zakończyła się dobrze. Bardzo dobrze, że nie ma krwi i masz wizytę we wtorek. Myślę, że wszystko będzie dobrze, najważniejsze to przejść jakoś ten I trymestr...
    Trzymajcie sie dzielnie z Maluszkiem :)

  • gabi 7 Autorytet
    Postów: 696 346

    Wysłany: 16 października 2016, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Klaudia i jak u Ciebie z tym plamieniem?ja już raz miałam niewielkie plamienie w 5 tyg.dostałam luteine i po paru dniach przeszło o wczoraj znów odrobinę brązowego śluzu.dodam że doktor kazała mi odstawić luteine,może to dlatego.wizyra dopiero za 2 tyg ale nie wytrzymam.jutro muszę się jakiś dostać do swojej gin.

    3i498u69fq9q84na.png
  • Klaudia0727 Autorytet
    Postów: 624 1097

    Wysłany: 17 października 2016, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie od tamtego momentu plamienia się nie powtórzyły :) 2 tyg temu byłam na usg i z małym człowiekiem wszystko dobrze ale biorę cały czas luteinę :) po jakim czasie kazał odstawić ? :o spokojnie ja też panikowalam a było wszystko dobrze :) moja pani doktor powiedziała ze takie brązowe plamienia mogą wystąpić bo plamieniach z krwią ale to nie jest groźne :) ale do lekarza zawsze warto iść :)

    gann9jcg7ze17rcq.png
    Czekamy na Aurelie <3
    20 lat . Łódź/Jelenia Góra
  • Ann26 Debiutantka
    Postów: 12 1

    Wysłany: 17 października 2016, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na szczęście też w miarę ok, plamiłam jeszcze trochę w zeszłym tyg. - okazało się, że mogło się to wszystko skończyć nieciekawie - zaczęło mi się oddzielać endometrium... Z Maluchem jest wszystko ok, serduszko bije i rośnie - ale najbliższe 3 tygodnie mam leżeć, no i luteinka... Więc tym bardziej uważajcie na siebie Dziewczyny - w takich sytuacjach nie jest się "panikarą", po prostu - nie wiadomo, co się dzieje i trzeba reagować.
    Trzymajcie się :)

    Klaudia0727 lubi tę wiadomość

  • Iza1308 Debiutantka
    Postów: 14 0

    Wysłany: 9 listopada 2016, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchajcie, rano przy podcieraniu zobaczyłam na papierze kilka jasno brązowych niteczek. Raz już poronilam i to był podobny czas jak teraz . 6 tydzień. Boję się. Nam w domu luteine pod język więc wzięłam 2. Wizyta za tydzień we wtorek. Boję się...

    23.06.2016. <*> 6tc.
    3 cykl starań. -szczęśliwy ! <3
  • StyczniowaNadzieja Autorytet
    Postów: 954 869

    Wysłany: 9 listopada 2016, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza odgoń czarne myśli, duzo odpoczywaj i leż. Ja w 5t2d ciązy trafiłam z krwawieniem i to nie małym do szpitala, później jeszcze plamiłam i to nie tak mało na brązowo a wszystko jest ok. Jest i dzidzia i serducho. dużo leżalam i odpoczywałam i do tego luteina i nowenna pompejska i wiem że to mnie uratowało. Spokojnie!!!

    Izabell2016 lubi tę wiadomość

    caur359.png
    3ro1ov5.png
  • Natala241 Znajoma
    Postów: 27 5

    Wysłany: 9 listopada 2016, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja plamie co tydzień od 4 tygodni. W 5,6,7 tygodniu miałam różowe plamienia 2 dniowe a teraz w 8 tygodniu były na tyle silne, że pojechałam do szpitala. Polezalam dwa dni przeszlo, wróciłam do domu a wieczorem znowu delikatne plamienie. W 6 i 8 miałam usg na którym nic nie widać. Żadnych krwiaków, żadnego oklejania kosmowki. Szyjka też w porządku. Nie wiem skąd te plamienia. Poronilam dwa razy. Od 4 tyg biorę clexane bo mam mutacje mthfr i pai 1. Tłumacze sobie, że może przez clexane pękają mi naczynka ale i tak strasznie boję się o moje maleństwo :(

  • Natala241 Znajoma
    Postów: 27 5

    Wysłany: 9 listopada 2016, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tłumacze sobie też, że chyba gdybym plamila gdzieś z macicy to później bym się oczyszczala przez jakiś czas a za każdym razem jest żywa krew, później jednorazowo przy podcieraniu beżowa czyli stara i koniec.

  • Nika8686 Autorytet
    Postów: 359 223

    Wysłany: 15 listopada 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny plamienia są z bardzo różnych powodów. Ja na początku ok 6 tc miałam plamienia z powodu krwiaka - pękł i krwawiłam mocno, poźniej na brązowo tzw oczyszczanie krwiaka. Mój gin zauważył też małego mięśniaka i z tego też mogą być plamienia. Byłam wczoraj na wizycie krwiaka nie ma mięśniak zanika a za to łożysko jest blisko ujścia szyjki i to też przy nacisku może dawać małe plamienia.

    Mój lekarz mówi, że plamienia na brąz/czarno są oznaką starej krwi nie zagrażają maluchowi. Nerwy i dalsze diagnozowanie wymusza zawsze świeża krew jak na okres.

    Profilaktycznie biorę jeszcze tydzień Progesteron i Acard 1x1tabl.

    Jak ktoś natomiast ma starą wydzielinę i uczucie dyskomfortu (że zalega) można zrobić delikatnie irygacje z Tantum Rosa byle tylko irygator dał płyn a nie powietrze do środka. Ja już to stosowałam i przyniosło ulgę stara wydzielina wypłynęła i czułam się świeżo (stara wydzielina może bowiem doprowadzić do infekcji).

    961lwn15y3w1u452.png
    21.09.16 Beta 87- 8dpt
    21.01.16 Aniołek 9 tc <3


  • k.k. Znajoma
    Postów: 28 4

    Wysłany: 17 listopada 2016, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;) i ja mam problem z plamieniem. Kurcze nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Przed wizytą u ginekologa brałam ciepłą kąpiel, w drodze zaczął mnie troszkę brzuch boleć ale nie było żadnego wycieku krwi. Dopiero po wyciągnięciu usg z pochwy prezerwatywa była cała we krwi pomieszanej ze śluzem. Na USG wszystko wygląda ok, serduszko bije. Dostałam luteinę (duphaston już biorę), i nakaz leżenia. Po tym incydencie mam jedynie lekkie brązowe upławy widoczne praktycznie tylko po aplikowaniu luteiny. Dodam, że już raz poroniłam i dziwne jest to że plamienie mniej więcej w tym samym czasie wystąpiło co ostatnio i 2 dni później było już po wszystkim. Nie wiem jaka może być przyczyna...

  • naataszaa Koleżanka
    Postów: 104 18

    Wysłany: 23 listopada 2016, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie przy aplikowaniu luteiny zauważyłam dość dużo brązowej starej krwi.. pobolewa mnie jakby lewy jajnik.. kontaktowałam się z lekarzem, kazał leżeć i poczekać.. kurde boje się.. już dwa razy straciłam maluszka .. :( chyba nie zniose tego trzeci raz .. :(

    Dlaczego właściwie tęsknimy za tymi, którzy w gruncie rzeczy nie mogą za Nami tęsknić. ... ?
    Aniołek 9tc [*] 07/10/2014 (ciąża pozamaciczna)
    Aniołek 5tc [*] 13/05/2015 (ciąża biochemiczna)
    Aniołek 7tc [*] 05/12/2016 (ciąża biochemiczna)
  • naataszaa Koleżanka
    Postów: 104 18

    Wysłany: 23 listopada 2016, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam z izby przyjęć. Plamienie ustalo całkowicie, nawet śladu już nie było. Martwi mnie tylko to że jeszcze nic nie widać na usg :(

    Dlaczego właściwie tęsknimy za tymi, którzy w gruncie rzeczy nie mogą za Nami tęsknić. ... ?
    Aniołek 9tc [*] 07/10/2014 (ciąża pozamaciczna)
    Aniołek 5tc [*] 13/05/2015 (ciąża biochemiczna)
    Aniołek 7tc [*] 05/12/2016 (ciąża biochemiczna)
  • Betka86 Koleżanka
    Postów: 68 5

    Wysłany: 30 listopada 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, a jakie mialyscie te plamienia? W jakim kolorze i czy dosc obfite? Ja nie wiem,czy to u mnie normalne ,bo 2 dni temu bylam u lekarki,bo po delikatnym stosunku dostalam plamienia.Dr sprawdzila,powiedziala,ze faktycznie widac male strzepki,ale tak moze byc ,bo cala blona tam sie zmienia i nic,na usg wszystko ok,kazala mi brac dalej luteine i nie mowila,ze mam lezec albo cos.Natomiast ja i tak duzo leze i odpoczywam,dzis rano wstalam i poszlam posprzatac kuchnie,zaczal mnie dziwnie ciagnac brzuch i zajrzalam na wkladke,a tam delikatnie brazowawe uplawy,takie troche jak przed okresem i znow sie przestraszylam:( czy to moze byc od nadzerki jeszcze czy cos innego?i co dalej robic?to moja 1 ciaza i boje sie bardzo :(wg crl to 6tydz.i kilka dni

  • Zoja Ekspertka
    Postów: 186 183

    Wysłany: 30 listopada 2016, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w zeszłym tygodniu ( początke 9tc) byłam na IP z powodu plamień. Lekarz nic nie stwierdził USG ok, dał tylko duphast 3*1. Plamienia a bardziej brązowe brudzenia trwały z 4 dni. Minął tydzień i dziś znów brązowy śluz.. Tak bardzo się boję !

    gannskjo7b9tly2x.png

    18.11.2015 Aniołek - W
  • Betka86 Koleżanka
    Postów: 68 5

    Wysłany: 30 listopada 2016, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoja,wlasnie sie dowiedzialam od 1 dziewczyny z tego forum(Pianistki),ze takie plamienia u niej wystepowaly z powodu okresu miesiaczki dawnej i jak resztki endometrium,ktorego nie objela jeszcze ciaza,sie luszczyly.Moze tak byc..ja tez wyliczylam,ze na dniach powinnam dostac okres,gdyby nie bylo ciazy,a to 2 miesiac dopiero,pozostaje tylko obserwowac i czekac.Mi dr na IP juz wczesniej mowila,zeby nie panikowac,jesli beda plamienia,bo moga byc tez po badaniu jesli np.jest nadzerka i blona sie zluszczy,a dopiero jak bedzie krwawienie to isc do lekarza albo jechac na IP.Wiem,latwo sie mowi,jak sie do konca nie zna przyczyn,ja tez sie boje,ale nic nie poradzimy..jak dziecko ma byc zdrowe ,to bedzie, jak nie,to zadne leki nawet nie podtrzymaja sztucznie, ale warto je brac,jesli teraz lekarz Ci powiedzial,ze jest ok i to tylko dla dobra dziecka.3mam kciuki :*

  • justyna7811 Przyjaciółka
    Postów: 102 69

    Wysłany: 1 grudnia 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, jestem dopiero na samym początku ciąży, wszystko było ok, do wczoraj, pojawiło się jakieś plamienie. Panika od razu bo tez nie jestem najmłodsza, mam 38 lat, zaraz pobiegłam do lekarza i póki co tabletki i mam leżeć. Martwię się bardzo czy wszystko będzie dobrze itd. To ja pierwsza ciąża.Ciągle siedzę i czytam jakie mogą być powody tego plamienia, aż głowa puchnie.

    Nowa
1 2 3 4 5
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ