X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Początki ciąży. Sierpniowe dwie kreski
Odpowiedz

Początki ciąży. Sierpniowe dwie kreski

Oceń ten wątek:
  • Agata :) Autorytet
    Postów: 554 651

    Wysłany: 13 września 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja na szczęście bez mdłości do dziś jako takich : )
    za to strasznie wodę gromadzę, co się mi nigdy nie przytrafiało :<

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 13:26

    11.2020 cb 💔 06.2022 - 7tc 💔😔
    22cs - ⏸️💚
    9.12 -> 6+4, serduszko, 5mm
    23.12 -> 8+4, serduszko, 17mm
    16.01 - > 12+0 prenatalne
    preg.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 13 września 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj mdłości... U mnie razem z wymiotami tak co 2 dzień. Ale problem ciaglego ssania w zoladku i braku absolutnie aperyru, znam doskonale. Dzisiaj akurat nie ylo wymiotow ale wczoraj caly dzien :/
    Dla mnie to tez juz dziecko :) Ryczalam po zobaczeniu bijacego serduszka :) Byle przetrwac te pierwsze 12 tygodni, potwm licze na lepsze samopoczucie :)

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 13 września 2018, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy po wizycie. Czekaliśmy 25minut już po czasie, to bardzo droga prywatna klinika, gdzie ludzie w większości leczą bezpłodnośc. Ja miałam tam tylko badania na płodność robione, bo sama chciałam je zrobić. Mieliśmy mieć wizytę o 15:30,na miejscu byliśmy o15:10, weszliśmy o 15:50...bo jakaś para miała widocznie jakiś większy problem. Myślałam że umrę już ze stresu w tej poczekalni, bo ciągle się martwiłam czy dzieciątko wogole tam jest. Słuchajcie! 6tyg 3dni, widzieliśmy fasolke i słyszeliśmy serce. <3 nigdy nie widziałam mojego faceta bardziej szczęśliwego! Założona została karta ciąży, no i mój stwierdził że teraz to mi wierzy :D haha. Szczęśliwi jesteśmy bardzo.

    Agata :), Nowa0289, Kiwona lubią tę wiadomość

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • Agata :) Autorytet
    Postów: 554 651

    Wysłany: 13 września 2018, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarmeLoVe wrote:
    Jesteśmy po wizycie. Czekaliśmy 25minut już po czasie, to bardzo droga prywatna klinika, gdzie ludzie w większości leczą bezpłodnośc. Ja miałam tam tylko badania na płodność robione, bo sama chciałam je zrobić. Mieliśmy mieć wizytę o 15:30,na miejscu byliśmy o15:10, weszliśmy o 15:50...bo jakaś para miała widocznie jakiś większy problem. Myślałam że umrę już ze stresu w tej poczekalni, bo ciągle się martwiłam czy dzieciątko wogole tam jest. Słuchajcie! 6tyg 3dni, widzieliśmy fasolke i słyszeliśmy serce. <3 nigdy nie widziałam mojego faceta bardziej szczęśliwego! Założona została karta ciąży, no i mój stwierdził że teraz to mi wierzy :D haha. Szczęśliwi jesteśmy bardzo.
    gratulacje! dobrze, że już macie to za sobą i wszystko jest w porządku! teraz tylko się cieszyć :)
    Mój póki nie zobaczył serduszka to też do niego nie docierało to co się dzieje, do mnie chyba też, ale szczęście niesamowite! :)

    KarmeLoVe lubi tę wiadomość

    11.2020 cb 💔 06.2022 - 7tc 💔😔
    22cs - ⏸️💚
    9.12 -> 6+4, serduszko, 5mm
    23.12 -> 8+4, serduszko, 17mm
    16.01 - > 12+0 prenatalne
    preg.png
  • Nowa0289 Ekspertka
    Postów: 157 69

    Wysłany: 13 września 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarmeLoVe wrote:
    Jesteśmy po wizycie. Czekaliśmy 25minut już po czasie, to bardzo droga prywatna klinika, gdzie ludzie w większości leczą bezpłodnośc. Ja miałam tam tylko badania na płodność robione, bo sama chciałam je zrobić. Mieliśmy mieć wizytę o 15:30,na miejscu byliśmy o15:10, weszliśmy o 15:50...bo jakaś para miała widocznie jakiś większy problem. Myślałam że umrę już ze stresu w tej poczekalni, bo ciągle się martwiłam czy dzieciątko wogole tam jest. Słuchajcie! 6tyg 3dni, widzieliśmy fasolke i słyszeliśmy serce. <3 nigdy nie widziałam mojego faceta bardziej szczęśliwego! Założona została karta ciąży, no i mój stwierdził że teraz to mi wierzy :D haha. Szczęśliwi jesteśmy bardzo.
    Gratulacje!!! :)

    Mam nadzieję, że mnie jutro mnie czeka podobna radość. Bardzo się stresuję...

    KarmeLoVe lubi tę wiadomość

    26.08 - pozytywny test
    27.08 - bhcg 252
    30.08 - bhcg 1053
    31.08 - pęcherzyk 2mm
    14.09 - zarodek 5mm i bijące <3
    5.10 - Maleństwo ma 2,93cm, <3 170/min, jest bardzo aktywne podczas USG, wesoło podskakuje, kiedy się śmieję!
    19.10 USG genetyczne: Maleństwo ma 5cm, <3 170/min, niskie ryzyko wad
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 14 września 2018, 03:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za info KarmeLove :) Wzruszylam się:) gratki
    Nowa0289 trzymam kciukasy i czekam na dobre wiesci ;)
    Jest 3.12 a ja jem kanapkę, bo mdłości nie dają mi spac... Pęknie 100 kg jak nic

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Nowa0289 Ekspertka
    Postów: 157 69

    Wysłany: 14 września 2018, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Dzięki za info KarmeLove :) Wzruszylam się:) gratki
    Nowa0289 trzymam kciukasy i czekam na dobre wiesci ;)
    Jest 3.12 a ja jem kanapkę, bo mdłości nie dają mi spac... Pęknie 100 kg jak nic
    Współczuję :( ja śpię, ale jak tylko wstanę to jest taka masakra, że już nie wiem, co robić. Nie wymiotowałam jeszcze, chociaż dzisiaj było blisko. Wypicie kilku łyczków coli przynosi mi ulgę. Wiem, że to nie zdrowe, ale myślę, że kilka łyków nam nie zaszkodzi, zwłaszcza, że nie piję q ogóle kawy ani herbaty (tylko rooibos, który nie ma kofeiny).

    26.08 - pozytywny test
    27.08 - bhcg 252
    30.08 - bhcg 1053
    31.08 - pęcherzyk 2mm
    14.09 - zarodek 5mm i bijące <3
    5.10 - Maleństwo ma 2,93cm, <3 170/min, jest bardzo aktywne podczas USG, wesoło podskakuje, kiedy się śmieję!
    19.10 USG genetyczne: Maleństwo ma 5cm, <3 170/min, niskie ryzyko wad
  • Agata :) Autorytet
    Postów: 554 651

    Wysłany: 14 września 2018, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa0289 wrote:
    Współczuję :( ja śpię, ale jak tylko wstanę to jest taka masakra, że już nie wiem, co robić. Nie wymiotowałam jeszcze, chociaż dzisiaj było blisko. Wypicie kilku łyczków coli przynosi mi ulgę. Wiem, że to nie zdrowe, ale myślę, że kilka łyków nam nie zaszkodzi, zwłaszcza, że nie piję q ogóle kawy ani herbaty (tylko rooibos, który nie ma kofeiny).
    ja nie mam mdłości, mam nadzieję, że to nie wróży niczego złego :(
    ja piję jedną filiżankę kawy, słabszą niż zwykle, lekarz nie miał nic przeciwko, byle jedna i słaba, a przed prenatalnym za miesiąc kazał wypić kubek coli :D żeby dzidzia się ruszała :D

    11.2020 cb 💔 06.2022 - 7tc 💔😔
    22cs - ⏸️💚
    9.12 -> 6+4, serduszko, 5mm
    23.12 -> 8+4, serduszko, 17mm
    16.01 - > 12+0 prenatalne
    preg.png
  • Nowa0289 Ekspertka
    Postów: 157 69

    Wysłany: 14 września 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata :) wrote:
    ja nie mam mdłości, mam nadzieję, że to nie wróży niczego złego :(
    ja piję jedną filiżankę kawy, słabszą niż zwykle, lekarz nie miał nic przeciwko, byle jedna i słaba, a przed prenatalnym za miesiąc kazał wypić kubek coli :D żeby dzidzia się ruszała :D
    Ja jestem pietwsza w rodzinie z mdłościami. Organizmy różnie reagują. Jak zaczęłam 6 tydzień bez mdłości to lekarz w rodzinie mówił, że już się nie rozwiną pewnie, a tydzień później płaczę nad każdym posiłkiem. You never know :D

    26.08 - pozytywny test
    27.08 - bhcg 252
    30.08 - bhcg 1053
    31.08 - pęcherzyk 2mm
    14.09 - zarodek 5mm i bijące <3
    5.10 - Maleństwo ma 2,93cm, <3 170/min, jest bardzo aktywne podczas USG, wesoło podskakuje, kiedy się śmieję!
    19.10 USG genetyczne: Maleństwo ma 5cm, <3 170/min, niskie ryzyko wad
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 14 września 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pierwszej ciąży(10 lat temu) po prostu mnie mdlilo, ale nie wymiotowalam. Teraz to dla mnie męka.
    Umawialyscie sie juz na badania prenatalne? Ja mam termin bodajze na 18 pazdziernika.

    Agata :) lubi tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Agata :) Autorytet
    Postów: 554 651

    Wysłany: 14 września 2018, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    W pierwszej ciąży(10 lat temu) po prostu mnie mdlilo, ale nie wymiotowalam. Teraz to dla mnie męka.
    Umawialyscie sie juz na badania prenatalne? Ja mam termin bodajze na 18 pazdziernika.
    ja mam na 10.10 prenatalne :)

    Salamandra1 lubi tę wiadomość

    11.2020 cb 💔 06.2022 - 7tc 💔😔
    22cs - ⏸️💚
    9.12 -> 6+4, serduszko, 5mm
    23.12 -> 8+4, serduszko, 17mm
    16.01 - > 12+0 prenatalne
    preg.png
  • Agata :) Autorytet
    Postów: 554 651

    Wysłany: 14 września 2018, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa0289 wrote:
    Ja jestem pietwsza w rodzinie z mdłościami. Organizmy różnie reagują. Jak zaczęłam 6 tydzień bez mdłości to lekarz w rodzinie mówił, że już się nie rozwiną pewnie, a tydzień później płaczę nad każdym posiłkiem. You never know :D
    no może jeszcze mdłości mnie zaskoczą, kto wie :D
    miałam mdłości tylko raz 10.09 przed wizytą u ginekologa, ale to podejrzewam, że było mi niedobrze ze stresu :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2018, 10:13

    11.2020 cb 💔 06.2022 - 7tc 💔😔
    22cs - ⏸️💚
    9.12 -> 6+4, serduszko, 5mm
    23.12 -> 8+4, serduszko, 17mm
    16.01 - > 12+0 prenatalne
    preg.png
  • Syska2202 Autorytet
    Postów: 642 852

    Wysłany: 14 września 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam tak samo totalnie bez mdłości ,;-) jedynie to drzemka popołudniu ;-) wizyta w poniedziałek więc lekarz też mnie pewnie na prenatalne umówi :-)

    qdkke6yd1ouxxkf6.png
  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 14 września 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas prenatalne 18.10.2018. Bardzo się boję żeby serduszko i nasze dzieciątko dalej się rozwijało. Wczoraj nawet się nabijalam że chciałabym mieć aparat do usg w domu, już tęsknię za widokiem tej małej kropeczki. Ny będziemy robić też nipt. U nas kosztuje 8e. Mnie dziś też mdli, nie wiem już co jeść bo na nic nie mam ochoty. :(

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 14 września 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa0289 wrote:
    Gratulacje!!! :)

    Mam nadzieję, że mnie jutro mnie czeka podobna radość. Bardzo się stresuję...
    O której masz wizytę?

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • Nowa0289 Ekspertka
    Postów: 157 69

    Wysłany: 14 września 2018, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarmeLoVe wrote:
    O której masz wizytę?
    O 16, odliczam godziny...

    26.08 - pozytywny test
    27.08 - bhcg 252
    30.08 - bhcg 1053
    31.08 - pęcherzyk 2mm
    14.09 - zarodek 5mm i bijące <3
    5.10 - Maleństwo ma 2,93cm, <3 170/min, jest bardzo aktywne podczas USG, wesoło podskakuje, kiedy się śmieję!
    19.10 USG genetyczne: Maleństwo ma 5cm, <3 170/min, niskie ryzyko wad
  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 14 września 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa, daj znać jak poszło :)

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 14 września 2018, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PS. Moje dzieciątko powstało w dzień matki <3 ot taka mała ciekawostka. Pierwsza ovu i szczęśliwa. Pani doktor wczoraj się śmiała, że na szczęście jedno, bo w lipcu brałam clo :D

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 14 września 2018, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarmeLoVe wrote:
    PS. Moje dzieciątko powstało w dzień matki <3 ot taka mała ciekawostka. Pierwsza ovu i szczęśliwa. Pani doktor wczoraj się śmiała, że na szczęście jedno, bo w lipcu brałam clo :D
    W maju?

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 14 września 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    W maju?
    Nie, nie mieszkam w Polsce :)

    Kiwona lubi tę wiadomość

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
‹‹ 2 3 4 5 6
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ