Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie,
Jestem tu nowa, przewertowałam praktycznie cały wątek i zdecydowałam się napisać.
W maju 2017 przywitałam na świecie zdrowego chłopca. Cesarskie cięcie było moją 5 operacją (jedna operacja na jelitach, 3 razy laparoskopowo usuwane torbiele jajników).
Lekarze określali moją ciążę jako cud(brak jednego jajowodu, PCOS, insulinooporność+zrosty z poprzednich operacji). Z rozmów z lekarzami wywnioskowałam, że po cesarce trzeba odczekać rok, ale z drugiej strony im wcześniej tym lepiej, bo brzuch jest w miarę uwolniony od zrostów po poprzednich operacjach. Zaczęliśmy starania o drugie dziecko równo po 9 miesiącach od porodu, czyli 2 lutego (dni płodne). Mamy 15, od 5 dni dni boli mnie podbrzusze i kuje jajnik (nigdy przed okresem nie mam żadnych bóli), mam mdłości,uczucie ciągnięcia w brzuchu, zwiększony apetyt i jestem senna. Dziś zrobiłam test wyszedł negatywnie, być może jest jeszcze za wcześnie. Jestem teraz w rozterce, bardzo chciałabym zobaczyć te dwie kreseczki na teście, ale z drugiej strony boję się, że to jeszcze za wcześnie po poprzedniej cesarce. O pierwsze dziecko staraliśmy się 3 lata i byłam przekonana, że tym razem też za pierwszym podejściem się nie uda. Nie pamiętam nic z początków pierwszej ciąży, bo przechodziłam wtedy bardzo ciężki okres w swoim życiu i nawet jak były jakieś objawy to pewnie zwaliłam je na stres i przemęczenie. Piszę do Was moje drogie, bo już nie wytrzymuje z nerwów i ciekawości, planowana @ za jakiś tydzień (chociaż po ciąży zdarzały się i tygodniowe obsuwy). Może któraś z Was była w choć trochę podobnej sytuacji. Nie wiem co mam myśleć... -
Cześć dziewczyny!
U mnie objawy następujące:
-plamienie w dniu spodziewanej miesiączki bez bólów menstruacyjnych (myślałam, że to miesiączka, a było to plamienie implantacyjne)
-siusiam kilka-kilkanaście razy dziennie i budzę się na siusiu w nocy, co nigdy wcześniej mi się nie zdarzało.
-bardzo wrażliwe i powiększone piersi
-codzienny ból brzucha, raz prawy, raz lewy jajnik, ale głównie czuję ból w macicy, trochę jak ból menstruacyjny, ale nie tak silny i raczej stały, nie nasilający się jak ból menstruacyjny.
-brak apetytu. Mam chęć na coś, ale nie wiem na co. Otwieram jogurt i po zjedzeniu pół łyżeczki nie jestem w stanie go skończyć. I tak ze wszystkim.
-okropne zaparcia, praktycznie totalny brak wyprożnień
-zmęczenie zaraz po przebudzeniu, w ciągu dnia, a w nocy bezsenność (choć ona może być spowodowana kociołem w głowie jaki mam odkąd potwierdziłam ciążę)
-libido, które było u mnie zawsze wysokie, spadło poniżej zera. Seks to ostatnia rzecz na jaką mam ochotę.
-nie panuję nad emocjami. Potrafię rozryczeć się na widok zdechłej muchy.
-
Pare dni przed miesiączka kłucie w jajnikach- ból okropny nie mogłam po schodach wejść . Dwa dni przed spodziewana miesiączka krwawienie myślałam ze okres przyszedł wcześniej po 2h nie było śladu po okresie . Złe samopoczucie , myślałam ze będę chora
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2018, 09:00
-
Moje pierwsze objawy ciąży wystąpiły już w 21dc (owulacja około 13dc, cykle 27 dniowe).
Najpierw ból piersi (jednocześnie wyczuwalne zgrubienie w jednej piersi), ból jak na okres już tydzień wcześniej, podwyższona temperatura, senność, bóle głowy i ogólne skolowanie. Planowałam ciąże, wiec przeczuwałam, ze to mogą być objawy ciąży ale brałam tez pod uwagę ze to może być przeziębienie (niektóre łudząco podobne objawy).
W dzień planowanej miesiączki dwa pozytywne testy z popołudniowego i wieczornego sikania...
-
To pora, abym i ja opowiedziala o moich objawach
1. od kilku dni po owulacji, przez prawie 3tyg bol jak na @, troche delikatniejszt, aczkolwiek momentami myslalam, ze @ juz zaraz sie rozgosci.
2. uczucie radosci i wewnetrznego spokoju.
3. brak tradziku
- zawsze przed @ dostawalam pelno pryszczy na twarzy i plecach, a teraz nic
4. zmeczenie - zasypialam i zasypiam w kazdej pozycji i o kazdej porze
5. powiekszone piersi, ale nie jakos szczegolnie wrazliwe (zawsze przed @ byly piersi wrazliwe, a szczegolnie sutki,a tutaj niiiiic)
No to chyba na tyle
Te wszystkie objawy zaobserwowalam przed terminem @ i te zmiany skloniky mnie do zrobienia testu. Kobieca intuicja nie zawiodla
test zrobilam 10DPO i wyszedl rano cien po poludniu pwtorzylam inne testy, tez wyszly cienie, no i pozniej z biegiem dni, cien zamienil sie w piekna druga kreske 
A testowalam w Walentynki
MagdaLenaBhu lubi tę wiadomość
Od 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte -
Cześć dziewczyny!
Moje pierwsze objawy, to ból samego podbrzusza bez bólu jajników, mocny ból piersi a szczególności sutków (zupełnie inny niż na @, dreszcze, temperatura ciała (mierzyłam pod pachą)ponad 37 stopni, nie umiem się na dłużej skupić gdy ktoś do mnie za dużo mówi
i przez to jestem nerwowa
Bóle miałam już przed @, ale odważyłam się zatestować w 32dc (w dzień kobiet) i wieczorkiem ujrzałam dwie grube krechy
MagdaLenaBhu lubi tę wiadomość
06.2016 Aniołek 6tc
11.2016 laparoskopia, diagnoza endometrioza 1/2st.
08.03.2018 pozytywny test 33dc beta 4488
28.10.2018 Wojtek 2860g i 52cm szczęścia
-
hejka!!!
moje objawy to ....
3 dniowe plamienia w okolicach ovu!
6DPO MOCNY BOL BRZUSZKA WIECZOREM DOSC DLUUGO...MUSIALAM LEZEC bo dokuczalo
7dpo SLUZ BIALA GALARETKA NA SZYJCE ( zawsze mieWalam mleczny biaLy plynny)
8DPO KLUJACE PIERSI BARDZO...BOLALO ( nigdy tak nie mialam,,lekko mnie piersi bolaly do okresu)
10 dni po owu sluz WODA, uczucie wilgoci (zawsze robilo sie bardziej sucho...sluz stawal sie jakby suchy..byl bialy)
wysypywalo mnie coraz gorzej od ovu!!!
moze napisze tez od owu..jak to przebieglo
napisze tylko ze bolalo mnie tym razem w okreslonych dniach...i pozytyw lh utrzymal mi sie dluzej jak zawsze
13 dc
test ovu o 8 rano (3 mocz) pozytywny w mig
test ovu o 20.40 pozytyw jeszcze mocniejszy
BOlI PO PRAWEJ STRONIE , prawdopodobni jajnik
boli jak przysiadam tam w srodku...specyficznie
SEX
14dc 1dpo
brzuch jak balon.., czuje ze to ten dzien!
test ovu lekko bledszy negatyw
wieczorem po SEKSIE Sluz zabarwny na rozowo
15dc 2doo
brzusze mniejszy czuje sie duzo lepiej!
CalY DZIEN PLAMIENIE kawa z mlekiem! oO kulo z lewej
16dc 3dpo
sluz kremowy bardzo gesty! brzuszek delikatnie pobolewal
17dc 4dpo
sluz bialy gesty
18dc
sluz bialy gesty
19dc (5dpo)
sluz bialy gesty
wykonane badania w Pl ...wszystkie hormony.w normie..w tym progesteron 16,300 ( dosc wysoki na ten dzien po owu;0) prolaktyna w gornej granicy..estradiol poziomem zachacza ciaze..lh 18
i tu zaczelam miec nadzieje;)))
20dc 6dpo
duzo bialego sluzu mniej gestego
WIECZOREM DOSC DLUGO BOLAL MNIE BRZUSZEK, NAWET MOCNO (zagniezdzenie???)
21dc 7dpo
wizyta u gina... widac plyn w zatoce po prawej stronie
wieczorem zbadalam szyjke i byla tak wcisnieta ze nie dalam rady jej zbadac za to SLUZ GALARETKA biala ,,gesty oO ( mialam zawsze mleczny sluz bialy) kolejna nadzieja;)))
22dc 8dpo
strasznie zaczely mnie kluc persi!!! zabolalo!!!
cmi brzuszek delikatnie
gesty rozwarstwiony biay sluz
SZYJKA wyzej pol twarda
23dc 9dpo
PIERSI KLUJA , SA GORACE!
cos tam burczy
24dc 10dpo
test ...cos ujrzalam!
lh prawie pozytyw
MEGA WYPLYW WODNISTEGO SLUZU, uczucie wilgotnosci
gazy eh
25dc 11dpo
PIERSI STRASZNIE BOLA!
test ciazowy , II KRESKI!!! WIDOCZNE GOLYM OKIEM
26dc 12dpo
cos pobolewa z przerwami
PIERSI BOLA STRASZNIE! zawsze mnie bolaly ale tym razem zdecydowanie daaly dowiwatu
kul lewy jajnik
27dc 13dpo
wyplyw sluzu mlecznego troche rozciagliwego..wiilgotno
PIERS CIEZKIE
CLEARBLUE POZYTYW KRESKA CEMNIEJSZA
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2018, 21:50
Leira, MagdaLenaBhu, maj2018, Hera39 lubią tę wiadomość
Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
-
nick nieaktualny
-
Mój pierwszy objaw jaki miałam pojawił się 6dpo i było to bardzo dziwne, nieprzyjemne odczucie podczas stosunku, tak jakbym miała za krótką pochwę... nie wiem jak to inaczej opisać, taki dyskomfort, ucisk... Po stosunku bolał mnie potem lekko brzuch. To samo było przy kolejnym dwa dni później. Dziewczyny znające ten ból owulacyjny, który nasila się podczas seksu (ja właśnie taki zawsze miałam) to mogą sobie wyobrazić coś podobnego, tylko może mniej intensywny za to bardziej nieprzyjemny (oczywiście pewnie nikt nie zrozumie co mam na myśli, ale chyba nie potrafię tego inaczej opisać). Wtedy pomyślałam, że coś jest na rzeczy bo nigdy tak nie miałam. W 9 dpo temperatura spadła mi o niecałe 2 kreski, więc nawet trudno potraktować to jako spadek, nie mniej jednak na wykresie zrobił się lekki dołeczek
. Potem miałam coraz mniej śluzu, jakby okres się powoli zbliżał no i nawet takie odczucie jakby zaraz miało "chlusnąć". Do tego doszła biegunka i ból brzucha taki ogólny (11dpo). W 12dpo pojawił się również bardzo charakterystyczny objaw, którego nigdy nigdy nie miałam - kłucie i takie hmmm... pikanie w okolicy lewego jajnika. Wtedy już byłam praktycznie pewna, że coś tam się dzieje. Śluz zaczął być wodnisty ale nie miałam go jakoś specjalnie dużo. W 14 dpo zrobiłam test i wyszły 2 wyraźne kreski Dodam jeszcze jedną rzecz odnośnie piersi. Zaczęły boleć bardzo mocno 5 dni po owulacji natomiast kilka dni przed spodziewaną miesiączką ból mocno zelżał i pomyślałam sobie, że może jednak będzie ten okres. No ale nie przyszedł, piersi bolą nadal do tej pory ale dużo mniej niż zaraz po owulce. Już po teście do typowo ciążowych objawów doszły bóle (takie jak okresowe) w dole brzucha i uczucie rozpychania jakby w środku. No i lekkie zawroty głowy, straszne rozkojarzenie i nieogranianie rzeczywistości No i na razie tyle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2018, 08:43
-
U mnie pierwsze objawy ciąży to kilka dni po owulacji klucia w podbrzuszu, jakby cos sie wgryzalo w macice, powiększone i twarde piersi, pobolewanie jajników, podwyższona temperatura i co dziwne uczucie jakby rozbieralo mnie przeziębienie. Dreszcze jak przy grypie. 3 dni przed planowaną @ testy pokazywały juz cień cienia.
-
Moimi pierwszymi objawami było kłucie jajników (bardziej tego, gdzie była owulacja) jakieś 6/7 dni po owu. Trwało to ok 3 dni. Po 9 dniach zaczęły boleć piersi, z dnia na dzień coraz bardziej. Zawsze mam widoczne żyłki na piersiach, ale tym razem pojawiły się również na sutkach, które tak strasznie bolały...
Mam pcos. To był mój 4 cykl z clo i 2 cykl owulacyjny.
Oczywiście myślałam, że to wszystko na okres, bo właściwie, co okres to inne objawy miałam.
W 27 dc zrobiłam test o czułości 25 i ledwo widoczna kreska się pojawiła.
Dzisiaj (28dc) zrobiłam betę i wyniosła 120
Ciekawe jakie objawy pojawią się w kolejnych dniach
Nadal nie wierzymy
PCOS -
U mnie było tak:
ok. 4-5 dpo było mi strasznie niedobrze i kłuło mnie z lewej strony podbrzusza
8 dpo zaczęły mnie swędzieć piersi, boleć i rosnąć - na tyle że Narzeczony to zauważył :p
Od 12 dpo częściej chodzę do łazienki
Poza tym temperatura urosła do poziomu jakiego wcześniej nie miałam, no i okresu już nie dostałam
Dzień po spodziewanej miesiączce (15 dpo) zrobiłam test czułości 25 i pokazały się dwie kreski, tego samego dnia zaczęło się takie pokłuwanie w podbrzuszuMalutka_94
-
Ja 8 dpo czułam się totalnie jak przed miesiączką - strasznie mnie mdliło i bolał krzyż i podbrzusze, byłam pewna że za chwilę dostanę okresu. Oczywiście piersi mnie bolały (i bolą dalej) ale to też zwalałam na miesiączkę. 10 dpo zrobiłam test i wyszła blada kreska, 11 pierwsza beta 88.05, 14 druga beta i juz 432,9.
-
Pierwsza i druga ciąża - bolący brzuch jak na @ i spuchnięte piersi w dniu spodziewanej Trzecia ciąża - ok 10dpo prawie się porzygałam na zapach gotowanych ziemniaków.
Teraz czwarta ciąża - 7dpo bóle brzucha (już wiedziałam, że coś się świeci bo ciągnęło mnie w macicy) w tym samym dniu druga kreseczka ledwo widoczna. Od 8dpo non stop bóle jak na @ i beta pozytywna. Od 9dpo straszne zwroty głowy przez co mnie mdliło, brak apetytu, senność, zmęczenie, wzdęcia.
-
Mnie piersi w ogóle nie bolały. Kilka dni po owulacji miałam gęsty, różowy śluz, szyjka macicy była ciągle wysoko, a nie tak jak zwykle przed @ nisko. Od 8 dpo ciągle chciało mi się pić. No i to co skłoniło mnie do zrobienia testu... Pierścionki ze złota przestały mi brudzić palce na czarno, a zawsze przed @ miałam z tym problem.
-
Dziewczyny a ja mam pytanie odnośnie śluzu we wczesnej ciąży, tzn czy wszystkie miałyście dużo białego śluzu czy może któraś z Was miała sucho albo śluz jak woda? Ja w ciąży biochemicznej miałam sporo biało-żółtego śluzu. Pytam jednak bo mam wrażenie, że mój organizm trochę szaleje i zastanawiam się czy zawsze brak białego śluzu oznacza brak ciąży?
-
Ja mam biały sluz a jestem w 8tc i lekarz przepisał mi jakieś czopki aczkolwiek jeszcze ich nie stosowalamCathleen wrote:Dziewczyny a ja mam pytanie odnośnie śluzu we wczesnej ciąży, tzn czy wszystkie miałyście dużo białego śluzu czy może któraś z Was miała sucho albo śluz jak woda? Ja w ciąży biochemicznej miałam sporo biało-żółtego śluzu. Pytam jednak bo mam wrażenie, że mój organizm trochę szaleje i zastanawiam się czy zawsze brak białego śluzu oznacza brak ciąży?zanga
-
Cathleen wrote:Dziewczyny a ja mam pytanie odnośnie śluzu we wczesnej ciąży, tzn czy wszystkie miałyście dużo białego śluzu czy może któraś z Was miała sucho albo śluz jak woda? Ja w ciąży biochemicznej miałam sporo biało-żółtego śluzu. Pytam jednak bo mam wrażenie, że mój organizm trochę szaleje i zastanawiam się czy zawsze brak białego śluzu oznacza brak ciąży?
Byłabym ostrożna ze śluzem jako oznaką ciąży. U mnie w pierwszej ciąży śluz był biały i widoczny (puste jajo), a w tej prawie w ogóle go nie było, (powoli zbliżamy się do mety).
