Usg 6 tydzień
-
WIADOMOŚĆ
-
Bajka15 wrote:Hej dziewczyny!
Ja byłam na pierwszej wizycie 23.06
Wg OM był 5t5d ale mam 31 dniowe cykle a owulacja była w 17 DC więc ciąża może byc młodsza.
Lekarz powiedział że powiedział że narazie puste jajo płodowe i żeby przyjść za 2 tygodnie czyli 07.07
Dziś z ciekawości wyjęłam sobie to USG z pierwszej wizyty i razem z mężem uważamy że nie jest puste 🤔
Nie wiem czy to pęcherzyk zoltkowy (o którym lekarz nawet nie wspomniał) czy to już jakiś zarys zarodka? Co o tym sądzicie?
https://zapodaj.net/b3c4ef37bc48e.jpg.html
Wygląda że coś tam jest. U mnie niestety nic nie ma -
e_mil_ka wrote:Zgodnie z oceną lekarza 6tydzień. Wielkość pęcherzyka prawidłowa. Tylko niestety nic tam nie ma. Beta 12138 po 48 h beta 19711.
Martwię się. USG mam 8 lipca
U mnie na pierwszej wizycie pęcherzyk prawie 16 mm 🙄 uważam że duży jak na to że wizyta była 11 dni po spodziewanej miesiaczce.
Ja powtórne USG mam 07.07 też czekam z napięciem 🙏🤞
Musimy się uzbroić w cierpliwość..na pewno będzie dobrze 💓💓💓Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2020, 13:12
e_mil_ka lubi tę wiadomość
-
Bajka15 wrote:U mnie na pierwszej wizycie pęcherzyk prawie 16 mm 🙄 uważam że duży jak na to że wizyta była 11 dni po spodziewanej miesiaczce.
Ja powtórne USG mam 07.07 też czekam z napięciem 🙏🤞
Musimy się uzbroić w cierpliwość..na pewno będzie dobrze 💓💓💓
Trzymam za Ciebie kciuki. Daj znać będę zaglądaćBajka15 lubi tę wiadomość
-
heej. dzis po pierwszym usg
om 28.05
beta w piatek 942
beta dzis 4106
widoczny tylko pecherzyk 0.8 cm
5w2d
kolejna wizyta 20.07 za 14 dni
czy bedzie juz serduszko czy nadal za wczesnie? bo meza bym wzięłaDrugi rok staran
PCO, laparo
drożność ok, immuno ok
MTHFR, czynnik VR2 hetero
Pai homo
Kariotypy ok
Mąż - ok
6/2020 lametta, miovelia nac, acard, pregnyl
3.07 || beta 942
6.07 beta 4106 pecherzyk w macicy 0.8
-
Hej dziewczyny,
Jestem nowa w zakładce "ciąża".
Byłam wczoraj na USG (5 tygodni i 5 dni ciąży). Jest w macicy pęcherzyk ciążowy 11,5 mm, pęcherzyk żółtkowy 3,5mm, ale zarodka jeszcze nie ma 😕
We wszystkich artykułach w internecie piszą, że w 6 tygodniu zarodek już powinien być widoczny.
Czy któraś z Was mogłaby się wypowiedzieć?PCO, 1% prawidłowych plemników
2018- ciąża pozamaciczna
02.2020 - 1 ICSI nieudane
07.2020 - IMSI
31.08.2020 - transfer ❄️
9dpt beta 364, 11dpt beta 878, 14dpt 1709, 16 dpt 3353 🍀
Mamy ❤️ 🍀
❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ -
Witam przeskoczyłam ze starań na ciąże, co prawda to dopiero 12 dpo ale pozytywny test wyszedł już 9dpo Jutro wybieram się już na pierwszą betę ponieważ miałam późną owulację (29dc) i musze sprawdzić jak przyrasta co się tam dzieje chociaż obiecałam sobie, że zrobię ją dopiero po terminie miesiączki, ale nie byłabym chyba sobą
Pierwszą wizytę do ginekologa wstępnie ustaliłam na 5 października więc to powinien być 5tydzień i 3 dzień czyli początek 6 tygodnia. Pewnie jeszcze serduszka tam nie zobaczę, ale mam nadzieję, że mimo tak późnej owulacji wszystko będzie dobrze i bąbelek będzie rósł zdrowo Pozdrawiam !16.05.2021r. KLARA 🩷
Starania o drugiego maluszka od 05.2022r. ❤
27.07.2022r. 10+2 - Aniołek [*] (wada genetyczna )
Styczeń 2023r. - cb 💔
08.11.2023r. Antoni 🩵❤️🩹🌈 -
Nastkaa97 wrote:Witam przeskoczyłam ze starań na ciąże, co prawda to dopiero 12 dpo ale pozytywny test wyszedł już 9dpo Jutro wybieram się już na pierwszą betę ponieważ miałam późną owulację (29dc) i musze sprawdzić jak przyrasta co się tam dzieje chociaż obiecałam sobie, że zrobię ją dopiero po terminie miesiączki, ale nie byłabym chyba sobą
Pierwszą wizytę do ginekologa wstępnie ustaliłam na 5 października więc to powinien być 5tydzień i 3 dzień czyli początek 6 tygodnia. Pewnie jeszcze serduszka tam nie zobaczę, ale mam nadzieję, że mimo tak późnej owulacji wszystko będzie dobrze i bąbelek będzie rósł zdrowo Pozdrawiam !
Ja jestem w drugiej ciąży z owulacji około...45dc🤦🏼♀️. Będzie dobrze 🙂Nastkaa97 lubi tę wiadomość
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Cześć Nastka, fajnie Cię tu też czytać 🤗
Ja mam swoje pierwsze USG 15.10, będzie wtedy 8 tydzień. I już nie mogę się doczekać. Stresuje mnie to też bardzo. Bo czytam o tych wszystkich poronieniach, pustych jajeczkach płodowych i zaczynają głupie myśli przychodzić.
Poza tym czuję się chyba bardzo dobrze, prawie żadnych objawów, choć już 6 tydzień, czasem mnie piersi pobolą, czasem brzuch, czasem coś mdli i tyle... Czy u Was też tak?Nastkaa97 lubi tę wiadomość
-
_Inka_ wrote:Cześć Nastka, fajnie Cię tu też czytać 🤗
Ja mam swoje pierwsze USG 15.10, będzie wtedy 8 tydzień. I już nie mogę się doczekać. Stresuje mnie to też bardzo. Bo czytam o tych wszystkich poronieniach, pustych jajeczkach płodowych i zaczynają głupie myśli przychodzić.
Poza tym czuję się chyba bardzo dobrze, prawie żadnych objawów, choć już 6 tydzień, czasem mnie piersi pobolą, czasem brzuch, czasem coś mdli i tyle... Czy u Was też tak?
Oh kochana jak dobrze, że nie jestem sama
Dzisiaj zaczęłam 6 tydzień. Moje jedyne objawy to ból piersi, już teraz lekkie zaparcia i gazy. A tak to poza tym nic a nic. Tak samo jak ty naczytałam się nie wiadomo czego i się denerwuje Chciałam iść dzisiaj zbadać sobie jeszcze bete, ale nie dostałam się bo za dużo ludzi było a na 8 do pracy
16.05.2021r. KLARA 🩷
Starania o drugiego maluszka od 05.2022r. ❤
27.07.2022r. 10+2 - Aniołek [*] (wada genetyczna )
Styczeń 2023r. - cb 💔
08.11.2023r. Antoni 🩵❤️🩹🌈 -
Nastkaa97 wrote:Oh kochana jak dobrze, że nie jestem sama
Dzisiaj zaczęłam 6 tydzień. Moje jedyne objawy to ból piersi, już teraz lekkie zaparcia i gazy. A tak to poza tym nic a nic. Tak samo jak ty naczytałam się nie wiadomo czego i się denerwuje Chciałam iść dzisiaj zbadać sobie jeszcze bete, ale nie dostałam się bo za dużo ludzi było a na 8 do pracy
Chyba musimy uzbroić się w cierpliwość 😉
Ja dziś byłam właśnie na badaniu krwi, bo jutro mam tele poradę u swojej endokrynolog w sprawie mojej niedoczynności tarczycy i Hashimoto. Bo mi teraz podskoczyło TSH na 3.8.
Dziś więc powtórzyłam tsh, no i przy okazji betę sobie znowu zrobiłam by zobaczyć czy i jak przyrasta. Oby wszystko było dobrze. -
To daj znać jak wyniki
Mój mąż mi powiedział, że jak ma mnie to uspokoić to jutro pojedziemy na badania, ale sama nie wiem czy to sens
16.05.2021r. KLARA 🩷
Starania o drugiego maluszka od 05.2022r. ❤
27.07.2022r. 10+2 - Aniołek [*] (wada genetyczna )
Styczeń 2023r. - cb 💔
08.11.2023r. Antoni 🩵❤️🩹🌈 -
Nastkaa97 wrote:To daj znać jak wyniki
Mój mąż mi powiedział, że jak ma mnie to uspokoić to jutro pojedziemy na badania, ale sama nie wiem czy to sens
Może to jest jakiś pomysł
Mój cały czas powtarza, że mam przestać czytać te wszystkie złe rzeczy w Internecie
Chyba jednak najważniejsze, to właśnie uzbrojenie się w cierpliwość.
Bo każdego dnia, nawet po badaniach i USG będą nas nachodzić wątpliwości.
Trzymam więc kciuki za Ciebie i Twoją dzidzię. Myślmy pozytywnie!
Musi być dobrze -
_Inka_ wrote:Może to jest jakiś pomysł
Mój cały czas powtarza, że mam przestać czytać te wszystkie złe rzeczy w Internecie
Chyba jednak najważniejsze, to właśnie uzbrojenie się w cierpliwość.
Bo każdego dnia, nawet po badaniach i USG będą nas nachodzić wątpliwości.
Trzymam więc kciuki za Ciebie i Twoją dzidzię. Myślmy pozytywnie!
Musi być dobrze
Zastanowię się jeszcze dzisiaj czy to ma sens
Mi też mówi, że mam przestać czytać i się zamartwiać, że to nic dobrego ani dla mnie ani dla dzidzi. Czytałam dużo wpisów dziewczyn, że objawów wgl nie miały albo pojawiły się dopiero 8-9 tc.
Ja też trzymam za Was kciuki16.05.2021r. KLARA 🩷
Starania o drugiego maluszka od 05.2022r. ❤
27.07.2022r. 10+2 - Aniołek [*] (wada genetyczna )
Styczeń 2023r. - cb 💔
08.11.2023r. Antoni 🩵❤️🩹🌈 -
Czesc dziewczyny u mnie test wyszedl pozytywny 25.09 a usg mam dopiero 23.10.. (ostatnia @ 31.08). W dodatku nie mam zadnych "objawow" ciazowych i nie mam mozliwosci isc na bete. A to moja pierwsza ciaza. Osiwieje chyba a sorr, jedyny "objaw" to bole brzucha. Delikatne,ale codziennie a teraz jeszcze mnie prawy jajnik kluje. W dodatku mam problem z rzucrniem palenia. Dzisiaj pol dnia przeplakalam, juz nie palilam od wczoraj od 16 a dzisiaj po 12 sie zlamalam. Wszedzie jest nagonka na palace w ciazy ze az nie mam z kim o tym pogadac. Nawet znajome w ciazy popalaly po cichaczu w ukryciu przed partnerami. Ja tak nie chce, a nalog silniejszy. Mam wlasny tyton bez chemii, to caly czas uzaleznienie od nikotyny..zeby kiedys czlowiek byl madrzejszy to by tego pierwszego nie podpalil.. k* mam dosyc dzisiejszego dnia ;( jestem w ogole k* do dupy, jak mam byc dobra matka jak nawet palenia rzucic nie moge. Jestem zalosna
https://zapodaj.net/9da1a5345a124.jpg.html -
Mirrabelka wrote:Czesc dziewczyny u mnie test wyszedl pozytywny 25.09 a usg mam dopiero 23.10.. (ostatnia @ 31.08). W dodatku nie mam zadnych "objawow" ciazowych i nie mam mozliwosci isc na bete. A to moja pierwsza ciaza. Osiwieje chyba a sorr, jedyny "objaw" to bole brzucha. Delikatne,ale codziennie a teraz jeszcze mnie prawy jajnik kluje. W dodatku mam problem z rzucrniem palenia. Dzisiaj pol dnia przeplakalam, juz nie palilam od wczoraj od 16 a dzisiaj po 12 sie zlamalam. Wszedzie jest nagonka na palace w ciazy ze az nie mam z kim o tym pogadac. Nawet znajome w ciazy popalaly po cichaczu w ukryciu przed partnerami. Ja tak nie chce, a nalog silniejszy. Mam wlasny tyton bez chemii, to caly czas uzaleznienie od nikotyny..zeby kiedys czlowiek byl madrzejszy to by tego pierwszego nie podpalil.. k* mam dosyc dzisiejszego dnia ;( jestem w ogole k* do dupy, jak mam byc dobra matka jak nawet palenia rzucic nie moge. Jestem zalosna
Witaj Mirrabelka,
nie ma co się poddawać po jednej porażce. Ja nigdy nie paliłam, więc nie jestem tu najodpowiedniejszą osobą. Ale rzucenie palenia, to najlepszy pomysł i warto to zrobić. Nie tylko dla dzidziusia, zrób to dla siebie.
Może są jakieś naturalne wspomagacze by temu pomóc, ewentualnie zamiast papierosa, może masz inne przyjemności, na które warto jego zamienić. A jak Cię korci, to spróbuj zająć czymś innym myśli. "Pogadaj" z maluchem w brzuchu. Ono tam teraz jest dla Ciebie największym skarbem i trzyma na pewno mocno kciuki za Ciebie... No dobra, kciuków jeszcze nie ma Ale to Twój skarb, i nieważne co teraz robisz, kocha Cię już bezgranicznie.
Więc nie poddawaj się po jednym dniu. Początki zawsze są trudne.
Jednak warto iść dalej.
A co do bety, to czemu nie masz możliwości zrobić?
Wiem z doświadczenia, że warto zrobić, przynajmniej te pierwsze dwie, bo daje to ona przynajmniej chwilowy spokój i świadomość, że naprawdę tam coś w brzuchu jest i się rozwija.
Trzymam kciuki!
Mirrabelka lubi tę wiadomość
-
Mirrabelka wrote:Czesc dziewczyny u mnie test wyszedl pozytywny 25.09 a usg mam dopiero 23.10.. (ostatnia @ 31.08). W dodatku nie mam zadnych "objawow" ciazowych i nie mam mozliwosci isc na bete. A to moja pierwsza ciaza. Osiwieje chyba a sorr, jedyny "objaw" to bole brzucha. Delikatne,ale codziennie a teraz jeszcze mnie prawy jajnik kluje. W dodatku mam problem z rzucrniem palenia. Dzisiaj pol dnia przeplakalam, juz nie palilam od wczoraj od 16 a dzisiaj po 12 sie zlamalam. Wszedzie jest nagonka na palace w ciazy ze az nie mam z kim o tym pogadac. Nawet znajome w ciazy popalaly po cichaczu w ukryciu przed partnerami. Ja tak nie chce, a nalog silniejszy. Mam wlasny tyton bez chemii, to caly czas uzaleznienie od nikotyny..zeby kiedys czlowiek byl madrzejszy to by tego pierwszego nie podpalil.. k* mam dosyc dzisiejszego dnia ;( jestem w ogole k* do dupy, jak mam byc dobra matka jak nawet palenia rzucic nie moge. Jestem zalosna
Kochana ! na początku to spokojnie ! bez nerwów ! to w niczym nie pomoże, a może zaszkodzić jeszcze. Po pierwsze gratulacje, że się udało po drugie to jeśli się nie mylę to 5 czy 6 tydzień ciąży ?
Ja tak samo nie mam żadnych objawów oprócz bolących piersi przy dotyku, lekkie pobolewanie brzucha, które było mocniejsze jeszcze tydzień temu. No jeszcze dzisiaj mogę wstawić, że częstomocz bo od 7 rano byłam już 7 razy w kibelku ale to dlatego, że dużo piję.
Palenie to okropna sprawa. Moja mama kiedy była ze mną w ciąży to też miała ten problem i podobno też podpalała, jej siostra tak samo. Pamiętaj, że to dla Twojego szkraba. Uważam, że mogłabyś o tym porozmawiać ze swoim lekarzem, może będzie miał jakieś sposoby albo specyfik co pomoze w walce z nałogiem. A wierzę, że w miarę czasu odrzuci Cię od papierosów tak po prostu. Tak też kobiety mają
Na pewno się nie denerwuj i nie mów, że jesteś żałosna ! Nikt nie jest idealny i każda kobieta w ciazy popełnia jakieś błędy. Będziesz cudowną matką. Gwarantuje Ci ! :*
Mirrabelka lubi tę wiadomość
16.05.2021r. KLARA 🩷
Starania o drugiego maluszka od 05.2022r. ❤
27.07.2022r. 10+2 - Aniołek [*] (wada genetyczna )
Styczeń 2023r. - cb 💔
08.11.2023r. Antoni 🩵❤️🩹🌈